Skocz do zawartości
IGNOROWANY

nie pali po wcisnienciu kluczyka, trzeba trzymać


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja też wymieniałem wtryski i pompę i od tamtego czasu błąd.

5462 - Sterowanie rozrusznika; komunikat zwrotny zacisku 50

P3053 00 [039] - zwarcie z masą / przerwa

Opublikowano

czy ktoś w końcu ogarnął ten temat? może się podzieli ;) bo mamy taką jedną piękną B8 na warsztacie z błędem jak powyżej.

Opublikowano (edytowane)

Ja jeszcze nie.

Jeśli jest to Audi ze Start-Stop sprawdź zgodność akumulatora faktycznego z tym zapisanym w sterowniku. Chciałem sprawdzić u siebie, ale VCDS nie chciał się połączyć.

Edytowane przez Mati_74
Opublikowano

aku jest agm i zakodowany wiec to nie to...ale dzięki.

Opublikowano

Sprawdzałem już wszystko oprócz styków rozrusznika. Na forum pisali, że to nic nie da i to jest coś innego.

Znalazłem gdzieś w sieci, że ten błąd może być z zacisku akumulatora i dlatego chciałem sprawdzić u siebie.

Jak coś znajdziesz napisz


aku jest agm i zakodowany wiec to nie to...ale dzięki.

Też odpalasz trzymając kluczyk wciśnięty?

Opublikowano

tak, trzeba trzymać inaczej nie zakręci. błąd zacisku 50 i zwarcie z masą jak u innych...

Opublikowano

Ja z odpalaniem mialem problem jak rozciencie od alarmu mialem zle zrobione. Musialem trzymac lub dwa razy naciskać. U mojego kolegi kable przy przekaznikach byly czarne i tez był z tym problem

Opublikowano

Witam!

ogarnął ktos problem ?

Opublikowano (edytowane)

Witam!

ogarnął ktos problem ?

Upaliła się ścieżka w ECU która doprowadza sygnał zwrotny z rozrusznika. Trzeba zdjąć obudowę z ECU, odnaleźć upaloną ścieżkę i zrobić mostek. Potem skasować błąd kompem. Po tej operacji auto powinno odpalać bez trzymania kluczyka.

513680e8c97da7acm.jpg

Edytowane przez iwadrian
Opublikowano

Witam. Jestem nowym posiadaczem tego auta , mam identyczny problem , rozrusznik kręci po przytrzymaniu kluczyka. Rozwiązał ktoś już ten problem

Opublikowano

Panowie, czy ktoś zna rozwiązanie na ten temat? bo ciągle mam ten błąd i mnie drażni, gdzieś na jakimś forum VW znalazłem taki wpis dotyczący passata:

"Mój problem rozwiązany. Wymieniłem 2 przekaźniki odpowiedzialne za wyzwalanie bendixu rozrusznika. Bez start/stop jest 1 przekaźnik (zamykający obwód zacisku 50 z błędu) a z start/stopem są 2 przekaźniki (także dotyczą błędu zacisku 50). Te przekaźniki są w obudowie pod skrzynką bezpieczników pod maską. Aby się do nich dostać musiałem wyjąc akumulator i jego podstawę"

gdzie w A4 są te przekaźniki?

Opublikowano

gdzie w A4 są te przekaźniki?

Jeśli dobrze pamiętam przekaźnik rozrusznika znajduje się pod maska, w podszybiu i jest to stojąc od przodu samochodu drugi w pierwszym rzędzie J53, a przekaźnik drugiego rozrusznika J695.

Opublikowano

gdzie w A4 są te przekaźniki?

Jeśli dobrze pamiętam przekaźnik rozrusznika znajduje się pod maska, w podszybiu i jest to stojąc od przodu samochodu drugi w pierwszym rzędzie J53, a przekaźnik drugiego rozrusznika J695.

dzięki, a one mają jakieś numery części? gdzie takie coś kupić?

Opublikowano

Numer tego przekaźnika 7M0951253C.

Na allegro za kilka złoty można kupić. Dwie sztuki tam siedzą.

Opublikowano

Ja wymieniłem wcześniej dwa te przekaźniki i nic nie pomogło.

Opublikowano

Ja też wymieniłem i nic to nie pomogło, dalej trzeba trzymać kluczyk. Ktoś może znalazł rozwiązanie? Bo pomysły mi się skończyły.

Opublikowano

A sprawdzaliscie opcje z upalona sciezka w sterowniku silnika ktora podal iwadrian ?

Opublikowano

U mnie dzisiaj temat został ogarnięty. Z racji tego że miałem trochę więcej czasu zabrałem się dzisiaj za to ECU, ciężko to cholerstwo rozkleic, bo klej trzyma bardzo mocno, ale powoli podrzewajac dało radę go otworzyć.

I tak jak pisał kolega iwadrian, powodem była upalona jedna ścieżka, tak jak widać na zdjęciu.

Po zrobieniu mostka problem z trzymaniem kluczyka znikł. Auto odpala tak jak kiedyś, po naciśnięciu kluczyka, taka mała rzecz a cieszy. [emoji1]

77b8f56130c2e41687e5aa40f4340219.jpg

Opublikowano (edytowane)

Cześć polo25,

Rozumiem, że wyjąłeś komputer, który jest po lewej stronie w komorze bezpieczników - mocno zagłębiony.

Czy musiałeś rozwiercać nity?

Czym skleiłeś komputer?

Proszę o info.

Pozdrawiam

Edytowane przez Mati_74
Opublikowano

Tak, ten komputer który jest po stronie kierowcy w komorze bezpiecznikow pod maską.

Ze srubami zrywalnymi poradziłem sobie w taki sposób że je naciąłem szlifierka tak żeby wszedł płaski śrubokręt. Dwie z tych śrub trzeba podgrzać jakiś palnikiem bo są wkrecone na klej i bez grzania ciężko je odkręcić.

Jak już miałem ecu na wierzchu to trzeba go grzać żeby go otworzyć, z racji tego że nie posiadalem opalarki zrobiłem to zwykła suszarką, i powoli podważać czymś płytkę obudowy, nie za mocno bo można ja wygiac i trzeba uważać żeby głęboko nic nie wkładać żeby nie uszkodzić płyty komputera.

Montaż w odwrotnej kolejności, stary klej zostawiłem na obudowie, następnie znowu go rozgrzalem i płytę obudowy komputera założyłem i skrecilem srubami.

Nie ma tam nic skomplikowanego, trochę czasu, cierpliwości i ostrożności i problem z kluczykiem zażegnany na zawsze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...