domjenick

w B7-pewnie tak,jak w B6 Select 17 (Instrument Cluster) Adaptation -> Function 10 -> Channel 19 (Misc) ?xxxx: Illumination Option 0 - Needle and Scala only active at 'Light on" 1 - Needle already active at 'Ignition on' 2 - Scale already active at 'Ignition on' 3 - Scala (2. Map) and Needle at "ignition on" active

nie przesadzasz? ja bez ciśnienia oleju z taką kontrolką,przejechałem ponad 200 km-fakt zakończyło się to wymianą turbiny,ale nic poza nią nie padło-szczegółów nie będę opisywał-więc daj spokój z remontem silnika-czyścisz smoka,pompę ,zalewasz nowy olej,wymieniasz filtr-jedziesz dalej i jeśli to smok,lub pompa-nie daj sobie wmówić,ze do remontu jest cały silnik,bo u mnie silnik tak walił,zawory tak tłukły bez olejku,że jak doholowałem auto do RSu we Wrocku-,po odpaleniu gość uciekł i kazał mi z dwóch metrów wyłączyć,bo się bał,że silnik eksploduje-nic takiego nie miało miejsca...silnik jak wpadł w tryb awaryjny-tak był do czasu wyczyszczenia smoka

cała prawda,ale zaczną się głosy,że niektórzy wolą klepać biedę,niż tego wysłuchiwać-w UK jest podobnie ,kilka lat musiałem walczyć o to,kim jestem teraz,pokazać Anglikom,że Polak,to nie tylko prostak,który pracuje na zmywaku,nie zna języka,pije,kradnie itp-tylko Polak to gość,który zna przynajmniej jeden język więcej niż oni,potrafi walczyć o swoje Prawa,żartuje na temat Polaków,ale pokazuje,gdzie jest granica,której nie mogą przekroczyć,utrzyma rodzinę,a przy okazji siedzi za kołkiem fajnej audi takie życie na Obczyźnie-wszędzie jest się obcokrajowcem

jeśli ktoś wyjeżdża,zeby żyć w innym kraju-nie ma problemu odkładania pieniędzy-po prostu żyje,a odłoży,co mu zostanie

wcale nie piję do języka-po prostu uważam,ze to podstawa do normalnego funkcjonowania w innym Kraju,znalezienia innej/lepszej pracy [br]Dopisany: 26 Maj 2011, 23:20_________________________________________________ ja tak nie uważam,z resztą nie tylko ja-wielu jest takich,co siedzą w innych Krajach i nie myślą,żeby wracać,bo jest po prostu inaczej

...a smok ,to takie sitko,które się zapycha syfem z oleju po kilkuset tysiącach przebiegu... przy zapchanym smoku-będzie na pewno niskie-tu nie ma co potwierdzeń manometrem szukać,skoro komputer pokładowy już to zrobił-włącza się ,jak ciśnienie oleju spadnie do 0,5 bara

jak jezdzisz normalnie-to nic się z nią nie stanie,ale jeśli zamierzasz się pokazaćco jakiś czas na światłach z dymiącymi oponami-no to trzeba będzie na nia bardziej uważać

