Skocz do zawartości

mravel

Pasjonat
  • Postów

    441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mravel

  1. Turbo ladnie wstaje juz od poczatku, zreszta widac wykres jaki jest rowny. Dotychczas auto mialo ok 170km a teraz ma 206km i 430 niutkow To drugie da sie odczuc. Po prostu wyprzedzanie to sama przyjemnosc. Oczywiscie im wiecej tym lepiej ale jak na daily to jestem bardziej niz zadowolony. Rogal wprowadzil kilka poprawek, auto odpala od strzala. Najprawdopodobniej spadlo tez spalanie ale to okarze sie w trasie. Tak, ze ten tego POLECAM R-Performance z calego serca. Jest roznica miedzy nim a np Spanky’m jesli chodzi o sposob pracy czy obycie. Mimo, ze zaplacilem wiecej niz chcial np Spanky czy WWE Tuning to mam fakturke bez wqrwiajacego mnie „oooooj, to trzeba doliczyc vat, dochodowy, akcyze i podatek od uczciwosci”. Jak sie to zsumuje to wcale nie jest drozej niz u konkurencji.
  2. No tak wyglada wykres po wizyciu w Rogala w R-Performance Na marginesie bardzo sympatyczny i rzeczowy czlowiek. Cala ekologia w aucie ocena motoru i sprzegla na b.dobry !
  3. mravel

    Srubka od podstopnicy

    tak, to będzie to. Dziękuję Ci bardzo
  4. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale jeszcze wczoraj bylem w identycznej pozycji jak ty. U mnie pojawil sie problem z czujnikiem przod lub instalacja. Wariactwo samopoziomu. Problem nie zostal wyeliminowany na stale i komp co jakis czas w losowych momentach wskazuje na awarie czujnika lub polaczenia z nim. Ale mniejsza z tym. Majac awarie czujnika chcialem zrobic adaptacje o ktorej rozmawiamy. Rozpoczecie adaptacji skasowalo poprzednie suatwienia. Blad czujnika uniemozliwial przeprowadzenie nowej. Sterownik pokazywal dwa bledy -pierwszy to wspomniany czujnik, a drugi brak ustawien poziomowania. Jak napisalem, problem z czujnikiem udalo sie rozwiazac ze stalego bledu na losowy. W momencie jak sterwnik mial zapisany blad wylacznie ustawien samopoziomu znow zabralem sie za adaptacje z Twojego linka. Cały czas errory lub wait w nieskonczonosc. Rozmawialem z chlopakiem z forum, ktory zajmuje sie takimi rzeczami i poradzil mi, abym sprobował wejsc do basic settings poprzez security adress. Niestety kod 00020/00030 itd nie odblokawaly dostepu zastrzezonego. W koncu postanowilem raz jeszcze wejsc do basic settings. Na gorze masz przycisk ON/OFF/NEXT - naciskasz ten przycisk. U mnie o dziwo pojawily sie inne wpisy w tej czterokolumnowej tabeli niż zawsze - nie error, nie wait tylko ustawiam. Po chwili była informacja o gotowości do manualnego ustawienia świateł. Naciskasz znów ON/OFF/NEXT i pojawia się, że zapisano ustawienia. Podejrzewam, że mój klon VAGa szwankuje. Od jakiegoś czasu mam z nim problemy (rozłącza połączenie ze sterownikiem). Możliwe, że u Ciebie winny jest również kabel.
  5. mravel

    Srubka od podstopnicy

    Jaki numer ma ta srubka od podstopnicy w jej gornej czesci? Ta duza. Nie mam jej a chcialbym to uzupelnic.
  6. mravel

    Samopoziom wariuje

    Ok. Czyli dolozone wg sztuki. Nie moge poradzic sobie z security access bo bez tego basic settings i ustawienia nie przechodza 00020 nie wchodzi EDIT: wykonawca potwierdził, że założone tak jak ma być w oryginale. Problem z ustawieniem w basic settings chyba lezy po mojej stronie a dokladnie mojego VCDSa, ktory zaczal jakiś czas temu świrować. Co prawda dostęp do security access sie nie powódł ale na przypał przeszedł basic settings i umożliwił mi ustawienie świateł. Ustawienie zostało zaakceptowane i błąd z brakiem lub złym ustawieniem świateł zniknął. Jednak pojawił sie znów błąd czujnika przód mimo, że auto nie było ruszane nawet o 1 cm. Zatem albo rzeczywiście jest jeszcze gdzieś problem z kablami albo czujnik walnął. Muszę znaleźć czujnik używany na przód, taki w miarę.
  7. a wlazisz bezposrednio do Basic Settings czy przez Security acces?
  8. mravel

