Ja mam 1.9 TDI AWX i jak jest droga to jezdze srednio 150 km/h , nie jezdze jak dziad i jak tylko sie motor rozgrzeje to z pedalem gazu delikatnie sie nie obchodze...zawsze go cisne, wyprzedzam inne auta i spalanie 6l, prawdziwe 6l bo przejchalem 1040 km i jak zapalila sie rezerwa to zajechalem na orlena i zalalem do pelna, weszlo 60l z tym ze gosc pod korek ladowal. Kupilem to auto w tamtym roku, za 3 miesiace minie rok i wymienilem termostat. Nie ma co pisac ze taki silnik dobry a taki zly, bo to zalezy od auta wszystko, a to ze widzialem jak ludzie w dieslach jechali tylko 110 to nie wina tego ze diesla maja , tylko ze jezdza powoli.... ja jak smigam do pracy to widze jak ludzie w benzynach jezdza 70 km/h , a ja ich wyprzedzam i cisne 140 ... i co , to znaczy ze benzyne oszczedzaja ? Nie, to zalezy od czlowieka Ja lubie jezdzic dynamicznie, to tez wyprzedzam i ciagle cos robie , a nie 70 km;/h i byle dojechac....I tak jak piszesz na koncu,. kazdy chwali to co ma Ja jak szukalem auta to bralem pod uwage i diesla i 1,8 t zeby zagazowac, bo 12 l beny jakby mi palil to bym nie jezdzil tym autem.... jak to u mnie w robocie kolega kupil sobie accorda type s i mu zre po 12 l .... jezdzi do pracy bo ma pelne auto ludzi i mu placa za paliwo....a jak jedzie na silke i kolege bierze to krzyczy mu 10 zl .... to chlop az przestal jezdzic bo mu sie to przestalo oplacac.
Najwazniejsze to czerpac przyjemnosc z jazdy i tyle
Ale wiadomo, tam gdzie zaczyna sie pasja, tam konczy sie patrzenie na koszta Pozostaje miec nadzieje ze nic z naszymi autami zlego sie nie stanie