Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Bi-xenon - parowanie - jak temu zapobiec ? i jaki % zaparowania u Was ?


miron78

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie liczy się efekt.

Dlaczego wg Ciebie to rozwiązanie jest do d*py?

Pomyśl. Światła ustawiasz raz w roku, silikonu nie widać nawet jak otworzyszz maskę, lampa nie paruje i nie musisz za każdym razem po deszczu albo po myjni denerowować się i kolejny raz suszyć i uszczelniać reflektor.

Twój wybór. Ja tylko staram się pomóc bo wiem, że jest to duży problem dla niektórych osób.

co tu wiele gadac - nie ustawisz swiatel w jednym polozeniu na stale bo po jakims czasie zmieni sie napewno ich ustawienie no i podobnie mysle jak kolega ze taki pomysl nie jest dobrym rozwiazaniem bo nawet nie mozesz na szybko zerwac silikonu tak jak to mozna zrobic w przypadku zalepienia od gory calego zespolu regulacji

Nie ma z tym najmniejszego problemu HiRide - ja ustawiłem światła na stacji diagnostycznej, po czym "natychmiast" je zasilikonowałem. Przy następnej regulacji nic nie trzeba było zrywać, bo pod śrubokrętem bez problemu poszło.

ja tez ustawialem swiatla mimo tego ze regulacja od gory byla pokryta szczelnie smarem ale dlatego pisalem o zrywaniu gdyby jednak nie dalo sie regulowac przez ten silikon z uwagi na np zbyt gruba warstwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kto mi zdradzi tajemnice gdzie mam zasilikonować lampe :hi:

a przeczytałeś ten wątek :gwizdanie: , na stronie 11 jest dokładna instrukcja by Muskel1 :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przydal by sie draft jak wyczyścić klosze od srodka poniewaz po tych parowaniach ubrudzily sie trosze a to wplywa na efekt swecenia

tylko czasem nie czysc odblysnikow bo je momentalnie porysujesz i koniec z nimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązałem problem parujących lamp(bardzo zaparowanych) :>

Po lekturze tego wątku oczywiście.

Kupiłem smar w aerozolu (rzadki po zastygnięciu twardnieje), spryskałem regulacje te od pionu i poziomu.

Aby szybciej odparowały zdjąłem kondony odpowietrzające, po kilku dniach osuszyły się(zostawiałem go w garażu na kilka minut z włączonymi drogowymi) i założyłem je ponownie.

W moim przypadku to pomogło, nic nie paruje a padał deszcz całymi dniami, nawet pojechałem na myjkę ciśnieniową i jest ok.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja się również wypowiem...

po 5 latkach zaczęły się problemy... lampy wyjąłem... wyciągnąłem soczewki według opisu LukaszR (link wyżej) i przetarłem kropelki ręcznikiem papierowym na tyle ile się dało...

u sąsiada w garażu zauważyłem kiedyś sporą paczkę z napisem ORINGI i poszedłem coś tam wygrzebać a że miał tego setki to wybór był spory.

stanęło na następujących wymiarach oringu: 11,4 (zewnętrzna) / 7,2 (wewnętrzna) / 2,1 (grubość)

(uprzedzam że wrednie się to mierzy suwmiarką bo guma się ugina, kładłem oring na palcu i sprawdzałem kiedy mi go suwmiarka z palca zabierze - na inny sposób pomiaru nie wpadłem, a ten wydaje mi się rzeczywisty)

oczywiście w porównaniu ze starym spłaszczonym oringiem, nowy znacznie wykraczał poza swoje miejsce zakotwiczenia ale jeśli dobrze zmierzyliście to będzie OK... w/w wymiary oringu to według mnie największy jaki uda się tam wsadzić nie używając młotka :wink4:

oring po montażu delikatnie przesmarowany smarem bo zakotwiczenie całego trzpienia było również uciążliwe ( robić z wyczuciem ale też z siłą)

poza tym żadnych smarów, klejów, silikonów itp... tylko delikatna warstwa smaru ułatwiająca montaż tego trzpienia regulacji z zamontowanym nowym oringiem.

