Co do grzania to full czyszczenie z kurzu plus do tego jak będziesz miał rozebrany to zmień pastę termoprzewodzącą pod radiatorem na procku.
Niestety lapki to bardzo często boli
Może przez odme ubywać. Ja zanim te rurke naprawiłem to dolewałem od wymiany do wymiany ponad pół litra. Teraz z 5tys i trzyma tyle ile było. Tylko ja miałem walnieta te rurke tam na dole przy wejściu do skrzyni korbowej i tez silnik upiep...ony w oleju.
a Jakby wyglądał samochód na kołach 15" 195/60/R15 na zawieszeniu 1BE ? Nie będzie za niski ten samochód? Bo nie chce przycierac niczym o ziemie tym bardziej jak troche śniegu zpadnie
Bo ja bym zmieniał nie ze względu na wygląd a na prowadzenie.
Ile pseudofachowców tyle wersji. Jedni wymieniają inni nie.
Przecież co sie ma stac temu olejowi co jest jak sie rozleci uszczelnienie?
Z tym że jest inna opcja bo jesli faktycznie turbo wypluje duzo tego oleju powiedmy ze 2l (zdarza sie) to niema sensu dolewać 2l swierzego tylko sie wymienia olej. A jesli ubytej jest znikomy to wymieniasz suszare i dolewasz oliwy i sie cieszysz.
Choć jak mówisz że poszedł Ci olej rura wydechowa to busiało go sporo ubyć wiec zastanów sie co Ci sie bardziej opłaca. Czy kupić teraz 2l i zmieniać spowrotem za te powiedzmy 6tys czy wymienić teraz i mieć spokój na kolejne 12tys
Przecierz napisał że założył nowe to połączenie.
Ja tez tam cudowałem, wymieniałem te gumę i ściskałem opaskami i dalej saczy choc u mnie od strony tej plastikowej rury
Szukam złotego środka jak to uszczelnic ale brak pomysłów narazie. Tam od spodu mam minimalne pękniecie na zgrzewie i myśle jak to zakleić.
Powodzenia w walce
Załóż oil catch tanka i dolot będziesz miał suchutki, chyba, że turbina pluje olejem.
Mysle nad ty. Turbina raczej nie pluje. Sa niewielkie luzy na wirniku poprzeczne, wzdłuznych brak. A olej ewidentnie jest w miejscu gdzie rurka od odmy wpada do dolotu przed turbo
Na poczatek może poleci rurka w butelke żeby sprawdzić czy faktycznie turbo nie dolewa czegoś od siebie
Pluc może równie dobrze i od strony zimnej i goracej. Zalezy jak jest uszczelnienie uszkodzone. Ale módl sie żeby to było tylko z odmy bo regeneracja albo nowe turbo sporo wiecej szarpnie po portfelu
Przecierz napisał że założył nowe to połączenie.
Ja tez tam cudowałem, wymieniałem te gumę i ściskałem opaskami i dalej saczy choc u mnie od strony tej plastikowej rury
Szukam złotego środka jak to uszczelnic ale brak pomysłów narazie. Tam od spodu mam minimalne pękniecie na zgrzewie i myśle jak to zakleić.
Powodzenia w walce
Ja wczoraj w Te..co kupiłem 70kg cukru Dużo słodze herbatę
Żart nie tylko dla mnie
Patrzcie tu: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kradzione-auta-staranowaly-blokade-pod-Toruniem,wid,13191204,wiadomosc.html
jak w amerykańskim filmie
tego co czytałem to diody w zegarach były dopiero po 2 lifcie. Ja mam po pierwszym i miałem zarówki i zdrapywałem farbe.
Po I lifcie miały już diody, miałem w swoim (98 rok) UK-NSI, przeszły przez moje ręce VDO z benzyny 1.8 98 rok i też diody.
No nie wiem jak mówiłem u mnie przy roczniku 97 mam licznik VDO i żarówki i brak wskaźnika ładoania i temp oleju. I na pewno jest po małym (I) lifcie.
Witam,
Będę podłączał światła dzienne co będzie się działo po zapłonie.
W związku z tym chciałbym zmienic by podświetlenie deski i zegarów włączało się po przekręceniu stacyjki na zapłon.
W którym miejscu najprościej cos zmienić by to wykonać?
Bo teoretycznie mógłbym podłączyć pod podświetlenie wzłacznika awaryjnych bo on tak działa ale to będzie chyba przerost formy nad treścią żeby nie obciążać za bardzo tych ultra cienkich kabelków podświetlenia włącznika awaryjnych.
Na chłopski rozum gdzieś przy manetce włączania świateł ale który przewód gdzie podłączyć?[br]Dopisany: 22 Luty 2011, 10:50_________________________________________________Nikt wie jak? [br]Dopisany: 23 Luty 2011, 00:08_________________________________________________Na prawde nikt się nie orientuje co zmienić żeby podświetlenie deski włączało się po zapłonie?
Albo przynajmniej niech ktoś powie skąd wychodzi prąd (gdzie sie zaczyna) do całego podświetlenia deski?
Hmmm sam nad tym myslę żeby to utwardzic bo na serii troche strach.
Miałem golfa 2 na amorach gazowych to był wrednie twardy ale trzymał sie jak złoto a to auto troche dołków i zakret i sie leci jak samolot
Kompletne zawieszenie 1BE poprawi to z zachowaniem komfortu? Ja jeżdżę na 15" i wymieniał ich nie będę na większe a mówie o spręzynach i amorach oryginalnych z 1BE?