Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Panowie zabieram się do samodzielnego wymiany wałka rozrządu w swojej a4 b6 1.9 AVF bazując na filmiku który gdzieś tu był dodany mam kilka pytań związanych z wymianą.

- przy zdejmowaniu pasa przedniego w b6 trzeba spuszczać czynnik z klimy?

- przy zdjęciu koła pasowego rozrządu i koła wałka rozrządu i zastosowaniu blokad w po skręceniu i założeniu paska jak stwierdzić czy nie jest przestawiony o +-1 ząbek oznaczenia robimy na kole pasowym ale ono jest ściągnięte?

- potrzebny klej lub silikon do metalu tak wynika z filmu jaki najlepiej kupić

- na filmie smaruje krzywki smarem czy można polać olejem czy wystarczyć

Z góry dzięki za odpowiedz

Ty chyba nie wiesz za co się zabierasz skoro takie pytania zadajesz:facepalm: Lepiej to zostaw i odstaw do mechanika bo jak zaczniesz robić będziesz po niego musiał dzwonić .. bym się w cale nie zdziwił jak by Tobie się zablokował wałek albo pękł i będziesz dzwonić i pytać co się stało:wink: roboty jest na cały Boży dzień. Ciekawe czy w ogóle masz specialny klucz do zdejmowania koła z wałka.. Na tamtych filmikach to wygląda wręcz banalnie :decayed:

Opublikowano

Bez zdejmowania przodu i większych komplikacji wprawna ręka ogarnie to w 4 godzinki. Znam mechanika który za wymianę wałka szklanek itp + uszczelniacze na PD bierze 350-400zł i wystawia na taka usługę roczną gwarancje.

Opublikowano

Kazdy kiedys robił to pierwszy raz mam odpowiednie narzedzia odkrecony przód i potrzebne informacje czekam teraz tylko na wałek jak przyjdzie zabieram sie za wymiane przy okazji jak wszystko bedzie dzialac to wymienie rozrzad jesli bede mial jakis wątpliwości to napewno tu napisze po to jest to forum

Opublikowano

radził bym za pierwszym razem mieć kogoś kto takie rzeczy robił żeby czegoś nie spiepszyć bo póżniej może boleć :facepalm:

Opublikowano

Przeczytalem caly watek, gdyz sam wymienialem walek ze szklaneczkami jakies dwa lata temu. Moze z 50 tys zrobilem. Zalozylem jakis i nawet nie wiem jakiej firmy... W kazdym badz razie dzis sciagalem pokrywe i zauwazylem ze w jednym miejscu na rolce od pompowtryska jest ten walek uszkodzony/wytarty(nie wiem jak to okreslic) w kazdym badz razie do wymiany...

I teraz mam taki metlik... Nie wiem co mam robic, autem mam zamiar jezdzic az sie rozpadnie, wiec jeszcze troche bo audi twarde jest ;) Brac tego rouville? Skad polecacie? Allegro? Intercars? Jakies sprawdzone zrodlo? Rozwazam walek ori, ale tylko nowy.... koszt masakryczny wiec wolalbym z pewnego zrodla zamiennik.

Ktos wyzej polecal kogos kto sprzedaje komplety?

Podpowiedzcie.

Kolego Lukasz_mk2, wspolczuje Ci szczerze.... Czlowiek chce dobrze a wyjdzie jak zawsze...

Widzialem juz dwa pekniete walki,(jak na 23 lata to nie tak zle ;)) co prawda nie w dieslu ale przyczyny byly dwie- Pierwsza to za mocno naciagniety rozrzad(akurat byl lancuch) U Ciebie raczej nie to bylo przyczyna gdyz wtedy walek pekl by zaraz za kolem pasowym.

Druga przyczyna to syf w silniku i slabe smarowanie, tam wlasnie pekl w podobnym miejscu. Ale u CIebie tez bym to wyeliminowal, gdyz patrzac na ten walek to nie jest on przebarwiony od ciepla i braku smarowania.

Wedlug mnie to wada materialu, hurtownie zawsze cos wymysla zeby tylko nie zwracac kasy...

Zakladaliscie inny walek zeby sprawdzic czy tloki sie nie spotkaly z zaworami? Bo wtedy glowica na stol...

Zycze Ci powodzenia i stalowych nerwow...

Na allegro znalazlem zestaw: walek rouville szklanki ina itd. za 1029 zl. Przypuszczam ze to moze byc lipa?

Opublikowano

Wiem, że niektórzy mają podejście że lepiej chińskie ale nowe, lecz ja bym się rozejrzał za ori używką w dobrym stanie. Zważ na to jak był lany dobry olej i wymiana nie LL to takie ori wałki robią kilkaset tysiączków. A przy zamiennikach to były przypadki że się wysypał po paru tysiącach...

Opublikowano
A więc Panowie i Panie wracając do mojej sprawy - hurtownia negatywnie zaopiniowała reklamacje pękniętego wałka, pisząc, iż nie stwierdzili wady wytwórczej wałka :shock3:

Na razie nic więcej nie pisze zobaczymy co i jak się dalej potoczy:hi:.

A potoczy się pewnie dopiero gdzieś za kolejne 2 tygodnie bo tak wszystko można sprawnie załatwiać :facepalm:. Na pismo z hurtowni czekałem bagatela prawie 1-mc od daty zgłoszenia.

Łukasz składaj pismo do sądu. Zazwyczaj sądy sa za klientami.

Opublikowano

Tylko skad wziasc taki.... Kazdy na allegro ma 96 tys km....