a wynajmiesz i dogadasz się w biurze bez języka?a niby dlaczego masz nie zarobic na mieszkanie-300f miesięcznie przez 20 lat-tak,jak Anglicy-da się? oczywiście,że się da do tego nie trzeba być szefem firmy-tylko pomyśleć trochę,powiedz-dlaczego wróciłeś z Anglii?przecież tu tak za***iście jest,nowe auto można kupić itp,czy może jesteś kolejnym,który tu przyjechał,bo myślał,ze w pół roku się dorobi milionów-link ,można zrozumieć kogoś,kto ma 40 parę lat i nauka przychodzi mu z trudem,ale co się dziwić,skoro za jego czasów w szkole jedynym językiem obcym był rosyjski,ale młodzi ludzie-przynajmniej dwa języki obce są teraz w szkole i co? Nadal są problemy,żeby się dogadać-przecież to jest jakaś kpina-potem taki wraca do polski i pier**li,jak to Angole go wykożystywali,że pracował za marne pieniądze,a anglik na tym samym staowisku miał o połowę więcej-jeśli miałbyś stać na jakimś stanowisku i pokazywać non stop obcokrajowcowi ,co ma robić-chciałbyś takie same pieniadze,jak on,choć połowę jego roboty wykonujesz? A kto Ci każe zamiatać ulice? przecież mozna pracować,jako technik komputerowy,czy w sklepie,a sorry-zapomniałem,ze do tego trzeba umieć się dogadać, a kto Ci broni iść do biura pracy i przejrzeć oferty pracy i zadzwonić,umówić się na spotkanie,napisać CV i wysłać pod adres ,pojechać na rozmowę kwalifikacyjną-sorry zapomniałem,że trzeba znać język,umieć czytać i pisać w obcym języku...Marcin-powiedz czemu wróciłeś do Polski,przecież na Zachodzie tak za***iście,a w Polsce nędza i syf...? Jesteś patriotą?

i tu się zgadzam,bo każdy Kraj ma swoje problemy,pewnie inne niż Polska,ale też je ma,też jest bezrobocie,kryzys i wysokie podatki,ubezpieczalnie podwyższają stawki,zamykają sklepy,ludzie tracą pracę,albo nie dostają podwyżek,tylko np w Uk rozwiązano takie problemy ciut lepiej-każdy może pracować we własnej firmie,sam się rozliczać z podatków-ile zarobisz-tyle będziesz mieć i nie masz powodów do narzekania na pracodawców-bo sam nim jesteś dla siebie....

a myślisz że mnie stać?ale z takim podejściem to nic nie zmienimy tylko sobie tu ponarzekamy,ale w takiej sprawie warto odżałować parę złotych i jechać zablokować te wiejską i pokazać co nas boli,podoba ci się że bezyna jest po 5 złoty a nasz kochany rząd nie chce akcyzy zmniejszyć 1/3 ceny paliwa to akcyza godzisz się na to dlatego nie stać cię jechać do warszawy tak jak i mnie,ale jak tam nie staniesz nie nasikasz im na bramę i nie wsadzisz w tyłek petycji że chcesz tańszego paliwa to nic się nie zmieni!!!! A uważasz, że taki protest coś zmieni? jak komuś wetkniesz w tyłek petycję? dostaniesz conajwyżej pałką po łbie i poniekąd słusznie. No to niech pan minister jeden z drugim obniży akcyzę na paliwo, niech zniesie podatki i tak dalej. Zbankrutujemy szybciej niż Grecja, ale co tam, tobie przez pare dni mniej kasy pójdzie na paliwo. Ceny mamy w Polsce europejskie bo skoro rynek unijny jest otwary to trudno żeby było inaczej. A że zarabiamy mniej to co, uważasz że to wina akurat tego jednego obecnego rządu? Rodzimego kapitału nie ma na tyle silnego żeby rozwijać rodzinny przemysł, handel i tak dalej. Polska wpadła w sidła wolnego rynku nie mając nic do zaoferowania poza tanią siłą roboczą. Zachodnie koncerny istnieją w Polsce tylko dlatego, że można nam mniej zapłacić za pracę niż na zachodzie. Innego kapitału u nas nie ma więc jesteśmy skazani. Jeżeli ktoś teraz populistycznie zacznie podwyższać pensje minimalne to skutek będzie natychmiastowy. Zachodnie firmy pozawijają się dalej na wschód a my zostaniemy z niczym. Wrócimy do kopania kartofli. ...a tak na serio-jak ktoś nie potrafi sobie poradzić w rodzimym Kraju-to jak zamierza żyć i funkcjonować w innym? Gdzie trzeba rozmawiać w innym języku?znam takich ludzi,którzy mieszkali w UK,zarabiali pieniądze,prawie nic nie jedli,wynajmowali mieszkanie w 5 osób,bo tak było taniej itp-zarobione pieniądze odkładali ,żeby mieć więcej w Pl-wiecie co teraz oni robią? narzekają,ze w Polsce jest źle,bo nawet w Polsce sobie nie poradzili,mając jakiś kapitał przywieziony z obczyzny-oczywiście uogólniam,żeby nie było,że każdy tak robił [br]Dopisany: 26 Maj 2011, 21:02_________________________________________________ a nie jest? można sobie pozwolić na najdłuższe weekendy w europie(jak nie na świecie) pikietować,w godzinach pracy-stadiony budujemy,orliki,a zapomniałem,że pod krzyżem tez stali jakiś czas-dostawali za to jakieś pieniądze?,czy to w czynie społecznym było?

