dracus6662

jak najbardziej ja zamawiałem w Skodzie heh no to nieźle nawet skoda exclusive :polew::polew: dzięki

ciągnie ciepłe powietrze spod maski co może skutkować spadkiem mocy w zalezności jak duuża szczelina , możesz spokojnie spróbować zakleić , nadmiar zeszlifować i po klopocie ,z drugiej strony cała pucha to 70 z wysyłką na aalle gro , sam kupywałem

u mnie pyka non stop:naughty: czyli jest ok:wink: a martwiłem się też bo węzyk mi się zsunąl z tego a czy coś sie stanie jak ten węzyk spadnie ??

Dokładnie tak , jak dbasz tak masz , za kilka lat ja wciąż będę latał po trasie autem na nowych częściach a co nie którzy będą kolejne zajechane audi na szrot odstawiać , szerząc herezje jakie to okrutne działanie ma to straszliwe lpg, jaki to terror zrobiło z ich biednym silnikiem ( czyt. biednym bo na czesi exploatacyjne żałowali, i katowali ile wlezie), skoro można na lpg zaoszczędzić jeżeli z głową się użytkuje to i można częsciej zainwestować w nowe elementy do autka ... co do prawie pełnego baku to róznie bywa na autobanie czasem stacji lpg nie ma dluuugo jak się jakąs przeoczy A tak na marginesie ja posiadam instalację STAG 4 ECO , w sumie mało mnie to interesowało bo miało być dobrze zrobione i jest , ale skoro pytają na priv to mówię i dodatkowo w serwisie kazali obowiązkowo zrobić minimum 100 km na pb po przejechaniu 4500-5000 tys km więc tak wypada akurat na autobanie polatać w trasie czasem , tym bardziej że w jedną stronę mam 1800 km , mi tam nie przeszkadza to ale dla innych to pewnie jakiś wielki koszt to niech kupią sobie tico albo golfa ll diesla Robicie duużo km zakladajcie instalkę jeżeli macie do pracy 8 km to dajcie sobie siana bo czasem jak jest zimno to zmiana z pb na lpg trwa 3-5 km termostat jest sprawny , więc zastanówcie się , czy się wtedy opłaca:wink:

Panowie warto ubezpieczyc , wystarczy piepsz.... kamien na autostradzie i 550 w plecy , w ubezpieczeniu w hestii to chyba było okolo 60 pln i bez wkladów jakichś tam , teraz mam w warcie i tu kupa bo kiedys można bylo dokupić kiedy się chciało , a teraz jest tak że jak podpisujesz z nimi umowe na oc to odrazu musisz sie zdecydowac na szyby bo pozniej nie dokupisz:facepalm:

powiem podepnij się kablem i spróbuj coś dopatrzeć , a tak na marginesie ktoś na forum pisał kiedyś o resetowaniu ustawień , położenia przepustnicy, może to pomoże , nie wiem , a może przepustnica zabrudzona nie domknięta ... może pedał gazu gdzieś sie blokuje i przy odpaleniu wchodzi na wysokie obroty a ecu zaraz robi korekte i obroty spadają , spróbuj jeszcze raz podpiąć silnik pod kabel

Powiedzcie mi czy takie znaczki można kupić w servisie vw gdzie mają częsci do ccco

