Skocz do zawartości

banshee

Pasjonat
  • Postów

    971
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez banshee

  1. Może serwo ci nie działa. Pedał hamulca jest twardy od samej góry, czy bierze normalne? Napompuj pedał hamulca kilka razy, aż zrobi się twardy, odpal silnik z nogą na hamulcu - czy pedał będzie opadał? Może jakiś wężyk jest sparciały, albo powietrze w układzie lub coś z pompą, jeśli się zapowietrza. Hamulce po odpaleniu silnika muszą od pierwszego naciśnięcia hamować i zawsze z taką samą skutecznością. Wilgoć osiadająca na tarczach nie ma nic do rzeczy - tak jest w każdym seryjnym aucie.
  2. Ten specyfik nie pomaga - sam widziałem iglice wtrysków po tym zabiegu. Co do samych wtrysków to trzeba byłoby je sprawdzić na stole - ja na nowych oryginałach (kompletnych wtryskach) też miałem problemy z geometrią... A powierzchnia przygotowana tak:
  3. Co ma podciśnienie w tym wszystkim? Gdybyś wiedział, na jakiej zasadzie działa sterowanie geometrią to nie pisałbyś bzdur. Darek! Na tym zdjęciu widać wyraźnie chropowatą powierzchnię: http://postimage.org/image/keusacydp/ To nie pochodzi długo...
  4. Te 2 otworki szerokie na 2mm są niepotrzebne - moimi wszystkie wychodzą bez problemu. Poza tym mam łagodniejszy kąt natarcia ostrza - przy takim jak ty masz kluczyki ciężko wchodzą czasami... Teraz można samemu rzeźbić, jeśli ktoś chce - tylko czy komuś będzie się chciało piłować 4 sztuki? Sposoby są różne - nawet pilniczki do paznokci mają wzięcie, ale to chyba drożej wychodzi...
  5. Pamiętać trzeba, że wkład ceramiczny jest jeszcze uszczelniony jakimś sznurem... Trzeba go też wyciągnąć - u mnie taki był.
  6. Koledzy, wyjmaki ciągle posiadam. Jeśli ktoś byłby chętny info na priv. Poniżej zamieszczam fotki, jak będą pakowane od tej chwili - myślę, że wygląda to schludniej... :>
  7. Ja mam 8km i po 2 m-cach na logach zauważyłem już przeładowanie - przejechałem się 60km w trasę, przegoniłem, rozgrzałem turbinę i znów steruje wzorowo. Turbina musi się wygrzać, pracować w wysokiej temperaturze, w której wypalą się nieczystości - nagar osadzający się gdy jest jeszcze "zimna turbina" (pokonywane krótkie odcinki). Wcześniej miałem AWX PD i na takich krótkich odcinkach tez były problemy. Umieściłeś jedno moje zdjęciez innego tematu: http://fotofotki.pl/viewer.php?file=8wxvyv7xrpvfjdoi3zlz.jpg Kolejne pokazywało pierścień po szlifowaniu - i na tym osadzi się syf... Moim zdaniem turbinę trzeba rozgrzać, nie wystarczy sama dynamiczna jazda skoro ma się do pracy 8km.
  8. Szpara pozostaje bez zmian - przecież szlifuje się całą powierzchnię, czyli przy montażu pierścień z kierownicami schodzi tak samo, bo dystansem są 3 tulejki. Inna sprawa, że całość po prostu głębiej siądzie w kolektorze (ciut większy luz zrobi się od strony pierścienia sterującego łopatkami). Właśnie obejrzałem ostatnie twoje zdjęcia z czyszczenia turbiny - najważniejsze, że pierścień założyłeś poprawnie!!!
  9. Skoro zrobiłeś już tyle prób to zdejmij zawleczkę która zabezpiecza cięgno sztangi, zdejmij ją z tej krótkiej dźwigienki od turbo i wówczas palcami poruszaj nią - kluczem to można ruszać drążek kierowniczy przy regulacji, ale dźwigienka ma latać, jak Żyd... przy popchnięciu palcem. Stawiam na syf w turbinie. :gwizdanie:
  10. Mnie się nie pytaj , bo coś takiego widzę pierwszy raz :> Oczekiwałem odpowiedzi
  11. NIe widać nic złego w twoim doładowaniu.