    Samopoziom wariuje

    To rozumiem, ze xenony są sterowane w ten sposób, że brak napięcia powoduje ich natychmiastowe opadnięcie? U mnie po wlaczeniu ksenonow swiatla wstawaly i robily ta procedure gora dol wiec zasilanie raczej jak ori. Dodatkowe pytanie, czy uszkodzony czujnik może powodować takie skoki?
  9. sprawdzic bledy i zobaczyc czego dotycza
  10. pewnie dlatego, że masz błąd w sterowniku
  11. mravel

    Samopoziom wariuje

    I uj jak by to powiedzieć. Światła wstały ale zaczęły świrować jak na wstępie. Wg komputera to błąd przedniego czujnika. Wykasowanie błędu powoduje jego natychmiastowy powrót. Nie trzeba ruszać auta. WTF?
  12. mravel

    Samopoziom wariuje

    Dobra Panowie, wczoraj wracając z Katowic w dość dobrym deszczu i w nocy xenony się położyły. Widoczność 3 metry przed autem. Wqrw totalny. Nie miałem czasu wcześniej by usiąść do auta i przede wszystkim podpiąć VAGa Na cyferblacie brak jakiejkolwiek informacji nt awarii samopoziomu (nie świeci się pomarańczowa ikonka). Na trasie sprawdziłem bezpiecznik, ale okazał się ok. Podpiąłem dziś VAGa by sprawdzić o co chodzi - problem z komunikacją z czujnikiem z przodu. Po zdjęciu koła obstawiałem kostkę. Niestety by ją wyjąć musiałem odkręcić cały czujnik na tym kątowniku (Jezu jak dobrze, że to przód nie tył). Kostka sucha w środku ale poszedł na wszelki wypadek izopropacośtam (do czyszczenia styków elektrycznych). I najciekawsze. Instalacje samopoziomu montował kolega z naszego forum. Już miałem do czynienia z jednym z kolegów, "specjalistą elektrykiem" byłym członkiem tego forum, po którym BOSE rzęzi mi do tej pory (ekran), jak zapalą się światła. Zatem podejrzenie padło na instalację w nadkolu. Pamiętałem, że kostka była z kawałkiem kabla. Sztukowanie i lutowanie na wysokości nadkola - czyli narażone na działanie wody. Całość elegancko owinięta taśmą parcianą. Po rozpruciu i dostaniu się do miejsca, gdzie stare przewody łączą się z nowymi (uff polutowane, a nie poskręcane, bo z takim czymś też się spotkałem) okazało się, że poszczególne pary zlutowanych przewodów (są trzy pary), odizolowane od siebie były również taśmą parcianą... Taśma parciana nasiąkła wodą i efekt. Sprawa rozwiązana. Kolega, który zakładał zadzwonił i przeprosił za swój błąd. Co bardzo szanuje. Także tematu nie ma.
  13. miał być jutro, ale jestem w Katowicach. Miałem jechać do Jarola, ale nie dam rady. Zostaje albo Rogal albo Spanky edit: Spanky zdziczał i ciężko się z nim rozmawia więc jak tylko wpłynie mi kasa, odwiedzę pewnie RM. edit 2: zbliza sie wielkimi krokami stabilizator od RS4 na tyl. Obecnie 1BV. Zobaczymy jaka bedzie roznica.
  14. Turbo z BRD siedzi i kilka pro tipów z tym zwiazanych 1. Można wyjąc turbo bez zdejmowania kolektora w tym celu należy poluzować gruszkę by dostać sie do 1 sruby 2. BLB ma rurę od turbo na „szybkozłączke” BRD tak nie ma. Reasumując szukaj nowej rury, bo ta od BLB nie będzie pasować - będzie za krotka. Zreszta potrzebna tez będzie redukcja. 3. BRD ma miejsce na czujnik temp. Należy to zasklepić śruba - chyba 8 ale nie jestem pewien czy nie większe. Śruba nie moze byc za dluga 4. Silnik z podłączona i zalana olejem turbina odpalamy bez podłączonej geometrii - pochodzi chwile, olej sie powciska U mnie ani BRD nie wstaje pózniej niz ori, ani nie gwiżdże, nie świszcze. Wszystko jest jak powinno byc.
  15. Jest to spalanie z ostatniego krotkiego odcinka czasu. Nie ma nic do rzeczywistosci. Ja tez tak mam. Jak masz 40l po odpaleniu na zimnym to znaczy tylko, ze musial jebnac paliwem do tlokow by go odpalic. Czyli norma
