Armi Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Dokładnie, żadną filozofią jest wyprzedzanie na autostradzie czy dwupasmowej krajówce:wink: Dobry kierowca wie, że ze małą mocą musi zredukować, rozpędzić się na swoim pasie, wyskoczyć na lewy i liczyć na to by z naprzeciwka nikt szybko nie jechał. A kierowca auta z większą mocą/turbo po prostu wyprzedza, gdy coś wyskoczy zwyczajnie dodaje gazu. Na tym polega różnica. Fizyki się nie oszuka - 1.6 elastyczności brak:whistling: A jak ktoś to lubi jego sprawa:wink:
xdanielx Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Bo to nie samochód wyprzedza tylko kierowca jeśli ktos jest pisda a nie kierowca to i mu v6 nie starczy Osobiście nigdy nie mialem problemu z wyprzedzaniem za wyjątkiem 5 osób wewnątrz Ale z taka publicznością jedzie się przepisowo bo niechce mieć nikogo na sumieniu Święte słowa, bo jeździć trza umić osobiście rozbraja mnie jak gość z "zapasem mocy" dojeżdża do zderzaka, czeka aż się kawałek miejsca zrobi i but wyprzedza. No i tak wyprzedzi jedno auto, trzy pod rząd, ale nie oszukujmy się z przeciwka też ludzie jadą. Później np. okazuje się, że ja jadąc spokojnie bez zbędnego rozpędzania, hamowania, spalając mniej paliwa, bez stresu dojeżdżam do pierwszych świateł w mieście i staje obok tego pędzącego.
tomcio1600 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Najważniejsze przy wyprzedzaniu to zbudować różnice prędkości od poprzedzającego pojazdu jeszcze przed wykonaniem zmiany pasa ruchu. Jak Jeździsz z głową to i spokojnie 1.6 da radę, pomimo tego, że demonem prędkości to on nie jest.. Po sprzedaży Audi do wczoraj jeździłem Peugeotem 206 z silnikiem 1.1 i jakoś dawał radę.. Acz kolwiek na autostradzie przy 130km/h już dalej strach.. (i nie chodzi tu o to, że nie był w stanie, lecz auto bardzo lekkie i robiło się niestabilnie)
xXPiotrekXx19 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 witam ja mam 1.6 i jeszcze się nie spotkałem z kłopotem wyprzedzenia kogoś. wiadomo że z 5 osobami już jest gorzej ale we 2 lub 3 osoby to spokojnie się jedzie i wyprzedza jak dla mnie to ten silniczek 1.6 mi w zupełności wystarcza
st4yKool Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Silnik z mniejsza moca wymaga wiecej skilla u kierowcy... Ja AFNem wyprzedzam okolo 70 samochodow na trasie wwa-lbn i b rzadko sie zadarza kur** ktora soecjalnie mnie nie pusci bo ma kompleks malego siurka Sent from my GT-I9300 using Tapatalk 2
bediks Opublikowano 18 Sierpnia 2013 Opublikowano 18 Sierpnia 2013 A to ze się dogania kogoś kto Cię wyprzedzi na trasie i wielu innych to standard Fakt przydało by sie te 50 koni więcej ale jakoś nie płacze z tego powodu
serko Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Opublikowano 19 Sierpnia 2013 wrazenia po jezdzie 1.6 w skrócie :1bieg nic sie nie dzieje ,nic sie nie dzieje,odcięcie.2bieg to samo,zeby na kolejnych dojechac do odciecia trzeba miec 20km prostej Dla mnie to wygląda trochę inaczej: 10tys. km nic się nie dzieje, 30 tys. km nic się nie dzieje, 50 tys. km nic się nie dzieje itd. a na tym mi głównie zależy.
sokal Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Opublikowano 19 Sierpnia 2013 W Audi mamy do wyboru dużą gamę przeróżnych silników. Każdy wybiera taki jaki mu pasuje. Oczywiście zawsze każdemu przed wyborem konkretnego silnika doradzam przejechanie się danym modelem z przynajmniej kilkoma różnymi jednostkami aby mieć własne porównanie. Tylko po co doradzać komuś silnik pod kątem "zapierdalania" i rzekomego stwarzania zagrożenia na drodze jadąc z silnikiem który "nie za***rdala"? Tego nigdy nie zrozumie.
