dracus6662

siemka dzisiaj byłem u mechaniora ale czasu nie mial i na podnosnik nie wjechałem na laczeniu koncowych tłumikow ze srodkowymi na opaskach jest troszke okopcone tyle pamiętam więc mam nadzieję że jutro to mi rozbierze wrzuci paste i skreci ale czy to powód takiego buuuczenia , acha zauważyłem ze jak z powolnego 1 biegu toczac sie wrzuce dwójke i dam gazu ze az sie przydławi to słychać jakby rezonans rury tłumika tak ciut ale jednak byc może zle plecione wstawili , pamietam że wieszak gumowy z przodu gdzies sie zerwał tak mówili i wstawili drugi ale czy ori tego nie wiem bo nie zagłądałem , nie wiem zobacze prawdopodobnie jutro co z plecionka i tym lekkim rezonansem , ale fakt faktem jak powoli daje gazu to tez te buczenie słychać raz bardziej z przodu mi sie wydaje a raz z tyłu a raz spomiedzy foteli ach sam zgłupiałem ale biorąc pod uwage bagaznik to tam na dobra sprawe zadnego wygłuszenia nie ma moze cos z tym pomysleć bo tam na zapasie to gola blacha jest u mnie tylko a z tyłu sa tłumiki:naughty: jedyne co zrobiłem dzis to wymieniłem wezyk podcisnienia co idzie spod kolektora na góre przodu kolektora taki krótszy jeszcze mam dłuższy do wymiany taki pod kolektorem który idzie przez cały silnik chyba gdzies do turbiny (ale jest cały narazie) ten krótki był pekniety ,po wymianie teraz słysze tylko lepiej turbine jak pracuje ale moze to tylko moje odczucie bo nie mam pojecia za co ten wezyk jest odpowiedzialny:naughty: a tak poza tym to mam prośbę czy ktoś może mi dać namiar na link od kolegi z forum który przerobił b6 na rs4 czy jakoś tak ( tak biała b6 znaczy teraz b7:wink:)

czyli w q avj to tył jest tłumiacy a srodek przelotowy? czy moze czegos w wydechu braknie ? po kolei tak jak jest to kat za nim plecionka pozniej srodkowy albo raczej srodkowe w kształcie jakby x i na koncu 2 tłumiki, czy cos powinno byc jeszcze po drodze? kat 4 czy 5 miesieczny to chyba się nie zapchal zreszta sam juz nie wiem ale oleju mi niełyka to chyba nie zasyfiony bedzie kat + plecionka jest nowe, nawet jakby mi plecionka jakoś rezonowala to by tak głosno było a może podpora wału? chyba coś takiego jest tak na dole ale czy na loozie byłoby tez słychac ją wtedy czy tylko przy zapietym biegu pod obciazeniem:kox: w sumie to doszłem do wniosku ze tak buuczy huczy czy jak tam to dalej zwał w momencie obciazenia czyli przy zapietym biegu i w chwili nabierania pędu zwiekszania predkosci obrotowej w sumie jak rozpedze i daje minimalnie gazu to tak nie nasila sie ale jest wyraznie słychać a moze cos z turbo ojtam juz sam nie wiem , nikt wrózką nie jest wiadomo ale moze cos na trop mnie doprowadzi:naughty:

nie ma wibracji jakichś tam dziwnych po zapalelniu auta na postoju , też już tak dochodze wrażenia ze to wydech , lubie ten dzwiek ale bez przesady nie wiem czy da się to jakoś przyciszyć ,czy wymiana tlumika srodkowego pomoże ? bo końcowe to chyba przelot tylko czy mylę się? czy da się jakoś wyciszyć autko , chociaż trochę żeby to było odczuwalne? czy może ktoś jeszcze walczył w tym nadmiernym buuuuuuu:facepalm: opony mam teraz continental pro contakt fr 17' 45 moze jakieś wygłuszenie którego brak u mnie:wink:

