u mnie było tak samo.przewód zakuty,niby średnica i długość taka sama,zaworek zwrotny wsadzony w węża,jak należy a jednak pompa wyła..... potem zmieniona pompa i pupa,wyła dalej.Dopiero kupiłem przewód ori używkę wycie ustało jak ręką odjął.Aha i jeszcze zanim wrzucili ten przewód dokładnie przepłukali mi cały układ,zleciała brąz-berbelucha i już wtedy znacząco ucichło.A po wymianie węża na ori nie zakuwany jest miód malina