Nie lepiej zwykły używany piec ze sterownikiem, do tego trzy grzejniki w cenie złomu, rurki plastik puścić po ścianach, ścisnąć i po robocie? Cenowo wyjdzie na pewno taniej. Nie wiem jak z efektywnością, bo nie spotkałem się z ogrzewaniem "na powietrze". Na tą chwilę mam takie rozwiązanie w starej chacie do remontu, chata ok 100m2, zwykły najtańszy piec, do tego 8 grzejników i cała chata ogrzana, można mieszkać, a cenowo wyszło mnie 800 piec, ok 800zł grzejniki uzywki z demontażu, rury plastik akurat miałem (nawet nie wiem ile kosztuje) i do tego ok 500zł pierdół typu złączki, redukcje itp.