Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[All] Co ile wymieniacie swiece (przy zagazowanych) ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(swiece do gazu ) kon by sie usmial , najgorsze dziadostwo jakie moze byc.

ori swieczki ale tylko serwis i smigam na nich juz kupe kilosow

Tylko Polacy mogli wymyślić "świece do gazu" i "olej do gazu".

Opublikowano

mój gaziarz mówi, że świece powinno sie co 20 tyś wymieniać przy LPG, ja osobiście wymieniam narazie co 15 a zwiazane jest to z tym że co 15 mi sie cos w samochodzie chrzani i tradycyjnie do wymiany zawsze ida w pierwszej kolejności świeczki, filtry itd.

Opublikowano

A jeśli auto nie jest zasilane gazem to co ile powinno sie zmieniać świece i przewody??

Opublikowano

Koledzy , nie będę odkrywcą jeśli zapodam wartość 30 tys. km . jako właściwej do wymiany świec na gaziku . Nawet na sekwencji przede wszystkim to dbać , filtry , komp , świece , na końcu przewody . Nie plujcie na gaz , wystarczy dbać . :hi:

Opublikowano

Moim zdaniem jak świece wyglądają na ok, to nie ma co zmieniać.

Ja już na swoich przejeździłem 40 tyś, w sumie to od kupna jeszcze nie wymieniałem, a samochód sprowadzony z niemiec.

Wszystko jeszcze na częściach audi było.

Mam sekwencję STAG 4 300 i wszystko jest ok, odpukać.

Jutro będę na przeglądzie gazu i z ciekawości zapytam o świece.

Opublikowano

Świece powinno sie wymieniac co 30tys jezeli ktos jst nadgorliwy to oczywiscie cześciej, co do świec to ja osobiscie uzywam wyłacznie NGK ale o odstepnie elektrod 0,8mm a nie 10mm , takie zaleca producent ale na LPG lepiej miec troszke mniejszy odstep.

Opublikowano

Tak jak koledzy mówią "tylko Polacy wymyślili świece do autek na gaz". Ja założyłem jakiś 1,5 miesiąca temu świece DENSO i przewody BERU. Falowanie ustało i obroty spadły z 1100 do 900. Co do świec NGK odradzono mi je.

pozdrawiam

Opublikowano

Panowie mam sekwencje, w 2 lata zrobiłem 90tyś.Świece NGK wymieniam co 40tyś.i wykręcam jak nowe. Nic nie pęka, więc po co wydawać kasę.Pozdrawiam.

Opublikowano

podobnie jak kolega powyżej zrobilem 80tys w 1,5 roku i świeczki jak żyleta

Opublikowano

Świece na gazie wymieniam po ok.20-25 tyś km nawet jezeli są wizualnie w dobrym stanie , ale gdyby ja sprawdzic pod mikroskopem ten stan nie będzie juz taki jak nowej świecy - gwarantuje

świeca po przejechaniu takiego dystansu kilometrów jest już dosyć dobrze przegrzana , co prawda może pracować dalej i sprawiać wrażenie dobrej , jednak prawdopodobieństwo jej uszkodzenia wzrasta z każdym kilometrem a i jakość iskry sie pogarsza ... w koncu mamy silniki o zapłonie iskrowym , a nie wysokoprężne :polew: a zła iskra im nie służy :decayed:

Opublikowano

Koledzy, nie oszczędzajcie na wymianie świec. Ja w tamtym roku miałem awarię świecy NGK i skończyło się to demontażem głowicy. W książce "Sam naprawiam" jest napisane że w silniku ADR świece wymienia się co 60 tyś, a ja przejechałem 37 tyś i awaria. Do tej awarii z pewnością przyczynił się LPG.

Konkretnie to stało się tak, że ze świecy wypadła elektroda środkowa no i wpadła wiadomo gdzie - do komory spalania oczywiście.

Koszt naprawy wyniósł mnie licząc na okrągło 1000 zł. Dodam że naprawę wykonałem we własnoręcznie we własnym garażu. Podejżewam że mechanik pewnie by wyjął mi z kieszeni kolejne 500 jak nie lepiej.

Porobiłem zdjęcia głowicy po demontażu i jak ktoś chce to mu wyślę. Zainteresowanych proszę o podanie adresu e-mail na moje PW.

Świece kosztują około 80 zł więc ja już wiem że nie ma co przeciągać.

Opublikowano

Czyli świec dedykowanych dla aut z lpg nie kupować? Tylko zwykłe?

Bo myślałem nad NGK i odnalazłem NGK lpg laser line. Cenę mają znaczną i sugerowaną wymianę co 60k km.

To co brać? Zwykłe NGK, czy te do lpg?

Opublikowano
Koledzy, nie oszczędzajcie na wymianie świec. Ja w tamtym roku miałem awarię świecy NGK i skończyło się to demontażem głowicy. W książce "Sam naprawiam" jest napisane że w silniku ADR świece wymienia się co 60 tyś, a ja przejechałem 37 tyś i awaria. Do tej awarii z pewnością przyczynił się LPG.

Konkretnie to stało się tak, że ze świecy wypadła elektroda środkowa no i wpadła wiadomo gdzie - do komory spalania oczywiście.

Koszt naprawy wyniósł mnie licząc na okrągło 1000 zł. Dodam że naprawę wykonałem we własnoręcznie we własnym garażu. Podejżewam że mechanik pewnie by wyjął mi z kieszeni kolejne 500 jak nie lepiej.

Porobiłem zdjęcia głowicy po demontażu i jak ktoś chce to mu wyślę. Zainteresowanych proszę o podanie adresu e-mail na moje PW.

Świece kosztują około 80 zł więc ja już wiem że nie ma co przeciągać.

Kolego na jakiej podstawie twierdzisz,że przyczyną rozpadnięcia się świecy był gaz co to ma wspólnego.Świeca musiała być po prostu awaryjna i tyle.

---------- Post dopisany at 09:52 ---------- Poprzedni post napisany at 09:47 ----------

Czyli świec dedykowanych dla aut z lpg nie kupować? Tylko zwykłe?

Bo myślałem nad NGK i odnalazłem NGK lpg laser line. Cenę mają znaczną i sugerowaną wymianę co 60k km.

To co brać? Zwykłe NGK, czy te do lpg?

Kolego weź Sobie świece DENSO dedykowane do konkretnego modelu auta.Ze względu na swoją budowę mają one iskrę skupioną bardziej w jednym miejscu a nie tak jak w świecach wieloelektrodowych.Żadnych dedykowanych do gazu.

Opublikowano
Koledzy, nie oszczędzajcie na wymianie świec. Ja w tamtym roku miałem awarię świecy NGK i skończyło się to demontażem głowicy. W książce "Sam naprawiam" jest napisane że w silniku ADR świece wymienia się co 60 tyś, a ja przejechałem 37 tyś i awaria. Do tej awarii z pewnością przyczynił się LPG.

Konkretnie to stało się tak, że ze świecy wypadła elektroda środkowa no i wpadła wiadomo gdzie - do komory spalania oczywiście.

Koszt naprawy wyniósł mnie licząc na okrągło 1000 zł. Dodam że naprawę wykonałem we własnoręcznie we własnym garażu. Podejżewam że mechanik pewnie by wyjął mi z kieszeni kolejne 500 jak nie lepiej.

Porobiłem zdjęcia głowicy po demontażu i jak ktoś chce to mu wyślę. Zainteresowanych proszę o podanie adresu e-mail na moje PW.

Świece kosztują około 80 zł więc ja już wiem że nie ma co przeciągać.

Kolego na jakiej podstawie twierdzisz,że przyczyną rozpadnięcia się świecy był gaz co to ma wspólnego.Świeca musiała być po prostu awaryjna i tyle.

---------- Post dopisany at 09:52 ---------- Poprzedni post napisany at 09:47 ----------

Czyli świec dedykowanych dla aut z lpg nie kupować? Tylko zwykłe?

Bo myślałem nad NGK i odnalazłem NGK lpg laser line. Cenę mają znaczną i sugerowaną wymianę co 60k km.

To co brać? Zwykłe NGK, czy te do lpg?

Kolego weź Sobie świece DENSO dedykowane do konkretnego modelu auta.Ze względu na swoją budowę mają one iskrę skupioną bardziej w jednym miejscu a nie tak jak w świecach wieloelektrodowych.Żadnych dedykowanych do gazu.

Ok, dzięki za szybką odp. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...