  16. tzn CAHA na pewno jest lepsza od BRD tylko pytanie brzmi ile ta roznica jest warta. Ja niestety nie znalazlem w dobrej cenie CAHA po przerobce. Za swoja dalem 1500 cebulionow. Za CAHA dalbym pewnie 1600 + robocizna czyli ze 200 + kolektor koło 100. Czyli wychodzi 1900 PLN i pytanie brzmi, czy róznica max 10KM i teoretycznie szybsze wstawanie o ok 200obr ma sens ladowac 400 dodatkowych polskich cebulionow. To ja wole 400 PLNow przeznaczyc na poszukiwania stabilizatora od RSa bo obecny z 1BV jest lekko za slaby.
  17. No i przyszła mała suszarka i rzeczywiście w porownaniu do GTB/GTD nie grzeszy wielkością. Jeszcze 350tka a nie 360. Wstawie to do auta pewnie w przyszły weekend. Gdyby ktoś miał pytania lub propozycje to mogę pomierzyć, pofocić montaż itd. Turbo robione w TurboExpert w Mirkowie na śląsku.
  18. szczerze H4mm3R, moglem dużo i różne konfiguracje, aż w końcu usiadłem popatrzyłem co planowałem zrobić przy aucie od 2013 r. i zwątpiłem, że kiedykolwiek będzie mi się chciało. Wole pojechać z rodziną w egzotykę z plecakiem. Może się starzeje, ale jak będzie mnie stać to po prostu kupie RS4 w B5. Problem z CAHA byl taki, ze potrzebuje turbiny p&p i w grę nie wchodziło kombinowanie, szukanie, zostawianie auta i śmiganie po serwisach
  19. Wyglada sensownie Tylko czy jest p&p na wingbary? Bo te stare belki psuja lekko wyglad i lewnie troche szumia
  20. to mozesz opchnac nawet za dobre $$ bowiem jest ich na rynku bardzo malo
  21. Niby nie jest to duzo ale jesli koles od turbo mowi mi ze gra nie warta swieczki to polegam na jego wiedzy i doswiadczeniu To ma sens chyba jak masz swoje brd do regeneracji
  22. Rozmawialem z chlopakiem z Czestochowy nt temat czyli kute kolo w BRD. Roznica miedzy BRD a taka hybryda jest nie warta 400 zl Nie wiem jak u Ciebie wyglada sprawa zmiany wtryskow bo masz pompki Siemensa
  23. Pany i panewki, turbo zaczęło mówić do mnie, że czas na jego regeneracje. Tylko po co regenerować rumuńskie turbo z BLB jak można wsadzić coś więcej. I powiem tak. Połapanie się w temacie jest tak trudne jak szydełkowanie gdy ma się parkinsona. No bo niby wszyscy wszędzie piszą GTB, GTD itp. 2056, 2060, 2260 do tego końcówki V K L R. No jest tego trochę i wszystko sprowadza się do jednej za***iście ważnej rzeczy o której nikt nie pisze i głośno nie mówi. Założenie tzw. BIG TURBO = rezygnacja z ekologii. Bo podpięcie dużego turbo i pozostawienie chłodniczki spalin i EGR to niezła rzeźba. Do tego najlepiej dodatkowy DP (dodatkowa $$) bo wszystkie te turbiny robione są na jedną modłę i wygodniej jest powiedzieć - dochodzi Ci koszt DP niż wspawamy stosowną flanszę. Gdyby ktoś zastanawiał się jak to wszystko wygada w przypadku silnika 2.0 BLB to pod spodem mały skrót informacji uzyskanych przeze mnie na przestrzeni kilku ostatnich dni. 1. Tzn BIG TURBO to koszt około 1800-2000 zł. Bez trudu do kupienia, bo jest tego dużo. Niestety włożenie tego do mnie już takie proste nie jest i trzeba ogarnąć DP lub odpowiednio modyfikować flansze wydechu. I mowa tu o silniku z wywaloną chłodniczką spalin. Bo jeśli ją zostawimy to jest duży problem, żeby to zmieścić (vide Fiodor z FMotors). Krzysztof z TURBO SPAW znów jest w stanie to ogarnąć zostawiajac ori wydech i chłodniczke. Auto musiałoby zostać na 2 dni. Koszt u Fiodora to ok 3400. Krzysiek 3000 zł ale... 2. VKLR ma łożyska ceramiczne i chłodzenie wodą. Ceramika daje to, że turbina wcześniej się budzi. Przy Big Turbo jest właśnie problem z jej pobudką, ale jak się obudzi to dobrze dmucha. Woda oznacza, że trzeba się gdzieś podpiąć bowiem turbo w BLB (jak i każdym 2.0 PD) nie jest chłodzone wodą. Chłodzenie turbiny ma sens, bo turbina puchnie i po 2-3 dobrych dmuchnięciach potrafi dmuchać na prawdę gorące powietrze, stąd potrzeba dobrego IC... 3. U siebie mam dołożony drugi IC z BRD (z wersji 170 KM na pompkach Siemensa). Koszt żaden, instalacja banalna. Wszystko oprócz rury z IC do rury w pasie jest p&p. Dwa małe boczne IC z BRD to nie FMIC czyli centralny duży IC. Wydajność jest niższa, przepływ trudniejszy. Zatem nie nadaje się to na duże moce. Do tego dochodzi standardowy wydech i pompki. Pompki można zrobić u Kiljanka lub Cobrettiego i nie są to duże koszty. Wydech to już zabawa na jakieś min 2000 zł. 4. Koszty zabawy z Big Turbo rosną lawinowo. Można zostawić ekologię i bawić się w BT bo można np wsadzić katalizator sportowy itd. 5. Samo włożenie BT w moim przypadku to oprócz 2x wyższych kosztów i szans na późniejszy rozwój żadna wartość dodana. Aby osiągnąć moce 230KM - 250KM potrzeba przerobić wtryski (ok 400 - 800 zł komplet) [edit: i tu pewności nie ma, bo zdrowe pompki w BLB podobno potrafią pocisnąć 250+KM], wymienić IC na FMIC (800 - 1200 zł z rurami), zrobić wydech (2 500 zł jak nie lepiej). Koszt 230KM - 250KM (no może 280KM jak idziesz po bandzie) to przynajmniej 6500 zł. A strojenie? Jarol lub Spanky 800 zł Czyli mamy już 7300 zł w częściach i ze strojeniem. Oczywiście coś na pewno dojdzie jeszcze w czasie. Auto warte nie więcej niż 30000 zł a włożysz prawie 1/3 tego i nigdy Ci się nie zwróci. Mówiłem już, że nie mam quattro? 6. Panie za 6500zł to ja z kolegami w burdelu w Tajlandii spędzę dwa tygodnie i będę miał w tym samolot. No właśnie, co zatem zrobić jeśli trzeba ruszyć turbo a wykładanie 3000 zł na samo turbo bez przyszłości (no chyba, że będziesz konsekwentnie szedł i wymieniał pół samochodu) mija się z celem? To może małe turbo? 7. Dobra, małe turbo to tylko BRD lub CAHA. Jedno i drugie pozwala na zabawe do 200KM - 210KM (obecnie mam ok 180KM). Różnica jest. Małe turbo jest żwawsze. BRD może sprawiać problemy jak gruszka jest niechlujnie wykonana i może się przez to budzić zbyt późno. Zabawa w kute koło w BRD (czyli koło od CAHA) jest minimalnie nieopłacalna. Jest to wtedy trwalsze i trochę lepiej dmucha ale koszt różnicy między BRD a tym z kutym kołem jest nieopłacalny. Wychodzi na to, że BRD z kutym kołem jest w cenie BT. Jedyny plus, że BRD w odróżnieniu do BT wsadzam p&p i na prawdę w nic się nie bawie. 8. Problem jest z dostępnością turbin BRD bo ich zwyczajnie nie ma. Ciężko to trafić. A żeby jeszcze ktoś miał CAHA i Ci zmoddował to już w ogóle ze świecą szukać. 9. Znalazłem po wielu bojach nowe BRD za 1500 polskich cebulionów na śląsku. Dam znać jak to wsadzę i co wypluje na korekcie programu. Podsumowanie (dla tych, którym nie chciało się czytać głupot powyżej) 1. Jeśli nie masz grubej kasy to nie ma sensu wkładać dużego turbo - po prostu, aby to działało to trzeba wywalić pół auta i zainwestować w dodatkowe graty - wtryski, IC, wydech hamulce lepsze niż 320 przód / 288 tył. 2. Każdy dodatkowy KM to nieproporcjonalnie wysoki koszt w porównaniu do możliwego zysku. 3. Jeśli chcesz mieć mocny samochód to po prostu taki kup - vide 3.0 diesel lub 1.8 t / 3.0 benzyna [edit: lub zrób swapa na mocnego diesla lub benzyne. Koszt dobrego 3.0 w tdi'u wraz z wymianą płynów i rozrządu to przy dobrych wiatrach 10 000 zł.]. 4. Standardowo robiąc BT licz się z rezygnacją z ekologii. Zatem do Niemiec strach pojechać a i na naszym podwórku niedługo będzie problem na stacjach diagnostycznych. I się zacznie wstawiane DPFów lub płacenie niemałych łapówek. Najlepsze jest to, że wg proponowanych zmian w ustawie można będzie skontrolować auto w nawet kilka miesięcy po badaniu i jeśli wyjdzie, że nie ma DPFa lub innego eko ustrojstwa to diagnosta może mieć ciepło.
  24. Juby, jak podpiales turbo pod wode - gdzies widzialem ze pod waz od nagrzewnicy i pytanie - co kupiles do podpiecia? (link ktory gdzies wrzucales na forum nie bangla)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...