Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.5 dlaczego krąży wokół tego silnika zła opinia?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mi się A4 z tym silnikiem jeździło za***iście:wink: w każdym silniku zdarzają się jakieś awarie bo wszystko co pracuje musi się zużywać:naughty::naughty::naughty:

W moim AKNie miałem tylko jeden problem - urwał mi się łąńcuch od pompy oleju przy 100km/h i lekko silnik zmieliło ale co tam:kwasny:

Następne moje auto będzie na pewno V6 TDI

Opublikowano
Mi się A4 z tym silnikiem jeździło za***iście:wink: w każdym silniku zdarzają się jakieś awarie bo wszystko co pracuje musi się zużywać:naughty::naughty::naughty:

W moim AKNie miałem tylko jeden problem - urwał mi się łąńcuch od pompy oleju przy 100km/h i lekko silnik zmieliło ale co tam:kwasny:

Następne moje auto będzie na pewno V6 TDI

Ten komentarz oddaje wszystko.. ; ...tzn, ten silnik jest genialny tylko lubi się rozp...ić :)
Opublikowano
Mi się A4 z tym silnikiem jeździło za***iście:wink: w każdym silniku zdarzają się jakieś awarie bo wszystko co pracuje musi się zużywać:naughty::naughty::naughty:

W moim AKNie miałem tylko jeden problem - urwał mi się łąńcuch od pompy oleju przy 100km/h i lekko silnik zmieliło ale co tam:kwasny:

Następne moje auto będzie na pewno V6 TDI

Ten komentarz oddaje wszystko.. ; ...tzn, ten silnik jest genialny tylko lubi się rozp...ić :)

Wiesz Grzegorz myślę że jak Twój przedmówca nadal masz ochote na ten silnik,stara miłość nie rdzewieje :)

Opublikowano

Ale jazda...

Coś w rodzaju iPhone czy Samsung, cola czy pepsi...

Co za różnica jaki silnik i tak wiadomo że audi najlepsze bo się nie psuje... :D:D:D

wysłane z Commodore 64

Opublikowano
Mi się A4 z tym silnikiem jeździło za***iście:wink: w każdym silniku zdarzają się jakieś awarie bo wszystko co pracuje musi się zużywać:naughty::naughty::naughty:

W moim AKNie miałem tylko jeden problem - urwał mi się łąńcuch od pompy oleju przy 100km/h i lekko silnik zmieliło ale co tam:kwasny:

Następne moje auto będzie na pewno V6 TDI

Ten komentarz oddaje wszystko.. ; ...tzn, ten silnik jest genialny tylko lubi się rozp...ić :)

Wiesz Grzegorz myślę że jak Twój przedmówca nadal masz ochote na ten silnik,stara miłość nie rdzewieje :)

Ja mam ochotę na ten silnik... (patrz swój avatar) :)
Opublikowano

Kolega mój posiada BMW e39 z 97-99 roku (nie pamiętam dokładnie) , automat, właśnie z silnikiem 2.5TDI, i zdaje mi się że to te same motornie..

jeżeli tak to fajny motor i przyjemny, bardzo dynamiczny "zajewania że aż miło" i bardzo elegancko wbija w skórkę ^^, Kolega nie ma z tym silnikiem żadnych problemów (jak dbasz tak masz ) :) Zależy kto co lubi, jeżeli Ciebie interesuję taki silnik to zobacz, każdy ma inne doznania.. jednemu sie wali a drugi bardzo chwali :)

Opublikowano
Kolega mój posiada BMW e39 z 97-99 roku (nie pamiętam dokładnie) , automat, właśnie z silnikiem 2.5TDI, i zdaje mi się że to te same motornie..
Mam nadzieję, że żartujesz. Dużo to się piwa wypiło, żeby wypisywać takie głupstwa? :)
Opublikowano

rzędową 6-stke mylisz z v ką!!!

Opublikowano
ja masz ochote :grin:to mój jest na sprzedaż
BDH czy BFC? :)
Opublikowano

W tych silnikach już sporo poprawiono(całkiem nowa hydraulika zaworowa), podobno całkiem inaczej pracują. Ale żeby nie było tak słodko to była tam jakaś wada fabryczna odnośnie wpadania w drgania na biegu jałowym. :) Poczekajmy aż więcej ludzi będzie stać na te roczniki i się wypowiedzą.

