Czyszczenie mikrostyku w zamkach drzwi

[Dastin]

Może się komuś przyda, bo ja pomimo wielu przeczytanych na ten temat postów natrudziłem się niemiłosiernie .

Pomocne tematy :

===> http://a4-klub.pl/index.php?/topic/133569-all-b6-wymiana-zamka-drzwi-tylych-oraz-demontaz-tylnej-tapicerki/#entry1960740

===> http://www.a6klub.pl/viewtopic.php?t=60780

http://allegro.pl/mikrostyk-zamka-vw-audi-seat-skoda-oryginal-fa-i5358004178.html

No więc zaczynamy od zdjęcia tapicerki przednich drzwi:
- ciągniemy listwę od lewej strony do siebie (jest na kilku zaczepach), prawa strona listwy jest wsuwana, więc po wypięciu zaczepów należy listwę pociągnąć w lewo w kierunku samochodu. wszystko idzie lekko więc nie należy za mocno ciągnąć żeby nic nie urwać.
- następnie odkręcamy 4 wkręty znajdujące się pod listwą.
- odkręcamy wkręt znajdujący się w uchwycie drzwi od spodu
- odkręcamy wkręt na dole drzwi w środkowej części



Następnie chwytamy tapicerkę od spodu i ciągniemy energicznie do siebie. Wyskoczą lub połamią nam się spinki, ale nic nie powinniśmy urwać. Tapicerkę wyciągamy do góry.

Następnie odpinamy wtyczki od głośniczka, otwierania szyb i cięgno od klamki i odkładamy na bok.

Kolejnym etapem jest wyjecie zamka. Odkręcamy więc śruby mocujące (klucz spline M8):



Tutaj niestety nie zrobiłem zdjecia, ale wyjęty zamek wygląda tak:



Linią zaznaczony jest zamek, który za pomocą zaczepów:



"przymocowany" jest do osłony.

Cięgno klamki wewnętrznej ma na końcu mały plastikowy element, który należy przekręcić o około 90 stopni i swobodnie wyjdzie nam z zamka.

Aby wyjąć zamek bez osłony należałoby wcześniej zwolnić wspomniane wcześniej zaczepy oraz cięgno klamki wewnętrznej. Ja wyciągałem zamek razem z całą osłoną. Osłona jest przymocowana do drzwi w jej górnej części przy pomocy tego trójkąta po lewej stronie i "tulejki" po prawej.





Niestety znajdują się one na samej górze i dobrze jest sobie najpierw sprawdzić z użyciem lampki jak jest umieszczony ten trójkąt, żeby nam potem nie blokował cięgna klamki zewnętrznej. Tak więc sprytnymi rączkami musimy wyjąć tą "tulejkę" (nie wiem jak to inaczej nazwać) i odgiąć trójkąt żeby cała osłona poszła w dół. Może ona być jeszcze fabrycznie sklejona w górnej części do poszycia więc trzeba powoli ja oderwać.
Aby wyjęcie zamka było możliwe należy jeszcze wypiąć cięgno klamki zewnętrznej (znajdujące się z tyłu zamka). W tym celu musimy opuścić tulejkę blokującą na dół:




i "delikatnie" choć mocno należy wypiąć cięgno z tulei (ta długa rozcięta). Wygląda ona jakby miała w środku gwint, tak samo jak na końcówce cięgna (jest to po to aby się cięgno nie ślizgało w tej tulei).

Jak już mamy wypięte cięgno i wypiętą górną część osłony możemy wyciągnąć zamek na zewnątrz. No i jeszcze zapomniałem o wypięciu wtyczki. Najlepiej ją wypiąc po wykręceniu zamka, bo zawleczka zwalniająca wtyczkę jest z tyłu pod osłoną i ciężko tam wsadzić paluchy.

Oddzielenie części mechanicznej od "elektrycznej" (centralny zamek) odbywa się poprzez odkręcenie jednej śrubki i odczepienie dwóch zaczepów:



Oczywiście aby dobrać się do mikrostyku odpowiedzialnego za sygnalizowanie otwartych drzwi nie trzeba rozkręcać części mechanicznej z elektryczną.
W tym celu należy zlokalizować dwa przewody w kolorach czerwonym i niebieskim:



Mikrostyk zaczepiony jest blaszanym zatrzaskiem który należy podważyć i wychodzi nam:





Strzałką zaznaczyłem element, który jest dociskany w momencie otwarcia drzwi.

Aby otworzyć to "urządzenie" należy odgiąć cztery zaczepy umiejscowione na rogach (kółka na poprzednim zdjęciu).




