[B6 AVF] Rezonans wydechu, Dziwne przerwanie...

[nik23]

Otóż gadałem z mechanikiem dawno temu jak u siebie miałem wymieniać uszczelki pd, to mój znajomy, i tak przy butelce albo dwóch weszliśmy na temat tych regulacji i on mi mówi" jeżeli wymienisz sworzeń kulisty( chyba tak mi to nazwał-było to prawie rok temu moge niepamiętać dokładnie) musisz dokręcić regulacje popychacza pd do wyczuwalnego oporu i cofnąć o 225 stopni. Pytam go czy mocno trzeba kręcić i czy znaczny ten opór, odpowiedział ze jednym palcem da sie kręcić i poczuje wtedy opór. A jeżeli zostawie stary ten grzybek to na 180 żebym zregulował. W przypadku złej regulacji bedzie twarda praca i mało elastyczny. Ale tak jak mówie gadaliśmy po dużej ilości wódy i mógł on coś pokręcić bo ma słabą głowe xD

[turzol]

Artur sam wyjmowałeś pompki? Sam je wkładałeś? Jaki kąt regulacji popychacza dźwigniowego? Czy przy wymianie uszczelnień pd był wymieniany" grzybek"?

Zmierzam do tego ze przy starym grzybku ustawia sie na 180 stopni a po wymianie na 225(to nie moje obserwacjektoś mi o tym mówił) ja osobiście u siebie zostawiłem stary i na 180 zregulowałem luz i działa dobrze. Uszczelki wymieniałem profilaktycznie a przy okazji by ocenic wałek i gniazda pd w moim avf. Na blacie mam 161k sam go przywiozłem z niemiec. Mam go rok ale narazie bez problemów, magiel mi sie zaczyna żenić ale już sie rozgladam za 3r1 albo 8e.....105d. O i wypina mi sie złączka od gumowego węża dolotu rozpina mi węże, ale jak sie zdenerwuje to założe dolot,intercooler 550x160 i silikony z opaskami

Pompki wymieniał warsztat.

Nie bardzo wiem o co chodzi z "Kątem regulacji popychacza".

Grzybki były wymieniane na nowe razem z nowymi uszczelniaczami. Jak odebrałem auto to silnik chodził mega twardo i zapytałem na ile są ustawione pompki, otrzymałem odp że na 180st. Twarda praca nie pasowała mi i w innym warsztacie ustawiono pompki na 225st dokonując tego jak najbardziej profi (z uzyciem czujnika zegarowego i zachowaniem wszelkich procedur)

Jak przestawiłeś je na 225st to chodził lepiej ? pytem żeby wiedzieć na przyszłość

Tak lepiej o wiele w stosunku do ustawienia 180st, chociaż słyszałem AVFy który chodzą lepiej, bardziej miękko. Mój nadal dość twardo pracuje.

[nik23]

Ja wymieniłem półosie na świeże i jest znacznie lepiej , z wolnych obrotów drga odczuwalnie mniej. Jak duszę gaz to wtedy są drgania, jak odpuszcze to jakby ustają. Wczoraj sprawdzałem grupe 013 po odpaleniu i pompka na 1cyl ma wartości od ok -1.70 do -1.50 i dodatkowo kopci sporo na biało/siwo na zimnym. W miare zagrzewania silnika korekta na tej pompce spada do ok -0.80 , kopcenie ustaje ale drgania/wibracje na podłodze/budzie są odczuwalne.

Zanim wrzuce słupek to podmienie jeszcze tą pompkę i sprawdzę czy się poprawi. Jeśli nie to idę z grubej rury

Artur jezeli pompka ma korekcje na minus to nie w niej jest problem, wrecz przeciwnie jest najlepsza, szukaj pompek które mają korekcje na +. I tutaj ja bym zamienił ją miejscem z tą co ma minus, jezeli korekcja sie zmieni miejscem to pompka, jezeli pozostanie to brak kompresji albo inny problem zukładem korbowo tłokowym, głowicą a może po prostu masz wybite gniazdo pd i uszcelki wypala (oringi)

[Radex121]

Mi się wydaje ze problem jest właśnie w silniku gdzieś w środku....

