No to w porządku. Dobra, dzięki Wladi, teraz dalej. Co z tym psychologiem, ostro tam maglują? Trudno jest zaliczyć? Łatwo się w coś przypadkowo wkopać? Bo wydaje mi się, że jestem całkiem normalnym, otwartym człowiekiem, ale jak zacznę kombinować to żebym sobie kuku nie zrobił chcąc zdać dobrze