po skręceniu lamp zeszło parę fajek na postoju na światłach długich celem wygrzania (ok. 30 minut)

efekt taki że 2 ostatnie tygodnie (sporo deszczu i kilka myjek bezdotykowych) minęły spokojnie i zero pary w środku o kropelkach nie wspominając - polecam :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja się również wypowiem...

po 5 latkach zaczęły się problemy... lampy wyjąłem... wyciągnąłem soczewki według opisu LukaszR (link wyżej) i przetarłem kropelki ręcznikiem papierowym na tyle ile się dało...

u sąsiada w garażu zauważyłem kiedyś sporą paczkę z napisem ORINGI i poszedłem coś tam wygrzebać a że miał tego setki to wybór był spory.

stanęło na następujących wymiarach oringu: 11,4 (zewnętrzna) / 7,2 (wewnętrzna) / 2,1 (grubość)

(uprzedzam że wrednie się to mierzy suwmiarką bo guma się ugina, kładłem oring na palcu i sprawdzałem kiedy mi go suwmiarka z palca zabierze - na inny sposób pomiaru nie wpadłem, a ten wydaje mi się rzeczywisty)

oczywiście w porównaniu ze starym spłaszczonym oringiem, nowy znacznie wykraczał poza swoje miejsce zakotwiczenia ale jeśli dobrze zmierzyliście to będzie OK... w/w wymiary oringu to według mnie największy jaki uda się tam wsadzić nie używając młotka :wink4:

oring po montażu delikatnie przesmarowany smarem bo zakotwiczenie całego trzpienia było również uciążliwe ( robić z wyczuciem ale też z siłą)

poza tym żadnych smarów, klejów, silikonów itp... tylko delikatna warstwa smaru ułatwiająca montaż tego trzpienia regulacji z zamontowanym nowym oringiem.

po skręceniu lamp zeszło parę fajek na postoju na światłach długich celem wygrzania (ok. 30 minut)

efekt taki że 2 ostatnie tygodnie (sporo deszczu i kilka myjek bezdotykowych) minęły spokojnie i zero pary w środku o kropelkach nie wspominając - polecam :good:

ja tez zmienilem jeden z oringow ale na nowy ori i juz po roku lampa nie pare w ogole

w drugiej lampie jest silikon i tez nie paruje wiec mozna roznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche odgrzeje, mianowicie kupiłem wczoraj a4 No ale problem jest taki jak u was, lewa lampa paruje, różnica jest taka, że są to zwykłe lampy soczewkowe, nie żaden xenon. Co może być przyczyną??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo - regulacja pionu dostaje sie wilgoc do srodka lampy

Dodatkowo wszelkiego rodzaju mikro pęknięcia, przez które dostaje się wilgoć. Ja swoje zawazelinowałem, zasilikonowalem i dalej szmaty ciekły. Miałem wewnątrz pełno wody, o parze już nawet nie wspominam. Teraz po całkowitej rozbiórce lamp i ponownym nawaleniu na regulację wazeliny technicznej nic się nie dzieje i mam nadzieję, że tak zostanie :good:

Jutro kupię oringi, to zobaczy się jak to będzie się sprawowało a jesienną pluchę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie wyczyściłem tylko o-ringa z piasku, zapsikałem silikonem w sprayu i nawaliłem smaru zwykłego do łożysk z górna regulację i też nie paruje, od pół roku spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wazelina się nie sprawdziła - spokój na 3 tyg. a potem taka laksa na kloszu że masakra... Tydzień temu zdecydowałem się znów wyciągnąć reflektor, iiiiiii.....

bix.JPG

Jak widać regulacja zawalona na amen. Wazelina już dawno wypłukana przez wodę. Silikon to dla mnie ciągle ostateczność więć tym razem spróbowałem jeszcze położyc folię (przyklejona taśmą dwustronną + dodatkowe pokrycie jeszcze jedną taśmą na zewnątrz). Mija tydzień i jest całkiem dobrze (na początku pojawiał się mały pasek pary w dolnej części klosza ale z czasem miało to miejsce coraz żadziej - możliwe że nie osuszyłem dokładnie wnętrza reflektora). W tej chwili klosz jest czysty - zobaczymy jak mod sprawdzi się w dłuższym okresie czasu...

bix2.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, przyczyną u Ciebie może być również szparka w uszczelce spowodowana kabelkami od rezystora.

Ja kable do swoich rezystorów przepuściłem wywierconymi otworkami zabezpieczonymi silikonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, przyczyną u Ciebie może być również szparka w uszczelce spowodowana kabelkami od rezystora.

Ja kable do swoich rezystorów przepuściłem wywierconymi otworkami zabezpieczonymi silikonem.

u Bart-Sa parowały dużo wcześniej :wink4: myśle że wina leży gdzieś w okolicach tej regulacji

można też wpuścić kabeli jednym z otworów odpowietrzających :gwizdanie:

Bartek spróbuj zrobić tak jak u mnie widziałeś - obsmaruj całą tą regulację z góry zwykłym smarem

smar wypiera wode i nie przepuści jej do środka otworu regulacyjnego moim zdaniem - jest to o tyle lepsze rozwiązanie że woda spłynie po smarze w komore silnika a jak zrobisz silikon w środku to ta kropla wody powiesi sie na silikonie i prędzej czy później jak okręcisz regulacją znów wpadnie do lampy

u mnie parowanie było lekkie na dole (ok centymetra ) tylko wtedy jak był śnieg na lampie - po zgarnięciu śniegu wszycho wróciło do normy, na deszcz lampa nie reaguje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze Bartek, ze skorzystales z mojego patentu :decayed:

Ja tak jezdze juz dobre pol roku i pary nigdy nie widzialem. Tylko tak jak napisales - dzien/dwa po zalozeniu folii na lampy pojawila sie delikatna smuga od dolu po myciu karcherem... ale w ciagu godziny zniknela.

Troche to druciarski sposob :thumbdown: ... ale wazne, ze skuteczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fly - dokładnie, podpatrzyłem u Ciebie i postanowiłem sprawdzić czy zda to u mnie egzamin... BTW - folia jest położona na tyle "dyskretnie", że nie rzuca się w oczy. Ja nie Dzo-Dzo, nie ma się czym pochwalić pod maską, nie będzie często otwierana więc takie rozwiązanie jest do przyjęcia :decayed:

malik - brałem to pod uwagę. Wcześniej nawaliłem wazeliny na uszczelkę wieka tylnego ale niestety też wyparowało. Rezając folię ustawiłem wszystko tak aby woda omijała także ten wrażliwy element.

FANY - zobaczymy co się będzie działo, jak znów zaczną parować - zrobimy po Twojemu, ew. jakiś "mixtape" wszystkich sposobów ;)

Generalnie powiem Wam że do d*py z tymi reflektorami - wewnętrzna strona klosza jesy usyfiona na maxa. Wcześniej wywaliłem żarnik i próbowałem mycia jednak efekt był bardzo słaby (nie byłem w stanie domyć, zostają jakieś dziwne ślady...). Nie znam na to żadnego patentu a rozklejanie lampy jakoś mi się nie uśmiecha. Może skończy się wymianą na nowe :wallbash:

BTW chyba czas oddać odbłyśniki do regeneracji (ostatnio temat na topie) - bo coś mi się wydaje że słabo na krótkich świeci... EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart - ja już robiłem mix fix tape itp, itd :polew: Nic nie pomagało. Rozszczelniałem przetwornicę, wykręcałem śrubki, silikonowałem regulację, czyściłem całe klosze i składałem na nowo - problem niestety cały czas wracał. Teraz zasmarowałem wazeliną i po całkowitym rozebraniu i złożeniu na nowo lamp, mam chwilowo spokój.

Problem był tylko taki, że za szybko złożyłem do kupy, a klosze jeszcze nie wyschły chyba dobrze po myciu płynem do szyb i parowały przez 2 dni.

teraz o dziwo spokój.

Jak pisałem wyżej, czeka mnie wymiana teraz O-ringów i zobaczy się co będzie.

Apropo folii itp - ja to samo miałem + jeszcze zakleiłem taśmą otwory na błotniku :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko już któryś dzień stoi na dworze - pogodę jaką mamy każdy widzi... Reflektor nie zabezpieczony folią zaparował, ten wymodzony bez śladu mgiełki - póki co zapowiada się obiecująco :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...