KERCZI Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Powitać FANTOMAS Bądź grzeczny ---------- Post dopisany at 07:18 ---------- Poprzedni post napisany at 01:16 ---------- No to dojechałem.... ...do Legnicy...:/ http://img.tapatalk.com/d/14/04/23/y2a3eqeg.jpg http://img.tapatalk.com/d/14/04/23/enazahu3.jpg Karol kiedy grill? Nie, grilla nie bede zmieniał...ten jest dobry...
OGr Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 http://i59.tinypic.com/10qyxau.jpg Fajna fota ;-) Dzekson, dokładek nie malujesz w kolor ?
Transitpower Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 No to dojechałem.... ...do Legnicy...:/ No to witam w klubie!! Za 10 lat jazdy do Niemiec busami trafiłem w okolicy: 1) kilkanaście razy lis (bądź kuna, pies, kot, zając cokolwiek mniejszego od koła - to się nawet nie zatrzymywałem, tylko auto troche podskoczyło) 2) 3 razy sarna (jedna uciekła - bardzo podobna do Twojej choć nie sądzę że to ta sama Dwie na miejscu zostały) 3) jeden dzik (pół przodu straciłem przez skurczybyka) 4) jeden w c**j duży ptak - coś podobne do orła - zrobił wgniotke wielkości piłki do kosza nad przednią szybą Całe szczęście że to auta firmowe były (i tu głęboki ukłon w stronę Boserona). Szkoda że Ci się to przytrafiło. Szkoda Twoich nerwów i auta Gdybyś potrzebował pomocy, to dzwoń
PABLO Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 KERCZI współczuje Tobie i Danielowi..
FANTOMAS Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Karol kaaaarwa łaczę się w bólu Tak jak Tarnsit pisze ta trasa jest z tego znana. Zero siatki wzdłuż drogi. Ja robiłem tą trasę kilkadziesiąt razy i nie było żebym nie widział plamy krwi na jezdni jakby ktoś z wiadra chlusnął. Sam miałbym też taką przygodę z sarenką właśnie w tych okolicach gdzie ty. Popierdzielam i nagle widzę w światłach lamp że na zewnętrznej krawędzi rowu oddzielającego jezdnię stoi taka pipa i się buja gotując się żeby przeskoczyć ten rów. Sobie myślę jak nic jeleń sobie znalazł młodszą i chudszą i teraz mi się głupia pipa z rozpaczy rzuci pod koła ale na szczęście zdążyłem myknąć zanim się zdecydowała. Generalnie ta trasa po nocy jest mało bezpieczna jeśli chodzi o takie przygody. ...jeden w c**j duży ptak - coś podobne do orła - zrobił wgniotke wielkości piłki do kosza nad przednią szybą Czy składając wniosek o odszkodowanie podając przyczynę wypadku zaśpiewałeś " ...widziałem ooorła cień..."
werbel Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Osz damn… Lipa Kerczi. Przód zawsze do podreperowania (jeszcze na tym zarobisz?), ale problem głupi jak się ma inne rzeczy na głowie. Sorry za zawracanie d*py w takiej sytuacji.
Dzekson Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Kerczi współczuje... sam mam obsesje na punkcie saren... w tamtym roku 3 razy mi wyskoczyły na drogę, w tym już 2 :/ ---------- Post dopisany at 11:41 ---------- Poprzedni post napisany at 11:38 ---------- http://i59.tinypic.com/10qyxau.jpg Fajna fota ;-) Dzekson, dokładek nie malujesz w kolor ? Nie, nie będę się starał pokazać, ze a4 bez dokładek w kolorze też może dobrze wyglądać
nex Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 ale na pewno niższa koza niż koza nexa Mnie tamten rok nauczył że już taki głupi nie będę kiedy to zawieszałem się na przejazdach kolejowych i szurałem spodem na byle nierównościach, już nie powiem jak wiozłem znajomków na wesele i zawiesiłem się na progu, nie nie dziękuje postoje, teraz mam 1.2cm wyżej gwint i niczym się nie przejmuje,a różnica wizualna żadna
fantowski Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 ale na pewno niższa koza niż koza nexa Mnie tamten rok nauczył że już taki głupi nie będę kiedy to zawieszałem się na przejazdach kolejowych i szurałem spodem na byle nierównościach, już nie powiem jak wiozłem znajomków na wesele i zawiesiłem się na progu, nie nie dziękuje postoje, teraz mam 1.2cm wyżej gwint i niczym się nie przejmuje,a różnica wizualna żadna
nex Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Przód zawsze do podreperowania (jeszcze na tym zarobisz?), Dziękuje za jakikolwiek zarobek jak auto jest już bite i przy sprzedaży już nie bedzie płakał
werbel Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Chodzi mi o to, że lepiej przód niż tył/bok w jakichkolwiek innych okolicznościach bo zawsze można dorwać części całe w kolorze zamiast klepać. Potem to już kwestia klienta, ale mogą mierzyć, cuda robić a lakier wciąż będzie oryginalny.
nex Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Chodzi mi o to, że lepiej przód niż tył/bok w jakichkolwiek innych okolicznościach bo zawsze można dorwać części całe w kolorze zamiast klepać. Potem to już kwestia klienta, ale mogą mierzyć, cuda robić a lakier wciąż będzie oryginalny. no i śruby mocujące błotnik zamalujesz jak fabryka
Wąski Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Karol łącze się z Tobą w bólu ---------- Post dopisany at 15:11 ---------- Poprzedni post napisany at 13:10 ---------- Panowie kiedy jedziemy na KARTY ???? ---------- Post dopisany at 15:13 ---------- Poprzedni post napisany at 15:11 ---------- Chodzi mi o to, że lepiej przód niż tył/bok w jakichkolwiek innych okolicznościach bo zawsze można dorwać części całe w kolorze zamiast klepać. Potem to już kwestia klienta, ale mogą mierzyć, cuda robić a lakier wciąż będzie oryginalny. no i śruby mocujące błotnik zamalujesz jak fabryka On nie ale Gruszka tak
PABLO Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 https://www.facebook.com/photo.php?v=704080192964422&set=vb.100000873440132&type=2&theater Dobra Suka
-RamzeS- Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Siema Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się