POWER-KRIS Opublikowano 27 Lipca 2013 Opublikowano 27 Lipca 2013 Świece to Beru lub od biedy Denso bo Ngk juz dawno są syfem chińskim. Wysłane z mojego C1605 za pomocą Tapatalk 4
rav85 Opublikowano 27 Lipca 2013 Opublikowano 27 Lipca 2013 kot mistrz 2 planu aż głowa zakręcił z niedowierzania na taka potęgę
Wandej Opublikowano 27 Lipca 2013 Opublikowano 27 Lipca 2013 Świece to Beru lub od biedy Denso bo Ngk juz dawno są syfem chińskim. Wysłane z mojego C1605 za pomocą Tapatalk 4 Kolego NGK (przynajmniej V-Line) produkowany jest we Francji więc troszkę się mylisz:wink:
POWER-KRIS Opublikowano 27 Lipca 2013 Opublikowano 27 Lipca 2013 Ok tylko gdzie on ma je kupić od reki? Wysłane z mojego C1605 za pomocą Tapatalk 4
POWER-KRIS Opublikowano 27 Lipca 2013 Opublikowano 27 Lipca 2013 Dobrze niech będzie. Ale żeby 4 punktowych nie brał bo jakoś benzyniaki audi ich nie lubią. Wysłane z mojego C1605 za pomocą Tapatalk 4
Wandej Opublikowano 28 Lipca 2013 Opublikowano 28 Lipca 2013 Fota upada Dev:wink: ic chce zabrać ludzi i asortyment:naughty: 4 elektrody ponoć osłabiają dostęp mieszanki. Polecam denso iridium power Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2
winczako Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 9 Sierpnia 2013 czizes co za muł... :buhaha: niech już się skończą te tropiki..... bo mi eSa w końcu ducha wyzionie ..
Wandej Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Opublikowano 9 Sierpnia 2013 czizes co za muł... :buhaha:niech już się skończą te tropiki..... bo mi eSa w końcu ducha wyzionie .. A może jakis intercooler zamontowac? Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2
winczako Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Od jakiegos czasu silnik co jakis czas drżał na jałowym biegu, szczególnie po rozgrzaniu. Zwalałem to na wywalone katy i to, że wszędzie piszą że te samochody tak mają... Kilka dni temu nagle zwiększyło się spalanie (o ok 30%). A przeciez wczesniej i tak nie był mistrzem oszczedzania... Błedów w kompie brak (no moze poza idiotycznym bledem drugiego biegu wentylatora, ktory istnieje od wyjazdu z fabryki, oraz okresowo pojawiajacych sie gupotach z powodu slabego akumulatora- abs esp airbag). W upalne dni potrafił wywalić Czeka z przeróżnymi błędami z drugich sond (no ale wywalone katy, odsuniete sondy więc...). Sto razy sprawdzalem wszystkie podciśnienia, wężyki itp itd. Nawet zaczalem sie zastanawiac czy slaby aku nie zwieksza obciazenia silnika na biegu jalowym i nie powoduje tych delikatnych "potknięć" w pracy silnika.... Wczoraj w drodze na dyżur zaczal strzelac z wydechu co jakis czas, b. nierownochodzic, do 3000rpm nie bardzo chcial jechac, spalanie na FISie raz wysokie, raz niskie. Uspokajalo sie to, po czym znow bez powodu pojawialo, po czym po paru kilometrach zaczal jechac w miare normalnie. Znów przejrzałem podciśnienia, komputer, nic. Ostatnim rzutem oka spojrzałem na przepustnicę i się lekko załamałem... Co się okazało - jakimś cudem spadła ta gruba rura z przepustnicy i łapał głębokimi chaustami lewe powietrze... Wcześniej musiała tam być jakaś niewielka nieszczelność. Obecnie nie czuć że odpalony... tylko Milltek daje znać ps. aku też wymieniony ps2. no i wstępnie umowilem się z kreatorem mocy na..... zmianę kreacji
Bart-S Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Od jakiegos czasu silnik co jakis czas drżał na jałowym biegu, szczególnie po rozgrzaniu. Zwalałem to na wywalone katy i to, że wszędzie piszą że te samochody tak mają... Kilka dni temu nagle zwiększyło się spalanie (o ok 30%). A przeciez wczesniej i tak nie był mistrzem oszczedzania... Błedów w kompie brak (no moze poza idiotycznym bledem drugiego biegu wentylatora, ktory istnieje od wyjazdu z fabryki, oraz okresowo pojawiajacych sie gupotach z powodu slabego akumulatora- abs esp airbag). W upalne dni potrafił wywalić Czeka z przeróżnymi błędami z drugich sond (no ale wywalone katy, odsuniete sondy więc...). Sto razy sprawdzalem wszystkie podciśnienia, wężyki itp itd. Nawet zaczalem sie zastanawiac czy slaby aku nie zwieksza obciazenia silnika na biegu jalowym i nie powoduje tych delikatnych "potknięć" w pracy silnika.... Wczoraj w drodze na dyżur zaczal strzelac z wydechu co jakis czas, b. nierownochodzic, do 3000rpm nie bardzo chcial jechac, spalanie na FISie raz wysokie, raz niskie. Uspokajalo sie to, po czym znow bez powodu pojawialo, po czym po paru kilometrach zaczal jechac w miare normalnie. Znów przejrzałem podciśnienia, komputer, nic. Ostatnim rzutem oka spojrzałem na przepustnicę i się lekko załamałem... Co się okazało - jakimś cudem spadła ta gruba rura z przepustnicy i łapał głębokimi chaustami lewe powietrze... Wcześniej musiała tam być jakaś niewielka nieszczelność. Obecnie nie czuć że odpalony... tylko Milltek daje znać ps. aku też wymieniony
HiRide Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Od jakiegos czasu silnik co jakis czas drżał na jałowym biegu, szczególnie po rozgrzaniu. Zwalałem to na wywalone katy i to, że wszędzie piszą że te samochody tak mają... Kilka dni temu nagle zwiększyło się spalanie (o ok 30%). A przeciez wczesniej i tak nie był mistrzem oszczedzania... Błedów w kompie brak (no moze poza idiotycznym bledem drugiego biegu wentylatora, ktory istnieje od wyjazdu z fabryki, oraz okresowo pojawiajacych sie gupotach z powodu slabego akumulatora- abs esp airbag). W upalne dni potrafił wywalić Czeka z przeróżnymi błędami z drugich sond (no ale wywalone katy, odsuniete sondy więc...). Sto razy sprawdzalem wszystkie podciśnienia, wężyki itp itd. Nawet zaczalem sie zastanawiac czy slaby aku nie zwieksza obciazenia silnika na biegu jalowym i nie powoduje tych delikatnych "potknięć" w pracy silnika.... Wczoraj w drodze na dyżur zaczal strzelac z wydechu co jakis czas, b. nierownochodzic, do 3000rpm nie bardzo chcial jechac, spalanie na FISie raz wysokie, raz niskie. Uspokajalo sie to, po czym znow bez powodu pojawialo, po czym po paru kilometrach zaczal jechac w miare normalnie. Znów przejrzałem podciśnienia, komputer, nic. Ostatnim rzutem oka spojrzałem na przepustnicę i się lekko załamałem... Co się okazało - jakimś cudem spadła ta gruba rura z przepustnicy i łapał głębokimi chaustami lewe powietrze... Wcześniej musiała tam być jakaś niewielka nieszczelność. Obecnie nie czuć że odpalony... tylko Milltek daje znać ps. aku też wymieniony juz bylem podlamany ale dobrze ze doczytalem do konca cisnienie na S4 pozostalo
MARCIN607 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Winczako jest mistrz mowy polskiej. Aż się miło czyta Twoje posty na temat tego auta:hi:
Ksiadz Opublikowano 24 Sierpnia 2013 Opublikowano 24 Sierpnia 2013 LoL, niezła akcja. Dobrze, że na takiej drobnostce się skończyło ;-) Winczako, pochwalę się u Ciebie w wątku. Kupiłem te uszczelki z JHM. 6 dni z USA i dotarły ;-) A do Polski list czasami idzie ponad tydzień.
winczako Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Gratuluje Mam ciekawą obserwację, która może zainteresować posiadaczy eSek - poszperałem i wpadłem na pomysl zalania go LM 10w60 pełen syntetyk, bo te 4.2 maja strasznie wysokie temperatury i problemy jak wiecie z chlodzeniem. Po zalaniu jest mniej podatny na przegrzanie, wydaje się że lepiej się zbiera przy wyższych temperaturach - tzn, spadek i tak jest, ale mam wrażenie że sporo mniejszy niż poprzednio Wieczorkiem pojde ją trochę poganiać . kUrde kocham to Kalkulatorem: wypucowana
Artur82 Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Paweł w jakąś sobotę wpadnie po 20 do Bydg. poganiać
Garet Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Opublikowano 26 Sierpnia 2013 ja leję 10w60 Valvoline do 1.8T a wczesniej do s6c4 2.2T i jestem z tego oleju bardzo zadowolony, trzyma temperaturkę i nie przegrzewa się
Wandej Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Opublikowano 26 Sierpnia 2013 ja leję 10w60 Valvoline do 1.8T a wczesniej do s6c4 2.2T i jestem z tego oleju bardzo zadowolony, trzyma temperaturkę i nie przegrzewa się Bardzo dobry olej i dosyć tani:good: Za 120zl masz 4l czyli tyle co motul:wink: Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2
seves Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Opublikowano 27 Sierpnia 2013 ja leję 10w60 Valvoline do 1.8T a wczesniej do s6c4 2.2T i jestem z tego oleju bardzo zadowolony, trzyma temperaturkę i nie przegrzewa się Ja 1.8T na lato zalewałem 10w60 shella racing - niestety dosyć drogi bo za 4L ok 200pln ale byłem również bardzo zadowolony Winczako przemyśl sprawę tego oleju na zimę... Ile robisz km rocznie? Ja robię ok 30tys km więc wymieniam olej na zimę i na lato - 10W60 na zimowe warunki, zimny rozruch i krótkie trasy podobno może nie być zbyt dobrym wyborem
winczako Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Sprawa jest mocno przemyślana . Robie duuuużo km. W tej chwili codziennie do roboty dojezdzam ok 40-45km w jedną stronę, więc zdąrza się dogrzać. Bardzo prawdopodobne że na zimę znów zmienię na 5w30/40. Nie brałem shella ani catrola, bo LM po prostu rzadziej podrabiają
Rekomendowane odpowiedzi