Panowie ja posiadam instalację gazową nie pamiętam czwartej czy tam piątej generacji , wlew mam pod klapka, a instalacja jest tak założona że jak otworze maskę to diagnosta nie mógł się jej dopatrzeć, używam ją od ponad pół roku , nie interesuje mnie przy jej obsłudze nic poza dolewaniem gazu wszystko odbywa się automatycznie z dźwiękami informującymi o przełączeniu z lpg na benzynę itp , pali średnio pomiędzy 9,5 a 12 l na 100 km trasy do Holandii pokonuje bez jakichkolwiek problemów, żadnych kłopotów, nie czuje ani zapachu gazu w aucie ani pod maską , autko nie bieże oleju , nie wiem może mam jakiś super model silnika (1.8 t avj) auto kupiłem od bogatego człowieka który dbał o samochód widocznie autko jest z końca 2001 r z napędem quattro autko ma przebieg ponad 223000 może więcej nie patrze bo kiedy włącza się service to serwisuje nie u heńka tylko w zakładach serwisowych gdzie ceny są naprawdę nie aż tak zaporowe, mi tam mocy nie brakuje na lpg autko jest dynamiczne. Podsumowując jeżeli masz założoną dobrą instalację przez konkretnych zakład to nie robisz nic i nic się nie martwisz ,wiadomo to czasami kosztuje więcej ale warto, jeżeli kupiłeś audi od handlarza , lub od gościa który tylko powiedział tobie że dbał o auto , o silnik a ty jesteś łosiem i dałeś sobie kit wepchnąć to teraz efekty. Jeżeli autem deptasz bez opamiętania to nie dziwota ze uszczelkę wywali , biorąc pod uwagę że wskaźniki na liczniku ci nie działają a oleju w silniku tyle co na końcu miarki aby kropka, Jeżeli wiedząc ze na gazie jest wyższa temp to na cholerę ciśniesz po 170 przez 30 km żeby dogonić beemkę z 3,5 litrowym silnikiem żeby ja resztkami mocy na lpg wyprzedzić z silniczkiem 1.8 czy 2,0 a później to lpg i płacz i zgrzytanie zębów , nie pilnujecie płynów nie dbacie o auto zakładacie nic nie warte instalacje a później płaczecie lpg tylko szybciej pokaże co za słabe punkty macie w waszym silniku ponieważ wymaga sprawnego silnika Sprawa typu katalizator czy napinacz to sprawa zużycia tych części po prostu eksploatacja bo szkoda dać 600 stów więcej żeby przy rozrządzie wymienić napinacz kiedy klekocze a przypominam że audi mówi że wytrzymać powinien pomiędzy 180 a 220 lub kiedy zaczyna warczeć , więc nie mylcie tego z awaria spowodowaną lpg , ja mam poziom płynów zawsze na max i tego należy pilnować , nie piłuje na zimnym jak i na ciepłym silniku auta , benzyny zawsze mam prawie pełen bak, na trasie zatrzymuje sie daję autku odpocząć po minimum 15 minut i nie gaszęodrazu silnika tylko czekam na turbo aż się uspokoji:wink: LPG jest alternatywnym źródłem zasilania silnika , dla ludzi którzy potrafią z tego korzystać 1 zawsze mają ponad pół baku paliwka 2 zawsze mają stan oleju 3 zawsze mają stan cieczy chłodzącej 4 nie katują auta 5 mają silnik pod maską a nie złom 6 nie sluchajcie tych to gadają bo muszą AVJ 1.8 T + LPG i zero problemu , a jeżdząc na trasie PL-NL nie mogę pozwolić sobie na jakieś niespodzianki , kupuje nowe części auto oddaje do dobrych serwisów i z ręką na sercu nie mam żadnych kłopotów

Z jak zapomnij , kiera wypad , manetki nie wcisniesz , sprawdzone , najdłużej idzie na skróty, szybciej i latwiej zrobić według porady , a klucz spline kosztuje w castoramie 28 pln więc to nie wiele raczej ---------- Post dopisany at 17:51 ---------- Poprzedni post napisany at 17:44 ---------- Tzn. po zdjęciu jakiej obudowy? Jak odkręcisz śrubki z tył, to poduszkę która tworzy całość z obudową ciągniesz do siebie i później wypinasz kabelek. jak odkręcisz te dwie śrubki to poducha w rękach i kabel co idzie do niej taki żółty i tam podważasz przy wtyczce przy poduszce zawleczke i wysuwasz wtyke , wszystko robi się intuicyjnie jak rozkręcisz to zobaczysz i nie martw się bład poduchy na koniec sobie skasujesz , pamiętaj żeby wyciagnać kluczyk ze stacyjki przed robotą