:polew: :polew:

jak czytam takie rzeczy-to aż mi się chce płakać -500 f miesięcznie na ratę?a gdzie wynajem mieszkania,ew spłata kredytu na mieszkanie, rachunki za gaz i prąd,telefony,internet,paliwo,życie?tylko czekam,aż ktoś mi powie,skąd to wiem... :gwizdanie:

ja u siebie ostatnio też wymieniałem sprzęgło i teraz bierze od samego dołu-ciężko się było przyzwyczaić-koleś mechanik powiedział,ze ma brać od dołu-parę razy "strzeliłem" za sprzęgła i klei-to chyba jest dobrze

musisz mieć login-bez loginu nie wejdziesz w adaptację

nie zapominajmy,że to będzie środek sezonu i każdy właściciel chce wiedzieć,na jaką grupę osób(czytaj-ilość zarobionych pieniędzy) może liczyć i mieć przy okazji pewność już teraz,że takowa grupa rzeczywiście się pojawi

ja tez się "podepnę" do tej rozmowy-2,0-niezły silniczek-130 koni lub FSI 150-więc tyle samo,co 1,8T np AVJ-do codziennej jazdy-wystarczy,ale dla fana tuningu silnika-niestety 2,0 zaskakujących efektów nie da...i teraz 1,8T-widomo,co można z tym silnikiem zrobić-program,graty i około 200 koni jest,ale jakimś kosztem,bo silniki kręcone mają swoją wadę-co jakiś czas się coś psuje,ale każde auto co jakiś czas nawala... osobiście,mając do wyboru kręcone 1,8T,a wolnossaczka-wybrałbym 3,0 V6 i 220 koni-tyle można wydusić z 1,8T na K04,więc osiągi podobne,ale wolnossak cec**je brak turbodziury,no i sam dźwięk V6...

po raz kolejny -ale niech Ci będzie 003 przepływka,031 korekty na sondzie

jak kupowałem do swojego auta ,w sklepie mi zaproponowali jakieś tanie sprzęgło firmy "Krzak"-a w tej samej cenie było sprzęgło LUK'a i sahs'a,więc wybrałem luk'a,na e'bayu możesz kupić za 60 parę funtów z dwuletnią gwarancją ,takiego najtańszego,ale nikt nie da gwarancji,że po 2 latach nie będziesz musiał zmienić je ponownie

może być,ale po logach będziemy pewni

wtedy mogło to być sporadycznie-teraz już jest permanentnie

oglądał ktoś Porshe Super Cup? Kuba Girmaziak zajął 3 miejsce w Barcelonie

Dzięki, a ewentualnie od czego mogę dopasować do AVJ-a wtryski, potrzebuję conajmniej 320cc, a znalezienie wtrysków od BEX-a graniczy z cudem. szare od tt 180 konnej

nie podejdą do ori wtyczek

każda B6 ma elektrykę z przodu-to tak na początek, co masz na myśli pisząc a jaki masz u siebie?

w benzynach przeważnie są dwa czujniki-jeden do potrzeb ECU,drugi do wskazań na desce-nie pamiętam który jest który,ale jeden masz na dole chłodnicy,na wężu,a drugi za pokrywą zaworów,nad wężami od nagrzewnicy-choć wskazywałbym na ten na dole