Opublikowano

ja go użytkuje od ponad 3 miesięcy (oczywiście to nie dużo) to powiem ci że nie mam powodu do narzekań, wcześniej jeździłem A6 C5 97r 2.5 TDI 150, to tam dopiero się działo :facepalm:na szczęście te model nie przyprawia mnie o ból głowy:grin: ale wpadło troche grosze i chcę b7 3.0 TDI i musze ją mieć:grin:dlatego moja idzie pod młotek

Opublikowano

Tak w ramach psioczenia i psow wieszania to naprawa rozrzadu w 3.0tdi od vw to kosztowo wiecej niz walki + rozrzad z robota w 2.5v6tdi... 3.0konkurecji bmw ma tez problemy z wpadajacymi klapkami/przepustnicami do silnika (jest wtedy totalna demolk)+pekajace kolektory wydechowe (e60 przed liftem). Jakby sie tak glebiej zastanowic nad kosztami napraw 6cylindrowek to 2.5v6tdi sredniej chyba nie zawyza. Bfc to ostatni "ze zlych" 2.5 z tym ze te nowsze tez pala sporo i tez rozne drogie w naprawie bolaczki maja /w zaleznosci od wersji/(np narywanie wolnych obrotow czy pekanie walkow rozrzadu)

Opublikowano

Panowie, juz na spokojnie, to temat rzeka. Niemiec na pewno nie kupi 2.5TDI jako auto rodzinne tylko po to aby pracowało i robiło duże przebiegi. Gdy już je wyeksploatuje wtedy auto trafia do nas w lepszym czy gorszym stanie. I wtedy są problemy. A że silnik ten jest mocno skomplikowany i pierunsko drogi przy naprawach to dlatego ma taką opinię. Gdyby przeciętny Kowalski miał taki silnik od nowości, dbał by, lał dobre paliwko, dobre oleje, robił 15tys rocznie to jestem przekonany, że wychwalalby go pod niebiosa a silnik pracowałby jak igła. :-)

Opublikowano
Panowie, juz na spokojnie, to temat rzeka. Niemiec na pewno nie kupi 2.5TDI jako auto rodzinne tylko po to aby pracowało i robiło duże przebiegi. Gdy już je wyeksploatuje wtedy auto trafia do nas w lepszym czy gorszym stanie. I wtedy są problemy. A że silnik ten jest mocno skomplikowany i pierunsko drogi przy naprawach to dlatego ma taką opinię. Gdyby przeciętny Kowalski miał taki silnik od nowości, dbał by, lał dobre paliwko, dobre oleje, robił 15tys rocznie to jestem przekonany, że wychwalalby go pod niebiosa a silnik pracowałby jak igła. :-)
Przeciętny Kowalski nie dba o auto, olej wymienia na tani lub reklamowany jak mu się przypomni, z paliwem kombinuje jak się da a i ropa na stacjach jest dużo gorszej jakości niż ta w DE.
Opublikowano

Pozwolę sobie nie zgodzić. Przeciętny Kowalski to człowiek nie zamożny i gdyby dostał taki nowy egzemplarz to dbałby bardziej niż o własną żonę. ;)

Opublikowano
Panowie, juz na spokojnie, to temat rzeka. Niemiec na pewno nie kupi 2.5TDI jako auto rodzinne tylko po to aby pracowało i robiło duże przebiegi. Gdy już je wyeksploatuje wtedy auto trafia do nas w lepszym czy gorszym stanie. I wtedy są problemy. A że silnik ten jest mocno skomplikowany i pierunsko drogi przy naprawach to dlatego ma taką opinię. Gdyby przeciętny Kowalski miał taki silnik od nowości, dbał by, lał dobre paliwko, dobre oleje, robił 15tys rocznie to jestem przekonany, że wychwalalby go pod niebiosa a silnik pracowałby jak igła. :-)
Przeciętny Kowalski nie dba o auto, olej wymienia na tani lub reklamowany jak mu się przypomni, z paliwem kombinuje jak się da a i ropa na stacjach jest dużo gorszej jakości niż ta w DE.

trafić sztukę od takiego ....to :facepalm:....mam wielu znajomych co tak podchodzą do samochodu.....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...