to żem się uśmiał... wsadzisz 10k żeby dogonić nowszy silnik po samym sofcie.
Po za tym nie chodzi o licytację tylko o ogólnie rozumianą przyjemność pracy, sterowniki są toporne i ograniczone, w silnikach często są jakieś problemy i usterki. Znam ludzi którzy 1.8T nie chcą na oczy widzieć, za to 1.4 przewalają na tony, zwłaszcza fiatowskie, piękne przerosty.