Ludzie cudują wymieniają pompki i cuda na kiju a są naprawdę gorsze a4 w gorszym stanie z gorszymi pompkami i u nich chodzi wszystko dobrze..

Czytałem kiedyś w temacie " Dziwne dobijanie w filtrze powietrza" ze jeden z forumowiczów pozbył się dudnienia po wymianie głowicy więc wydaje mi się ze tu trzeba szukać problemu .

[nik23]

Dudnienie pufanie ma inne przyczyny niź rezonans a tak przynajmniej ja uważam, co do pufania to jest spowodowane wytartym wałkiem i niepełnym otwarciem zaworu wydechowego przez co gazy spalinowe niezdążaja opuscić cylindra podczas suwu wydechu i ich część cofa sie do kolektora dolotowego i z tąd to pufanie, dudnienie jest spowodowane zawieszaniem sie hydropopychaczy i uderzaniem w nich krzywki walka. A co do powiązań głowicy z tym to gniazda szklanek są już wybite i olej nienapełnia hydropopychaczy w pełni stąd też po wymianie szklanek nie zawsze znika dudnienie i pufanie i dopiero inna głowica rozwiązuje ten problem.

Natomiast przyczyn rezonansu ja bym sie dopatrywał w kompresji, jeden , dwa tłoki musi/szą mieć znaczną różnice w stopniu spręžania przez co ecu na nich chcąc zrównać je z pozostałymi zwiększa korekcje kosztem tych lepszych tam ujmuje( przez to minusy-) co powoduje kulenie i drgania,

Niewiem czemu ale bardziej niż silnik( 1.9 tdi to bardzo trwała i odporna jednostka i wbrew pozorą ciężko ją żajechać poprzedniego asz ugotowałem na autostradzie- padła upg i zagotowałem płyn wywaliło 3 litry niemiałem przy sobie na dolewke więc jechałem tak 10km do cpn i dalej działał i odpalał, nic nie telepał i nie rezonował ale przy wymianie upg nowe pierścienie dałem).

Obstawiam jako przyczyne rezonansuza jakieś naprężenie układu wydechowego bądź to od skrzyni( poduszka, pół osie, wał napędowy do tyłu- że pcha skrzynie z silnikiem w przód bądź ciągnie w tył, rozważam tutaj defekt zawieszenia, mocowania tylnego dyfra)

Ewentualnie ugięty uchwyt tłumników, sanki silnika źle zamontowane, i opcjonalnie rozważył bym zawieszenie że powoduje nacisk na skrzynie przez pół oś i przechylanie skrzyni (naprężenie)

[Radex121]

Musze się tej kompresji przyjrzeć tylko nie wiem jak to "Ugryźć" może tak jak mówisz tu jest problem

Wiesz coś więcej na ten temat jak to zmierzyć wiem ze chodzi tu o ciśnienia na tłokach...... tak ? Jak to zmierzyć i jakie powinny być wartości ?

o tym naprężeniu o którym piszesz można to łatwo sprawdzić rozpiąć pod autem zacisk który trzyma strone katalizatora z resztą układu wydechowego i będzie wiadomo czy układ wydechowy jest naprężony ja tak zrobiłem u siebie i nic to nie zmieniło ....

A co do tego naszego problemu to jest on związany z silnikiem 100% chodź by dlatego ze silnik wali silnie na biało podchodzący pod siwy dym (śmierdzący) tak jak to Artur pisał pare postów wcześniej u mnie jest identycznie...

Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Radex121

[nik23]

Musisz mieć przyrząd do pomiaru zazwyczaj wkręca się go w miejsce świecy żarowej ale to troche skomplikowane lepiej jechać do mechanika to niekosztuje dużo. Silnik powinien być troche rozgrzany ( chociaż niektórzy twierdzą że na zimnym sie powinno)z tym że świec nie wolno wykręcać na gorącym silniku gdyż można gwint uszkodzić w głowicy. Trzeba odciąć silnikowi paliwo tak by ci nie odpalił przy próbie tylko latał na sucho.

