arczi_a4

Aktualizacja: - 302.000 - regeneracja turbiny, wg mnie dmuchała normalnie ale mechanik przy jakimś przeglądzie powiedział, że już leje - 318.000 - wymiana sprzęgła z dwumasem - generalnie jeszcze działało, nie mniej jednak przy ruszaniu zaczęło się "kangurowanie" i w związku z tym, że szwagrowi jak jeździł do końca przyszło pewnego dnia zbierać części z drogi a potem dodatkowo spawać obudowę skrzyni postanowiłem wymienić (auto zarabia na siebie i nie tylko i nie może stanąć w trasie ani stać za często u mechanika) Pozdro

Generalnie oczywiście super to wyglada tylko zbierając te wszystkie wiadomości jak i moje doświadczenia wychodzi niestety na to ze ten wygląd jest okupiony dwoma uciążliwościami: uchwyt pokrętła przez to ze jest wyższy niż średnica kolka pokrętła nie da się wcisnąć żeby wyjąc cały wlacznik, jeśli pozostawimy je niezamocowane żeby w przyszłości mieć możliwość podstawienia starego ori pokrętła celem wyjęcia całego włącznika świateł pozostaje problem włączania świateł przeciwmgielnych bo żeby je włączyć pokrętło trzeba pociągnąć raz i dwa razy do siebie czyli wyciągnąć, a jeśli nie będzie zamocowane to będzie to niemożliwe. Jeżeli się mylę to prosze o sprostowanie ale tak mi wychodzi z analizy całego wątku i własnych doświadczeń...?

Aktualizacja: - ok. 230.000 - wymiana sprężarki klimy na ori regenerowaną - ok. 250.000 - wymiana żarników ksenonowych - siedziały jeszcze ori i nie spaliły się ale zaczęły już mieć fioletowawą poświatę - 264.000 - wymiana chłodnicy klimy na zamiennik - 283.000 - regeneracja rozrusznika

Dzięki. Już wsio śmiga. Sprawdziłem i rzeczywiście: w kanałach 61 (Zegary) i 6 (Klima) nie było wszystko ustawione jak trzeba. Około 2015 roku dałem wydruk z forum jednemu z naszych forumowiczów no i niestety zrobił to widać po łebkach bo wentylacja na fisie się pojawiła ale nie działała... Tak swoją drogą to zastawiałem się: temperatura rozumiem nastawiona na panelu klimy w momencie programowania włączenia wentylacji nie ma chyba żadnego znaczenia bo wentyluje to powietrzem z zewnątrz ale co z siła nawiewu ? Reguluje to komputer w zależności od temperatury i nastawionego czasu przewietrzania...? ? Wie ktoś może...?

Dzięki Prezesie...?

Można prosić o podać wymiarów ramek ? Pozdrawiam

Czy można wiedzieć jakie są wymiary ramki ? Pozdrawiam

Witam Panowie, a u mnie taki problem, że wyświetla mi na fisie tą wentylację ale jak zaznaczę opcję ventilation on to znaczek po chwili znika i jak ustawię na zadany dzień i godzinę to się ikonka wentylatorka na wyświetlaczu pojawia ale po upływie zadanego czasu znika ale nic się nie wentyluje, więc o co kaman ? Czyżbym też miał jak któryś z kolegów pare postów wyżej za starym vagiem to zakodowane...? Pozdrawiam

Aha, przepraszam, zapomniałem dodać: u mnie siedział pierwotnie 8E0 927 189 B (silnik BRE 2007)

