wojtekz Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Powiedzcie mi, miałem dzisiaj w trasie przygody z wycieraczkami ogólnie warunki śnieg + marznący deszcz efekt, co chwilę musiałem się samochodem zatrzymywać bo miałem zamiast wycieraczek listwy lodu jeżdżące po szybie - wszystko dookoła piór pozamarzane. Nie wiem czy to normalne co prawda pogoda była nieciekawa ale czy wycieraczki mogą aż tak zamarzać? Czy one nie mają jakiegoś nawiewu tam od silnika?
tomcrack27 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 niestety przy takiej pogodzie to normalne jak deszcz ze sniegiem popaduje i jest mroz to robia sie sople z wycieraczek
mr.mark1 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Przy takich warunkach drogowych to normalne. Ja zawsze ustawiam nawiew na szybę, ogrzewa się ona w jakimś stopniu i zawsze pomaga ale jeśli opady są duże to i tak pióra się oblodzą....
qeza Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Dzis mialem to samo, warunki troche inne, bo -9* i snieg. Troche pomoglo +25 i mocny nawiew na szybe. Ciekawy jestem jak inni sobie radza i jak to mozna zmodzic.
wojtekz Opublikowano 21 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2013 aha no to trochę się uspokoiłem bo już myślałem że jest jakiś nawiew na wycieraczki i coś mi przestało działać no dawno już nie jechałem w taka pogodę -4 stopnie i nie wiadomo w jaki sposób ale padający deszcz - masakra
Artak Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Ja stosuję inną metodę jak jadę przy padającym śniegu w mróz szczególnie poza miastem. Daję cały nawiew na nogi i klatę ( bez szyby) i wtedy w zasadzie nie muszę korzystać z wycieraczek gdyż śnieg odbija się od chłodnej szyby i jest czysto - sprawdzone, polecam.
pakotomasz Opublikowano 21 Stycznia 2013 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Ja podobnie ja koledzy wyżej, nawiew na przednią szybę i jest w miarę ok. Na początku na max, a potem stopniowo ujmuję siłę nadmuchu.
grzegorzmen Opublikowano 22 Stycznia 2013 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Ja stosuję inną metodę jak jadę przy padającym śniegu w mróz szczególnie poza miastem. Daję cały nawiew na nogi i klatę ( bez szyby) i wtedy w zasadzie nie muszę korzystać z wycieraczek gdyż śnieg odbija się od chłodnej szyby i jest czysto - sprawdzone, polecam. ale w takich warunkach jak wczoraj to sie niesprawdzaja ja byłem wczoraj w Krakowie i niestety co 10-15 km trzeba było stawać i szyby skrobać i wycieraczki z lodu , no chyba że tak jak później jechało się 40km/h to ogrzewanie rozmrażało szybę ale zmarznięte oblodzone wycieraczki i tak nie zbierały wody . Co ciekawe przez 450 km na drodze spotkałem tylko 3 pługopiaskarki i to zawsze jak jechały to z pługiem w górze a ciapa na drodze , albo śnieg. Drogowcy znowu zaspali.
przemek4net Opublikowano 22 Stycznia 2013 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Hi, sa pewne zjawiska wystepujace zarowno w duzych fiacie na LPG z zaszpachlowanymi dziurami jak i niepowtazalnym i najlepszym audi:) W sumie zaszyc jeden drucik w gumie wycieraczki i po sprawie... bedzie w nowszych modelach moze Pozdrawiam, Przemek
steryd81 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Mój sposób na zamarzające wycieraczki to oskrobanie z lodu a nastepnie spsikanie ich płynem odmrażaczem do szyb pomaga:banan:
qeza Opublikowano 28 Stycznia 2013 Opublikowano 28 Stycznia 2013 Dobrze ze sie ocieplilo, bo juz tracilem radosc z jazdy
hornet Opublikowano 28 Stycznia 2013 Opublikowano 28 Stycznia 2013 W takich warunkach absolutnie nie grzać przedniej szyby bo będzie jeszcze gorzej. Nawiew na nogi. Trzeba utrzymać jak najmniejszą różnicę temp między wnętrzem a zewnętrzną temp.
linqo Opublikowano 29 Stycznia 2013 Opublikowano 29 Stycznia 2013 polecam odmrażacz taki do szyb, ja jeszcze dmucham sobie w szybe ciepłym, głównie dlatego że jak wyłącze to parują szyby odrazu
Kamyk Opublikowano 29 Stycznia 2013 Opublikowano 29 Stycznia 2013 w sumie normalna przypadlosc tez to mialem niestety trzeba zjechac na stacje i usuwac co jakis czas cieple powietrze z wewnatrz dawalo minimalny efekt
waiter Opublikowano 8 Marca 2013 Opublikowano 8 Marca 2013 Przypadłość z zamarzającymi wycieraczkami też mnie dopadła i zdziwiła. Wydaje mi się, że to błąd producenta przez ich zbyt głębokie ułożenie. Wycieraczki są schowane w taki sposób, że leżąc na dole nie ogrzewają się od szyby, więc są sztywne i zamarzają razem z lodem. Dodam jeszcze, że w moim wcześniejszym aucie (VW Passat 2002) były znacznie wyżej osadzone przez co cały czas leciało na nie ciepłe powietrze przy ogrzewaniu przedniej szyby i dlatego lepiej działały.
sebul Opublikowano 8 Marca 2013 Opublikowano 8 Marca 2013 Przypadłość z zamarzającymi wycieraczkami też mnie dopadła i zdziwiła. Wydaje mi się, że to błąd producenta przez ich zbyt głębokie ułożenie. Wycieraczki są schowane w taki sposób, że leżąc na dole nie ogrzewają się od szyby, więc są sztywne i zamarzają razem z lodem. Dodam jeszcze, że w moim wcześniejszym aucie (VW Passat 2002) były znacznie wyżej osadzone przez co cały czas leciało na nie ciepłe powietrze przy ogrzewaniu przedniej szyby i dlatego lepiej działały. Zawsze sam je mozesz podniesc troszke do gory Ja pierwsze slysze o takim problemie, mi ( o ile gumy mam dobre, a nie zajechane przez wycieranie oblodzonej szyby) zbiera zawsze dobrze , czy pada snieg, deszcz ze sniegiem i minusowa temperatura
mxzibi Opublikowano 10 Marca 2013 Opublikowano 10 Marca 2013 Przypadłość z zamarzającymi wycieraczkami też mnie dopadła i zdziwiła. Wydaje mi się, że to błąd producenta przez ich zbyt głębokie ułożenie. Wycieraczki są schowane w taki sposób, że leżąc na dole nie ogrzewają się od szyby, więc są sztywne i zamarzają razem z lodem. Dodam jeszcze, że w moim wcześniejszym aucie (VW Passat 2002) były znacznie wyżej osadzone przez co cały czas leciało na nie ciepłe powietrze przy ogrzewaniu przedniej szyby i dlatego lepiej działały. Zawsze sam je mozesz podniesc troszke do gory Ja pierwsze slysze o takim problemie, mi ( o ile gumy mam dobre, a nie zajechane przez wycieranie oblodzonej szyby) zbiera zawsze dobrze , czy pada snieg, deszcz ze sniegiem i minusowa temperatura Jak się jeździ tylko w ciepłe dni i jak śnieg nie pada to wycieraczki Tobie nie zachodzą lodem. Ja już myślałem ,żeby kupić podgrzewane wycieraczki ale do mojego auta nie widziałem takich .
-RamzeS- Opublikowano 26 Marca 2013 Opublikowano 26 Marca 2013 Powiedzcie mi, miałem dzisiaj w trasie przygody z wycieraczkami ogólnie warunki śnieg + marznący deszcz efekt, co chwilę musiałem się samochodem zatrzymywać bo miałem zamiast wycieraczek listwy lodu jeżdżące po szybie - wszystko dookoła piór pozamarzane. Nie wiem czy to normalne co prawda pogoda była nieciekawa ale czy wycieraczki mogą aż tak zamarzać? Czy one nie mają jakiegoś nawiewu tam od silnika? sam sobie odp na pytanie na warunki pogodowe nie ma rady mega nawiew na szybę i modlić się żeby pomogło
mily Opublikowano 26 Marca 2013 Opublikowano 26 Marca 2013 Ani w A6 ani w Passacie nie miałem takiego problemu. Zamarzają ale to po nocy. Nawiewy spokojnie wydaja żeby rozmrozić zamarźnięty lód po nocy zarówno w passacie jak i w A6. Zanim odśnieżę przednią szybkę i dwie boczne zapalę fajeczkę i mogę jechać.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się