Skocz do zawartości
IGNOROWANY

3,0 TDI Rozrząd, ku przestrodze. +Zdjęcia


melman_zyrafa

Rekomendowane odpowiedzi

Napinacze z łańcuchów wymienione, całość trwała może 3 godziny za dwie głowice, ten od strony pasażera łatwiej dawał się ścisnąć. Oba napinacze miały dość wyślizgane ślizgi. Tydzień później całkowicie zatarła się pompa wspomagania, aż silnik zatrzymało-taki opór był. Auto dostało pompę z Q5 2011 i nową pompę wody bo podciekała i na razie malina. Rozrządu nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie czasami ze znajomymi lubimy się popróbować ze startu na prostej więc prędzej czy później się wytłucze. A właśnie, regenerował ktoś już dwumas? Opinie za lub przeciw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba, ja teraz wymieniam ( silnik 4.2 bbk) cały kompletny rozrząd (łańcuchy, napinacze, ślizgi itd) i kompletne sprzęgło z dwumasem... To pomyśl ile wyjdzie ;-) wszystko... Sądziłem że vagi to tanie auta ;-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie czasami ze znajomymi lubimy się popróbować ze startu na prostej więc prędzej czy później się wytłucze. A właśnie, regenerował ktoś już dwumas? Opinie za lub przeciw?

aniby od czego ? 2mas w d*pę dostaje od męczenia silnika na niskich biegach a nie zasuwania, nawet LC bardziej dobija skrzynie. Po za tym ile ty tam masz że się o niego boisz ?

...widziałem cenę :(

tarcze kevlar i regeneracja w sprawdzonej firmie, czyli wszystkie poniżej 1000 zł omijasz szerokim łukiem. Komplet to jakieś 1500 zł netto ale to cena po rabatach.

Tylko nowy...

też tak kiedyś mówiłem, po 3 wymianach w przeciągu 2 lat stwierdziłem nigdy więcej nowego... o dziwo "nowy" regenerowany z ASO trzymał lepiej niż nówki nie regenerowane producentów.

// na podstawie 1,9.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie czasami ze znajomymi lubimy się popróbować ze startu na prostej więc prędzej czy później się wytłucze. A właśnie, regenerował ktoś już dwumas? Opinie za lub przeciw?

aniby od czego ? 2mas w d*pę dostaje od męczenia silnika na niskich biegach a nie zasuwania, nawet LC bardziej dobija skrzynie. Po za tym ile ty tam masz że się o niego boisz ?

Chyba chodziło o niskie obroty, a nie niskie biegi. Od strzałów ze sprzęgła też porządnie w d*pę dostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regenerowałem dwumas ale na obecną chwilę zrobione zbyt mało kilometrów aby wydać obiektywną opinię.

Na pewno jest lepiej, nie ma dźwięku tłuczonej dachówki oraz nie szarpie przy ruszaniu. Cena nowego jest patologiczna, który najpewniej i tak jest regenerowany.

Robione w tej firmie --> http://kolmax.com.pl/

Edytowane przez Tommy Gun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommy Gun, powiedz ile dałeś za regenerację 2masu w tym Mielcu....

marcin 4x4, powiedz mi jeszcze że 2mas lubi strzał z 2500 obrotów przy ruszaniu i że rozsypie się od niego później niż z męczenia niskimi obrotami...parę aut już widziałem na jakichś płytach lotnisk itp z rozwalonym kołem bo ktoś chciał sobie mierzyć czasy do setki a później z kimś się popróbować. Auto jest tylko po programie i wywalonymi katami ale to i tak wystarczy żeby się szybciej wystukała, większy Niuton to kolega na ulicy ale w warsztacie kosztuje trochę więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Startujesz z obrotami a nie nabitym turbo, 2mas w przeciwieństwie do sprzęgła nie ma tutaj wiele do roboty a LC nie bez powodu robi się z wyższych RPM'ów. Ale tak zużywasz wszystko..skrzynie również.

Jak Ci te czasy wychodzą ? limitery na obroty masz zrobione ? mi się na jedynce bardzo przydały.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynka to kupa w tych samochodach ale limiterów nie mam, czasów nie mierzyłem. Jedyne co to do 160 km/h Lexusa GS 430 285 KM objechał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tragedia, przełożenie 3jki też nie pomaga.

no ale tak narzekamy a w innych autach jest znacznie gorzej...

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jeździłem jakąś Mazdą (lub jakiś japończyk w każdym razie) wielkości Paseratti z 2.2D pod maską i tam na drugim biegu dało się wycisnąć 90 km/h :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wymianie rozrządu(komplet przód i tył, oleje filtry) i myslałem że bedzie całkowicie cicho, ale tak nie jest podczas rozruch słyszę takie delikatne pojedyńcze stuknięcie (postaram sie nagrać filmik aby to zobrazować) czy to normalne , bo tym mechanikom to ja juz od dawna nie wierzę. Pozdrawiam

Edytowane przez Maniusiek28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wymianie nie miałem żadnych objawów. Teraz po ok 50 tkm jest delikatne tryknięcie ale nie zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...