Wkrecasz miernik wciskasz gaz do spodu i krecisz wskazówka zegara zatrzyma się na max wartości jaką uzyskał cylinder dany i tak razy 4. A co do wartości to niemam pojęcia ale pewnie z 28-32. Ważne by były mniej więcej podobne.

Różnica pomiędzy garami niemoże być większa bodajże niż 5bar. Gdyby ci wyszły znaczne różnice to wtedy robi się próbę olejową(wlewa sie troche oleju)i mierzy jeszcze raz gdy po wlaniu oleju ciśnienie wzrośnie to problem leży po stronie pierścieni a jeżeli niewzrośnie to przylgnie zaworowe albo uszczelka ewentualnie gniazda pd(chociaż przed takimi krokami najpierw wymiana uszczelnień pd-stosunkowo nieduży koszt a bardzo częsta przypadłość).

Rozpięcie ci nic nie da jezeli to skrzynia bądz silnik jest usztywniony na poduszkach. Bo wtedy drgania silnika nie są neuutralizowane przez jego zawieszenie tylko przenoszone na wydech najprawdopodobniej na częś pierwszą( od turbo aż do złączki tej skręcanej pod budą z tego względu ze to dość długi odcinek nigdzie niez przymocowany, tam ta rura drga na boki po czym na uchwytach się to wytraca by wrócić na tłumiku końcowym powodując charakterystyczne brżęczenie.

A w sprawie dymu ile oleju ci ubywa powiedzmy na 1k km? Wymieniałeś uszczelnienia pd? Olej nie zawsze ubywa przez tłok i pierścienie. Najczęściej jego poborowi winne jest uszczelnienie w turbo. Chociaż niektórzy twierdzą ze castrola edga ubywa litr bez powodu na10k, mi edga bierze na zmiane od górnego do prawie dolnego znaku( zostaje z 0,5cm nad dolnym) na bagnecie i uwarzam to za normalne.

[Mjetek]

Siemeczka. Widze że wątek ożył.

Mi nie dymi( jedynie przy odpalaniu wywali kłąb gryzącego szarego dymu) ale mój tragicznie odpala jak -temp i czasami ale to bardzo rzadko zdarza mu sie tak delikatnie zająknąć na ciepłym ale to bardzo rzadko.

oleju też mi tak znacznie nie bierze porównywalnie do tego co Rafał pisał i też edga.

Zawieszenie mi z tyłu gdzię tam puka ale żeby to powodowało rezon? Chyba za daleko torsen od silnika by nacisk robil. Jak będe miał czas to te podszybie rozbiore i lukne do ecu i tych kostek i przekaźników.

[Radex121]

Oleju bierze nie dużo nie musze dolewać od wymiany do wymiany a wymieniam co 10-15 tys i zawsze mam olej w zakresie minimum maximum ale chyba tak jak mówisz zaczne od uszczelek na pompkach tylko pierw musze znaleźć DOBRY zakład który mi to zrobi jak trzeba i ustawi pompki jak trzeba a dopiero potem zaczne myśleć nad pomiarem kompresji. Trzeba znaleźć rozwiązanie tego problemu bo wszyscy mamy to samo.....

[nik23]

Ja odpukać niemam problemu jedynie z maglem i odpina mi się wąż dolotu z tej spinki( lewa strona-kierowcy) gdzie wąż wchodzi w plastyk. Musze nowy wąż kupić i spinke a magiel rozglądam sie za servotronic ale dopóki da sie jeździć niebede grzebał raz z braku czasu, dwa samochód jest mi cały czas potrzebny, trzy mam nieogrzewany garaż. Więc czekam na urlop i ciepło no i magiel z exa

( ciężko dorwac). Wasz problem jest mi znany głównie z tąd i z rozmów z Mietkiem przez tel.

[Radex121]

Jest dokładnie tak samo wczoraj jeszcze oglądałem filmiki te dodane przez mietka na pierwszej stroni i jest tak samo jak u mnie..... silnik drży i niesie się ten rezonans.....