Witam U mnie sprawa wyglądała następująco: Nie pamiętam czy od czasu zakupu od kolegi działał tempomat (fabrycznie był), nie miałem chyba potrzeby skorzystać.... Potem miałem zmienianą kierę na multifunkcję i po jakimś czasie chciałem go włączyć a tu zonk - nie działa. Na początku powiązałem to z wymianą kiery ale po konsultacji z Siemianem (zmieniał kierę), wykluczyłem. Czytanie na niezawodnym forum, diagnostyka VCDS, czujnik sprzęgła nie daje znaku życia i jako że zbliżała się wymiana oleju poleciłem od razu mechanikowi co by zakupił czujnik i go przy okazji wymienił podając mu nr 7H0 927 189. Mechanik dzwoni że ok zakupił oryginalny i że kosztował coś ponad 50 zeta... Od razu trochę mi się zapaliła lampka ale mówię no co, nr podałem, może ma takie zniżki na części... Wymienił olej i czujnik i przy oddaniu mówi, że oddaje mi ten stary czujnik bo to raczej nie ten powód bo tempomat nadal nie działa... Patrzą na pudełko po nowym czujniku a tu nr 6Q0 927 189... Podłączam kompa, sprawdzam czujnik sprzęgła: nie daje znaku... adaptacje tempomatu, wszystko po kolei co można sprawdzić jest ok. Rozebrałem stary czujnik z ciekawości...nie mógł działać - felerna blaszka urwana, wyleciała przy rozbieraniu... Zamówiłem na własna rękę 7H0.... tempomat śmiga że hej (u mnie działa od 30 km/h). Ktoś mechanikowi w hurtowni doradził, kuźwa....? Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź Z tymi korkami to mnie zaciekawiłeś bo wiem o ich istnieniu ale do tej pory sądziłem, że służą tylko do odwodnienia, znaczy że się je wyjmuje jak w danym zagłębieniu zgromadzi się np. woda, ale że też jako odpowietrzniki...? - muszę jednego wyciągnąć i obejrzeć z ciekawości jego konstrukcję jak i stan zabrudzenia przy okazji... Gdzieś w necie na jakimś forum bodajże passata znalazłem że parę osób miało podobny problem i jedna z tych osób wyjaśniła go po rozmowie ze znajomym blacharzem że VW w autach swojego koncernu używa do konserwacji nadkoli jakiegoś środka, który pod wpływem wysokiej temperatury się tak właśnie rozpuszcza tworząc taką oleistą ciecz i tak się wątek zakończył. Nie mniej zastanawiają mnie w tym tłumaczeniu dwie sprawy: dlaczego tej cieczy nie było od początku od kiedy posiadam auto (czyżby się ta konserwacja starzała w czasie i traciła swoje właściwości i stąd ta ciecz...) i druga sprawa, że jeżeli się to dzieje pod wpływem wysokiej temperatury to skąd ta ciecz zimą, w bagażniku ogrzewania nie ma...? Nikt więcej nie miał takich doświadczeń lub o tym nie słyszał żeby potwierdzić teorię z forum passata lub kolegi OlekS ?

Witam Koledzy, mam dziwny problem , nie znalazłem podobnego tematu na forum. Otóż od dość długiego czasu mam we wnęce na koło zapasowe niewielką ilość oleistej cieczy. Kiedy pierwszy raz to zauważyłem to woziłem litrową butelkę oleju w prawej kieszeni bagażnika i ona mi trochę wyciekała a zauważyłem, że ta ciecz spływa po prawej pionowej ścianie wnęki na koło zapasowe jakby właśnie z okolicy tej kieszeni. Wyjąłem butelkę z olejem, wytarłem oleistą ciecz i myślałem, że po problemie. Za jakiś czas zaglądam tam a tam ten sam problem, nadal niewielka ilość tej dziwnej cieczy. Dzisiaj postanowiłem rozebrać boczną prawą tapicerkę w bagażniku ale niestety nie mogę namierzyć skąd to cholerstwo leci - myślałem, że to może coś z wlewem paliwa ale tam sam wlew od środka jest osłonięty blachą i tam moim zdaniem nic z paliwa od wlewu się nie może dostać. Mokro jest też w tej wnęce z prawej strony co jest kratka wentylacyjna zderzaka i wyżej już na samej podłodze bagażnika oraz tapicerka. Wygląda to tak jakby to gdzieś z góry płynęło do tej wnęki co jest kratka oraz po wewnętrznej pionowej ścianie tapicerki spływa na podłogę bagażnika i potem dostaje się do wnęki na koło zapasowe. Prześwietliliśmy na zmianę z bracholem latarkami wszystko tam i za cholerkę nie idzie dojść skąd to się bierze i co to w ogóle jest. Może miał ktoś podobny problem, prośba o pomoc...