Z powodu braku aparatu (zdjęcia z telefonu) nie mogę pokazać zawartości mikrostyku, ale jest on prosty. Jest sprężynka połączona z blaszką zwartą z inną blaszką, która po naciśnięciu wtyku zwiera z kolei inną blaszkę (masło maślane, ale jak to otworzycie to wszystko będzie jasne).
Ja miejsca styku przeczyściłem delikatnie papierem ściernym i dodatkowo obróciłem o 180 stopni ten przycisk (bo zauważyłem że jest mocniej wytarty z jednej strony i mógł nie zwierać). Przycisk ma małe podtoczenie przy górze w które wchodzi ta uszczelniająca gumka i to pozwala pracować jakby na sprężynce.

U mnie to pomogło i teraz FIS ładnie sygnalizuje otwarte drzwi ( mam nadzieję, że długo będzie).

Najgorsze spotkało mnie jednak przy składaniu i choć śmierć zajrzała w oczy to spokój :gwizdanie: i opanowanie pomogło.

Składanie przebiega w odwrotnej kolejności do demontażu. Niemniej jednak kilka jeszcze ważnych kwestii.

Wkładamy najpierw osłonę wciskając dobrze tulejkę w górnej części osłony oraz trójkąt. Następnie wkładamy powoli zamek wciskając go w zaczepy osłony i przykręcamy wstępnie do drzwi.
Kolejnym etapem jest zamontowanie cięgna klamki zewnętrznej. Trzeba opuścić ruchomą tuleję na dół i długim przyrządem wcisnąć cięgno w tuleję tak aby podtoczenie na cięgnie dokładnie zaczynało się na górze czarnej tulei:



Ponieważ założenie tego cięgna klamki zewnętrznej było najbardziej kłopotliwe wcześniej jedną ręką ciągłem w dół tą plastikową tuleję i od góry bezproblemowo wchodziło w nią to nieszczęsne cięgno:



i to było powodem sporych nerwów. Zamontowałem sobie zamek i najpierw na sucho zamknąłem drzwi (śrubokrętem) i później centralnym. Pierwsza próba na otwartych drzwiach przebiegła pozytywnie, więc kolejną podjąłem na na zamkniętych drzwiach. Centralny pyk zamknięte, centralny pyk otwarte i szczęśliwy za klamkę. A tu klamka chodzi a drzwi się otworzyć nie da. No to szybko za cięgno klamki wewnętrznej i tu znowu zonk. Zapanował mrok i pustka w głowie. Posypały się niecenzuralne słowa. ale po chwili nerwów zacząłem tam grzebać (bo nie było innego wyjścia) i cudem udało się drzwi otworzyć.
Po dobrej chwili "zabawy" i ciągłego wyciągania i zakładania zamka okazało się że powodem było własnie to cięgno klamki zewnętrznej. Musi być wciśnięte do końca podtoczenia bo inaczej będzie blokowało drzwi.

Później wsuwany cięgno klamki wewnętrznej, dokręcamy zamek i zakładamy tapicerkę.

I to by było na tyle. no w zasadzie jak ktoś ma problemy z centralnym to trzeba odkręcić te kilka śrubek z części elektrycznej i środek wygląda już tak:



W środku mamy dwa silniczki ze ślimakami i zapadkami załączającymi dwa mikrostyki.

Teoretycznie tematów o rozbieraniu tapicerki było sporo, i jeśli admin uzna tego posta za OT to trudno, ale czasem człowiek robi coś pierwszy raz i "przez przypadek" coś urwie, a ten temat może temu zapobiec.

A może ktoś jeszcze coś dopowie???

[krispek]

Na ten artykuł czekałem! Wielie dzięki Dastin

W warsztatach na tą usterkę proponowali mi zawsze wymianę całego zamka (4stówy), ale coś przeczuwałem że nie tędy droga :gwizdanie:

[dingodi]

No tak piękny manual .

Sam zastanawiam się czy dam radę . U mnie mikrowyłącznik raz działa raz nie . Jak poruszam klamką wewnętrzną to czasem zaskoczy, a potem znowu nic . Chłopaki za wymianę zamka wołają 470 albo 270 za wymianę zamka po regeneracji. Chyba pójdę zakupić parę spinek na wszelki wypadek i spróbuję sam zerknąć .

Ile czasu trzeba poświęcić na naprawę. Może kolega się pochwali, bo nie wiem ile browców kupić na uspokojenie nerwów.

[Dastin]

nie taki piękny bo zdjęcia straszne, ale nie mogłem inaczej.

Ja się z tym bawiłem jakieś 3 godziny, ale wszystko delikatnie bo pierwszy raz. Najwięcej czasu straciłem na poprawne ustawienie cięgna zamka w tej plastikowej tulei. Ale jak zrobisz to tak jak napisałem to pójdzie szybko.

Z tym cięgnem ostatnio znajomy sie też bawił w toledo, aż go powyginał bo mu się drzwi nie chciały otwierać i teraz zamek działa jak mu się chce.

