U mnie po tych 2 sekundach nic nie słychać i dodatkowo czasem wywala 2 błędy od korelacji, ross tech mówi, że one właśnie przez fazatory są za zwyczaj.
Cały rozrząd kompleksowo chciałem robić w przyszłym roku, ale nie chce też jeździć z tymi fazatorami, bo już mają na prawdę dość jeśli zaczęły się pojawiać błędy.
Stąd pomysł, że zrobię tylko je teraz, a "rozrząd właściwy" tak jak planowałem w 2017, będzie łatwiej zaakceptować rachunek hehe ;-)
Chyba pójdę w fazatory audi jednak, bez kombinowania...
Dzieki za potwierdzenie info, że się da od góry, jestem spokojniejszy ;-)
Jakieś wskazówki? coś, co można łatwo przeoczyć? Będą oczywiście nowe uszczelnienia, uszczelki pod pokrywami zaworów, filtrem oleju, pod kolektorem, zaworki olejowe...