tak zakodujesz zwykly kablem za 25-45 pln bez żadnego klopotu i przy uzyciu zwyklej darmowej wersji fesa , nic trudnego trochę czasu i klucz do odkręcenia kiery dobrej jakosci , i dluugi srubokręt do odkrecenia osłon plastikowych i dla wyprzedzenia pytania można bez odpięcia aku odpiąć poduche tylko kluczyk ze stacyjki wyciadnać żeby poduchę odpiąć pamiętaj o podważeniu takiej plastykowej zawleczki na wtyczce ale to zapewne wiesz,dla mnie trudno bylo dojśc do ustawienia kata skrętu kierownicy , trzeba troszkę jeszcze po przekodowywać jak masz nowy moduł , chyba ze twój obsługuje tempomat w co wątpię a jeżeli masz oryginalne radio to nie martw się jak chcesz aku wywalić , radio nie poprosi cię o wpisanie kodu jeżeli podczas kodowania nie będą działac , zmieniać się wartości to możesz być pewien że czujnik sprzegla nie żyje wymiana prosta , jeżeli kupisz zamiennik moze okazać się ze ta nózka będzie za długa ja tak miałem , poprostu przyciąłem flexem (1 cm ) stary czujnik wygladał na nie zepsuty a jednak zonk 3 razy kodowałem dla pewnosci ze to jego wina pozdrawiam:wink:

Panowie nie taki diabeł straszny mam to samo zwlaszcza teraz kiedy jest zimno się nasiliło, wczesniej byłem w aso w nl i diagnoza napinacz tylko że tu chcieli 500 eur myślałem że to wina oleju ponieważ mam castrol 5w-40 c3 i zwykły filter oleju , wymienione 2 miesiace temu nie spełna , i założona osłona od spodu silnika i teraz zaczeło słychac przy odpalaniu jakby silnik chciał dokonac zywota,zwłaszcza z rana gdy zimno albo po dluzszym postoju, znika zaraz po odpaleniu po 2 sekundach,czasami slychać gdy odrazu sie ruszy to przez jakies 100 metrów stwierdzili że to normalne że przy 170 tys przewaznie sie zaczyna odzywac a u mnie dopiero przy 23333333333:naughty: co leprze stwierdzili że można dalej tak użytkować ze spokojem auto w extremalnych przypadkach sie wymienia kiedy już słychać dzwiek diesla w czasie jazdy i coś tam coś tam ..tlumaczyli oraz objasniali co i jak itd z tego co pamiętam między innymi to falowanie obrotów( moze byc równiez spowodowane innymi czynnikami oraz spadek mocy ale to już w extremum ) a więc olej nie miał nic do rzeczy(dodatkowo powiedzieli ze castrol 5w40 c3 magnatec jest dopuszczalny do silnika avj) i zmiana na inny moze a nie musi pomóc i jest to tzw pudrowanie pryszcza wiec nie szukajcie tutaj poprawy w zmianie marki oleju raczej klopot nie zniknie i z czasem będzie sie nasilal, moj silnik cały czas na castrolu lata:decayed: założenie pokrywy silnika nasiliło hałas bo dzwiek sie nie rozchodzi teraz ( mam na mysli zamknięta komorę silnika) lekarstwo na turkot diesla kosztuje nie takie krocie a jedyne 500 pln i cisza jak makiem zasiał proszę oto link NAPINACZ ŁAŃCUCHA ROZRZĄDU AUDI A3 A4 B5 B6 1.8T (3802204704) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. dodatkowo dodam turkot powstał sobie ot tak z dnia na dzięn bynajmniej nasiłił sie az do takiego stopnia ze go zauwazyłem nie wietrzyłem katalizatora na autobanie zawsze mam pełen stan oleju(max) nigdy nie zapaliła się kontrolka oleju nigdy silnik nie był przegrzany najlepsze było to że za zdiagnozowanie usterki i porade nie zapłaciłem ani euro centa więc dla tych co chca ciszę to zmieniać a dla tych co jeszcze trochę chca poczekać i nie maja jeszcze kuźni pod maska w czasie jazdy to nie martwić sie i śmigać dla jasności sa to moje spostrzezeznia poparte słowami kilku holenderskich mechanikow nikt nie musi się z tym zgadzać ani tez negować niech turbo będzie z WAMI:wink:

tez tak myslałem ale sam juz to naprawilem trzeba było wywiercic otwor do regulacji tuz obok srub pasa , w lampie w glownej zebatce zrobilem wejcie na torx rozgrzewajac ga na ganie i wciskajac na goraco w trybik , regulacja działa z pozycji śrubokęrta:naughty:

Panowie Mega pilne, jutro mam przegląd a regulacja reczna lampy urwana jak chciałem obnizyc, rozsypała sie ta ręczna z trybikami , a lampa swieci do nieba jak to naprawić czy mozna to kupić gdzies???

i to sie nazywa pomoc:naughty: podziękować edit: a czy concert II współpracuje również z innymi zmieniarkami tzn innych producentów poza panasonic , np grundig?

tak radio to ja się domyślam ale co dokladniej Panowie

no to jednak pułapka jest:kwasny: a co trzeba by było zakodowac?

Czyli jezeli mam kompletna zmieniarke audi z kablem i kostka mini iso to będzie działac? czy trzeba cos kodowac jeszcze?

Witam czy wszystkie zmieniarki z audi pasuja do radia concert II

Czy do radia concert II można podłączyc zmieniarkę od każdej audi np a6 b6 b7 itp jezeli nie miałem wczesniej zmieniarki ?? i czy trzeba coś programować vag:kox:

Mam dokładnie taką jest inny kabel do podpięcia sygnału [sa dwie wsówki w prawym górnym rogu] bo w 4 ramiennej jest taka mała kostka 2 pinowa tak mi sie wydaje:grin:

Panowie bardzo ważne , byłem u mechanika i wymieniałem katalizator i na wysokosci dolnej czesci katalizatora na skrzyni biegów widać było taką czarną zatyczkę ,okrągłą, dziś patrzę a jej nie ma czy to był odpowietrznik skrzyni czy miarka nie wiem i czy to wazne bo boje sie ze jakiś syf czy woda tam wleci czy mogę to zatkać czymsczy nic sie nie stanie:facepalm: ps zdjęcie przykładowej skrzyni audi a4

no i tempomat on board:dancing: czujnik kupiłem ale okazało sie ze jest od a3 1.8 t trzeba było operacje skracania przeprowadzic ale wszystko hula :dance2: co do xp mode to jak to działa to nie wiem:kox:

tak podejrzewam wszyscy na to obstawiaja na forum ale kurcze nie mam vcds tylko vcds lite bo on tylko mi na win 7 64 bit dziala i tam go nie moge sprawdzic co chodzi o kodowanie to na bank jest dobrze bo sprawdzalem i tempomat jest on po poludniu bede wiedział wszystko bo zamowilem nowy

wiem ale 5 postów wyzej napisałem że mam 100.0% w vcds lite chyba nie ma tej opcji i ktos jesze ze 3 wyzej posty ma ten sam problem ale wychodze z załozenia ze czujnik nie powinien grechotać tak jakby jakaś blaszka czy cóś data jego produkcji to 17.05.01 czyli bardzo stary:naughty: zamowiłem nowy 42 pln w sklepie:banan: ale kurcze czy to to będzie:whistling: i czy jak tempomat załaczy sie to lampka na zegarach to zasygnalizuje:kox:

no tak zrobiłem jechałem 80 przyciąglem i wcisnołem i lipa a jak te czujki sprawdzic w vcds lite chyba sie nie da ktos moze to sprawdzic, potwierdzic:kox: no i jak mam czujki sprawdzic ? miernikiem? stopy działaja to chyba czujnik sprawny . jak gdzies w tam w vcds w blokach szukałem to jak nacislem hampla to bylo activeren to coś tam działa , a jak tempomat sie załacza to zaswieci lampka na desce:naughty: PYTANIE: Własnie wyciągłem czyjnik sprzęgła i tak nim potrżsłem to coś w nim grechotało jakby blaszka , czujnik był jak mała grzechotka coś w nim latało czy czujnik tak grechoce normalnie ? dodam ze przy wcisnietym czpieniu czy przy lużnym to samo sie dzieje poprostu grechoce:kox::kox: