obcy82 Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 Panowie, reasumując dźwięk ten zanika na jakiś czas głównie tym, którzy wymieniają lub czyszczą turbiny i całą resztę wokół - myślę więc, że wnioski nasuwają się same. Sam jeżdżę z tym odgłosem od 10 miesięcy, nakulałem 30 tys km i nic się nie stało, raz słychać go bardziej a po kilku tygodniach mniej - pewnie jak bardziej przedmucham turbinkę na trasie to jest cichszy przez tydzień, dwa a po dłuższej spokojnej jeździe znów głośniejszy. Szkoda, że nikt nie pamięta jak to było w nowych B6 - czy był ten dźwięk. Pozostaje jedynie stwierdzić, że ten typ tak ma (szczególnie przy naszych przebiegach: 180 - 300k ).
marec-ki Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 Uhuhuhu to się naczytałem Jestem 1kkm po wymianie oleju na zalecany Motul oraz rozrządu i ... mam problem z dziwnym dźwiękiem z okolic turbo. Zaczęło się wczoraj. Przy ruszaniu zauważyłem dziwny odgłos w środku auta ... trochę jakby metaliczny świst. Dałem temat na Forum i jakiś klubowicz zasugerował wisko. Poprosiłem żonę o dodawanie gazu tak do 2000 rpm i natychmiastowe puszczanie gazu bo wtedy to było to najlepiej słyszane. Niestety nasłuchiwałem długo ale nic z okolic tego wiska się nie wydobywało. Dzisiaj pojeździłem trochę po mieście i ... jest gorzej. Nie dość, że ten dziwny metaliczny pogłos jest głośniejszy to zaczyna się pojawiać przy 1200 rpm. No nic olałem sprawę i jeździłem dalej do momentu aż ... przy przyspieszaniu w okolicach 1800-2000 rpm jest słychać głuche tarcie (coś jakby zużyty klocek hamulcowy tarł o tarczę hamulcową) przez jakieś 1-2 sekundy. Ogólnie to ten metaliczny pogłos, który był wczoraj to teraz występuje jakby z drugim i to wszystko nieprzyjemnie harczy. Na zewnątrz przy podniesionej masce słychać to w taki sposób: Natomiast w środku zupełnie inaczej. Jak zaczynam gazować to startuje wpierw ten metaliczny dźwięk (którego nie idzie nagrać) a potem łączy się z tym tarciem metalu o metal. PS. czy w warunkach "polowych" tj na parkingu przed blokiem da radę wykręcić turbo w celu sprawdzenia ewentualnych luzów i czyszczenia łopatek ?
xDiselx Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 PS. czy w warunkach "polowych" tj na parkingu przed blokiem da radę wykręcić turbo w celu sprawdzenia ewentualnych luzów i czyszczenia łopatek ? Przed blokiem to raczej nie polecam bo jest tam troche zabawy z tym i przydalby sie kanal, chociaz bez tez mozna sobie poradzic ale przy obecnych warunkach atmosferycznych przydalby sie jakis garaz
fly07 Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 Daj sobie spokój z tym turbo i nie budź po nocach sąsiadów. Mnie już to przeszło. Na temat tego dźwięku jest na tym forum co najmniej dwa duże wątki. Czyszczenie turbo nic nie daje, jeżeli chodzi ten dźwięk. Ja mam dokładnie to samo od prawie roku , zrobiłem 15tkm, w między czasie dołożyłem mocy u Rogala i nic się złego nie dzieje. Póki co nikt tego nie rozwiązał. Jak ktoś na to wpadnie to pewnie dostanie flachę od każdego kto sie na tym forum z tym boryka.
marec-ki Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 Daj sobie spokój z tym turbo. Na temat tego dźwięku jest na tym forum co najmniej dwa duże wątki. Easy easy ja to wiem ale mi chodzi o to abyście napisali jak wewnątrz auta to u Was słychać ? mnie niepokoi ten metaliczny świst zaczynajacy się od 1200rpm. Bo ten charchot o któym mowa w całym wątku zaczął się dziś w przedziale 1800-2000rpm.
fly07 Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 Wiadomo, że wewnatrz słychać inaczej niż na zewnątrz. Ja mam dokładnie tak jak w twoim aucie.
bartikol78 Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 Ja tez mam podobny dzwiek w AWX-sie i zdecydowanie jak sie sciagnie filtr powietrzato ten dzwiek dochodzi z turbiny,przeszukalem prawie cale forum na ten temat i wszystko co znalazem wskazuje na turbine lub jej osprzet np.zawor N75 ,podobno po jego wymianie wszytsko mija ale ja osobiscie jeszcze tego nie zrobilem
michcio1985 Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 chłopy... mam identyczny dzwięk już od dosyć dawna.ogólnie nic sie z autem nie dzieje.leje paliwo zmieniam olej i jeżdże. ale wiecie co.....ręki nie dam uciąć,w moim przypadku mam wrażenie jakby to była wina sprzęgła i dwumasa. wymieniał ktoś z was w tym czasie co dźwięk występował?
fly07 Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 Ja wymieniałem sprzęgło w czasie gdy już występował ten dźwięk - nie miało to wpływu.
