Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Niebieski dym z rury wydechowej, szarpanie silnikiem.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Proszę o pomoc. Godzinę temu podczas płynnej jazdy 60 km/h silnik (1.9 TDI 110 PS) zaczął mi szarpać jak gdyby pracowal na 3 cylindrach i w lusterku spostrzegłem niebieski dym. Co sie stało? Mogą to być pierścienie, może pasek rozrządu przeskoczył - 40 000 po wymianie. POMOCY :confused:

Opublikowano

przejechałem tylko około kilometra z tymi objawami, jestem pewnien ze jesli ubyło oleju to nie wiecej niz milimetr na wskaźniku...

Sprawdziłm olej jeszce raz, nie ubyło go, zmieniałem po regeneracji turbo na poczatku tygodnia, jakies 800 km przejechalem od tej pory. Trzyma stan z wyniany. Strasznie cos stuka w silniku

Opublikowano

Skoro turbawka jest po regeneracji, poszedłbym najpierw tym tropem. Posprawdzał rury dolotu,mechanicy mają obsesje nieprzykręcania opasek zaciskowych.

Z kolei stukanie w silniku rzuca podejrzenia na rozrząd, ew. podwieszoną szklankę.

A stukanie było rytmiczne?

EDIT:

Zdechły nastawnik to kopcenie na biało, a nie niebiesko - ale kto wie?

Opublikowano

silnik pracuje jak gdyby na 3 cylindrach, całym samochodem rusza na boki. Pracuje o wiele głośniej niż normalnie, mozna powiedziec ze stukot jest rytmiczny

Opublikowano

Zgaduj zgadula. Przydało by się vagiem cyknąć.

A co było z turbiną przed regeneracją? Jak rzygneła oliwą do motoru to pierścienie mogły trochę dostać.

Opublikowano

w tyrbinie była zpieczona kierownica, silnik jeszce nie brał oleju - Mechanik stwierdził ze warto ją zregenerować poniewaz zbyt ciezko sie kreci łożysko jest w srednim stanie i jego awaria to bliska przyszłość. Kolega powiedział mi przed chwilą ze może klin przy małym kole rozrządy mogło sciąc i przestawiło rozrzad. czy to możliwe? Jeśli tak to wał korbowy jet do wymiany?

Opublikowano

Wypnij odmę przed turbiną,wsadz palca i sprawdz czy się kręci wirnik(tak na wszelki), zatkana odma też może narobić afery dymnej.

Klin mógłby dać takie objawy, nie koniecznie musi wszystko popsuć. Ścinanie klina występuje w 1Z a Ty masz jaki motor.

Opublikowano

Moj silnik to AFN, zaraz sprawdze czy sie kreci wirnik. Mowisz ze u mnie nie mogło sciąc klina - to pocieszajace

wirnik sie kreci...

Opublikowano

W AFN też się zdarzają takie przypadki. Jeżeli mechaniory które kiedyś zmieniali Ci rozrząd odkręcali śrubę centralną wału korbowego to klin mógł szlag trafić. W AFN nie tak często się to zdarza jak w 1Z.

Opublikowano

Nie powinni tej sruby odkrecac? Pytam poniewaz ten sam mechanik jutro zajmie sie moim autem. Potwierdz mi proszę ze jeśli to klin musze zmienić wał. jaki to może byc koszt?

Opublikowano

Szczerze powiem to nie pamiętam czy w AFN jest konieczność odkręcenia zębatki,wydaje mi się że nie. Zobaczysz jutro czy to rzeczywiście to. Wał można splanować. Operacja napewno powyżej 1000zł.

Napisz koniecznie co się stało?

Opublikowano

oczywiscie napisze, dziekuje za info

[ Dodano: 05-02-2007, 11:20 ]

Mam wstępną diagnozę, w jednym z cylindrów nie ma kompresji wiec podobno wydmuchało mi uszczelkę. Czeka mnie tydzień bez auta...

Zastanawiam sie czy nie pozbyc się tego złomu, 3 lata jeździł z "małymi" usterkami (zawieszenie, jakieś delikatne wycieki, przekładnia kierownicza, serwo, wspomaganie kierownicy) W styczniu zrobiłem turbinkę, teraz uszczelka, a w kolejce czeka sprzegło no i biegi jakoś coraz ciężej wchodzą... aha chlodnica tez mi wilży. Dodam ze robie 3000 - 4000 miesięcznie auto ma 200 000 przebiegu...

Macie jakieś rady dla mnie? przynajmniej tutaj nie usłysze "KUP TOYOTE" :cry:

[ Dodano: 07-02-2007, 15:07 ]

Po zdjeciu głowicy okazało się, że tłok jest pękniety, co wyjaśniło spaliny w odmie... Jaka może byc przyczyna?

Opublikowano

200 000 to nie jest dużo jak na diesla jesteś pewien że masz 200 a nie 450 00 np.?

Opublikowano

przy 200 tys. km nie mógł pęknąć tłok, on musiał mieć większy przebieg

pozdro

Opublikowano

ja mam a4 z przebiegiem 230kkm i nie bierze ani deka oleju silnik suchy a to że tłok pękł ci przy 200kkm to albo masz pecha albo cofnięty licznik i to grubo

Opublikowano

:hi:

Trochę się w trące bo "czasami" mam podobnie a nie chce nowego tematu zakładać. Mianowicie jak depne mu na zimnym silniku (w przeciągu pierwszych 3-5 minut od zapalenia) bo czasami się zdaża, że trzeba szybko uciec i wtedy 3 tyś obrotów mu wkręcę, zaczyna część budą, silnik pracuje nie równo, leci dym jak cholera. Tak jak by tylko na 3 garki pracował, i jak będę jechał delikatnie to nie się nie naprawi. Ale jak pojadę z 10-20 sekund tak z 2,5-3 RPM to wraca do normy i wszystko gitara. Rozrząd na bardzo dobrych częściach ma z 7 tyś. olej ok, ewentualnie turbo się przycina ale to wpływu nie będzie miało. Silnik przelatane ma 270 tyś. i na tyle wygląda... Na logach kiedyś wszystko prócz turbo i kąt wtrysku ok.

Edit.

Przypomniało mi się po przeczytaniu postu @GerabbkA, że jak zgaśnie trudno zapalić, trzeba te kilka sekund odczekać. Tak samo jak u @GerabbkA tyle, że zgasł mi 2 razy a ogólnie całe te zdarzenia miały miejsce z 20 razy przez pół roku użytkowania samochodu.

Opublikowano

Podłącze się do tematu bo kilka razy też mi się tak zdarzyłotak jak koledze darooo :confused4:

Dzieje się tylko gdy silnik jest zimny!

Jeżeliauto się zgasi i od razu próbuje się odpalić to nie chce załapać, a po odczekaniu 15-20 sekund auto odpala normalnie :shocked:

Opublikowano

przy 200 tys. km nie mógł pęknąć tłok, on musiał mieć większy przebieg

pozdro

U znajomego w zeszłym roku przy przebiegu 190kkm(przebieg pewny) pękł zawór i wpadł do komory powodując totalną destrukcję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...