griga-st Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Tak wyglada to wg. ETKI. Niestety nadal pisza ludzie ze bierze w nowych autach. W ASO razem z moim autem stala A5 Cabrio z 2013 roku gdzie z rury kapal olej... Mi po 4,5kkm nie bierze nic oleju(bagnet), ale zauwazylem ze spalanie wzroslo ok. 0,7L. Wydaje mi sie ze to sporo.
andynl Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Ja też mam ten silnik i nie marudzę, raz na 8tyś doleje literek oleju i spoko, nie wiem dlaczego wasze chlaja tyle oleju.Ponieważ w połowie 2011 wprowadzili zmiany i usunęli te wady konstrukcujne. Co nie oznacza że problem zniknął całkowicie bo tak czy siak olej bierze tylko w ilościach które można przetrawić bez dostania sraczki.
MarcinOslo Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Tak wyglada to wg. ETKI. Niestety nadal pisza ludzie ze bierze w nowych autach. W ASO razem z moim autem stala A5 Cabrio z 2013 roku gdzie z rury kapal olej... Mi po 4,5kkm nie bierze nic oleju(bagnet), ale zauwazylem ze spalanie wzroslo ok. 0,7L. Wydaje mi sie ze to sporo. To jest właśnie to ryzyko ,jesli ktoś chce zmienić motor na taki po 2011r ,nie ma w takim razie pewności ze dalej nie będzie chlał ... Ja jestem po remoncie ,po 1kkm wymieniłem olej ,od wymiany zrobiłem prawie 3kkm ,na moje około ubyło może setkę. A raz ze motor na dotarciu ,a dwa ze mam jeszcze stara odme ,która wymienię ,wiec jeszcze może zmaleje.
TomShrek Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2014 (edytowane) Tak wyglada to wg. ETKI. Niestety nadal pisza ludzie ze bierze w nowych autach. W ASO razem z moim autem stala A5 Cabrio z 2013 roku gdzie z rury kapal olej... Mi po 4,5kkm nie bierze nic oleju(bagnet), ale zauwazylem ze spalanie wzroslo ok. 0,7L. Wydaje mi sie ze to sporo. To jest właśnie to ryzyko ,jesli ktoś chce zmienić motor na taki po 2011r ,nie ma w takim razie pewności ze dalej nie będzie chlał ... Ja jestem po remoncie ,po 1kkm wymieniłem olej ,od wymiany zrobiłem prawie 3kkm ,na moje około ubyło może setkę. A raz ze motor na dotarciu ,a dwa ze mam jeszcze stara odme ,która wymienię ,wiec jeszcze może zmaleje. Jaki koszt tej przyjemności, jeśli można wiedzieć? Co do odmy to ja wymieniłem, ale raczej różnicy w spalaniu oleju u mnie nie ma. Co tu dużo pisać pierścionki i tyle. Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez TomShrek
Kodzak33 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Polecam: http://www.spalacz.pl/olejowe-perypetie-silnika-20-tfsi-w-audi-a4
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 (edytowane) Polecam: http://www.spalacz.pl/olejowe-perypetie-silnika-20-tfsi-w-audi-a4 W związku z tym, że już mi zbrzydł temat tego ciągłego dolewania oleju, to postanowiłem coś z tym zrobić. Udałem się do aso Krotoski-Cichy, żeby zobaczyć na czym stoję. Dodam,że w ostatnim okresie paliwa lałem prawie tyle samo co oleju , taka hybryda . Tak na poważnie coś koło 2 litrów na 1000 km, a auto miało przejechane 120 tyś km udokumentowane. Po rozebraniu silnika okazało się, że nie nadaje się do remontu, na tłokach i cylindrach masakryczne rysy, pierścienie praktycznie nie istniały. Stanąłem przed decyzją, albo kupić jakiś używany silnik, albo nowy. Sprzedaż auta nie wchodziła w grę bo nie wiem czemu nadal mi się podoba, chociaż za takie numery najpierw ze skrzynią, a teraz z silnikiem to powinienem to auto zrzucić z jakiegoś klifu prosto do oceanu. No ale jak już mówiłem nadal mi się podoba, więc po przemyśleniu sprawy postanowiłem, że będzie nowy silnik. Myślałem trochę nad jakimś używanym, ale jak miałbym wydać z 10 tyś i wsadzić takie padło jak miałem to sobie odpuściłem ten temat. Procedura w aso jeżeli chodzi o nowy silnik w moim przypadku wyglądała tak,że najpierw musiałem wpłacić 20 tyś zaliczki, a dopiero wtedy oni zamówili ten silnik. Auto stało w serwisie trochę ponad 3 tygodnie zanim silnik przyszedł z Niemiec i go wsadzili do auta. Silnik był oczywiście bez osprzętu, czyli turbinę, alternator i rozrusznik przenieśli mi ze starego auta. Silnik jak przyszedł to był już poskładany, czyli rozrząd, wtryski, nawet świece miał już zamontowane w fabryce, oni go tylko włożyli i osprzęt przenieśli, no i wiadomo elektronikę ogarnęli. Całość razem z tą zaliczką i robocizną wyniosła 43,800 zł i w tym jest niby 6 tyś rabatu, tak jest na rachunku napisane, chociaż jakoś nie czuje, że zaoszczędziłem 6 tyś . Na razie przejechałem niecały 1000 km na nowym silniku, więc ciężko jest powiedzieć cokolwiek o nowym silniku, oleju jeszcze nie dolewałem w każdym razie, a na starym już bym 2 razy dolewał. Z wrażeń z jazdy to na pewno trochę ciszej chodzi niż tamten, mowa tutaj o dźwięku jak się stoi na zewnątrz auta bo w środku to słychać, a raczej nie słychać było zbytnio obu. Na marginesie strasznie mnie wkurza to, że mi się radio podgłośnia jak jadę szybciej, a nie mam pojęcia jak to wyłączyć. Ze skrzynią multitronic to czy jadę 70 czy 120 to nie ma znaczenia bo i tak więcej niż 2 tyś obrotów nie mam. No i wracając do silnika to wydaje mi się jakby się trochę lepiej zbierał niż ten stary, ale nie wiem czy tak jest czy to tylko moje subiektywne odczucia. Druga sprawa to postanowiłem przetestować środek PlastiDip w praktyce na moich zimowych 16kach. To jest ta guma w spreju. Maluje się dość fajnie i chyba jest wytrzymałe. Ponad miesiąc już jest ten wynalazek na kołach i nic nie odpadło. Dwa razy myłem je już myjką ciśnieniową na myjni i też nic nie odpadło. Zobaczymy jak przyjdą większe mrozy. Tak to wygląda. Edytowane 26 Grudnia 2014 przez TomShrek
Gibons Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 40tyś zostawiłeś w ASO ? skoro tak bardzo podoba Ci się ten model trzebabyło sprzedać ten i kupić inny dokładając te 40dyszki.
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 40tyś zostawiłeś w ASO ? skoro tak bardzo podoba Ci się ten model trzebabyło sprzedać ten i kupić inny dokładając te 40dyszki. No wiem racjonalne to raczej nie było, ale dokładając te 40 tyś do innego nadal kupowałbym używany z nie wiadomo jaką skrzynią i silnikiem, a z moim szczęściem to bym znowu wpadł jak śliwka w kompot, a tak mam chociaż 2 lata gwarancji na skrzynie i dwa na silnik.
nYgus9928 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Za swojego wziął byś te 40+40 twoje i byś miał 2012 w wypasie.. Nie próbowałeś żeby producent coś dołożył od siebie? Auto już nie nowe, ale przy takim przebiegu wymieniać silnik ...
marcinch001 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 (edytowane) Za swojego wziął byś te 40+40 twoje i byś miał 2012 w wypasie.. Nie próbowałeś żeby producent coś dołożył od siebie? Auto już nie nowe, ale przy takim przebiegu wymieniać silnik . Edytowane 26 Grudnia 2014 przez marcinch001
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 (edytowane) Za swojego wziął byś te 40+40 twoje i byś miał 2012 w wypasie.. Nie próbowałeś żeby producent coś dołożył od siebie? Auto już nie nowe, ale przy takim przebiegu wymieniać silnik ... Nie umiałbym komuś sprzedać auta ze skopanym silnikiem, więc raczej bym 40 tyś nie dostał (tak wiem jestem inny). Co do producenta to auto po gwarancji, więc mieli mnie gdzieś, jedynie dostałem tak jak pisałem 6 tyś zniżki. Mam świadomość, że nigdy mi się to nie zwróci, ale nie nie o to mi chodziło. Chciałem mieć w końcu święty spokój z nim i mam nadzieje, że w końcu będę miał. Edytowane 26 Grudnia 2014 przez TomShrek
sebulba Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Grubo poszedłeś po bandzie, teraz tylko bezawaryjności życzyć
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 Grubo poszedłeś po bandzie, teraz tylko bezawaryjności życzyć Dzięki za życzenia, oby się spełniły bo zbankrutuje jak tak dalej będzie. Jak powiedziałem konsultantowi w aso, że chce nowy silnik to spojrzał na mnie jak na ufo, później mi powiedział, że się nie spodziewał, że zdecyduje się na taki ruch, był pewny, że będę im kazał poskładać tamten silnik do kupy i sprzedam auto.
nYgus9928 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 (edytowane) 99 % by tak zrobiło xd . długo to auto masz? Problemy z olejem były od początku? Edytowane 26 Grudnia 2014 przez nYgus9928
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 99 % by tak zrobiło xd . długo to auto masz? Problemy z olejem były od początku? Auto mam dwa lata, brał olej, ale nie tyle, przez pierwszy rok jakieś 0,5 litra na 1000km, potem już się uzależnił od oleju na maksa . Jak go rozbierali w aso to stwierdzili, że on już wcześniej był rozbierany, ale raczej po za aso, więc poprzedni właściciel najpewniej go lekko reanimował, żeby jeszcze trochę pociągnął i go sprzedał mi. Powinienem mu chatę za to spalić no ale cóż, takie życie. Udokumentowany przebieg to jak widać nie wszystko jak się kupuje auto używane. W każdym razie auto dostało drugie życie po przeszczepie.
Gibons Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 To teraz możesz sobie zzerować licznik hehe. A tak serio to teraz chyba szybko go nie sprzedaż.
nYgus9928 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Szkoda, że tak późno to wyszło... mógł byś się powołać na rękojmie
Kodzak33 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Rozmumiem że gruby grosz zostawiłeś, ale chociaż ten silnik co Ci włożyli problem olejowy ma za sobą? Czyli czy to jest poprawiona wersja? Czy taki sam kibel że po 100tys. będzie się nadawał na śmietnik?
TomShrek Opublikowano 26 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2014 (edytowane) Rozmumiem że gruby grosz zostawiłeś, ale chociaż ten silnik co Ci włożyli problem olejowy ma za sobą? Czyli czy to jest poprawiona wersja? Czy taki sam kibel że po 100tys. będzie się nadawał na śmietnik? Według zapewnień serwisu silnik jest poprawiony, ale nie wnikałem co dokładnie w tych silnikach zmienili bo i tak się nie znam. Silnik został wyprodukowany 2 miesiące temu. Mam 2 lata póki jest gwarancja, żeby się o tym przekonać. Edytowane 26 Grudnia 2014 przez TomShrek
griga-st Opublikowano 27 Grudnia 2014 Opublikowano 27 Grudnia 2014 Co ze starym motorem? Podobna kase wsadzilem w B7, a nawet wiecej bo ubezpieczyciel wplacil pn.5tys E po zapaleniu sie od DPF... Po czym zaczela rdzewiec i sprzedalem za niewiele pn. 8kk E. Wtedy powiedzialem sobie ze nigdy wiecej nie kupie Audi... Od tamtego czasu mam juz drugie Przez takich losi jak my, oni w zyciu nie beda lepszych aut produkowac.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się