No to powodzenia i nie uspokajaj nerwów nerwów zbyt dużą ilością piwa bo się robota wydłuży napewno

[dingodi]

Zastanawiam się czy nie warto wcześniej poszukać owego mikrowyłącznika . Może ktoś z kolegów robił to wcześniej i stosował jakieś zamienniki. Myślę, że podmiana na nowy byłaby lepszym rozwiązaniem. Ostatecznie zdecyduję się na regenerację według kolegi instrukcji.

Może ktoś znajet nr tego pstryczka.

Znalazłem też taki post z sąsiedniego autokącika .

Oto cytat:

Witam,

miałem takie objawy: brak oświetlenia drzwi i stóp, brak brzęczyka(włączał się na kilka sekund po naciśnięciu przycisku dezaktywacji czujnika ruchu-tego na dole po lewej stronie w słupku), oświetlenie działało przy wyłączonym silniku ale po włączeniu silnika już nie.

moja diagnoza:prawdopodobnie padnięty mikrostycznik

rozwiązanie problemu(w moim przypadku):

1.zdjęcie tapicerki drzwi,

2.odkręcenie kluczem typu torx spline(12 rowków) 2-ch śrub zamka i odciągnięcie go na bok w kierunku zawiasów(bez wyciągania),

3.po uzyskaniu łatwego dostępu do przewodów wkucie się sondami miernika do rdzenia kabli i sprawdzenie działania obwodu,

4.jeżeli nie zamyka i otwiera obwodu to najlepiej po zdjęciu wtyczki odciąć przewody stycznika i go wymontować(przytrzymuje go sprężysta blaszka),

5.Czujnik jest rozbieralny(po otwarciu nic się nie wysypuje).Mój po rozebraniu i wyczyszczeniu styków środkiem do ich konserwacji zaczął pracować co najlepiej sprawdzić miernikiem.

6.Po założeniu stycznika, zlutowaniu przewodów, dokręceniu zamka i podłączeniu wtyczki wszystko pracuje poprawnie.

Całość operacji zajęła mi około 40 minut.

pozdrawiam

koniec cytatu.

[bialy1818]

Może ktoś znajet nr tego pstryczka.

nr tego pstryczka sa V4NCT7 lub V4NST7UL ten drugi jest z gumeczka koszt okolo 13 zeta na TME

[dingodi]

Dzięki .

Zabrałem się jednak do roboty bez owego pstryczka . Na chwilę obecną jest OK . Po przeczyszczeniu styków wygląda, że na jakiś czas będzie dobrze. Podczas demontażu tapicerki uszkodziłem 3 spinki. Na szczęście wcześniej kupiłem za Waszą radą 5 sztuk. Samego zamka nie demontowałem- nie trzeba. Wystarczy odkręcić te 2 śruby które go trzymają i jest dostęp do tego mikrostyku. Sam jego demontaż polega na odpięciu takiej blaszki, która podtrzymuję mikrostyk w odpowiednim miejscu . Potem odciągamy mikrostyk, ucinamy przewody gdzieś tak w połowie. Potem delikatne rozebranie -czyszczenie i montaż. Założenie tego pstryczka to już inna historia . Bawiłem się dość długo, ale teraz wiem co i jak . Proponuję dobrze przyjrzeć się przed demontażem jak jest usytuowany mikrostyk i ta blaszka która go utrzymuje .

Całość roboty 1,5 godz.

Koszt 10 złotych - 5 spinek

Potrzebna też .

-Lutownica

-cyna

-koszulka termokurczliwa

-Klucz (spline M8):

-Śrubokręt krzyżakowy

i do dzieła

[Lukasz_mk2]

Może ktoś znajet nr tego pstryczka.

nr tego pstryczka sa V4NCT7 lub V4NST7UL ten drugi jest z gumeczka koszt okolo 13 zeta na TME

czy może ktoś potwierdzić na 100% że te mikrostyki pasują?? na zdjęciu kolegi oryginalny mikrostyk ma miejsca które łączą go z "obudową" zaznaczone kółeczkami na zdjęciu:

i widać że dochodzą do niego dwa przewody, a na zdjęciach ze strony TME mikrostyki mają 3 nóżki

[finezja]

dobre pytanie, wie ktos ?

[Lukasz_mk2]

tak mi się wydaje że ten mikrostyk w drzwiach ma za zadanie tylko zamykać obwód między tymi dwoma kablami czerwonym i niebieskim, więc myślę, że po prostu ta trzecia nóżka w nowym przełączniku będzie zbędna. Może dało by się przełożyć same bebechy z nowego przełącznika do starego, ale to tylko moje gdybanie

[bialy1818]

tak mi się wydaje że ten mikrostyk w drzwiach ma za zadanie tylko zamykać obwód między tymi dwoma kablami czerwonym i niebieskim, więc myślę, że po prostu ta trzecia nóżka w nowym przełączniku będzie zbędna. Może dało by się przełożyć same bebechy z nowego przełącznika do starego, ale to tylko moje gdybanie

w nowym mikrostyku sa 3 nożki bo posiadaja styki NO i NC tak więc przez to zostaje nam 3 nóżka, a czy da się przełozyc bebechy nie wiem napewno łatwiej założyć nowy ja tak zrobiłem

[Lukasz_mk2]

a jak go uczepiłeś do "podstawy" bez tych oczek w nowym przełączniku?? - na kleju?? Który przełącznik kupiłeś ten z gumką czy bez??