A czym to szlifować ? Czy ten chrom nie odpadnie podczas szlifowania ?

Witam ponownie Odgrzewam trochę kotlecika ale dopiero niedawno zabrałem się za przełożenie tych chromowanych przycisków do szyb od B8 i u mnie sprawa wygląda tak (mam B7): 1) Drzwi kierowcy - przełożyłem tylko same nakładki i wszystko gra 2) Drzwi pasażera przód - można przełożyć cały przełącznik albo samą nakładkę ale u mnie pojawił się pewien problem - a mianowicie przycisk po założeniu (czy to po założeniu samej nakładki czy też całego przycisku) chodzi z wyraźnym oporem w obudowie rączki drzwi - okazuje się że te nakładki z B8 są wyraźnie (ok. 1mm) szersze od oryginalnych bez chromu no i zonk (przypuszczam że w drzwiach tylnych będzie ten sam problem) Czy ktoś co zakładał takie same nakładki / przyciski do B7 miał takie problemy ? z forum wychodzi że w B7 wszystko ładnie bangla... (nr przycisków pojedynczych, które zakupiłem na forum to 8K0 959 855 B Wygląda to wszystko naprawdę zacnie ale co z tego jak przy opuszczaniu czy zamykaniu szyby trzeba na siłe cofać przycisk bo sam nie odbija w pozycję wyjściową...?!

Tak, zgadza się w A3 brachola jest coming/leaving home a w moim nie. Czyli to robi różnicę...?

Meczy mnie ten włącznik świateł w chromie i to że będzie ewentualnie problem z jego wyjęciem, a może taki by podpasował z A3 8V ? Trochę to z nowego dość auta to może być problem, próbował ktoś może taki ?

Z tego co kojarzę to jak kupowałem w ASO w Łodzi parę miechów temu to wszystkie spinki na wszystkie drzwi to chyba coś w sumie około stówki wyszło...

Witam U mnie też wystąpił ten problem więc chciałbym się podzielić jak został rozwiązany. Pewnego dnia (notabene w drodze na weekend nad morze) padła mi klima - pierwszy raz cieszyłem się że dojeżdżam nad morze a temperatura się zmniejsza bo dzięki temu szło jakoś wytrzymać w aucie (z tyłu w foteliku roczny dzieciak). Diagnoza: wysiadła sprężarka klimy - po powrocie znad morza wstawiona regenerowana od golfa z tym samym silnikiem bo tańsza ale coś do końca mi nie pasowało bo już w czasie jazdy nad morze zauważyłem, że z lewej strony leci innej temperatury powietrze i z prawej innej (przy okazji pozdrawiam mechanika spod miejscowości Rewa gdzie się udałem po zajechaniu na miejsce - facet przyjął mnie późnym popołudniem i zdiagnozował prawidłowo problem, znaczy dwa problemy - jeden to problem ze sprężarką a drugi to problem z nastawnikiem powietrza na lewą stronę i przy tym nie wziął za to ani grosza pomimo że zająłem mu co najmniej z pół godziny późnym popołudniem w piątek - co zadaje kłamu teorii że miejscowi mechanicy nad morzem kasują turystów co najmniej dwukrotnie). Ale do rzeczy: po diagnostyce komputerowej u mechanika wyskoczył błąd: 1809 siłownik zaworu temperatury lewy. Google pokazuje, że chodzi o silniczek od strony kierowcy czerwony V158. Cena w ASO oczywiście zaporowa więc po ratunek na niezawodne nasze forum. W związku z tym, że silniczek z czerwoną wajchą mało dostępny na alledrogo a temperatury coraz bardziej spadają zdecydowałem się na zakup pierwszego lepszego sterownika klap od exeo i przełożenia potencjometru tym bardziej że jest szansa na trafienie dużo młodszego a co za tym idzie i może dłużej działającego. Po próbach odkręcenia feralnej trzeciej ciężko dostępnej śrubki po trzech zmarnowanych godzinach w sobotę przy nawet pomocy szwagra udałem się do zaprzyjaźnionego mechanika który powiedział mi wcześniej że wykręcał już ten silniczek i zrobi mi to w razie czego w pół godziny. Rzeczywiście poradził sobie z tym dość szybko ale niestety po wymianie potencjometru na ten z exeo okazało się nawet po adaptacji klimy że nic nie pomogło. Mechanik stwierdził że to prawdopodobnie problem klimatronika i wskazane by było podstawić sprawny z innego auta bo podobno były z nimi problemy ale na wszelki wypadek kazałem mu nie przykręcać trzeciej feralnej śruby i pozostawić siłownik na dwóch. Szwagier ma też B7 w związku z tym pewnej soboty postanowiłem podstawić od niego klimatronik ale w związku z tym że nie szło wymontować navi od niego a nie chciałem mu czegoś połamać a inny kolega w pobliżu już sprzedał swoją B7 postanowiłem pokombinować i zamienić potencjometr z siłownika z prawej strony który miałem pewność że działa a jest do niego banalny dostęp w porównaniu do lewej strony. Niestety po podmianie potencjometru nic nie pomogło ale wtedy pomyślałem że podmienię jeszcze silniczek pomimo że w tym wątku lub w innym było zapisane że w większości przypadków padają potencjometry a nie silniczki. No i u mnie niestety wystąpił ten rzadki przypadek że padł silniczek - podstawiłem ten z siłownika z exeo i teraz wsio śmiga jak ta lala. Reasumując: przed zakupem nowego czy nawet używanego siłownika polecam podstawienie wcześniej wnętrzności z innego łatwiej dostępnego i pewnego siłownika z innej strony auta lub sprawdzenia wymontowanego potencjometru i silniczka przyrządami na sucho - zaoszczędzi to sporo nerwów, czasu i piniędzy. Tak jeszcze na koniec: zdziwił mnie trochę opis voltarzu tego silniczka z exeo - bo był opisany jako 13V - wydaje mi się że to chyba pomyłka w opisie producenta (silniczki w mojej A4 miały 12V)....? Wiem, że opis długi ale wydaje mi się że może się okazać pomocny wielu kolegom bo problem taki wnerwiający a współcześni mechanicy to potrafią tylko wymieniać wszystko na nowe bez względu na cenę...)

A powiedz jeszcze jak chodzi, jak ori ? Nie ma jakiegoś oporu nadmiernego czy tarcia ? pytam dlatego że zakupiłem raz takie pokrętło od A6 i niby wyglądało że było tej samej średnicy ale musiało się chyba niezauważalnie różnić bo w czasie przełączania ocierało o pierścień z ikonami

Ok, też tak kombinowałem ale mam wątpliwości czy kolorystycznie (odcienie czerni) ze sobą będą współgrać - jak to wygląda u Ciebie ? Jeśli ok to mógłbyś podać linki do obu zakupów co by się z tymi odcieniami nie machnąć kupując u innych sprzedających niż Ty ?

A jak jakość bo też się zastanawiam ? A obramówkę z symbolami skąd miałeś ?

Kurde, racja z tym wyjęciem całego włącznika... Człowiek tak się zachłyśnie tym poprawianiem wyglądu, że zapomina o serwisowaniu... Dobrze że zachowałem stare pokrętło a to nowe jest wciśnięte tak że da się je wyciągnąć jak włącznik siedzi w desce jak coś to podmienię i wyciągnę cały włącznik i chyba tylko takie rozwiązanie pozostaje...

Ja też kombinowałem jak zmienić pokrętło świateł na chromowane i w sumie najbardziej spodobało mi się od A6. Zakupiłem taki oto używany włącznik w dobrym stanie ale po przełożeniu pokrętła chodzi z oporem - nie wiem może go jakimś smarem do plastików przesmarować...? Kolego ucho.77 a ten twój od A3 chodzi płynnie bez problemów ?

Panowie, o co chodzi z tym chrząkaniem czy sapaniem turbiny (jak to słychać, jakie objawy). I co to te notlaufy ?

U mnie wreszcie (przynajmniej na razie spokój): wymiana nowego ori czujnika (kupiłem na allegro w przyzwoitej cenie) + wymiana bagnetu na krótszy kupiony w ASO i na razie od kilku tysięcy kontrolka od oleju nie zapala się. Sama wymiana bagnetu nie pomogła. Pozdrawiam