Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pierwsze Audi, Pierwszy Wóz, Pierwsza Wpadka...


Wasiuuu

Rekomendowane odpowiedzi

Moj post nie miał na celu "dowalić" Ci moralniaka. Szczerze współczuje, ze znalazłeś sie w takiej sytuacji i na przyszłość życzę zeby podobna sytuacja sie nie zdarzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I miałbym jedno pytanko. Czy żeby dostać się do jakiegoś korka od chłodnicy trzeba zdejmować zderzak? Po prostu potrzebuję upuścić z 2L płynu bo mieszałem go z wodą, a zbliża się zima i chciałbym ren roztwór raczej wzbogacić o płyn chłodniczy.

Pozdrawiam czytelników i miłego wieczoru :)

Nie potrzeba nic odkręcać , korek/kranik spustowy masz na dole chłodnicy po prawej stronie , stojąc przodem przed samochodem :hi:

Wsółczuje wpadki , no ale każdy uczy się całe życie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,posiadam a4 b6, odkupioną od ojca śmigana po Paryżu,mechanicznie okej, ale buda poobijana jak to w mieście, caly tydzien po kilka godzin w garazu z polerką..

ale głównie po przeczytaniu całego tematu, doszedłem do wniosku że nie raz nie dwa byłem z kolegą który szukał autka, ale takiego podwozia to nie widziałem. Szczerze... to współczuje.. ale wedlug mnie ja bym to puścił napaleńcowi zaraz po zakupie gdy zorientowales sie że stan jest taki a nie inny, teraz to chyba pozostaje tylko sprzedać, bo doczytałem że zdolności manualne masz średnie (albo nie potrafisz uwierzyć w siebie ) oraz nie masz jako takich warunków... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co cie wogole podkusilo brac kredyt na samochod? Lans na wiosce? Za glupote niestety sie placi. A sprzedajacemu bym chyba sprawe za to zalozyl bo auto skoro po powodzi bylo to nadaje sie najwyzej na szrot. Ludzi czytajacy ten caly watek moze wyciagna jakies wnioski ze za poldarmo nic nie ma i zeby kupic dobry samochod trzeba wylozyc troche kasy.

Kolego wbrew pozorom kupno auta na kredyt czy leasing jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Przy aktualnym oprocentowaniu 5 - 7% nie widzę w ogóle sensu brać auta za gotówkę. Po co zamrazac coś czym można obracać. Od dawna biorę auta tylko na kredyt bo prowadząc firmę bardziej mi się oplaci zainwestowac w towar niż auta.

Co do samego problemu watka. To wspolczuje autorowi bo trafił na prawdziwą minę. Balbym się takie coś komukolwiek sprzedać ale widzę że handlarze skrupułów nie mają.

Mając firmę mrożenie gotówki jest niezasadne.

Będąc jednak osoba fizyczna zaleganie gotówki na koncie do niczego nie prowadzi przy obecnym oprocentowaniu lokat.

Kupujesz auto i poza kosztami utrzymania masz jeszcze kredyt - prosta droga do braku płynności finansowej przy dużej usterce. Oczywiście zależy ile kto zarabia.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

współczuje wam, właścicielom b6 2.0

te remonty silnika heh ciezki orzech do zgryzienia

u mnie silnik krecony do 6 tys prawie non stop, grama oleju nie chce wziąść, dosłownie - lata na 5w40

maglownica, pompa wspomagania, zawiecha, problemy z elektryka? to mnie nie dotyczy... gdybym byl laikiem nie wiedzialbym ze takie cos istnieje bo po prostu sie nie psuje i nie daje o sobie znac

Chłopi co Ty bierzesz? Jakie remonty w 2.0?

Te silniki są właśnie niezawodne. Fakt, biorą olej. Ale remont nic nie daje o czym wszyscy piszą. Jak ktoś remontuje, jego sprawa.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

silnik niezawodny :grin: :grin: czekaj czekaj.... :polew: :polew: :buahaha:

:heat:

:nabijasie:

"nie no silnik niezawodny tylko wpie**ala 1l oleju na 1 tys km" :decayed:

normalnie igiełka :ok2:

tylko lać olej i jeździc :nabijasie:

made my day :kox:

Na co mam czekać powiedz mi proszę? Przyznaje się, ze nie wiem.

Bardzo dużo ludzi na forum, którzy posiadają silnik 2.0 poza olejem nie narzekając na ten motor. Na innych forach rownież.

