clinque

wakacyjne

najprosciej to zmienic springi na 1be z przodu i sie wyrowna

szkoda ze mam do Ciebie tak daleko, zaminiliby sie za ori et 45 zakladaj smialo, nic zlego sie nie bedzie dzialo

ten tolas byl akurat robiony na 4rce, a 'wybieg' zwykle tyle ile przyspieszanie, ale z reguly ok 15sek

arl, 230, fmic i przelot

ahf po modach na dyno i kpower Chyba w miare wiarygodne wyniki?

Wiem wiem, zabawialem sie troche tym programem na roznych samochodach i nawet ze wykresy z hamowni w miare pokrywaly sie z tymi z kpower. Z czystej ciekawosci sprawdze, seria u mnie wyszla tak Raczej chyba przez 216 mocy przybedzie bez softu a nizeli przez turbawke?

Wlasnie ciekawi mnie przed strojeniem, bo czasem mierza i przed zeby sobie porownac wyniki Kolega na brd i 216 mial 140kunia przed strojeniem. Pytam bo mam wszystkie graty i chyba w sobote zrobie zabieg zamiany Nie wiem czego sie spodziewac, zbadam orientacyjnie kpowerem

Ile wypluly na hamowni wasze AFNy przed softem? Chodzi mi o konfiguracje AWX+216 i fmicek.

Zabawnie sie to wszystko czyta Wychodzi generalnie na to, ze afn po czipsie z koksem idzie jak seryjny b7 w stronicu 2.0TFSI :> Ważyłeś może kiedyś swojego AFNa?

moze komus sie spodoba

Sprawdz kat wtrysku i dawke. Kopci? Filtry kiedy wymieniane?

Te pierwsze chinole, mowia ze na 40k km sa ok, a te drugie niby ori a ahy ale nie polecam tego sprzedajacego...Czekam na paczke juz 3ci tydzien :gwizdanie:

Nie wiem czy ci seryjne turbo dmuchnie na 160km, jesli chcesz tanio i w miare zaaplikuj 216 i zrob chipsa bedzie 150 i nie trzeba zezbic fmicka.

Dokladnie 9miesiecy...Z lutego jest ten 'dobry' log, a co do lagodnej jazdy to jak woda i oliwa ma juz swoja temp to dostaje po d... ten afnik, wiec nie wydaje mnie sie W kazdym razie kupilem 216stki, sa w drodze, za turbawka sie rozgladam i zmienie od razu.

Quattro Wszystkie plany dotycza silnika, czy zamierzasz troszke porezac i z zew? Bo koza straszliwa na tych 17' :>

Kilka moich ulubionych

Lepsze wrazenie zrobilaby normalnie uzupelniona stronka z opisem furki :gwizdanie:

No nic, zajzalem do ecu i suchutko, wezyki jak trzeba, wiec pewnie zapiekly sie nieszczesne kierowniczki w turbo...Sztomel-bardzo ladnie to ujales hehe

Otorz to, tez sie naczytalem ze mineralnego ory nie ma i zeby zalewac febi 6162, zeby czasem nie rozszczelnic ukladu...Zostawie jak jest, wspoma chodzi, pompa nie wyje, w zbiorniczku w koncu zielony plyn a nie cos co wyglada jak olej silnikowy po przelocie 20tys km.

Jesli znow turbawka, to ja ja juz pier.... i kupie od razu AWXa, wtryski 216 leza i czekaja az je zamontuje, zloze to do kupy i zobaczymy...Myslalem, ze powiecie mi ze to moze n75, sam podejzewalem tez map sensor, ale pamietm ze kiedys mi juz tak przycinalo jak Patryk mowi przy 3108obr i okazalo sie ze turbo...Po czyszczeniu bylo tak(mala dziura w dolocie jeszcze byla)

Wezyki sprawdzalem, ten tez, ale nie sprawdzalem tej koncowki przy ecu, jutro to zrobie. Turbo rozbieralem ale tak jak mowie z pol roku temu zeby wyczyscic i bylo wszystko ok, ladowal super.

No nic, jutro zagladne do kompa...

map sensor mam w ecu ;( Ujnia po calosci

Goraca prosba co moze byc nie tak? EGR jest zaslepiony, kata nie ma. Reszta pelna seria. Turbo czyszczone ok pol roku temu, sztanga chodzi paluszkami. Dzis zbadalem wszystkie podcisnienia i wychodzi na to ze wszystko z nimi ok, dziury w dolocie chyba wszystkie juz wyeliminowalem...Czyzby n75 padl?Wyciagnalem go dzisiaj i wydawalo mi sie ze wszystko z nim ok, wiec nie mam pomyslu :/ Jutro podmienie zaworki ale watpie zeby to cos zmienilo :/ Troszke duzo palil, sprawdzilem kat wtrysku i dawke i jest wrecz ksiazkowo (53 i 3,4), ja mu loga a on laduje 1,5bara...Wywalilo oczywiscie 519 i 575.