Waldek , to chyba butujesz mu na dzień dobry, ja jak jadę do pracy nie całe 3km, do wstaje rano odpalam,5-10 min sobie pyrka, po czym jadę. Średnie spalanie zimą nie przekroczyło mi 8 L. Dla porównania benzyniak 1,3 L, taka sama praktyka, ciężko było zejść poniżej 10 !
a propos ssania nie wiem jak to jest do końca z dieslami rozwiązane, ale bena chodzi na podwyższonych obrotach jak ma ssanie , a diesel niezauważyłem
bzdura
na odcinku 3km ? wcale nie taka bzdura