endriuu Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 15 Sierpnia 2011 masz caly watek o tym czy warto ufac sprzedawcom z allegro,a ty sie jeszcze zastanawiasz.
ROBERT Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Opublikowano 16 Sierpnia 2011 masz caly watek o tym czy warto ufac sprzedawcom z allegro,a ty sie jeszcze zastanawiasz. I na dodatek jaki "cyknięty" nick ma :gwizdanie: ... To chyba jego czwarty syn Sorki za
hornet Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Ja kupuję od tego gościa. http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=2477093 Jest na allegro ale również ma sklep blisko mnie. Dzisiaj kupiony olej do skrzyni motula. Już nie raz brałem od niego... przy pierwszym zakupie weryfikowałem sobie gościa u przedstawiciela motula.
rafsus Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Opublikowano 17 Sierpnia 2011 A czy pierwsza cyfra kodu kreskowego w orginale i fake jest taka sama? Jak wiadomo jest to kraj pochodzenia i juz nie raz mi sie zdarzyło z nozykami gillete ze najlatwiej wlasnie odroznic to po kodzie kreskowym. Moze tu bedzie podobnie??
dzik Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 A czy pierwsza cyfra kodu kreskowego w orginale i fake jest taka sama? Jak wiadomo jest to kraj pochodzenia i juz nie raz mi sie zdarzyło z nozykami gillete ze najlatwiej wlasnie odroznic to po kodzie kreskowym. Moze tu bedzie podobnie?? tutaj najłatwiej było rozpoznać po tym Batch nr czyli nr rozlania... tak przynajmniej było do tej pory, z podróbkami, świat jednak idzie do przodu i nie wiadomo co teraz kombinują. Motul Deutschland potwierdził w każdym razie że sprzedawany na allegro olej motula to lewizna, od użytkownika przywoływanego na tej stronie w super hiper okazyjnych cenach.
talib1990 Opublikowano 21 Września 2011 Opublikowano 21 Września 2011 a ja do mojej ex 1.8 T kupiłem tutaj... http://moto.allegro.pl/motul-6100-synergie-10w40-5l-slask-promocja-i1830048703.html da się sprawdzić czy mają wysyłane od dystrybutora motula?
kirbag Opublikowano 27 Września 2011 Opublikowano 27 Września 2011 Witam, Co prawda zarejestrowałem się na forum jako nowo upieczony posiadacz A4 ale ten temat nawinął mi się z racji iż czeka mnie teraz wymiana oleju (auto sprowadzone z niemiec wiec trzeba zalać olej dla pewności). Fakt wystepowania "lewego" Motula jest niestety smutny ale niezaprzeczalny. Dla chcących porównać zamieszczam fotkę oryginalnego X-cessa I proszę pamiętać ile kosztuje bańka oryginalnego oleju a ile wydajecie na paliwo , stan silników w naszych autach to w duzej mierze wypadowa tego co do nich wlewamy, pseudo oszczedności zawsze się mszczą.
Sylwek00 Opublikowano 29 Września 2011 Opublikowano 29 Września 2011 Witam mam sprawdzony sklep internetowy w Mysłowicach http://lucartoil.istore.pl/pl/motul-8100-x-cess-5w40-5w-40-5l.html
chriss Opublikowano 29 Września 2011 Opublikowano 29 Września 2011 a ja do mojej ex 1.8 T kupiłem tutaj... http://moto.allegro.pl/motul-6100-synergie-10w40-5l-slask-promocja-i1830048703.html da się sprawdzić czy mają wysyłane od dystrybutora motula? podłącze się do pytania da rade sprawdzić czy to uczciwi sprzedawcy http://allegro.pl/lodz-motul-8100-x-cess-5w40-100-synthetic-i1801616374.html http://allegro.pl/motul-8100-x-cess-5w40-5l-orginal-francja-wymiana-i1811738822.html
endriuu Opublikowano 30 Września 2011 Autor Opublikowano 30 Września 2011 a ja do mojej ex 1.8 T kupiłem tutaj... http://moto.allegro.pl/motul-6100-synergie-10w40-5l-slask-promocja-i1830048703.html da się sprawdzić czy mają wysyłane od dystrybutora motula? podłącze się do pytania da rade sprawdzić czy to uczciwi sprzedawcy http://allegro.pl/lodz-motul-8100-x-cess-5w40-100-synthetic-i1801616374.html http://allegro.pl/motul-8100-x-cess-5w40-5l-orginal-francja-wymiana-i1811738822.html nie zweryfikujesz tego w zaden sposob - allegro to wylegarnia podrobek.