Poza tym widzę ze nie rozróżniasz niezawodności i zużycia oleju. To dwie rożne sprawy.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane przez zapsu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dla ciebie tak duży pobór oleju nie jest składową niezawodności motoru to lej sobie ten olej dalej i ciesz się ta niezawodnością jak najdluzej a my rozejdzmy się w pokoju bo ta dyskusja nie ma sensu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oceniacie ogłoszenie?

I drugie pytanko, czemu nie mogę dodać tematu w dziale "sprzedam auto"?

Musisz miec 50 postow zeby dac ogloszenie na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadbany?! poważnie nie pisz tego w ogłoszeniu bo temat troszkę mówi jak one zadbane, do zadbanego mu bardzo brakuje, i koniec ogłoszenia też zmień pewnie domyślisz się o co chodzi pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak jak mówiłem, nadszedł czas sprzedaży:

http://olx.pl/oferta/audi-a4-2-0b-zadbany-CID5-IDdtFEf.html

Jak oceniacie ogłoszenie?

I drugie pytanko, czemu nie mogę dodać tematu w dziale "sprzedam auto"?

W tytule "dobrze wyposażony" a auto jest praktycznie golasem :)

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadbany ? A ten syf na zegarach, na ostatnim zdjęciu to co to jest ? Ten samochód nie był odkurzany od pół roku...

Zresztą, cały temat mówi za siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poproszę zdjęcia foteli

poproszę zdjęcia zawieszenia

poproszę zdjęcia bagażnika

nowe hamulce czyli.. klocki ?? czy tarcze i klocki??? czy zaciski jarzma tarcze klocki ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zegary to akurat miejsce w którym najbardziej widoczny jest kurz i zbiera się bardzo szybko. Liczyłem na fachowe rady co do ogółu a dostałem obiekcje "eksperta w ścieraniu kurzu".

Kolego, zapomniałeś jeszcze zapytać o przewody hamulcowe, płyn oraz zapewne sam pedał hamulca :)

Temat do zamknięcia...

Edytowane przez Wasiuuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nie do zamknięcia to do podpięcia w dziale sprzedam.

Kupiłeś minę, opisałeś wszystko na forum, masa rzeczy niewyjaśniona, a sprzedajesz jako zadbany. Ja rozumiem, że nie trzeba wszystkiego pisać w ogłoszeniu, ale tutaj typowo widać chęć wrzucenia kogoś na minę.

Nie dziwi mnie krytyka innych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, nie ma to jak zapytać o zdanie, a jak się zostanie zasypanym lawiną krytyki, to się popłakać i obrazić. Ty zamiast następnego auta kup sobie piaskownicę i łopatkę.

Auto jest zaniedbane i brudne co doskonale widać na tych i tak miernych zdjęciach. Jeżeli kurz zbiera się szybko na zegarach, to warto je przetrzeć chociaż rękawem od koszulki tuż przed zrobieniem zdjęcia. Ale syf na tych zdjęciach, to nie jest kurz "sprzed dwóch dni".

W żadnym ze swoich aut nie dopuściłem do takiego syfu choćby na zegarach... A nie odkurzam ich co dwa dni, choć jestem ekspertem w ścieraniu kurzu :grin:

Naucz się, (a powinieneś to znać z doświadczenia) że klient kupuje oczyma, a to ogłoszenie zniechęca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zegary to akurat miejsce w którym najbardziej widoczny jest kurz i zbiera się bardzo szybko. Liczyłem na fachowe rady co do ogółu a dostałem obiekcje "eksperta w ścieraniu kurzu".

Kolego, zapomniałeś jeszcze zapytać o przewody hamulcowe, płyn oraz zapewne sam pedał hamulca :)

Temat do zamknięcia...

Kolego przesympatyczny... nowe hamulce a nowe klocki to ogromna różnica jeśli jej nie widzisz to przepraszam że zawracam głowę.

Prosiłem jeszcze o zdjęcia.. też odpiszesz "czy może jeszcze zdjęcie dywanika" czy po prostu jak chcesz sprzedać auto, to jako konkretny uważający się za forumowicza kolega (bo tak powinniśmy się traktować) wrzucisz je do postu ??

jeśli nie to faktycznie zamknij temat i żegnaj.. bo nie dość że nie chcesz ich udostępnić to jeszcze chcesz mając kilka postów wystawić auto do sprzedaży na forum i wcisnąć nam gniota o którym to tak sumiennie płakałeś przez pół roku..

a będąc już teraz uszczypliwym, z ciekawości zapytam, co tym razem drogiego do wymiany skoro jednak sprzedajesz ??

Edytowane przez amaradaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...