niech będzie-już się "tłumaczę" zbyt wczesny termin-ledwo co przestaliśmy rozmawiać w temacie o Bukowinie i już się pokazał wątek z nowym Zlotem i dosyć "ciasne" warunki z zapisami i zaliczkami-jeśli ktoś chce przyjechać i wie to już dziś-to loozik-płaci zaliczkę i czeka na Zlot,ale dla mnie -dwa miesiące po Zlocie-obiecanie komuś,że przyjadę-to jest jak deklaracja z małą szansą na jej pokrycie,bo w moim przypadku-to jest grubsza organizacja czasu dla mnie i mojej rodziny,bo w weekendy,to ja zostaję z dziećmi,a żona pracuje,więc musiałaby urlop wziąć,ewentualnie zorganizować kogoś do zajęcia się dziećmi w tym czasie,kiedy Ona pracuje-nie jest to proste,szczególnie z wyprzedzeniem na 4 miesiące
INNE w dzisiejszych czasach ciężko powiedzieć,co się będzie robić za miesiąc,a co dopiero za 4 ,ale i tu się zbiegają sprawy do tego samego-jeśli ktoś decyduje,że jedzie,już dziś-no to loozik-ja niestety mam dużo pracy w domu a urlop postanowiłem wykorzystać,żeby dokończyć jakieś drobne remonty w domu-nikt za mnie tego nie zrobi,a wyjazd na Zlot to koszty,które mogą -zaznaczam -na dzień dzisiejszy-wyjaśnić inne sprawy-każdy ma inne priorytety [br]Dopisany: 02 Czerwiec 2011, 01:09_________________________________________________
brawo Adaś