Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Odsysarka czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciao Amigo

 

Czy korzystał ktoś może z odsysarki oleju przez bagnet? Da radę odessać całość w silniku 1.8t? W drugim moim samochodzie ASO nawet wymienia odsysarką, także coraz popularniejsze się to staje. Pomijam dostęp do filtra który i tak jest z dołu. 
 

 

Opublikowano (edytowane)

Od około ośmiu lat wymieniam olej w swoich i znajomych autach tylko za pomocą odsysarki ?

Jak najbardziej polecam ten sposób.

Jest oczywiście małe ale, trzeba wiedzieć co się robi ...?

Grunt to ustalenie przed odsysaniem jaka ilość oleju jest w silniku i kontrola ilości odessanego oleju (czy wszystko zostało odessane).

Nie spotkałem się w silnikach grupy VW z problemami przy odsysaniu oleju , chociaż w niektórych jest trochę szukania oleju w misce.... 

W autach że filtrem oleju dostępnym od góry taka wymiana to czysta przyjemność i to dosłownie ?

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Też Korzystam (sam zrobiłem agregat z lodówki i gaśnica) nie dość że wyssa olej z miski to i z filtra od góry.

Opublikowano
4 godziny temu, piotrsob1 napisał(a):

Od około ośmiu lat wymieniam olej w swoich i znajomych autach tylko za pomocą odsysarki ?

Jak najbardziej polecam ten sposób.

Jest oczywiście małe ale, trzeba wiedzieć co się robi ...?

Grunt to ustalenie przed odsysaniem jaka ilość oleju jest w silniku i kontrola ilości odessanego oleju (czy wszystko zostało odessane).

Nie spotkałem się w silnikach grupy VW z problemami przy odsysaniu oleju , chociaż w niektórych jest trochę szukania oleju w misce.... 

W autach że filtrem oleju dostępnym od góry taka wymiana to czysta przyjemność i to dosłownie ?


Twoja odsysarka to pompka elektryczna? Czy taki zbiornik gdzie wytwarzasz podciśnienie ręczną pumpkeczką? 

Opublikowano
2 godziny temu, Krzy0 napisał(a):

Też Korzystam (sam zrobiłem agregat z lodówki i gaśnica) nie dość że wyssa olej z miski to i z filtra od góry.


Korek wlewu oleju trzeba odkręcić? 

Opublikowano
7 godzin temu, piotrsob1 napisał(a):

Jest oczywiście małe ale, trzeba wiedzieć co się robi ...?

co masz dokładnie na myśli?

 

Z tego co piszecie to faktycznie warto się tym zainteresować... W tym momencie można samemu robić, a zaoszczędzone pieniądze w warsztacie przeznaczyć na częstsze wymiany... Wychodzi na to że to super sprawa

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Dominojahaś napisał(a):


Twoja odsysarka to pompka elektryczna? Czy taki zbiornik gdzie wytwarzasz podciśnienie ręczną pumpkeczką? 

 

takie coś kiedyś zmajstrowałem:

 

IMGP3825.jpg

Szklany zbiornik na olej to obudowa od pochłaniacza wilgoci od zbiornika magazynowego na olej :whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano
9 godzin temu, piotrsob1 napisał(a):

Grunt to ustalenie przed odsysaniem jaka ilość oleju jest w silniku i kontrola ilości odessanego oleju (czy wszystko zostało odessane).

W jaki sposób określić dokładnie ile oleju jest w silniku?

Opublikowano
3 minuty temu, Arek8888 napisał(a):

W jaki sposób określić dokładnie ile oleju jest w silniku?

Wystarczy wiedzieć ile litrów do silnika wchodzi na maks stan i ile litrów na bagnecie jest od minimum do maksimum.

Reszta to prosta matematyka... :P

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, Dominojahaś napisał(a):


Korek wlewu oleju trzeba odkręcić? 

Jak wkład filtra się wymienia od góry to jak się uprzesz to nie trzeba nawet odkręcać wlewu oleju :P

Można świeży  olej zalać przez obudowę filtra oleju...

Często jest to lepszy sposób niż przez wlew, do którego czasami jest kijowe podejście :whistling:

Opublikowano
6 godzin temu, Dominojahaś napisał(a):


Korek wlewu oleju trzeba odkręcić? 

Ja odkręcam 

Opublikowano (edytowane)

Ktoś poleca jakąś odsysarkę żeby do fajnie zrobić w 2.0 blb???? Niestety gosć przeciągnał mi gwint w misce i przy wymianie oleju prawie odkręciłem go w rękach... Poszła partyzantka
3 podkladki miedziane i złapało się dość konkretnie dużą grzechotką z wyczuciem na dwóch albo trzech zwojach. Wolę tego nie ruszać bo będzie miska do wymiany. Zbieram informacje na temat odsysarek na razie :D Kupię coś sensownego za 300-400 ?

