Pompa wysokiego ciśnienia - opiłki

[Caporeira]

Witaj, czy te problemy występują również w polifcie?

[Muskel1]

9 minut temu, Caporeira napisał:

Witaj, czy te problemy występują również w polifcie?

Z tego co na innych forach do wyczytania problem był chyba do 2013r. Później wprowadzono poprawione pompy w których ten tłoczek na wałku sie już nie obraca.

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez Muskel1

[RALF76]

3 godziny temu, Caporeira napisał:

Witaj, czy te problemy występują również w polifcie?

są na forum auta przed liftowe które mają ponad 400k i nic z pompą się nie dzieje, kwestia paliwa jak zalejesz syf to każdą pompę wykończysz przed czy po liftową..

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez RALF76

[Muskel1]

Paliwo, jazda na rezerwie przez co możliwe jest pojawienie się powietrza w pompie, nie odpowietrzanie układu po wymianie filtra paliwa. Wiele przyczyn ale fakt jest taki, że tłoczek zawsze obraca sie na krzywce wałka i blokuje się w ten sposób prowadząc do zatarcia pompy. Te obracające sie tłoczki były tylko w starszych pompach. W poprawionych pompach tłoczek nie może się już odwrócić. To że u kogoś się to nie wydarzyło nie znaczy że ma inną pompę. Sam miałem w golfie 6 żony (CBAB) ta pompe i 155kkm zrobił z pierwszą pompą do dnia sprzedaży. Do dziś u znajomego jeździ z tą samą pompą. Dolewałem zawsze olej 2T i tankowany był zanim rezerwa się zaświeciła. Te pompy sa bardzo wrażliwe na powietrze. Jak tylko ułamek sek na sucho pochodzą zacierają się. 

[Caporeira]

W moim drugim samochodzie (Audi A3) opiłki wystąpiły po przejechaniu około 600 km od serwisu (wymiana oleju i wszystkich filtrów).

Naprawa dużo mnie kosztowała i dużo czasu/nerwów przez to straciłem.

Dlatego chciałem wiedzieć czy A4 nie wymienić tej pompy (zapobiegawczo) na tą poprawioną wersję.

[Muskel1]

Może właśnie w serwisie nie odpowietrzyli układu po wymianie filtra paliwa. Pompa przytarła i za 600 km sie wysypała. Dlatego bardzo ważne jest odpowietrzanie i by nie jeździć na oparach bo pompa z baku może podać powietrze do pompy wysokiego ciśnienia i wtedy by by..

Edytowane 1 Sierpnia 2020 przez Muskel1

[Caporeira]

15 minut temu, Muskel1 napisał:

Może właśnie w serwisie nie odpowietrzyli układu po wymianie filtra paliwa. Pompa przytarła i za 600 km sie wysypała. Dlatego bardzo ważne jest odpowietrzanie i by nie jeździć na oparach bo pompa z baku może podać powietrze do pompy wysokiego ciśnienia i wtedy by by..

Jest to bardzo prawdopodobne, też mnie to mocno dziwi że świeżo po serwisie to się stało.

Problem w tym, że nie jestem w stanie tego udowodnić, czy mechanik odpowietrzył czy nie ? I czyja to wina. Więc nie wykluczone że zapłaciłem wysoką cenę za błąd mechanika.

[Muskel1]

Właśnie, nie udowodnisz tego. Szkoda kasy i nerwów. 

[zymlok]

Panowie, auto wczoraj mi przygasało - świece + check się zapalał ale jakoś się do domu doczłapałem - dzisiaj sprawdziłem zaworek na pompie - opiłków sporo - zaraz zamawiam pompę.
Pytanko czy ktoś to wymieniał sam? Jak z dostępem i czy trzeba jakiś kluczy specjalnych?

[Muskel1]

Sama wymiana pompy nic nie da. Wtryski do wymiany, filtr do wymiany, płukanie układu. 

Jak opiłki poszły w układ to zabije predzej czy później wtryski, dlatego je należy wymienić.  I żeby uprzedzić komentarze typu "kolega też samą pompe wymienił i chodzi" - tak, bedzie chodził, pytanie jak długo. W najlepszym wypadku zacznie w końcu kiedyś narywać, szarpać itd i bedziecie sobie szukać przyczyn. W najgorszym przypadku puści opiłki, które nazbierały sie we wtryskiwaczach w nowo wyczyszczony układ i nową pompe i tak w kółko bedziecie pompy wymieniać i układ płukać. 

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez Muskel1

[grzesq_19]

Niestety kolega Muskel1 ma rację, ja kupiłem w Niemczech auto, w którym poprzedni właściciel wymienił samą pompę, o czym "zapomniał" mi przy sprzedaży powiedzieć. Problemy zaczęły się po kilku tyś km od zakupu. A że pompa była wymieniana zobaczyłem po dacie produkcji na naklejce na pompie. Reszta podzespołów była oryginalna a opiłki krążyły po układzie.

[Muskel1]

No niestety.  Droga naprawa. Na dobrą sprawe szyna CR też powinna być wymieniona. 

[grzesq_19]

Wymieniłem również ?

[Góral65]

To ja jeszcze dodam moją sytuację a że było to z 6 lat wstecz to mało było jeszcze informacji na ten temat, podobnie jak tutaj padła mi pompa, po sprawdzeniu opiłki były tylko na sitku na pompie, nie miałem na wtryskach, wymieniłem tylko samą pompę, po naprawie jeździłem jeszcze cztery lata i zrobiłem około 70tkm i nic więcej z układem paliwowym nie robiłem, tak więc od każdej reguły są wyjątki

Do kolegi który wznowił temat wymiana pompy to to samo co wymiana rozrządu + wymiana samej pompy, niestety trzeba cały przód rozbierać, warto sprawdzić kiedy był robiony rozrząd i też wrzucić nowy bo robota ta sama.

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez Góral65

[Muskel1]

54 minuty temu, Góral65 napisał:

, podobnie jak tutaj padła mi pompa, po sprawdzeniu opiłki były tylko na sitku na pompie, nie miałem na wtryskach...

Rozbierałeś wtryski czy skad ta pewność?

[Góral65]

2 godziny temu, Muskel1 napisał:

Rozbierałeś wtryski czy skad ta pewność?

Wtrysków piezo raczej się nie rozbiera bo w warunkach warsztatowych nie złożysz i nie ustawisz

są inne metody na sprawdzenie.

[Muskel1]

1 minutę temu, Góral65 napisał:

Wtrysków piezo raczej się nie rozbiera bo w warunkach warsztatowych nie złożysz i nie ustawisz

są inne metody na sprawdzenie.

Dlatego pytam czy rozbierałeś bo inaczej nie sprawdzisz. Chyba że jest jakaś metoda która daje 100% pewność bez rozbierania o której nie słyszałem i w takim wypadku chętnie posłucham co to za metoda.

[Góral65]

12 minut temu, Muskel1 napisał:

Dlatego pytam czy rozbierałeś bo inaczej nie sprawdzisz. Chyba że jest jakaś metoda która daje 100% pewność bez rozbierania o której nie słyszałem i w takim wypadku chętnie posłucham co to za metoda.

wyjmowałem wtryski resztki paliwa z gniazda na białą bibułkę i dobre szkło powiększające, oraz rozcinałem filtr paliwa i podobnie sprawdzałem, po złożeniu wszystkiego pomiary wtrysków były bdb dlatego nic więcej nie szukałem, tak jak pisałem po wymianie pompy zrobiłem 70tkm, od dwóch lat jeździ znajomy nie wiem ile zrobił i jak do tej pory wszystko jest w porządku.  

[Muskel1]

Jedyne wytłumaczenie to to, że w odpowiednim momencie zgaszony zapłon zanim pompa popchała opiłki w układ. Dużo szcześcia. Normalnie kończy sie to inaczej.

[Hohe]

4 godziny temu, Muskel1 napisał:

Jedyne wytłumaczenie to to, że w odpowiednim momencie zgaszony zapłon zanim pompa popchała opiłki w układ. Dużo szcześcia. Normalnie kończy sie to inaczej.

Czy według tej teorii opiłki pojawiają się znienacka?