Pytam bo też mam problem z jednymi drzwiami i bym sobie to naprawił.

[bialy1818]

mikrostyk uczepiłem na kleju dwuskładnikowym i przez te oczka przeciągłem jeszcze drucik żeby to docisnąć, ale ostatnio padł mi mikrostyk w drugich drzwiach, i idąc pomysłem lukasz_mk2 rozebrałem stary mikrostyk i nowy i okazało się ze góra jest identyczna na co nie zwróciłem uwagi za pierwszym razem tak więc trzeba delikatnie podważyć zatrzaski, po 2 z każdej strony trzeba robić to ostrożnie, gdyż łatwo je uszkodzić. Przekładamy górny elementy i wkłądamy go do starego doginamy zatrzaski do wewnątrz, żeby lepiej trzymały. Zostało nam teraz tylko wszystko zamocować na swoim miejscu i sprawdzić, czy działa poprawnie. ja użyłem tego z gumeczka bo jest podobno odporny na wilgoć.

[Lukasz_mk2]

bialy1818 a której z trzech nóg nie trzeba podłączać??

nr 1, nr 4 czy nr 2

---------- Post dopisany at 21:36 ---------- Poprzedni post napisany at 21:14 ----------

mam jeszcze jedno pytanie - dotyczy ono drzwi tylnych, ale z przednimi pewnie jest podobnie. Mianowicie w instrukcji wyjęcia zamka piszą o demontażu ramki okna, czy jest to konieczne??

Uploaded with ImageShack.us

---------- Post dopisany 06-05-2012 at 20:18 ---------- Poprzedni post napisany 22-04-2012 at 21:36 ----------

Witam ponownie,

no więc mając trochę wolnego czasu zabrałem się za naprawę tego ustrojstwa. Rozebrałem wszystko i ku mojemu zaskoczeniu mikrostyk w zamku jest sprawny, mam natomiast problem z wtyczką wchodzącą w zamek, a mianowicie jak ją lekko poruszam to lampki ładnie świecą. Problem leży pewnie w kablach które mogły się z wiekiem połamać. Mam więc pytanie w jaki sposób wyciągnąć piny z wtyczki, która wchodzi w zamek?? Jak by ktoś pytał to zamek już rozbierałem i tam jest raczej wszystko OK.

[studziany]

Też mam kolego ten sam problem. Jak przygne kostke przy zamku to wszystko śmiga jak tralala. jak do tej pory nie udało mi się tematu rozwiązać

[Dastin]

Nie pamiętam jakie są konektory we wtyczkach w drzwiach, ale ostatnio wymieniałem wtyczkę od silniczka tylnej wycieraczki bo mi się stopiła przez silniczek i wodę to wyglądały mniej więcej tak jak te w poniższym linku:

http://allegro.pl/konektor-pin-zlacza-vw-audi-f280-0-5-1-0mm2-10szt-i2300566653.html

Po prostu trzeba kombinować z cienką igłą bo raczej wszystkie konektory mają zatrzask (blaszka lekko podgięta), ale najlepiej kupić takie nowe zobaczyć jak i w który miejscu jest ta wygięta blaszka i kombinować.

Nie wiem czy o to wam chodzi, ale chyba innego sposobu nie ma.

[Lukasz_mk2]

a więc u mnie sprawa się rozwiązała i to w banalny sposób, popsikałem wd40 wtyczkę i gniazdo od zamka i wszystko działa jak należy

[studziany]

Też tak u siebie robiłem i niestety u mnie to nia podziałało... u Ciebie pewnie też na dłuższą metę działaś prawidłowo nie będzie. Co ciekawe u mnie w zimie wszystko śmigało jak tralala. Jak się zaczęło robiić ciepło - przestało działać

[Lukasz_mk2]

studziany miałeś racje dziś znowu się zje..ło i zbytnio nie wiem co z tym zrobić, styki w zamku czyste wtyczka sprawdzona a tu taka lipa. WD40 pomogło na okrągły tydzień. Jedyne co wiem to że mikrostyk jest sprawny.

[studziany]

Wydaje mi się, że to jest wina zamka - tzn lutów. Trzebaby zamek rozebrać i te lutowania obejrzeć/poprawić. Najpewniej tylko wymiana zamka pomoże:kwasny: