Panowie borykam sie z problemem lekkich drgań silnika podczas schodzenia z obrotów .
Dziwna sytuacja.
Po kolei rozrząd zmieniany w Sulejówku w miarę dobrze ustawiony, świece wymienione tez w Sulejówku nie są to platyny ale na początku było ok. Skrzynia robiona w całości w samko na połczyńskiej w wawie.
Po krótkim czasie zaczęła wariować przepływka wymieniona na sprawną używkę.
I teraz tak kiedy schodzi z obrotów pomiędzy 1200 a 1500 obr czuć jakby szarpanie i nie bardzo wiem czy to coś związane ze skrzynią czy z zapłonem albo z czymś jeszcze innym.
Wnerwiające to trochę bo zamiast łagodnie schodzić z obrotów to ma te szarpanie do momentu aż zejdzie z obrotów na niskich jest ok trzyma się równo obrotów nie faluje wkręca tez się ok nic się nie dzieje.
Sprawdziłem wypadanie zapłonów praktycznie zero raz na jakiś czas wypadnie jeden albo dwa na 3 cylindrze dziś dodatkowo zauwarzyłem ze coś się dzieje z 3 cewką - zgłosiła błąd i wypadły na niej 2 zapłony wcześniej przez prawie miesiąc wszystkie cewki były ok. a szarpania wystepowały
Zrobiłem kilka logów jak możecie zerknijcie może coś wam żuci się w oczy bo logów nie ogarniam za dobrze..
http://vaglog.pl/log-032_033_002_R1z6Chx.html
http://vaglog.pl/log-032_033_034_I4Jfs.html
http://vaglog.pl/log-032_033_090_v0L2Vp.html
http://vaglog.pl/log-090_091_092_6Bll02.html
http://vaglog.pl/log-094_096_011_469YaU.html
http://vaglog.pl/log-001_003_6OiqH.html
http://vaglog.pl/log-002_004_S5D5Q.html
http://vaglog.pl/log-014_015_016_P5U4x.html