Opublikowano
Czy ja wiem czy przełożenie samego wałka to małe koszta, śruby po każdym demontażu powinno dawać sie nowe, panewki powinno wymieniać sie razem z wałkiem. Wychodzę z założenia ze z malucha nie zrobisz merca a z k**wy dziewicy, więc inwestycja w ori wałek mija sie z celem. Moj wałek ruvilla hula już 20 tysi i nie widać po nim sladu zużycia.

Święta prawda z tymi dziewicami... jaki sens jest pakować ori wałek do starego klamota jakim jest B6

Opublikowano

Kolego lukaszooo zgadzam się z Twoim wywodem, który jest cenny i pozwoli potomnym zrozumieć działanie silnika co zaskutkuje niezadawaniem prostych pytań. Z doświadczenia jednak wiem, że wypadnięte broki powodują nierówną pracę silnika na wolnych obrotach oraz dudnienie. Ciśnienie oleju spada bo ucieka przez te wypchnięte broki. Zamałe ciśnienie czyli zła praca zaworów a to według mnie jest przyczyną dudnienia. oczywiście przyczyną mogą być szklanki lub wałek( u mnie były tylko broki ) Dlatego zachęcam wszystkich by najpierw sprawdzili broki, jeśli gadam głupoty popraw mnie.....

Opublikowano

Witam koledzy zaczne od tego ze ja w swoim avf mialem takie same dudnienie dziwny odglos myslalem ze przez to ze kata nie mam ale silnik tez glosno chodzil taki toporny dzwiek mial i troche slaby byl wymienilem wszystkie pompki zalozylem nowe uwzczelniacze nowe śruby i autko mruczy jak nowe silnik cicho pracuje elastycznie i w filtrze spokój zadnego dudnienia pychania nie ma

Opublikowano

powodem twoich problemów mogły byc poprostu zużyte uszczelnienia pompek, a na wymianę pompek jak to bywa w 70% wymian zostałeś naciągnięty.

Opublikowano

Nie pompki mialem walniete bo rano przy odpaleniu strasznie trzeslo buda i na komputerze sprawdzalem wartosci byly koszmarne

Opublikowano (edytowane)

Takie sa własnie objawy walniętych uszczelnien i tak jak mówie 70% wymian jest poprostu bez ssensu. Pompowtryski da sie sprawdzić tylko i wyłącznie na stole testowym, vag pokazuje tylko pewne wartości na które składa sie 100 róznych podzespołów a my widzimy tylko jedna wartość, dlatego pompki w 100% da sie sprawdzić tylko na stole. Towarzyszyłem już dwu krotnie w teście, dawaliśmy uciąć sobie rekę że jest walnięta jedna pompka, po zamienia kolejności np z 4 cyl na 2 cyl okazywało sie że problem nie leży w pompce a wartości na vagu są cały czas identyczne mimo zamianie pompek .......

Edytowane przez lukaszooo
Opublikowano

Jestem po wymianie wałka, popychaczy i szklanek. Dudnienie jakby troszeczkę ustało ale nie do końca, i jest dalej słyszalne z filtra powietrza. Zrobiłem już ok 7 tyś. na nowym wałku podłączałem się pod komputer i wszystkie parametry są OK a dudnienie nadal jest. Na moc nie mogę narzekać( dodatkowo siedzi chip) i jakby jeszcze troszkę odczuwalne są wibracje na miejscu kierowcy. Autko ma nalatane 323 tyś.

Macie jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić?

Opublikowano

To samo co u mnie, ciśnienie na tłokach sprawdzone i jest wzorcowe, tym samym wykluczono gniazda zaworowe. Podejrzenie padło na lipny wałek, a przy okazji szklanki mam wsadzone zwykłe, nie wzmacniane :facepalm:

Nie uśmiecha mi się kombinować z innym wałkiem i 1200 w plecy - a gwarancji nikt mi nie da, że to od tego.

Opublikowano

gdzies w tym długim watku ktos opisywal ze dudnienie powodowała jakas puszka filtra powietrza która siedzi pod błotnikiem, zbytnio sie w to nie zagłebiałem według mnie to bzdura ale mozesz poszukać moze to akurat to.

Opublikowano

Dudnienie występuje w każdym 1,9 większe lub mniejsze, nie ma to większego wpływu na moc więc większość jezdzi i ma to w d*pie. By poczuć w tym silniku spadek mocy, szklanki musiały by być dziurawe. Na wolnych obrotach silnik chodzi jak traktor głośno telepie się a podczas jazdy jest ok. Dlatego ludzie jeżdzą do oporu. Cena wałka odstrasza większość potecjalnych kupców tzn tych. którzy powinni wymienic wałek i szklanki. Skoro jezdzi i ma w miarę moc to po co wywalać kasę. Dopiero nowi nabywcy zastanawiają się dlaczego młode auto dudni i nie pracuje jak te na niemieckich blachach. Prawda jest tak, że niemcy jak muszą wymienić wałek itd. to wolą obrzenić takie auto polakowi a my dopiero stajemy przed dylematem wymieniać czy jeszcze nie a diagnoza tam była jednoznaczna...

Opublikowano

marson: I tu masz rację. Większość klientów którzy skarżą się na dudnienie to w większości nowi nabywcy wozu ze stajni "ałdi".

Wielokrotnie przy dudnieniu robię pomiar ciśnienia oleju i w 90% po takim pomiarze wskazuje na brok.

Opublikowano

Ja robiłem ciśnienie i jest bdb, wałek i szklanki wymieniałem 2000km temu i dudni z filtra, jak zdejmę rurę od EGRa, to wręcz napier..., a dodatkowo przy zdjętej obudowie filtra tak jakby szumi......?

Macie jakieś pomysły??? Wszyscy niby zęby zjedli na 1.9 tdi, a w moim przypadku słyszę, że tak ma być, to norma, albo nikt nic nie wie.... :grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...