Odgrzewam kotleta, bo komuś może sie przydać.
U mnie zderzak odstawał nie w pionie, jak u autora tematu ale w poziomie, na zewnątrz. Sposobem na poprawienie tego jest zdjecie slizgow i uderzenie pare razy mlotkiem w miejsca gdzie wkręcamy śruby ślizgu. Byle delikatnie:decayed: Slizg wchodzi dzieki temu glebiej, a zderzak jest spasowany idealnie. Jak na nowym aucie:naughty: Wszystkie problemy ze spasowaniem zderzaka biorą się z tego, że zdjemując zderzak trzeba go wyrwać ze ślizgów i przez to odgina się na blacha pod spodem