jak jest luz w czasie jazdy to cicho tylko opony słychać( opony już letnie) wczesniej byly zimowe i tak jeździłem na nich az je skończyłem(tak hałasowały że wszystko zagłuszały) więc nie zwracałem uwagi na hałas tak do 100 km jest znośnie ,ale jak już ciągnie od 100 km w górę to tak głośniej sie zaczyna robić słychać więcej silnik i takie buczenie , może troszke jakby huczenie, jak tak ze 3000-3500 obr pozniej jak go rozpedze powiedzmy do 140 i nie ciagne dalej tylko utrzymuje te predkosc to jest troszkę ciszej ale głosniej stanowczo niż przy 2.500 obr, katalizator i plecionka była wymieniona na nowe z 4 mce temu , na łączeniu rur tłumika środkowego z końcowymi jest troszkę okopcone co mogłoby świadczyc o małej nieszczelności ukł. wydechowego ale zeby aż tak?? dziury tam nie ma na tłumikach ,wygladają zdrowo , a te łączenia to może w tygodniu na pastę skręce nie zauważyłem czy te objawy były wcześnie ,wydaje mi sie ze od poczatku było głosno ale myslałem że to opony ale jednak chyba coś innego sprzęgło jak narazie b. dobrze się sprawuje , łożysk nie słyszę na luzie , wogóle jest cicho tak jak być powinno przy 120 wysprzęgliłem i wrzuciłem na luz i cicho , tak jakby ten dzwięk w czasie zapietego biegu dochodził z okolicy miedzy przenimi fotelami i trochę na tył sam nie mogę tego zlokalizowac ogólnie w całym aucie jest głosno , biegi wchodza precyzyjnie czy przez niewielką nieszczelnosc wydechu na łączeniach opasek, turbo pompuje wiecej i jest głośniej? czy to coś z tarczami hamulcowymi bo juz pierwszej swieżosci nie sa, ale bicia nie ma i kola sie nie grzeją czy to coś z wałem napędowym albo dyfrem? czy to coś ze sprzegłem ? na silnik nie narzekam pali na dotyk zima i lato auto zbiera sie b. dobrze i dobrze ciągnie a moze poprostu jakiś wygłuszen mi brakuje czy też tłumiki na złom chociaż wyglądaja naprawdę dobrze ręce opadają do pracy to pal licho bo blisko ale w trase jak jechać to głowa po godzinie szaleje:grin:

ostatnio jakoś zwróciłem uwagę na chałas podczas jazdy w kabinie, słychać pracę silnika,niby na luzie jak puszczę auto to ciszej ,a jak zapnę jakiś bieg no to jednak jest zdecydowanie głośniej, Moja audi to 1.8T AVJ QUATTRO, sedan,wiec powinno być ciszej niż w avancie teoretycznie, jeżeli ktoś śmiga podobnym autem to niech da znać czy jest podobnie ,być moze tylko tak mi sie tylko wydaje.... Dodatkowo zastanawiam sie czy powinno być jakieś wygłuszenie na scianie grodziowej od strony silnika?

ile za auto dałeś pokaż im ile wydałeś na auto chociaż chyba to nic nie da:kwasny:

temp za niska głownie to należy podnieść temp, mom. przechodzenia na gaz:wink: a czujnik pomiedzy 15 a 30 pln

na stację na kompresor w słubicach chyba 50 gr za 5 min:polew: a na poważnie mogłeś zaczepić gdzieś kołem po drugie przepuszczalnośc opony i wentyla po 3 opony najlepiej napompować po 3, 4 km spokojnej jazdy letnia temp opon , ja wszystko sprawdziłem wachacze, geometrie ,zbierznosci ,nowe opony zawieszenie bdb a tu na drodze po wszystkim po jakimś czasie niespodzianka , czasem przy róznicy temperatur też potrafi powietrze umknąć , sprawdz ciśnienie , albo poczekaj w kwietniu będe wracał na święta to podjade do ciebie z cisnieniomierzem:wink: ---------- Post dopisany at 10:11 ---------- Poprzedni post napisany at 09:09 ---------- ESP nie da rady wyłączyć. nawet jeśli nie jest włączone to ingeruje w prowadzenie auta A ja myslalem, ze ten przycisk ESP jak sie go wcisnie i zapali sie kontrolka na desce to oznacza, ze jest wylaczony. ewentualnie może któreś koło się grzeje , tłoczek gdzieś blokuje , to mogłoby esp zadziałac właśnie w taki być może sposób ale byś chyba to zauważył esp całkowicie to można wyłączyc ale np w lexusie w ołdi nie da rady:wink:

Potrzebna jest zgoda zarządcy nieruchomosci pamietaj że musi być potwierdzona opinią budowlaną - musi byc dobra wentylacja -kanal kominowy. -postawienie komina to dużo zezwoleń raczej nic z tego nie będzie, -administracja nie wyrazi raczej zgody na ingeręcję w konstrukję dachową. -nie wiadomo czy konstrukcja stropowa przewiduje takie obciązenie -nawet jeżeli administracja wyrazi zgodę lepiej mieć zgodę ppoż i resztę zezwoleń ponieważ w razie pożaru zapomnij o odszkodowaniu:wink:

ewentualnie czujnik:wink:

dokręć wszystkie opaski od gazu , trójniki itp , moga być luźne jak jest zimno to każdemu kopci na biało:wink: sprawdz opaski najlepiej na ciepłym spróbuj dokręcić wtedy węze latwiej się poddadza , i opaski nie zerwiesz, chyba że już stare węze twarde to wtedy tylko uciąc kawałek i na nowo założyć