Piotrek98igo Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Opublikowano 19 Sierpnia 2013 bo jazda ma byc przyjemna i nie gadaj, ze nie chcialbys jezdzic autem,ktore jechalo by jak 3.0tdi po programie i spalo przy tym 7l
sokal Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Ale mi się moim ADP jeździ bardzo przyjemnie Już nie mówię o bezawaryjności tej jednostki czy o niskich opłatach i spalaniu (zwłaszcza mając LPG) ale o samym komforcie jazdy. Jak na niewielki motor w stosunku do masy auta zbiera się przyjemnie, przyspiesza wtedy gdy tego potrzebuję i nie mam problemów z wyprzedzaniem. I wcale go jakoś specjalnie nie przeciągam na obrotach. To nie jest ani moje pierwsze auto ani jedyne (różne "moce" już przerabiałem a i stoi pod domem jeszcze taki mały francuzik z 2.0 pod maską i chyba o połowę lżejsze od A4 ale go nie lubię bo jest francuski ). Gdybym miał na chwilę obecną wybierać ponownie, znowu celował bym w ADP. Nie chodzi o to żeby posiadacze małych pojemności silników negowali wybory osób gustujących w większych pojemnościach i zapasach mocy pod maską tylko o to żeby każdy wybierał silnik świadomie do swoich potrzeb Osobiście lubię diesle i dobrze mi się nimi jeździ, ale sobie bym nie kupił. Lubię zapas mocy pod maską, ale na co dzień jej nie potrzebuję. Ot tyle podsumowania z mojej strony tej "zażartej" dywagacji i powiedziałbym wręcz przepychanki
Kuklex Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Miałem 1.6 ARM i powiem że na trasę był całkiem dobry. Mój setkę robił w 10.5s a na autostradzie nawet 200 poszedł. Przy spokojnej jeździe potrafiłem zejść z 7l/100km ale jazda do 110km/h. Największym problemem było miasto, ciągłe ruszanie ze świateł ale trochę bardziej dynamiczna jazda. Wtedy spalanie na oponie 195/65/15 wynosiło 9-9.5l a raz zdarzyło się że 13l mi brakło... no ale się depta, się płaci. W kwestii awaryjności to nie miałem problemów oprócz pierścieni na samym początku, później było cacy. Co mnie najbardziej denerwowało to że wystarczyło 3, może 4 razy ruszyć dynamicznie ze świateł i dosłownie było widać jak wskazówka paliwa idzie w dół. To samo w kwestii kręcenia przy przyspieszaniu - jak dynamicznie to conajmniej do 4tys gdzie silnik większej pojemności dałby tą moc z niższych obrotów. Co do wyprzedzania to tak jak koledzy mówią - trzeba wiedzieć jak i wszystko się da. Pozdro
swiezak84 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 kto mysli ze silnik 1.6 nie nadaje sie do wyprzedzania niech wyskoczy na traske w CC 700cm3 co z tego ze fura lekka jak przy 85km/h kończył sie 3 bieg a po wrzuceniu 4 obroty tak spadały, że kiedys nie moglem sie rozpedzic powyzej 90 jadąc pod wiatr! tym samochodem faktycznie balem sie wyprzedzać, bo po wyjechaniu zza tira sciana powietrza powodowała że fura zwalniała....
serko Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Miałem wcześniej Matiza 800cm3 całe 51KM. Przy 130km/h były wrażenia jakbu wchodził w atmosfere . A przy mijaniu tira jadącego z przeciwka, podmuch prawie spychał do rowu.
Skyliner89 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Miałem okazję jechać A4 z silnikiem 1.6 i to nie jedzie... . Nawet w porównaniu do 1.8 125KM .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się