Skocz do zawartości

radimm

Pasjonat
  • Postów

    1499
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radimm

  1. Biedne GT1749VA I to są soki z niej,pewnie na dniach wybuchnie to faktycznie lekko nie ma ona lepiej szukaj GTB, a tą sprzedaj, dopóki jest jeszcze sprawna
  2. Od razu inne auto fajnie siadl zderzaczek od Eski, aż mi się wstyd zrobiło od razu, ze mój 1,5roku leży w piwnicy [emoji14]
  3. Jutro będę, ale jade busem, przeskakuje tylko z Inwalidów na EMpeka i zasuwam na Balice, bo o 17 lot do Liverpoolu. A tak żeby być dłużej to pewnie na wiosna/lato bo zastanawiam się czy na stałe kotwicy w Krk nie zarzucić
  4. niestety miałem dwie opcje, albo drugą sprężyne uciąć o zwój albo czegoś szukać na szybko, było tylko 1ba, także motorówka pełną gebą jeden tylko plus taki tego że pierwszy raz wjechałem na prom bez kombinowania na wiosnę pewnie wleci gwint W Gorlitz to już miałem 1630km drogi za sobą i jeszcze ok 600 przede mną, także już czułem się jak w domu. Patrzyłem po drodze na A4 czy jakiejś klubowej nie mijam, ale gdzieś mi musiałeś umknąć
  5. Lecialem przez Gorlitz wczoraj w tych godzinach,ale z kumplem i u mnie lato,w tym roku zimy nie bedzie, jedynie na przód wleciało kompletne 1ba,bo kilka dni przed wyjazdem pękł mi weitec i musiałem na szybko cos ze szrotu wytargac :/ Bieszczady duuużo jeszcze trzeba zrobić, końca nie widać
  6. juz od ponad tygodnia w aucie. Wczoraj na suszarce zrobione 2200km na jeden strzał w ok 22godz. W tym momencie nie wystrojone to jeszcze jest. Auto wstaje od ok 2500tys, kopci Jak narazie jedzie slabiej niz z GT1749, wg, tego co pokazuje wskaźnik doładowania, na tym programie, ECU jest w stanie napompwać GTB tylko do 1,1 bar, wiecej nie da rady. Jeszcze zeby nie bylo tak kolorowo pod koniec trasy ok. 15km od domu rozjebałem prawie nowego nankanga Teraz zostawiam auto w Polsce i do wiosny bedzie stało. Gdy wroce zabieram sie do roboty
  7. bardzo ładnie wygląda! obróć zaślepke spryskiwacza od strony pasażera, bo jest odwrotnie
  8. I traf na takiego Lanosa na ulicy )
  9. Nie paluj go na zimnym bo za niedługo będziesz szukał nowej suszarki daje rade kekot, teraz czekamy na stage 2
  10. Już prawie miałem BRD, ale w ostatniej chwili Krzysiek uchronił mnie od tego ścierwa, oferując swoją GTB
  11. zapomnij :polew: nie no zakręcić się w okolicach 2o0 i na tym definitywny koniec, ileż to biedne 1.9 może znieść W prawdzie Mikołaj 6'tego grudnia, ale Audi była bardzo grzeczna i w tym roku przyszedł nieco szybciej podziękowania dla kolegi Krzysiek 1606
  12. Koledzy, proszę o Waszą opinie właśnie moja turbina odeszła do krainy wiecznych notlaufów (miałem zamiar zmienić ją na większą na wiosnę/lato przyszłego roku... no cóż). Teraz stoję przed dylematem... sytuajca byłaby prosta gdybym był w Polsce - od razu szukałbym gtb17 i nie byłoby żadnych pytań (chyba ), ale jestem w Anglii i szczerze mówiąc nie wiem co zrobić, w grę wchodzi w tej sytuacji tylko coś P&P, czyli zostaje BRD, no i nawet może bym się na nią skusił (przynajmniej na jakiś czas) gdyby nie fakt, że trzeba by było to zestroić, a tutaj nie bardzo mam taką możliwość, a jeździć tutaj tak długo + zrobić powrotną trasę do Polski 2200km to chyba nie bardzo wchodzi w grę? Jakie niesie to za sobą skutki (tj jazda na nie do końca dopasowanym programie? To że jakiś lag gigant to już się domyślam, ale czy coś jeszcze? Auto zestrojone było AFN + 107J + 216tki + t.awx(map do 1,5Bar, stare turbo pompowalo 1,4) + FMIC. Czy w danej sytuacji narazie nic nie kombinować i kupić kolejne GT1749V? Bo rozsądek mi tak podpowiada, a z drugiej strony to "choroba" mówi bierz większą Z góry dzięki za rade!
  13. Raczej sytuacja się wyjaśniła. Turbo zaczęło puszczać biały dym, jak na pontyfikacji papieża, także czas na szukanie nowego :/
  14. Witam Koledzy Pojawił mi się pewien kłopot, otóż odpalam auto wczoraj po pracy, ruszam, a tu turbina wyje ja wściekła, a na wskaźniku doładowania ciśnienia nie ma. Auto jeździ jak w trybie awaryjnym. Wiem, że nikt tu wróżką nie jest i powinienem podpiąć VAG'a, ale na razie nie mam takiej możliwości Co do auta, rozruszałem sztangę gruszki, bo trochę cieżkawo chodziła (zaczynał już przełodowywać). Na wężyku od N75 na gruche jest ciśnienie, lekko palca zassysa (nie wiem jak duże powinno być). Auto nie kopci, olej silnikowy jest tak jak był. Na wirniku: prawidłowy luz poprzeczny, wzdłużnego raczej nie wyczułem. Przewody z N75 nie popękane (może gdzieś tam na jednym lekko wyszurany oplot materiałowy). Co sprawdzać, gdzie szukać, za nim będę miał możliwość podpiąc się komputerem? Czyżby stanęła geometria całkowicie? Dzięki i pozdrawiam Aaaa, gdzieś dwa dni temu, miałem ten sam objaw, ale po przejechaniu kilkudziesięciu metrów samo wszystko wróciło do normy.
  15. a ja chce żeby mój, wyglądał tak zajebiaszczo jak Twój mi się cały czas wydaję że to nie jedzie, ale jeszcze jeden stage na wiosnę, może akurat to będzie to
  16. ściągne lekko kurz z tematu w aucie nic nowego ostatnio, zabrałem ją na autostradę odmulić trochę VTG, to jakiś filmik nagrałem jak to + - teraz jedzie ( dla niecierpliwych ~40sek.) 4bieg 100-150km/h i jakieś zdjęcie z Walli, pieknie tam było, niestety auto tak brudne że aż wstyd było robić mu zdjęcia 90-140
  17. jak foteliki się sprawują? jak wygląda sytuacja z jakościa ich wykonania, oraz komfortem na dłuższych trasach? Bo wyglądają super wogóle bardzo smaczny samochód
  18. Myśli bardzo dobre, pomyśl jeszcze do tego nad wiekszym IC, bo będzie bardzo potrzebny gdy chcesz w pełni cieszyc się uzyskana mocą (zwłaszcza w ciepłe dni)
  19. radimm

    Dobrzy chiptunerzy

    W krk mogę Ci polecić TTC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...