maciejek Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 Zapomnieliście dodać w tytule "Uwaga temat zawiera lokalizowanie produktu..." bo śmierdzi nakręcaniem popytu na kilometr. A w kwestii motula gadałem z importerem i powiedział mi że pojawiają się partie oleju tzw. leżaki magazynowe z końcówką przydatności do użycia i sprzedawcy walą ceny po bandzie żeby tylko się pozbyć na szybko, inna para kaloszy stary wzór etykiety bez odklejanej warstwy to poprostu egzemplarz takiego "leżaka" była swego czasu partia któregoś ze specyfików 505.01 lub 504.00-507.00 miała nalepkę tylko z przodu bez nalepki z opisami z tyłu, kilka tysięcy kartonów wyszło z takim zonkiem puszczali go taniej, jako towar niepełnowartościowy, a że jakaś chytra doopa dorobiła tyły i waliła cenę po bandzie. Co do falsów były, są i będą. Czy są one rzeczywiście, czy to tylko miejska legenda nie będę się wypowiadać. Co do fotek obydwa oleje mogą być oryginalne tylko mogą różnić się zdecydowanie datą produkcji "fake" może być zleżały ( wyprodukowano go przed akcesją Polski do Unii) i dlatego jest ciemniejszy - starzenie się, może pochodzi z partii produkcyjnej do której Motul kupił gdzieś indziej oleje bazowe. Najlepiej żeby w tej kwestii wypowiedział się ktoś z branży petrochemicznej kto jest obeznany z tematem, a jeszcze lepiej żeby zrobić badania porównawcze obydwu olei w laboratorium i wyjdzie co to naprawdę jest. A gdybanie i pitolenie że ten sprzedający jest lepszy od tamtego sprzedającego no bo on jest bardziej, donikąd nie prowadzi. Skrzyknijcie się i wyślijcie podejrzane bańki do importera lub do centrali motula do Niemiec i niech się wypowiedzą co to jest. Skoro będzie to oszustwo to sprzedający będzie miał sąd na karku o bezprawne używanie znaku towarowego, a jak sprzedaje jakieś starzywa przeznaczone do utylizacji w rafinerii to będzie wiadomo że to jest badziewie, ochrona środowiska dobierze mu sie do d*py za wprowadzanie substancji niebezpiecznych do obrotu. I po ptokach...
dzik Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 Zapomnieliście dodać w tytule "Uwaga temat zawiera lokalizowanie produktu..." bo śmierdzi nakręcaniem popytu na kilometr. A w kwestii motula gadałem z importerem i powiedział mi że pojawiają się partie oleju tzw. leżaki magazynowe z końcówką przydatności do użycia i sprzedawcy walą ceny po bandzie żeby tylko się pozbyć na szybko, inna para kaloszy stary wzór etykiety bez odklejanej warstwy to poprostu egzemplarz takiego "leżaka" była swego czasu partia któregoś ze specyfików 505.01 lub 504.00-507.00 miała nalepkę tylko z przodu bez nalepki z opisami z tyłu, kilka tysięcy kartonów wyszło z takim zonkiem puszczali go taniej, jako towar niepełnowartościowy, a że jakaś chytra doopa dorobiła tyły i waliła cenę po bandzie. Co do falsów były, są i będą. Czy są one rzeczywiście, czy to tylko miejska legenda nie będę się wypowiadać. Co do fotek obydwa oleje mogą być oryginalne tylko mogą różnić się zdecydowanie datą produkcji "fake" może być zleżały ( wyprodukowano go przed akcesją Polski do Unii) i dlatego jest ciemniejszy - starzenie się, może pochodzi z partii produkcyjnej do której Motul kupił gdzieś indziej oleje bazowe. Najlepiej żeby w tej kwestii wypowiedział się ktoś z branży petrochemicznej kto jest obeznany z tematem, a jeszcze lepiej żeby zrobić badania porównawcze obydwu olei w laboratorium i wyjdzie co to naprawdę jest. A gdybanie i pitolenie że ten sprzedający jest lepszy od tamtego sprzedającego no bo on jest bardziej, donikąd nie prowadzi. Skrzyknijcie się i wyślijcie podejrzane bańki do importera lub do centrali motula do Niemiec i niech się wypowiedzą co to jest. Skoro będzie to oszustwo to sprzedający będzie miał sąd na karku o bezprawne używanie znaku towarowego, a jak sprzedaje jakieś starzywa przeznaczone do utylizacji w rafinerii to będzie wiadomo że to jest badziewie, ochrona środowiska dobierze mu sie do d*py za wprowadzanie substancji niebezpiecznych do obrotu. I po ptokach... pozwolę sobie Ciebie delikatnie sprostować bo jednak są pewne nieścisłości w temacie. 1) importer a dystrybutor- piszesz że rozmawiałeś z importerem których jest bodajże 8 - mowa o oficjalnych importerach którzy przez SAPa zamawiają towar z magazynów w DE. To tytułem wstępu. Otóż firmy panów importerów oficjalnych doskonale się znają bo spotykają się na różnorakich meetingach, temat podrabianych olejów był tam wałkowany i uwaga! olej który jest na fotkach - jest olejem podrabianym i to jest potwierdzone przez Motul.de = nie będę stawiał pytań jak to się ma do wiedzy Twojego importera etc 2) pragnę sprostować także Twoje doniesienia w sprawie partii bez etykiet - rozmawiałem przed 20 minutami z importerem oficjalnym i potwierdził mi że taka sytuacja nie miała miejsca! Proszę nie siej miejskich legend 3) w PL była już wycieczka ludków z Niemiec które zajmują się tematem podrób, i osób wprowadzająch te podróby do obiegu. Maciek to co Ci piszę wie każdy oficjalny importer/dystrybutor. Ten Twój nie wiedział miejska legenda - dobre określenie zapiszę sobie, nie znałem wcześniej a się przydaje jeszcze temat innych etykiet z tyłu. Też o temacie pisałem, otóż kupując olej w de na rynek niemiecki często dostawałeś etykietę z tyłu pojedynczą z opisem nur in deutsche Sprache. Jeśli zechcecie po wyleżeniu choroby zrobię Wam fotki takiej banieczki bo mam takową.
maciejek Opublikowano 30 Września 2011 Opublikowano 30 Września 2011 Info mam z Jaro-Oil oficjalnego importera/dystrybutora (jesteś zdziwiony że tam kupuję ?), gadam z nimi często o różnych dziwnych look-a-like motulach, doskonale wiedzą to że są na rynku podróbki , stare zapasy zleżałego oleju (tak tak stary zleżały olej na końcówce przydatności w starych opakowaniach z likwidowanych magazynów lub coś co powinno być przekazane do recyclingu, a ląduje na rynku polskim), nie powtarzam plotek i wiadomości z dziesiątej ręki. Motula tylko z przednią etykietką widziałem na własne oczy w Jaro-Oil więc nie opowiadam pierdół tylko fakty, przy mnie otwierali zapieczętowane kartony i pokazywali jakiego babola puścił Motul. Nikt tym się nie chwali że dał ciała, ale zdarza się i twierdzenie że nigdy nie miało nic takiego miejsca oznacza że nie chcą się do tego przyznać - po prostu marketing, nic więcej. Fake z fotki nie twierdzę że jest to w 196% oryginał, ale zadzwonię do przedstawicielstwa MOTUL DEUTSCHLAND GMBH w Polsce do i się zapytam co jest na rzeczy, bo lubię mieć wiadomości z pierwszej ręki i postaram się uzyskać odpowiedź pisemną odpowiedź w tym temacie, oczywiście zamieszczę kopię w tym poście tak dla potomnych. Znając życie to pewnie mają też niezła kolekcję fotek wyrobów prawie identycznych z oryginalnymi. A tak na koniec proponuję wpisać w google motul fake i dziwnym trafem pod różnymi nickami na różnych forach jest ten sam post... Litości... to tylko zaplanowana akcja marketingowa mająca podnieść sprzedaż
dzik Opublikowano 1 Października 2011 Opublikowano 1 Października 2011 Info mam z Jaro-Oil oficjalnego importera/dystrybutora (jesteś zdziwiony że tam kupuję ?), gadam z nimi często o różnych dziwnych look-a-like motulach, doskonale wiedzą to że są na rynku podróbki , stare zapasy zleżałego oleju (tak tak stary zleżały olej na końcówce przydatności w starych opakowaniach z likwidowanych magazynów lub coś co powinno być przekazane do recyclingu, a ląduje na rynku polskim), nie powtarzam plotek i wiadomości z dziesiątej ręki. Motula tylko z przednią etykietką widziałem na własne oczy w Jaro-Oil więc nie opowiadam pierdół tylko fakty, przy mnie otwierali zapieczętowane kartony i pokazywali jakiego babola puścił Motul. Nikt tym się nie chwali że dał ciała, ale zdarza się i twierdzenie że nigdy nie miało nic takiego miejsca oznacza że nie chcą się do tego przyznać - po prostu marketing, nic więcej. Fake z fotki nie twierdzę że jest to w 196% oryginał, ale zadzwonię do przedstawicielstwa MOTUL DEUTSCHLAND GMBH w Polsce do i się zapytam co jest na rzeczy, bo lubię mieć wiadomości z pierwszej ręki i postaram się uzyskać odpowiedź pisemną odpowiedź w tym temacie, oczywiście zamieszczę kopię w tym poście tak dla potomnych. Znając życie to pewnie mają też niezła kolekcję fotek wyrobów prawie identycznych z oryginalnymi. A tak na koniec proponuję wpisać w google motul fake i dziwnym trafem pod różnymi nickami na różnych forach jest ten sam post... Litości... to tylko zaplanowana akcja marketingowa mająca podnieść sprzedaż nie jestem zdziwiony, bierz skąd Ci się podoba, dobrze robisz przynajmniej że kupujesz u dystrybutora oficjalnego. Uchronisz się dzięki temu od lewizny. czy na rynku są stare zapasy - nie wiem, ja po prostu nigdy nie brałem oleju z dziwnych źródeł i zawsze miałem towar świeżutki bo w DE to produkt mega rotujący więc nie ma opcji na leżaki. Widziałeś te produkty z pojedynczą etykietą, gratuluje, ja jak zapytałem mojego dostawcę o to powiedział że to nieprawda. Żałuję że nie udało CI się choćby machnąć telefonem fotki... ale luzik nie wgłębiam się w szczegóły, zauważyć można jednak to że etykieta z tyłu w PL jest inna niż w DE(o czym pisałem wcześniej) Zadzwoń nawet do Szefa wszystkich Szefów w motulu.pl i dowiedz się o to co dowiedziałbyś się czytając od początku ten temat. co do końcowego wniosku... bez komentarza :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:
A4-Tomek Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 W życiu bym nie kupił oleju z Allegro. No to ile według was powinien kosztować ori olej Motul bo ja kupiłem Motula X-Cess za 125zł w hurtowni w Gliwicach która została mi polecona przez kolege ze Śląskich. Olej był jasny etykieta z tyłu wielojęzyczna (odklejana)
lukaszooo Opublikowano 3 Października 2011 Opublikowano 3 Października 2011 temat pachnie mi duza iloscia ostrzezen :gwizdanie: pamietajcie mody i admini czuwaja, wiem cos o tym
SZYNKAR Opublikowano 7 Października 2011 Opublikowano 7 Października 2011 Wysyłałem z pracy olej na testy - 1 próbka 400zł... Przydałby się jakiś prosty test, np lodówkowy KTÓRY ORI PRZEJDZIE A FAKE NIE. Typu (przykład) wrzucasz słoik z olejem do zamrażarki z termometrem i po dobie wyjmujesz i bełtasz jak ma -35stop. Ori - jednorodna ciecz, podróbka - galaretka i wytrącenia. Czy ktoś ma ori i fake i mógłby sprawdzić jak oba wyglądają po schłodzeniu?
maciejek Opublikowano 11 Października 2011 Opublikowano 11 Października 2011 W sumie to obydwa oleje są z Motula, przy czym tak zwany fake to nie jest 8100 x-cess tylko MOTUL 2000 MULTIGRADE MINERAL. Opakowanie po usunięciu naklejki z mineralnego i nalepieniu dowolnej z wyższej klasy oleju jest to samo wizualnie i można opędzlować za większe pieniądze. Genialne w swoje prostocie. Zapomniałem dodać że nastąpiło ujednolicenie cennika w PL, wszyscy dystrybutorzy mają teraz takie same ceny i wszystkie "cudowne oferty" na syntetycznego motula z allegro poniżej pewnej ceny są mocno podejrzane. Wygląda na to że to są jakieś kombinacje, niestety nie mam wiary w to że można coś sprzedawać poniżej cen zakupu i płacić jeszcze prowizję allego. co do końcowego wniosku... bez komentarza :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: Sorry, ale wszystkie posty są od ludzi z Twoich okolic i jakoś dziwnym trafem polecają sprzedawcę ze Szczecina + oczywiście zupełnie przypadkowo wzór nowej etykiety motula jest z logo Twojej firmy. BTW Marcinie niezła akcja marketingowa
trezor4 Opublikowano 11 Października 2011 Opublikowano 11 Października 2011 to w koncu co z filtry gdansk mozna smialo brac? http://allegro.pl/gdansk-motul-x-cess-5w40-5w-40-promocja-5l-v11-i1863307654.html
dzik Opublikowano 11 Października 2011 Opublikowano 11 Października 2011 W sumie to obydwa oleje są z Motula, przy czym tak zwany fake to nie jest 8100 x-cess tylko MOTUL 2000 MULTIGRADE MINERAL. Opakowanie po usunięciu naklejki z mineralnego i nalepieniu dowolnej z wyższej klasy oleju jest to samo wizualnie i można opędzlować za większe pieniądze. Genialne w swoje prostocie. Zapomniałem dodać że nastąpiło ujednolicenie cennika w PL, wszyscy dystrybutorzy mają teraz takie same ceny i wszystkie "cudowne oferty" na syntetycznego motula z allegro poniżej pewnej ceny są mocno podejrzane. Wygląda na to że to są jakieś kombinacje, niestety nie mam wiary w to że można coś sprzedawać poniżej cen zakupu i płacić jeszcze prowizję allego. co do końcowego wniosku... bez komentarza :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: Sorry, ale wszystkie posty są od ludzi z Twoich okolic i jakoś dziwnym trafem polecają sprzedawcę ze Szczecina + oczywiście zupełnie przypadkowo wzór nowej etykiety motula jest z logo Twojej firmy. BTW Marcinie niezła akcja marketingowa chłopie przestań się kompromitować gdyby Twoje genialne rozwiązania miałyby racje bytu to pierwsza weryfikacja po batchu i raz wiadome by było kto ten olej zamawiał dwa wiadome by było jaki to produkt. Pomyśl i raz jeszcze snując domysły - przeczytaj wpierw ten temat. Cennik importerów odkąd działam był taki sam dla każdego z 7 oficjalnych dystrybutorów.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się