radar "strzela"w konkretne auto- kiedyś miałem podobną sytuacje-dla niewtajemniczonych powiem,ze akcja miała miejsce na A1 w UK ,tuz za szkocką granicą,jadąc z Edynburga do Berwick-radary poustawiane,co 5km,jedziemy na trzy auta ,predkosc,jakies 130,zblizajac sie do radaru pierwszy wyłapal zdjecie,drugi zwalniał,ale nie zdążył-fotka,a ja juz zdążyłem zwolnic wystarczająco,zeby sie "śliznąc" na drugiej fotce bylo tez moje auto-ale kolesia,było na "pierwszym planie"