ROBERT Opublikowano 21 Stycznia 2011 Opublikowano 21 Stycznia 2011 jak jest ok to jest ok ale i tak je podegnij podczas hamowania zacisk ma mniejsze drgania OK , spróbuję podgiąć , THX co to jest formuła 125 ????? koledze chyba chodziło o "kancioka" Fiata 125p
RAWULI Opublikowano 21 Stycznia 2011 Opublikowano 21 Stycznia 2011 mój kredens w wersji kombi, poczciwina FSO1500 - :decayed:i nieszczęsne zapiekające się tłoczki, ech.
Dev Opublikowano 21 Stycznia 2011 Opublikowano 21 Stycznia 2011 aaaaaa, tak myslalem w Bendix-owskich zaciskach fiata sa zawleczki które zabezpieczaja elementy przed rozpadnieciem sie zacisku w tych zaciskach nie bylo typowego drutu tak jak w zaciskach Ate w Lucasach tez nie ma tego dziadostwa i jest ok, nic sie nie koslawi
ROBERT Opublikowano 21 Stycznia 2011 Opublikowano 21 Stycznia 2011 w Lucasach tez nie ma tego dziadostwa i jest ok, nic sie nie koslawi Dokładnie , w tarczach 280 jest wszystko OK , prowadnice wyczyścić , nasmarować i śmigają dalej
RAWULI Opublikowano 21 Stycznia 2011 Opublikowano 21 Stycznia 2011 :> były takie blaszki co wypadały i trzeba ich było pilnować, były takie dwa prostokąciki sprężynujące z drutu i one trzymały szczękę u dołu i od góry, zawleczki nieszczęsne i kliny też były - fakt takiego czegoś jak te druty nie było. Tu klocek jest szerszy jak szczęka i to "banalne" coś wpływa pewnie na to koślawienie , czas zacząć szukać kogoś z ciepłym garażem... :gwizdanie:
adadur Opublikowano 22 Stycznia 2011 Opublikowano 22 Stycznia 2011 tak jak na tym foto? http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/81/92/76/1381927600 sorry za zdjecie ale to pierwsze które wpadło mi w rece jedynie co można to albo wymienić te druty albo je "podreperować" - bardzo lubią się na końcach odginać i może tu sprawdzić... Druga rzecz to na klockach też mamy takie dwa wąsy - mają one dopychac klocek w stronę środka tarczy - można wyjąc klocki i delikatnie je mocniej podgiąć by mocniej dopychały.
M3I Opublikowano 24 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 24 Stycznia 2011 tak jak na tym foto? http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/81/92/76/1381927600 sorry za zdjecie ale to pierwsze które wpadło mi w rece jedynie co można to albo wymienić te druty albo je "podreperować" - bardzo lubią się na końcach odginać i może tu sprawdzić... Druga rzecz to na klockach też mamy takie dwa wąsy - mają one dopychac klocek w stronę środka tarczy - można wyjąc klocki i delikatnie je mocniej podgiąć by mocniej dopychały. Rok temu gdy zaczął się problem kupiłem nowe druty ( ATE). I nowe niewiele pomogły. Wczoraj zdjałem kolo i wyjałem druty. Miałem 2 szt starych ORI . Wybrałem 2 szt najlepszych , podgiałem je na maxa . Założyłem z ledwością. Po chwili znowu rozebrałem . I stwierdziłem ze trzeba kupić druty w ASO. Te co mam poprostu po podgięciu wracają do pierwotnej pozycji ( nawet te prawie nowe ATE ). Jutro odbiorę druty z ASO , 22 zł /szt. Mam nadzieję ze są z innego materiału niż te ATE które kupiłem w sklepie. Liczę że to pomoże , bo stare tarcze pokrzywiły mi się przez takie zbieranie. [br]Dopisany: 24 Styczeń 2011, 19:07_________________________________________________ Problem wystąpił i u mnie po wymianie klocków. Domyślam się że mechanik nie wyczyścił i nie nasmarował prowadnic Przejechałem już 2tyś km i jest coraz gorzej ;( na początku nie dociskało tarczy przy piaście a teraz już praktycznie na połowie tarczy pojawił się rdzawy nalot. Czy czyszczenie prowadnic i smarowanie teraz pomoże? (zacisk prawy przód) ja miałem założone nowe prowadniczki , nasmarowane i nic nie pomogło. potem wymieniłem zacisk , również nic. przeczyścić i nasmarować oczywiście warto , ale wg mnie zajmij sie drutami. U mnie po samym podgięciu drutów auto zauważalnie lepiej hamuje. No i po dłuższym postoju nie słychać takiego chrobotania ( wskutek ścierania grubej warstwy rdzy). Więc coś to jednak pomogło ,ale jeszcze nie jest idealnie. zamów druty z ASO , myślę ze będziesz miał wtedy pewność że masz je dobre .
tomasbw Opublikowano 9 Lutego 2011 Opublikowano 9 Lutego 2011 u mnie to samo po wymianie tarcz, klocków i druty nic nie pomogło. Macie jakieś propozycje??