Lukaszxxx Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Na ten dzwiek nie ma wpływu nic innego jak turbina badz jej sterowanie...jak nie wiezycie to wkrec sobie srobke ograniczajaca ruch turbiny na chwile i dzwiek zamilknie ja tak zrobilem autko zrobilo od tego czasu ok 35 tysi i nic sie nie dzieje.
Pablo_banita Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Na ten dzwiek nie ma wpływu nic innego jak turbina badz jej sterowanie...jak nie wiezycie to wkrec sobie srobke ograniczajaca ruch turbiny na chwile i dzwiek zamilknie ja tak zrobilem autko zrobilo od tego czasu ok 35 tysi i nic sie nie dzieje. potwierdzam w całej rozciągłości..... ale strasznie żałuje, że nie zrobiłem logów przed i po tej operacji
Lukaszxxx Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Cytat: Lukaszxxx Dzisiaj o 19:15Na ten dzwiek nie ma wpływu nic innego jak turbina badz jej sterowanie...jak nie wiezycie to wkrec sobie srobke ograniczajaca ruch turbiny na chwile i dzwiek zamilknie ja tak zrobilem autko zrobilo od tego czasu ok 35 tysi i nic sie nie dzieje. potwierdzam w całej rozciągłości..... ale strasznie żałuje, że nie zrobiłem logów przed i po tej operacji Ja zrobiłem kolega Spanky mnie nie pochwalił ale nic a nic sie nie dzieje:) nie jestem juz właścicielem tego auta ale znajomemu sprzedałem wiec widuje go czesto i wszystko jest
kleju74 Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Łukaszxxx o jakiej śróbce ograniczającej mówisz??? Gdzie ona jest?
MarcinRoz Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Na ten dzwiek nie ma wpływu nic innego jak turbina badz jej sterowanie...jak nie wiezycie to wkrec sobie srobke ograniczajaca ruch turbiny na chwile i dzwiek zamilknie ja tak zrobilem autko zrobilo od tego czasu ok 35 tysi i nic sie nie dzieje. A ile obrotów przekręciłeś? Zostało tak czy masz z powrotem stare ustawienie? turbawka czasem nie dmucha słabiej ?
Lukaszxxx Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 A ile obrotów przekręciłeś? Zostało tak czy masz z powrotem stare ustawienie? turbawka czasem nie dmucha słabiej ? Powiem ci szczeze ze nie pamietam..gdzies kilkanascie stron wczesniej to opisalem..wrzuciłem tez logi przed i po wkreceniu w dziale diadnostyka chyba..
MarcinRoz Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 A ile obrotów przekręciłeś? Zostało tak czy masz z powrotem stare ustawienie? turbawka czasem nie dmucha słabiej ? Powiem ci szczeze ze nie pamietam..gdzies kilkanascie stron wczesniej to opisalem..wrzuciłem tez logi przed i po wkreceniu w dziale diadnostyka chyba.. Sorry za OT. A miałeś tylko ten metaliczny dzwiek czy tez slynne bbbuuu w srodku auta?
czester Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Też to mam od ok. 1,5 roku, hałasuje tak przy ok 1600 - 1800 o/min. Mechanik posprawdzał, osłuchał i powiedział że to wałek rozrządu i popychacze dają już ciała. Podobno wytarte są już krzywki a zwłaszcza dotyczy to zaworów ssących. Tłumaczył mi coś o cofającym się powietrzu i złym otwarciu zaworów - czy coś takiego - nie wiem nie znam się. Podobno jest to częste w silnikach TDI przy przebiegach ok. 200tkm zwłaszcza tych najmniejszych, parę razy już to robił. Mówi ze można jeździć, później dojdzie do tego to że na biegu jałowym będzie delikatnie bujać, wstrząsać silnikiem. Coś w tym może być zwazywszy na to, iż niektórzy wymieniałi turbiny, wycinali kat itd. i nic to nie dało, ponadto u części osób zaczęło się to po wymianie oleju na inny. Może ktoś już o tym pisał wcześniej a za duzo jest tu wpisów żeby to ogarnąć jeśli tak to sorry że się powtarzam. Potwierdzam. Mój mechanik powiedział to samo, z tą różnicą, że objaw ten częściej występuje w autach o przebiegu grubo ponad 300kkm, a wiadomo nasze auta mają różny "prawdziwy" przebieg! Można śmiało z tym jeździć, albo zainwestować ok 1000zeta(licząc używany wałek) No i tu się z wami nie zgodzę, bo w aucie dziewczyny, który ma oryginalny przebieg 106 tyś jest ten sam dźwięk.
MarcinRoz Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Powiem ci szczeze ze nie pamietam..gdzies kilkanascie stron wczesniej to opisalem..wrzuciłem tez logi przed i po wkreceniu w dziale diadnostyka chyba.. Znalazłem http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=17053.msg768744#msg768744 Nie przeładowywał w zakresie 2100-2200 obr.?
Lukaszxxx Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Znalazłem Temat długi i pomysłow tez było miliony
MarcinRoz Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Znalazłem Temat długi i pomysłow tez było miliony Nie wiem z czego ten brecht
Rekomendowane odpowiedzi