Kto z was serwisuje samochód w ASO ?

[Gibons]

Witam

Zastanawiam się kto z was serwisuje swój samochód w ASO ? Posiadam samochód zakupiony w polskim salonie i od nowości jest serwisowany w ASO przyszedł czas na wymianę rozrządu i mam dylemat czy warto wydawać tyle kasy na ASO. Chciałem się zorientować jak to jest w waszym przypadku.

[srb38vx]

Ja robie większość rzeczy w ASO w b7 rozrząd ,sprzęgło ,wymiana gumy na przegubie ,serwis klimy w B8 wymiana gumy na przegubie i powoli będę się wybierał na wymianę rozrządu olej i filtry wymieniam sam w garażu

[Skyliner89]

Tylko hardcory serwisują samochodu w ASO .

Wystarczy znaleźć sobie zaufanego, solidnego i nie przesadnie drogiego mechanika i będzie dobrze.

Rodzice 4 lata temu przyjechali Mitsubishi Lancerem z Libii do Polski i musieli przystosować go do jazdy po Europie. Tzw. zainstalować światło przeciw mgielne tylne i kilka innych rzeczy. Pojechali do ASO Mitsubishi w Krakowie i niestety odstawili niezłą fuszerkę.

Znajomy kolega elektryk jak to zobaczył to był zdzwiony, że samochód się nie zapalił... Tak "profesjonalnie" była zrobiona elektryka, a po kilku miesiącach radio się spaliło...

[dzik]

jakby mnie było stać wolałbym wsio robić w ASO, ale na szczęście nigdy nie będę miał tego problemu więc ))))

[Hugo]

Kiedyś w ASO pracowali specjaliści co znali się na robocie, a teraz w ASO takich ludzi można wyliczać na palcach jednej ręki. Mam trochę znajomości w rożnych serwisach i jestem na bieżąco w temacie. Jak się ma jakiegoś sprawdzonego człowieka co się zna na robocie, to zrobi wszystko na poziomie ASO, tylko rachunek będzie zdecydowanie niższy.

[marekg]

Ja znalazłem warsztat specjalizujący się w VAG, w tym roku dostali ponownie autoryzację na Audi, VW i chyba nawet Porsche. Cenowo wychodzą podobnie do ASO ale do nich mam przynajmniej zaufanie. Od wielu lat ta sama ekipa, szef i syn wykształceni w branży, pasjonaci wkręceni na maksa. Wiedzą co robią, mają aktualny sprzęt VAG do dyspozycji, na bieżąco kontakt z centralą Audi więc i akcje serwisowe w razie czego. Wpisy w książkę jeśli na gwarancji też mają prawo wstawiać i klasycze ASO musi to honorować. Ja jestem zadowolony bo dla mnie ważna jest kompleksowa usługa, dostęp do dokumentacji producenta i naprawa zgodnie z procedurami (ot takie skrzywienie zawodowe - wykształcenie i praca w branży lotniczej).

[YATES]

Czytałem kiedyś gdy interesowałem się zakupem nowego Ceed-a, że "wyjątkowi fachowcy" pracują w ASO Kia. Poczytałem o tej ich 7-letniej gwarancji, o poziomie fachowości w ASO i do dziś wolę jeździć starym samochodem serwisowanym przez uczciwego mechanika sąsiada.

[sebul]

Ja tam w ASO bylem jedynie sprawdzic auto, naprawiam sam lub z kolega, 2 razy tez bylem u mechanika niedaleko i dobrze zrobil Na szczescie nie musze za bardzo nic robic przy aucie , jedynie termostat wymienilem u mechanika i tyle. Rozrzad robilem z kolega, lozysko to samo, akumulator sam sobie wymienilem czy inne proste pierdoly Poki co jest dobrze, mala awaryjnosc, to cieszy A do aso jakbym chcial to masakra, za daleko mam, nie bede dymal 40 km w jedna strone

[Gibons]

Mnie bardziej zależy na wpisie w historie niż na serwisowaniu w ASO. Gdybym mógł oddać do innego warsztatu który wpisze mi w historię np wymianę rozrządu bo teraz do tego się przymierzam to z pewnością bym to zrobił. Półki co najtaniej wychodzi wymiana rozrządu w ASO Bielsko-Biała 760zł rozrząd z pompą + pasek wielorowkowy i rolka alternatora. Inne ASO w pobliżu cena za tą samą usługę 1350-1450zł. więc raz tyle nie wiem skąd taka różnica. Szkoda mi trochę tej historii bo auto krajowe i od nowości serwisowane w ASO.

[Skyliner89]

Kiedyś w ASO pracowali specjaliści co znali się na robocie, a teraz w ASO takich ludzi można wyliczać na palcach jednej ręki. Mam trochę znajomości w rożnych serwisach i jestem na bieżąco w temacie. Jak się ma jakiegoś sprawdzonego człowieka co się zna na robocie, to zrobi wszystko na poziomie ASO, tylko rachunek będzie zdecydowanie niższy.

Dokładnie

[nitroo]

Ja np. naprawiam u znajomego, który kilka lat pracował w serwisie Skody, a teraz ro samo wykonuje w swoim garażu. Zna naprawdę fajne myki, przy których nie raz serwis VW mi się wyłożył. Można więc rzec: jakość jak w aso, ceny jak na promocji

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

[Gibons]

Ja robie większość rzeczy w ASO w b7 rozrząd ,sprzęgło ,wymiana gumy na przegubie ,serwis klimy w B8 wymiana gumy na przegubie i powoli będę się wybierał na wymianę rozrządu olej i filtry wymieniam sam w garażu

W którym ASO serwisujesz ? polecasz któreś lub odradzasz ?

[MaciekW.]

Ja np. naprawiam u znajomego, który kilka lat pracował w serwisie Skody, a teraz ro samo wykonuje w swoim garażu. Zna naprawdę fajne myki, przy których nie raz serwis VW mi się wyłożył. Można więc rzec: jakość jak w aso, ceny jak na promocji

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Bo w ASO prawdziwych fachowców można policzyć na palcach jednej ręki; kto się naprawdę zna na robocie idzie na swoją działalność. Znam kilku takich mechaników którzy pracowali w ASO (np.: Citroen, BMW, Audi) i już od dłuższego czasu pracują we własnych warsztatach. W ASO to najczęściej pracują "wymieniacze"; jak komputer diagnostyczny nic nie pokaże to "przyzwyczai się Pan, ten typ tak ma"

[srb38vx]

Ja robie większość rzeczy w ASO w b7 rozrząd ,sprzęgło ,wymiana gumy na przegubie ,serwis klimy w B8 wymiana gumy na przegubie i powoli będę się wybierał na wymianę rozrządu olej i filtry wymieniam sam w garażu

W którym ASO serwisujesz ? polecasz któreś lub odradzasz ?

ASO magro Rybnik ,aktualnie porsche

[motor144]

Inne ASO w pobliżu cena za tą samą usługę 1350-1450zł. więc raz tyle nie wiem skąd taka różnica.

Koszt roboczogodziny i nic więcej.

Entuzjastom ASO polecam temat:

http://a4-klub.pl/kazdy-temat-20/serwis-aso-spali-moj-kochan-audi-cyklu-prawdziwe-historie-186656/

[marekg]

Inne ASO w pobliżu cena za tą samą usługę 1350-1450zł. więc raz tyle nie wiem skąd taka różnica.

Koszt roboczogodziny i nic więcej.

Entuzjastom ASO polecam temat:

http://a4-klub.pl/kazdy-temat-20/serwis-aso-spali-moj-kochan-audi-cyklu-prawdziwe-historie-186656/

dla równowagi i zachowania rozsądnego dystansu powinieneś przytoczyć dziesiątki jak nie setki przypadów, kiedy to "macher" narobił takiego bigosu, że głowa mała.

Poza tym, jeśli chodzi o te porównanie kosztu dwóch ASO to zauważ, że różnica wynosi ok 100%. To nie jest kwestia robocizny, w końcu mówimy o dwóch ASO. Te 700 to koszt całkowity??? przecież komplet części oryginalnych kosztuje więcej. Niektóre ASO godzą się robić na zamiennika, dostarczonych przez klienta ale obawiam się, że w praktyce w razie problemów klient zostanie sam z problemem. ASO rządzi się swoimi prawami i tyle, sens robienia czegoś u nich i kupowania oryginalnych części jest tylko wtedy gdy auto jest tam regularnie na przeglądach. Zazwyczaj na rozrząd dają owszem gwarancję ale pod warukiem, że będziesz się pojawiał na przeglądach.

[motor144]

dla równowagi i zachowania rozsądnego dystansu powinieneś przytoczyć dziesiątki jak nie setki przypadów, kiedy to "macher" narobił takiego bigosu, że głowa mała.

Nie powinienem bo to było by nie na temat

[jozek726]

Kiedyś w ASO pracowali specjaliści co znali się na robocie, a teraz w ASO takich ludzi można wyliczać na palcach jednej ręki. Mam trochę znajomości w rożnych serwisach i jestem na bieżąco w temacie. Jak się ma jakiegoś sprawdzonego człowieka co się zna na robocie, to zrobi wszystko na poziomie ASO, tylko rachunek będzie zdecydowanie niższy.

Zgadza się. Ludzie odchodzą od ASO i wolą otwierać własne działalności. Mam tu elektryka który wcześniej pracował w ASO VW/AUDI ogarnia nieziemsko temat elektroniki aut.

[Gość harry19-19]

ja serwisuje od momentu kupna pojazdu pierwszy wpis przez ze mnie przy 230... km a ostatni wpis 04.12.2013 przy przebiegu 278...km i od samego początku pieczątki i podpisy są , chociaż drogo wychodzi ale nowy nabywca będzie miał pewność co do przebiegu i pełną historię

[marekg]

dla równowagi i zachowania rozsądnego dystansu powinieneś przytoczyć dziesiątki jak nie setki przypadów, kiedy to "macher" narobił takiego bigosu, że głowa mała.

Nie powinienem bo to było by nie na temat

też fakt