Dev Opublikowano 10 Lutego 2011 Opublikowano 10 Lutego 2011 taka jest specyfika tego zacisku dziadostwo i tyle wine ponosi tutaj drut na zacisku do BMW dali blachy i jest spokój
Pikuś Opublikowano 10 Lutego 2011 Opublikowano 10 Lutego 2011 taka jest specyfika tego zacisku dziadostwo i tyle wine ponosi tutaj drut na zacisku do BMW dali blachy i jest spokój Tylko dlaczego jeszcze nikt z B6 nie ma takiego problemu?? Chyba się pospieszyłem bo robert chyba ma ten problem.
ROBERT Opublikowano 10 Lutego 2011 Opublikowano 10 Lutego 2011 Chyba się pospieszyłem bo robert chyba ma ten problem. Jeżeli masz na myśli mnie , to u mnie jak na razie wszystko jest ok , klocek bierze całą tarczę , przed wymianą wszystko bardzo dokładnie wyczyściłem i jest OK
tomasbw Opublikowano 10 Lutego 2011 Opublikowano 10 Lutego 2011 A u mnie druty nowe i nic, dalej tak samo
Pikuś Opublikowano 10 Lutego 2011 Opublikowano 10 Lutego 2011 Chyba się pospieszyłem bo robert chyba ma ten problem. Jeżeli masz na myśli mnie , to u mnie jak na razie wszystko jest ok , klocek bierze całą tarczę , przed wymianą wszystko bardzo dokładnie wyczyściłem i jest OK Tak Ciebie, bo chyba jako jedyny z B6 pisałeś w tym wątku o tym problemie u siebie. Skoro problem nie występuje w B6, a przecież jest tam ten sam układ hamulcowy przy tarczy 288 to nie sądze, ze wina leży w drutach. Dla mnie drut jest w 90% po to żeby zacisk nie latał luźno i nie dzwonił gdy nie hamujemy.
M3I Opublikowano 12 Lutego 2011 Autor Opublikowano 12 Lutego 2011 Wsadziłem druty zakupione z ASO i nic nie pmogło. Dziś oddałem do mechanika żeby rozebrał i obejrzał wszystko. Ponownie wsadziliśmy nowe prowadnice i zobaczymy. Wg mechanika wszystko jest ok. Jeśli problem bedzie występował nadal to mechanik sugeruje ze tłoczek moze mieć zbyt duży luz. Gdy klocki były nowe , tłoczek siedzi praktycznie cały w zacisku, nie ma tendencji do koślawienia się. Tłoczków nie wymieniałem , zobaczymy co bedzie sie działo. Tylko czy wymiana tłoczków cos da jesli cylinder wytarty np. [br]Dopisany: 12 Luty 2011, 15:08_________________________________________________Jeśli ten typ zacisku jest taki dupniaty , to poradźcie co wsadzić . jaki inny ? od czego pasuje ? czy pod tarcze 288mm to zawsze ten sam typ zacisku szedł ? więc co wymiana na 312 mm? ale tam tez chyba ten sam zacisk był , tylko jarzmo inne.
Dev Opublikowano 12 Lutego 2011 Opublikowano 12 Lutego 2011 w jarzmie tez kłopot wystarczy że delikatnie sie odkształci i bedzie lipa w B6 jest mocniejsze mocowanie do zwrotnicy
M3I Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Opublikowano 13 Lutego 2011 http://allegro.pl/audi-tt-r32-3-2-s3-cupra-zacisk-zaciski-tarcze-i1448915692.html czy te zaciski wpasowałby do B5 u mnie? rozstaw mocowania jarzma wygląda podobnie.[br]Dopisany: 13 Luty 2011, 08:13_________________________________________________ a może to : http://allegro.pl/zacisk-przod-lewy-prawy-superb-audi-a4-b5-a6-i1449827357.html
Dev Opublikowano 13 Lutego 2011 Opublikowano 13 Lutego 2011 http://allegro.pl/audi-tt-r32-3-2-s3-cupra-zacisk-zaciski-tarcze-i1448915692.html czy te zaciski wpasowałby do B5 u mnie? rozstaw mocowania jarzma wygląda podobnie.[br]Dopisany: 13 Luty 2011, 08:13_________________________________________________ a może to : http://allegro.pl/zacisk-przod-lewy-prawy-superb-audi-a4-b5-a6-i1449827357.html od Cupry odpada od Superb-a ok, ale trzeba sie podpytac na jaka tarcze to idzie moze bedzie to 312mm ????
spetsnaz Opublikowano 13 Lutego 2011 Opublikowano 13 Lutego 2011 To nie jest zacisk od superba, a od octavii. Tłoczek 54mm, tak czy inaczej fajna cena za nowy zacisk z jarzmem.
Dev Opublikowano 13 Lutego 2011 Opublikowano 13 Lutego 2011 od oktawki ? :mysli: po czym wnioskujesz?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się