[nik23]

Przed wymianą uszczelnień pd zrób logi grup 13 23 wrzuć tutaj to coś zanalizujemy. Wymiana uszczelnieñ niejest jakimś mega trudnym wyzwaniem trzeba tylko mieć dużą suwmiareke zakres bodajże 400 klucz do odkręcenia popychaczy dźwigniowych (to nie torx) niepamiętam jego oznaczenia podobny do torxa ale ma więcej wypustek. Ale jeżeli nigdy nie miałeś doczynienia z mechaniką to lepiej zapłacić i niech to zrobi ktoś kto ma o tym pojęcie i jakie takie przyrządy lepiej wybrać jakiś dobry zakład a nie u "wieśka w stodole" bo byle jak to sam byś włożył i to zapewne lepiej. Na youtube jest filmik jak demontują i wkładają pompki wystarczy poszukać.

Jak bedziesz dawał auto do roboty to po ocenie logów będziemy wiedzieli który tłok ma korekcje na - a który na +. Mechanicy przeważnie wszystko wkładają na swoje miejsce ale znając korekcje możesz go poprosić o zamienienie miejscami pomki z największym - i największym +. Po wykonaniu logów po takim zabiegu będziemy w stanie ocenić czy problem leży w pompce (jeżeli korekcja zmieni miejsce-pójdzie za pompką) czy też w układzie korbowo tłokowym czy też głowicy jeżeli pozostanie na swoim miejscu

[Radex121]

Ok Postaram się to zrobić pare dni temu przyszedł mi viken więc na dniach postaram się go odpalić i będę działał )

[nik23]

Rozwiązał ktoś problem bo widze że temat umarł a strasznie jestem ciekawy.

[Mjetek]

http://vaglog.pl/log_249310.html

Czemu moment tak skacze na wolnych w logu 20

http://vaglog.pl/log_249311.html

Powinien stać w miejscu? Czy może tak wachać ?

Przepraszam za jakość ale takim sprzetem dysponuje. Ale zaczynając od początku podbudowany sukcesem Artura-Turzol wybrałem sie do mechanika i kazałem obejrzeć mu całe zawieszenie silnika, obejrzał, odbój poduchyy sanki i stwierdził ze wszystko dobrze a wydech jak rezonował tak rezonuje więc wróciłem do domu i porobiłem zdjęcia jak są poduchy jedna jest centralnie na środku fasolki a druga przy samym kraju i niewiem czy tak ma być wiec zamieszczam te kijowe zdjęcia

Edytowane 24 Marca 2016 przez Mjetek

[piotrsob1]

Na zdjęciu widać że poducha nie jest przykręcona do wspornika ( brak podkładki i nakrętki ).

To jest chyba lewa poducha ( ma elektrozawór ), przy dużym momencie obrotowym silnik się może unosić do góry razem z tą poduszką

Jak widać wspornik ma dwa podłużne otwory do mocowania poduszki, słyszałem już że czasem mechanikom udaje się przykręcić poduchy do niewłaściwych otworów i wtedy jest wszystko naprężone i wibruje

[Mjetek]

Poduche ja odkrecilem by fasolke było widać

Piotrze a które są właściwe dla avf?

[piotrsob1]

Nie wiem które są właściwe dla AVF-a , nigdy w to nie wnikałem

Ja bym odkręcił na próbę przednią poduchę silnika i wtedy będzie widać czy da się ją z powrotem bez problemu przykręcić, jak będzie problem to może faktycznie któraś boczna poducha siedzi w niewłaściwej fasoli

Edytowane 24 Marca 2016 przez piotrsob1

[Mjetek]

Patrzyłem odbój jest centralnie na środku nie opiera sie silnik o pas patrzyłem na to, poduchy nie są wylane pod skrzynią nówka odbój nówka, ciekawi mnie tylko czemu jedna poducha jest na środku fasolki a druga przy samym kraju, silnik po skosie? Sanki?

[piotrsob1]

To że któraś poducha nie jest na środku "fasolki" to nie jest problem, po to one właśnie są, by była możliwość "ułożenia" się poduszek, ważne by nie były mocno w którymś kierunku naprężone .