Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tacierzyństwo


Miszka82

Rekomendowane odpowiedzi

nie za wczesnie na spacery ? :huh:

dzisiaj pytałem sie swojej małzonki czy nie przechodzi kryzysu poporodowego....

- taaaaa..... przechodzę, qurwa, kryzys krocza..... :facepalm:

ciągną ją założone szwy, stąd rozterka :wink:

a tak na marginesie zapodam mały joke...

wchodzi żona do łazienki a tam mąż trzyma dziecko za uszy i ciąga je po wodzie w wannie

- kretynie, dzieciakowi uszy pourywasz !!!!!!!!!!!!!!!

- a co ? mam sie poparzyć.... ??????

:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

nie za wczesnie na spacery ? :huh:

dzisiaj pytałem sie swojej małzonki czy nie przechodzi kryzysu poporodowego....

- taaaaa..... przechodzę, qurwa, kryzys krocza..... :facepalm:

ciągną ją założone szwy, stąd rozterka :wink:

a tak na marginesie zapodam mały joke...

wchodzi żona do łazienki a tam mąż trzyma dziecko za uszy i ciąga je po wodzie w wannie

- kretynie, dzieciakowi uszy pourywasz !!!!!!!!!!!!!!!

- a co ? mam sie poparzyć.... ??????

:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

moja po porodzie tez d*pa bolala i jak kaszlala to ja napierdzielalo.raz jej sie zebralo na kichanie i po fakcie mowi kr...jak boli a ja do nie oo zapomnialem ci powiedziec zebys nie kichala bo d*pa bedzie bolec :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już dzisiaj dostałem od dewotek zjeby co my z dzieckiem robimy a prawda jest taka że jak jest tylko pogoda ( dzisiaj było 22 stopnie i ani troche wiatru ani deszczu ) to trzeba z maluszkiem wychodzić... choćby po 30 minut dziennie :) jeden plus że mała super znosi wszelkie nierówności jazdy czy to w wózku czy foteliku w aucie.. bałem się ze będzie kicha... dzisiaj oficjalnie po wizycie w Urzędzie to moje dziecko ( kur*a jak to brzmi ) :grin::grin:

a co do bóli po porodzie Martyna miała cesarke ... pierwsze dni to była masakra bała się wypróżnić, że te szwy puszczą... teraz to nawet da sobie zastrzyk zrobić ...

ps. drodzy tatusie podrzucicie temat jakiś gadżetów ułatwiających życie wam i maluszkom ?

Ja odkryłem pare prostych gadżetów :

- podgrzewacz butelek .. zaleje wodą butle i trzyma temperature zadaną

- wkładka gąbkowa do wanienki ... dziecko sobie leżakuje i nie boi się wody jak to miało miejsce bez tej wkładki .. :)

żeby nie było, że tatuś się nic nie zajmuje :decayed::decayed:

10675736_757927280939419_168609329388817

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem 6 razy rozcinany brzuch z czego 5 pamietqm i nie zycze nikomu tego.

Swojej zonce sam szwy sciagelem bo niby mialy sie rozpuscic.

W ogole wlasnie patrzcie na to jak wasza pani byla zszywana czy wszystkie szwy roztopily sie bo jak nie to bedzie bol na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturoo to ma ostatnio na mnie mocno wyebane, nawet telefonów nie odbiera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturoo to ma ostatnio na mnie mocno wyebane, nawet telefonów nie odbiera

To nie tak, pracuje do 3.00 nad ranem i właśnie mówił że nawet nie ma jak oddzwonić ale rozmawialiśmy na Twój temat, nie martw się odezwie się :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam niedrogiego fotelika z przedziału 15-36KG na mocowanie ISOFIX. Jeden porządny właśnie kupiłem do swojego auta, teraz chce kolejny ale tańszy i zarazem bezpieczny, na krótkie dystanse do auta żony.

Wynalazłem takie, natomiast wolałbym przed zakupem obejrzeć lub usłyszeć opinie ludzi którzy takowe posiadają

http://www.mall.pl/foteliki-samochodowe-15-36kg/kinderkraft-fotelik-samochodowy-coocon-black-isofix

http://babynet.pl/coletto-avanti-isofix-fotelik-1536kg-p-5250.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla wszystkich świeżych rodziców. Moje się niedawno urodziły. A tu już takie .... 29ad9f0477d7281f66fe6d9d498251c2.jpg

Jak ten czas ciśnie...

5c7481977674b98b5ac1639e8e66bdd3.jpg

Niech mi ino rurkowca sprowadzi to z galerii leci :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już dzisiaj dostałem od dewotek zjeby co my z dzieckiem robimy a prawda jest taka że jak jest tylko pogoda ( dzisiaj było 22 stopnie i ani troche wiatru ani deszczu ) to trzeba z maluszkiem wychodzić... choćby po 30 minut dziennie :) jeden plus że mała super znosi wszelkie nierówności jazdy czy to w wózku czy foteliku w aucie.. bałem się ze będzie kicha... dzisiaj oficjalnie po wizycie w Urzędzie to moje dziecko ( kur*a jak to brzmi ) :grin::grin:

a co do bóli po porodzie Martyna miała cesarke ... pierwsze dni to była masakra bała się wypróżnić, że te szwy puszczą... teraz to nawet da sobie zastrzyk zrobić ...

ps. drodzy tatusie podrzucicie temat jakiś gadżetów ułatwiających życie wam i maluszkom ?

Ja odkryłem pare prostych gadżetów :

- podgrzewacz butelek .. zaleje wodą butle i trzyma temperature zadaną

- wkładka gąbkowa do wanienki ... dziecko sobie leżakuje i nie boi się wody jak to miało miejsce bez tej wkładki .. :)

żeby nie było, że tatuś się nic nie zajmuje :decayed::decayed:

Z tym podgrzewaczem- choć wygodna sprawa to staraj się w miarę możliwości go wyłączać, bo jak zawsze miałem zwroty po 200zł za prąd to od tego podgrzewacza miałem 500zł niedopłaty ;)

Co do gadżetów- dojarka dla żony (laktator)- my mieliśmy medela elektryczna bo Philips Avent ręczny nie dawał nic a nic- Medela to bajka, ale też nie tania. Dobra sprawa jeśli chcecie gdzieś wyjść bez maleństwa- można później podgrzać i dać naturalne mleko.

Ja już mam Jaśka 4 lata, na święta będzie Marysia albo Ola chociaż już nie wiemy jak... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moja ma juz 4 miesiace i zeby juz wychodza dwa na dole :decayed:

Nasza dostała w 3 miesiacu.

Masakra bo nie umiała złapać sobie w rączkę a zeby sobie pomóc :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne u małych bobasów są poliki jak u homika :grin:

Mała bystrzacha. :wink:

Lubi na brzuszku przesiadywac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomału ją przyzwyczajamy, na poczatku sie trochę buntowała ale teraz jest juz ok

silna baba, wysoko łepetynę zadziera no i zaczyna nam trochę "gadac"

jej ulubione słowka to" Lilu i Luli" :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezcenne chwilę...

Nasza próbuje już sama powoli raczkować.

Uwielbia leżeć na brzuszku a co do gadki to niestety starsza w jej wieku nawijała po swojemu jak szalona a ona czasem coś powie za to jak wyspana to ciągle wydmuc**je z siebie powietrze tak jakby chciała delikatnie zdmuchnąć świeczki. :JC_fan:

Pół roku juz za nami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...