pastaldo

nikogo nie mylę. Mówisz o nocce a ja to dyzurem nazwałem i tyle :gwizdanie:

Kilka jest ze 4 albo 5 to takich bardzo godnych uwagi chętnie bym... :gwizdanie: Nawet ciasto dzisiaj dostałem od jednej imieninowe :gwizdanie: to Ty jej w prezencie załatw niezapomniany dyzur

a masz jakąś kolezankę na dyżurze ? Mógłbys ten czas Twórczo wykorzystac

siiiiiimaaaaa ta ja se jaja robię sam śmieję się z tego co piszę, a ten architekt pożal się Boże bierze to na serio i co chwilę pisze: "kompromitujesz się" :polew: no ale nie poradzisz artystyczne orzeszki tak mają z orzeszkami tak bywa :gwizdanie: głupie pytanie rafałkowa pipka, dostał w czerep i beczy teraz w swoim pokoju :polew: [br]Dopisany: 04 Lipiec 2011, 22:12_________________________________________________A tak na powaznie niechce mi sie z nim dzisiaj juz kłócic i tak wystarczajaco sie skompromitował na innym portalu ktorym? :>[br]Dopisany: 05 Lipiec 2011, 07:42_________________________________________________ głupie pytanie rafałkowa pipka, dostał w czerep i beczy teraz w swoim pokoju :polew: [br]Dopisany: 04 Lipiec 2011, 22:12_________________________________________________A tak na powaznie niechce mi sie z nim dzisiaj juz kłócic i tak wystarczajaco sie skompromitował na innym portalu :polew: życie ile poswicieles butelek 6162 na wymiane magla? co to 6162?

głupie pytanie rafałkowa pipka, dostał w czerep i beczy teraz w swoim pokoju :polew: [br]Dopisany: 04 Lipiec 2011, 22:12_________________________________________________A tak na powaznie niechce mi sie z nim dzisiaj juz kłócic i tak wystarczajaco sie skompromitował na innym portalu :polew: życie

ciekae który robi za dziewczynkę :gwizdanie:

od plecionki zgrzytów nie będzie. moga być drgania. Jesli niema żadnych niepokojących drgań to nie ruszaj plecionki. Wyjmij katalizator, weź garść młotek i przecinak i wywal bebechy. Potem przykręć spowrotem i ciesz sie z jazdy. Mam nadzieje że to koniec wątpliwości

dostali po smoczku i poszli lulu chyba

a jakie gniazdo kupiłes i w którym miejscu zamontowałes? Bo u mnie nadal brak czasu. kabelek w bagażniku jest ale jeszcze gniazdo nie założone.

w piatek montaz w piatek przelew a co montujesz? magiel? si, duzo jebania? napisz cos z doswiadczenia Wygląda to tak. Odkręcasz końcówki od zwrotnic. wyjmujesz aku i podstawke bo tam jest od góry jedna śruba do odkręcenia. Jedna jest koło serwa. Takie dwunastokątne. Jedna też trzeba od dołu odkręcić. Dobrze mieć długą przedłużkę i wszystko robi się łatwiejsze. Jak odkręcisz i opadnie magiel (spoko całkiem nie spadnie) masz lepsze dojście do odkręcenia śrub od przewodów olejowych. jeden chyba 17 drugi 22 ale uciąć sobie nic nie dam. Jak odkręcisz te przewody to trzeba kdkręcić taką osłone plastikowa która jest przykręcona przy nadkolu (nie mam fot bo bym pokazał). Zawołać druga osobę (najlepiej w 2 sosoby) jedna bierze od strony kierowcy i manewrując ciągnie do siebie maglownice druga od strony pasażera popycha bo będzie na pewno coś zawadzać. Jak wspomniałem magiel wychodzi spokojnie od strony kierowcy. Aha jeszcze trzeba w środku rozłaczyć komumne kierowniczą alke to zobaczysz to będziesz wiedział jak tam przy samej maglownicy (zobaczysz wpust jak odkręcisz osłonę pod kierownica.). Jak włożycie nowy magiel to pierwsze co przykręć przewody olejowe żeby mieś lepsze dojście. Później włóż ten wpust w ściane grodziowa co wchodzi do kabiny bo jak jej nie włożysz a najpierw złapiesz śrubami magiel to nie włożysz tego wpustu. jak włożysz ten wpust i połaczysz z kolumna kierowniczą wtedy "podnosicie"(dopasowujecie do otworów na śruby) (2 osoby) magiel i przykręcasz 3 śruby o których pisałem na poczatku. Później przykręcasz końcówki drążków najlepiej na podobną głębokość jak przy starej maglownicy, dolewasz oleju do wspomagania, odpowietrzasz i w tym stanie jedziesz na zbiezność Przy sprawnej robocie do godziny roboty. najlepiej to sie robi na podnośniku że cały samochód leci w góre ale na kanale tez da rade. Jak coś nie jasno (starałem sie) opisałem to pytaj jasno jasno napisz jak odpowietrzales ? a co sie z Twojom magla stanelo? skad brales ile dales? odpowietrzanie to zalewasz do stanu i kręcisz kierownica kilka raz max w prawo i max w lewo. Potem odpalasz silnik (może troszke głośniej chodzić pompa) i kręcąc kierownica max prawo, max lewo obserwujesz czy nie ubywa płynu w zbiorniku. Jak ubywa to dolewasz az przestanie ubywać. Z moim staneło sie to że jak wczesniej pisałem przywaliłem w systająca studzienkę i dziwnie przeniosło się na magiel i zrobił sie dziwny luz przez co samochodem troche woziło. Teraz jeszcze na nowej mi wozi ale geometri jeszcze nie zrobiłem Oleju niby nie puszczała ale jak zdjąłem osłone te gumowa to już było widac że puszczała by bo troche było tam. Co do ceny magla leci PW.

w piatek montaz w piatek przelew a co montujesz? magiel? si, duzo jebania? napisz cos z doswiadczenia Wygląda to tak. Odkręcasz końcówki od zwrotnic. wyjmujesz aku i podstawke bo tam jest od góry jedna śruba do odkręcenia. Jedna jest koło serwa. Takie dwunastokątne. Jedna też trzeba od dołu odkręcić. Dobrze mieć długą przedłużkę i wszystko robi się łatwiejsze. Jak odkręcisz i opadnie magiel (spoko całkiem nie spadnie) masz lepsze dojście do odkręcenia śrub od przewodów olejowych. jeden chyba 17 drugi 22 ale uciąć sobie nic nie dam. Jak odkręcisz te przewody to trzeba kdkręcić taką osłone plastikowa która jest przykręcona przy nadkolu (nie mam fot bo bym pokazał). Zawołać druga osobę (najlepiej w 2 sosoby) jedna bierze od strony kierowcy i manewrując ciągnie do siebie maglownice druga od strony pasażera popycha bo będzie na pewno coś zawadzać. Jak wspomniałem magiel wychodzi spokojnie od strony kierowcy. Aha jeszcze trzeba w środku rozłaczyć komumne kierowniczą alke to zobaczysz to będziesz wiedział jak tam przy samej maglownicy (zobaczysz wpust jak odkręcisz osłonę pod kierownica.). Jak włożycie nowy magiel to pierwsze co przykręć przewody olejowe żeby mieś lepsze dojście. Później włóż ten wpust w ściane grodziowa co wchodzi do kabiny bo jak jej nie włożysz a najpierw złapiesz śrubami magiel to nie włożysz tego wpustu. jak włożysz ten wpust i połaczysz z kolumna kierowniczą wtedy "podnosicie"(dopasowujecie do otworów na śruby) (2 osoby) magiel i przykręcasz 3 śruby o których pisałem na poczatku. Później przykręcasz końcówki drążków najlepiej na podobną głębokość jak przy starej maglownicy, dolewasz oleju do wspomagania, odpowietrzasz i w tym stanie jedziesz na zbiezność Przy sprawnej robocie do godziny roboty. najlepiej to sie robi na podnośniku że cały samochód leci w góre ale na kanale tez da rade. Jak coś nie jasno (starałem sie) opisałem to pytaj

Paput co tak ostatnio ucichłes szyderco? Koła sprzedałes?

w piatek montaz w piatek przelew a co montujesz? magiel?

jesli na szaro to sie nic nie bój. Kazdy dieselek puszcza małe baczki przy odpalaniu. Tak samo jak mu wciśniesz do podłogi gaz to tez chwilę pusci dyma i potem juz luz. Więc ja bym się nie bał jesłi niema więcej problemów. Ewentualnie możesz zapiąć go do komputera, zrobic logi i koledzy na tej podstawie coś więcej powiedzą.

sory ale szklana kula mi się zepsuła. Sory za ironię al;e kto ma wiedzieć takie rzeczy czy przejedzie Ci taką trase bezawaryjnie? Nowe samochody sie psuja a takie z półmilionowym przebiegiem robią kolejne pół miliona. Jedyne co można doradzić to podjedź gdzies na stację diagnostyczna i Ci go sprawdza jesli się boisz jechac w taką długa trase niepewny. Ale nawet jak oni Ci powiedza że będzie ok to może coś nawalić. "Złośliwość rzeczy martwych" Z tego co opisałes to racze nic mu sie nie dzieje

bo "gleby" jestem przeciwnikiem. Ale te powiedzmy 3 cm w dół nie jest tragedią. Jakby było zawieszenie wysokości 1BA i twarde jak 1BV byłbym najszcześliwszy. Myślałem nawet nad włożeniem pod zwykłe spręzyny 1BA twardych amorów gazowych ale nie wiem jaki byłby tego efekt -3cm jest to odpowiednia wysokosc dla B5 przy 17 max czyli taka jak u więksozsci na forum, nie licząc gwińciarzy u mnie była by przy 15" ale mniesza o to. Koniec OT bo koledze bagno robimy.

bo "gleby" jestem przeciwnikiem. Ale te powiedzmy 3 cm w dół nie jest tragedią. Jakby było zawieszenie wysokości 1BA i twarde jak 1BV byłbym najszcześliwszy. Myślałem nawet nad włożeniem pod zwykłe spręzyny 1BA twardych amorów gazowych ale nie wiem jaki byłby tego efekt

o co kaman? jakie gumki potrzeba??

1BA to najbardziej komfortowe zawieszenie jakie wychodziło w Audi przynajmniej B5. Powiedziałbym że jest wyjatkowo wysokie ale ładnie wybiera nierówności [br]Dopisany: 04 Lipiec 2011, 11:21_________________________________________________ Wkurza mnie troche że przy wchodzeniu szybko w zakrety prawie się podpieram lusterkami. poza tym nic bym nie zmienił. Nie zalezy mi na lansie i niskim zawieszeniu tylko właśnie ten jeden wyżej wymieniony aspekt przecież przeczysz sam sobie niskie auto nie wyglada, jezdzi sie jak taczką :polew: EOT o co Ci biega? to jak niskie nie wygląda to po chu... pana na forum króluje słowo "gleba" ? A mi zalezy żeby było troche twardziej żeby sie lepiej prowadził i tyle. W przeciwieństwie do autora watku bo jemu zalezy na komforcie. :gwizdanie:

a i mam balon 195/65/R15 i felga nie ruszona a co by było jakbym miał choćby 17" na niskim profilu nic by nie było na 17tce byś nie przytarł nie wiem nie sprawdzałem. I nie kusi mnie żeby powtórnie to spróbowac. A najlepsze było to że jej nie zauwazyłem Bylismy na spocie i wracając jechałem za Tomek23 i trzymałem sie jego i jakoś nie spodziewanie było wielkie jebnięcie (hałas) ze myslałem że mi przynajmniej felga na pół pękła

a i mam balon 195/65/R15 i felga nie ruszona a co by było jakbym miał choćby 17" na niskim profilu

1BA to najbardziej komfortowe zawieszenie jakie wychodziło w Audi przynajmniej B5. Powiedziałbym że jest wyjatkowo wysokie ale ładnie wybiera nierówności [br]Dopisany: 04 Lipiec 2011, 11:21_________________________________________________ Wkurza mnie troche że przy wchodzeniu szybko w zakrety prawie się podpieram lusterkami. poza tym nic bym nie zmienił. Nie zalezy mi na lansie i niskim zawieszeniu tylko właśnie ten jeden wyżej wymieniony aspekt

bardziej se go obniż to ironia ? ja mam 1BA ciekawe co bym wymieniał jakbym miał to co Ty

cały czas działam i mnie tez czas goni bo chciałem zrobic full polerkę ale musze te drzwi wymienić. Cały czas o Was pamiętam i az mi głupio że tak długo schodzi ale znaleśc ładne drzwi w tym kolorze to droga przez mękę. Postaram sie to jak najszybciej rozwiązać. Ty wujek wez sie wypucuj cos kupil od Krychy? Ja taki w nieswiadomosci zyje od krychy kupiłem zwykłe fotele poliftowe z poduchami i komplet boczków poliftowych. Nic wielce szczególnego. Fotele wymienione a boczki czekają az wymienię drzwi prawy przód. Bo niestety pech chciał że mam do wymiany prawe przednie i tylnie drzwi, tylnie miał Krycha ale przednich niestety nie a no i ostatnio pisałem że miałem problem z zawieszeniem jak przysunąłem w wystająca studzienkę i magiel poszedł do wymiany

dokładnie