kupiłem tej zimy nexen i powiem tak na sniegu na mokrym super cicho swietnie trzymaja się drogi itd ale.... jak kuźwa droga tylko sucha to orkiestra denta, :polew:

sprawdź ciśnienie opon , raz miałem taki przypadek i to w Q okazało się że miałem pół atmosfery mniej w tylnim lewym kole jak drugim razem na autoban już wpadłem to gazzz a autko grzecznie jak po sznureczku:wink:(chyba założe system kontroli ciśnienia opon na lato) dodatkowo możesz poddać szczegółowemu sprawdzeniu tylne zawieszenie, może jakies tuleje macie wyrobione:wink:

zamawiałem u nich usługę i nie wywiazali się z niej ,więc nie polecam

łańcuch oryginalny?

po płukance takie dziwy sie dzieją , o silikonie też myślałem ale czekałem na twoją ocenę ja też na castrolu jeżdzę tyle niemiec jeździł i było dobrze i ja tez jeżdżę ,nastawnik zmieniłeś a łańcuch? może wyciągnięty i sypie błędem:wink:

do pana Z to sam sobie stawiasz swój wóz , wciskasz swoje 4 grosze nie ciebie pytałem i nie z tobą rozmawiałem ,ale prawo murphiego mówi coś oczywistego więc daję sobie z tobą spokój (looknij w mój podpis jak nie wiesz) ps nikt tu nie rozwodził się nad tym czy minerał czy nie nie minerał itd

Troszkę to zastanawiające temperatura nie powinna spadać powinna utrzymywać się na stałym poziomie ,jeżeli tak się nie dzieje to winien termostat lub czujnik temperatury warto by było sprawdzic porównać temperaturę na blacie z temperatura silnika w vag jeżeli tam temperatura będzie ok to coś z czujnikiem ,chyba że coś blokuje termostat przed całkowitym zamknięciem jakiś syf z obiegu , ale skoro cały czas masz temperaturę a na liczniku pokazuje coś innego to tam bym szukał przyczyny , a może we wtyczce słabo przewodzą kabelki , aczkolwiek temperatura otwarcia termostatu jezeli wynosi 87 no to napewno wskazówka opadnie na chwilę po jedo otwarciu ale powinna zaraz wzrosnąć

właśnie zapomniałem dopisać ,że zamek jakos się zaciął lub czy jest jakaś dezaktywacja zamka jak zamyka się z pilota, jak by tak aku się skończył to szybka tylko czy jeszcze jakoś się dostanę wiem że głupie pytanie obecnie ,ale jak aku padnie to wcale głupie nie będzie

wychodzi na to ze szyba jest źle wklejona być może źle rozlożona masa klejowa reklamować

Witam Panowie mam pytanie ,w sumie zastanawiam się jak otworzyć sedana jeżeli aku padnie zupełnie ?

termostat kupiłeś nowy czy używkę, oryginalny czy nie? temperatura na blacie spada tylko czy również z nawiewów leci chłodniejsze powietrze? może masz nadal zapowietrzony układ ,dobrze dokręcone wszystkie opaski

tiaa wiele cudów na innych olejach też było ja latam na tym oleju poprzedni właściciel tez i dalej będę na nim latał i skończ tę rolniczą epopeje nie wnikam co masz na podwórku jak sie nie ma pojęcia czym smaruje się zawiasy to można i tym fajnie ze podzieliłeś się z nami że masz chlew i smarujesz w nim zawiasy, a w dodatku castrolem naprawdę dziekuję że tak się otworzyłeś tutaj forum bardzo cenię twoją pomysłowość:facepalm::facepalm: Przestań zaśmiecać temat .

i smaruj dalej bo to dobry olej:wink: a pozatym jak coś głupiego masz pisać to lepiej zachowaj to dla siebie:wink:

jak byś coś wiedział to o olejach to jest diesel a to jest benzyna olej tej jest dopuszczoczony do audi wymieniany w serwisie no ale kto by tam do serwisu zaglądał i kto by tam kupywal ori olej jak można na alledrogo ''prawie castrol'' kupić lub inny ''prawie olej'' bo jest mega promocja to i tak to wygląda:facepalm::facepalm: nie wiem tylko czy widzisz róznicę teraz dodatkowo wprowadzili w pl wersję tylko 4 l poniewaz polaczyny oszczędzały i podróby kupywały ja kupuje za 54euro w serwisie w aso 5l i litr mam na dolewkę chociaż praktycznie dolałem 150 ml między wymianą