mas0n

Chyba za krótka. Jeśli byłaby za długa to byłoby sucho. Jak za krótka to więcej oleju. Co do zaworów, to wydaje mi się że jak puszczają to cały czas? No i jeśli to powinien bardziej dymić po odpaleniu. Pierścienie?

Bardzo słabo szukałeś http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=124572.0;highlight=paruj%B1ce http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=30495.0;highlight=paruj%B1ce http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=86650.0;highlight=paruj%B1ce

Samochód z książką serwisową, sprawdzony w ASO, kupiłem bezpośrednio od niemca. Przyjechałem na Castrolu 10W40. W 1 dzień przejechałem 1300 km (dortmund - chełm a i po Niemczech się poszwendałem z 200) i nie wciągnął grama. Wymieniłem na Motula X-Cess, ale z allegro. Niestety nie byłem w tamtym czasie świadomy na jaki syf można trafić. w miesiąc zaczął mi wciągać olej. Po ok pół roku zrobiłem tą naprawe, znów wymieniłem olej i filtr. Teraz przejechałem w 4 dni ok 2.5 tys i poziom oleju spadł o ok pół mm. To można traktować jako błąd pomiaru ;] Jako że masz większy silnik to masz i inne przełożenia w skrzynce i to rzutuje na różnice w ilości obrotów jakie silnik u mnie robi a u Ciebie. Już żałuję że nie kupiłem 1.8T

A nie masz słodkiego zapachu i wilgoci w kabinie? Olej na korku i bagnecie czysty?

Czytaj z uwagą ;P No, może uda się butaprenem ;] Czy tak czy inaczej, głowa musi spaść. IMO płyn nie może tam się wlewać z uszczelki, więc groźnie to wygląda. Zaspawanie może pomóc. Ale na jak długo, to nie wiem. Polecam po forum poszukać tematów o pękniętych głowicach

II Runda DRIFT OPEN

Może to Ci się przyda http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=179422.0;highlight=os%B3ona

Powinien być fioletowy i mieszać się zarówno z G12 jak i G11 (sam naprawiam)

Wezmą pewnie z 500 zł za samą uszczelkę + robocizna z planowaniem. Może jeszcze rozrząd jak już nalatałeś na tym co masz? Tylko wtedy dojdzie i pompa wody ;p Czemu chcesz uszczelniacze wymieniać? wciąga Ci dużo oleju?

BTW. Przejechałem się i pojawił się 1366 Otwarty przy wypadku brak osprzętu / nie związany ze sprzętem Mam samochód po kolizji, ale żeby odrazu cały czas pojawiał się ten błąd?

Nie bardzo mam u kogo sprawdzić czy kabel OK. Może znajdę czas żeby za kilka tygodni na spota się wybrać. Myślałem że to z wilgoci ale dziś nie pada i to samo. Co zauważyłem. Jak wejdę w centralny, kliknę błędy, odczyty są normlane. Dopiero po pewnym czasie świruje, w szczególności jak kliknę "nowy odczyt". Jak wyłącze zasilanie kluczykiem i zerestartuję program, później znów włączę to wszysko wraca na jakiś czas do normy. Chciałem jeszcze zwrócić uwage na informacje o sterowniku. W większości przypadków odczytuje jak trzeba, a czasem takie coś w centralnym

Tylko wejdę w sterownik, i co kilka - kilkanaście sekund znów ponawia połączenie

Witam. Dziś pierwszy raz skanowałem w poszukiwaniu błędów. Wszystko było ok, aż doszedłem do centralnego zamka. Tam co rusz zrywa połączenie, oraz wyskakuje takie coś: Chętnie bym to skopiował ale nie zdążę tego zaznaczyć i zrywa połączenie. Jak dłuższy czas się utrzyma to były tylko: 1367 Wyłączenie pompy centralnego zamka brak osprzętu / nie związany ze sprzętem 1366 Otwarty przy wypadku brak osprzętu / nie związany ze sprzętem 1365 Przełącznik zamknij/otwórz wewnątrz zwarcie do masy 991 Oświetlenie wnętrza zwarcie do plusa (to chyba przez lapkę podsufitki) 8224 Nie znany kod błędu zbyt duża oporność 8224 Nie znany kod błędu zbyt duża oporność 8224 Nie znany kod błędu zbyt duża oporność 12341 Nie znany kod błędu 0 Nie znany kod błędu zbyt długi czas opadania ciśnienia - tył Te, usunąłem i póki co nie powracają. Część z nich pewnie powstała kiedy akumulator mi zdechł na amen (na koniec nie dał rady nawet otworzyć samochodu). Komputer mi świruje? Dodam że 2 tygodnie temu miałem podszybie pełne wody. Ta woda mogła utrzymywać się ok 2 dni :/ no i teraz cały czas pada a ja niestety nie garażuję

Poprosisz w sklepie klasę o 10.9 lub 12.9 i będzie ok Dobrze znać ceny

litr i więcej

1.6 AHL tylko benzyna 226 tys i właśnie wymieniłem wszystkie pierścienie, uszczelniacze bo ciągnął olej jak szalony

"Zużyty" pasek, co mi wymienili, część jego wsadziłem w płyn chłodzący na 24h. Po wyjęciu, póki mokry był jak by miększy a po wysuszeniu stwardniał (a może to tylko subiektywne odczucia). W każdym razie, to tylko 70 zł, więc jednak dobrze że wymienili. Gdzieś czytałem że jeden koleś przypadkowo wylał litr płynu na pasek i on od razu strzelił, ale tego nie kupuję

Słuszna uwaga. Dzięki za podpowiedź

Abart we Wrocku wycenia za 2599 zł: - instalacja gazowa: sekwencyjny wtrysk gazu Sequent 24 firmy BRC z wtryskiwaczami BRC IN03, - zbiornik toroidalny o pojemności do 49l montowany we wnęce koła zapasowego lub zbiornik cylindryczny do 80l, - profesjonalny montaż wraz z regulacją, - wyciąg ze świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji, - gwarancja producenta 24 miesiące, - podatek VAT 23%. Opcje za dopłatą: - zbiornik toroidalny o pojemności od 50 do 70 litrów - 100zł, - zawór tankowania montowany pod klapką wlewu benzyny - 100zł, Czemu aż tyle? - montaż zbiornika toroidalnego pod autem - 50zł, Pod? czyli gdzie? Koło zapasowe zostaje? - FlashLube system smarowania gniazd zaworów - 300zł, Co to jest? Warto? Czy to się opłaca?

A nie można tego tak załatwić?

Lekko pompa puściła płynu mi na pasek (nie więcej niż "piędziesiątke). Mechanik wymienił pasek bo "paski się pod wpływem płynu się rozciągają". I mnie to trochę zdziwiło, że guma tak reaguję na płyn chłodniczy? I dlatego to chyba była ostatnia wizyta w tym zakładzie

Czy płyn chłodniczy może uszkodzić pasek zębaty rozrządu?

Książka dotyczy B5, ale podejrzewam że akurat osłone u Ciebie trzeba też tak dokręcać. Uszczelki nie powinno się mocno dociskać

Dorzucę swoje "trzy grosze" 10Nm, z "Sam naprawiam":

Wtrysk może siada, może co innego ;P