  12. Nie, to ewidentnie zapieczone kierownice w turbinie, jeśli skrzypi. Zdejmij pierścień zabezpieczający sztangę gruszki, odłącz od turbiny i palcami sprawdź jak rusza się krótka dźwigienka przy turbinie.
  13. Przemek, a jak wytłumaczysz wypełnienie impulsu zaworu N108 przestawiacza kąta wtrysku (wartość w okolicach 25) skoro 000BS jest poprawny? Reszta jest wzorowa. Co do prędkości rozrusznika - sprawdziłem, jak pisałem. U mnie w momencie zakręcenia obroty wynoszą 420, a później to już 819 (druga wartość którą zapisał VAG).
  14. Tak o to mi chodziło. Jak długo stało auto na mrozie i jaka była temp. zewnętrzna podczas odpalania? W odniesieniu do poprzedniego loga 000 nie widać żadnych niepokojących skoków kąta wtrysku świadczących o powietrzu w układzie paliwowym. Widać, że auto odpaliło w ciągu 2 sekund, ale czy rozrusznik nie kręci zbyt słabo? Jak mi się uda to sprawdzę u siebie, jakie obroty będą podczas kręcenia rozrusznikiem.
  15. Zrób po 2 logi 011 na 3 biegu i na 4 biegu. Takie duże chwilowe przeładowanie to nie jest normalne, jak pisze kolega wyżej.
  16. jeśli nie są uszkodzone mechanicznie to zakładaj te co masz. Są przecież nowe.
  17. Dawką drgań nie wyeliminujesz. Jak gorzej odpala na ciepłym to możesz zwiększyć dawkę rozruchową w kanale 005 (adaptacje)
  18. Nie bierz tego zbyt do siebie, spodziewałem się logów z których można wyciągnąć jakieś wnioski. Auto wystaw na mróz na noc i z rana zrób to co napisałem. Garaż w tym wypadku nie pomoże- ma być wymrożony, najlepiej kilka nocy na dworzu :>
  19. Tylko czyszczenie bez ustawiania łopatek!!
  20. Dawkę możesz zwiększyć do 3,5mg. Po drugie, kto uczył cię robić logów? Dynamiczne robimy od 1500obr. i wciskamy pedał do oporu i tak trzymasz do 4200obr. (3 bieg). Te logi są do wyrzucenia. Tego też nie zrozumiałeś, że potrzebny jest log 004 (możesz również jednocześnie logować 000) zrobiony po całonocnym postoju samochodu od momentu przekręcenia kluczyka do czasu około 1 minuty jego pracy. Kluczyk na ON, włączasz start logowania kanałów 004 i 000 następnie odpalasz - cały czas logujesz. Log miał być zrobiony w większe mrozy - teraz zapewne nic nie zobaczymy (nawet powietrza w wężykach).
  21. Bo zasilający trzeba zaciągać, a powrót dmuchać - są zaworki w smoku zbiornika.
  22. Autor napisał, że ma powietrze w paliwie - dlatego N108 szaleje.
  23. Też po shellu miałem problemy z zamarzaniem paliwa, ale nie chciałem wspominać wcześniej... :> Podepnij na krótko przed pompą (również pomiń filtr) jakąś bańkę z paliwem i powrót też włóż do tej bańki i zobacz jaki będzie efekt.
  24. Powietrze w układzie bierze się z nieszczelności. Zazwyczaj winą jest plastikowy trójnik na filtrze (zaworek) oraz zapchany smok w zbiorniku. Nie można też wykluczyć wadliwego filtra i nieszczelnych przewodów. Jeśli problemów nie było przed mrozami to stawiam na zapchany smok w zbiorniku, ale zacznij od najprostszych rzeczy: 1. Wężyk idący z filtra do pompy (zasilający) podłącz do dłuższego dodatkowego wężyka. Ten z kolei włóż do bańki/butelki z ropą (taki osobny zbiornik tymczasowy). Skoro pocą się przelewy to przypchany może też być powrót - wówczas masz nadciśnienie na przelewach - w najgorszym przypadku zwali ci któryś przelew i zapaskudzisz ropą silnik z zewnątrz :> Takie rzeczy mogą się zdarzyć przy zatkanym powrocie, a pojawienie się powietrza świadczy albo o zapchaniu smoka, albo o nieszczelności przewodów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...