IMG_20221130_201116.thumb.jpg.778555e9c57a51dbb5132051a3ba7d3a.jpg

 

Edytowane przez kubicv10
Opublikowano

Za 100 kupisz nową miskę dobrym gwintem.

Opublikowano

 Jak z demontażem?  Odkręcam śruby i ściągam na dół czy trzeba gimanstyki i łapy odkręcać czy silnik ruszać? Nie mam warunków żeby się tak bawić., :co:

Opublikowano
3 godziny temu, kubicv10 napisał(a):

 Jak z demontażem?  Odkręcam śruby i ściągam na dół czy trzeba gimanstyki i łapy odkręcać czy silnik ruszać? Nie mam warunków żeby się tak bawić., :co:

Po co tyle kombinować. Poszukaj na allegro zestaw naprawczy gwintu korka miski oleju.

W zestawie masz korki i gwintownik pod rozmiar M15x1.5. Odrobina wolnego czasu i elegancko gwintujesz na większy rozmiar. Praktykowane trzy tygodnie temu bo miałem ten sam problem. 

Opublikowano
Teraz, cysiek18 napisał(a):

Jak nie masz kanału i jak podeprzeć silnik to nie kombinuj. Poszukaj na allegro zestaw naprawczy gwintu korka miski oleju.

W zestawie masz korki i gwintownik pod rozmiar M15x1.5. Odrobina wolnego czasu i elegancko gwintujesz na większy rozmiar. Praktykowane trzy tygodnie temu bo miałem ten sam problem. 

 

Opublikowano (edytowane)

@cysiek18Nie mam właśnie kanału ani żadnych rzeczy żeby to zrobić. Gwintowanie mi przeszło przez myśl ale bałem się żeby mi się opiłki nie dostały do środka. Chyba, że masz  jakiś sposób żeby to zrobić, i jaki zestaw kupowałeś? / zarzuć linkiem. Czy po prostu nie ma filizofi.  Gwintujesz i tyle. Myślałem, żeby po gwintowaniu magesik wpuścić i wyzbierać jak coś wpadło i przelać troche olejem z resztek. Taki miałem zamysł. 

Panie kolego może być ? i jak tam oryg. jest m14x1,5 to na m15,5 czy m17? bez rozwiercania ?

ALLEGRO.PL

 

Edytowane przez kubicv10
Opublikowano
29 minut temu, kubicv10 napisał(a):

Myślałem, żeby po gwintowaniu magesik wpuścić i wyzbierać jak coś wpadło

Aluminium :wink:

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 minut temu, kubicv10 napisał(a):

@cysiek18Nie mam właśnie kanału ani żadnych rzeczy żeby to zrobić. Gwintowanie mi przeszło przez myśl ale bałem się żeby mi się opiłki nie dostały do środka. Chyba, że masz  jakiś sposób żeby to zrobić, i jaki zestaw kupowałeś? / zarzuć linkiem. Czy po prostu nie ma filizofi.  Gwintujesz i tyle. Myślałem, żeby po gwintowaniu magesik wpuścić i wyzbierać jak coś wpadło i przelać troche olejem z resztek. Taki miałem zamysł. 

Linku ci nie podeślę bo kupiłem to kilka lat temu jak tylko zauważyłem, że ten gwint jest już słaby. I tak sobie leżał na półce i czekał na ten dzień. Magnes w moim przypadku nie pomógł bo mam aluminiową miskę. Wiercić nie trzeba bo to tylko jeden rozmiar w górę. Gwintowałem zgodnie ze standardowymi zasadami wykonywania gwintów. Jeden obrót i cofasz pół obrotu, żeby złamać wiór.

Potem wyciągnąłem co się dało pęsetą, przechyliłem samochód w stronę korka i przelałem ropą, żeby wszystko wypłukać. Może coś zostało, ale liczę ze zatrzyma się w smoku :)

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Myślę, że to nie jest zły pomysł. Pomału kręcić i wyciągać gwintownik obczyścić i do celu.  Na końcu wykonać pare zabiegów przelewania oczywiście nie tym samym olejem xD 
Tylko się zastanawiam bo na necie zestawy naprawcze mają m15,5 i m17. Mi się wydaje, że najlepiej dać m16. Żeby było pewne no ale w opisach można znaleźć, że przesiadka z m14 to gwintować na m15,5. :O

 

Edytowane przez kubicv10

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...