iwadrian Opublikowano 4 Maja 2009 Opublikowano 4 Maja 2009 Wygląda mniej więcej tak: http://www.zerkopol.pl/strona/sprzegla/jednok.html ogólnie przenosi moment obrotowy tylko w jednym kierunku obrotów dzięki
raf1977 Opublikowano 4 Maja 2009 Autor Opublikowano 4 Maja 2009 objawy są dokładnie takie jak opisuje kolega mxzibi, choć do tego dochodzi jeszcze ta głośna pompa wspomagania na wolnych obrotach oczywiście przy kręceniu kierownicą. No właśnie czy po wymianie sprzęgła alternatora pompa wspomagania ucichnie, czy też to nie ma nic wspólnego? Pozdrawiam Rafał
mireq Opublikowano 5 Maja 2009 Opublikowano 5 Maja 2009 Ja wczoraj wymienialem to kolo u mnie w BPW, w ASO po rabatach zaplacilem za kolo 300,93zł brutto + robocizna 165,60zł brutto (i doszorowali mi samochod ) nie wiem czy to w czyms pomocne nr katalogowy kola (wziete z faktury) 022903119C
Paweł_cr Opublikowano 5 Maja 2009 Opublikowano 5 Maja 2009 nie wiem czy to w czyms pomocne nr katalogowy kola (wziete z faktury) 022903119C U mnie wg Etki ten sam numer. I teraz mam pytanko: w sklepie motoryzacyjnym znalazłem zamiennik z takim samym nr tyle że z literką A na końcu za 150 zł. Warto brać oryginał czy pośmiga na zamienniku?
mxzibi Opublikowano 5 Maja 2009 Opublikowano 5 Maja 2009 objawy są dokładnie takie jak opisuje kolega mxzibi, choć do tego dochodzi jeszcze ta głośna pompa wspomagania na wolnych obrotach oczywiście przy kręceniu kierownicą. No właśnie czy po wymianie sprzęgła alternatora pompa wspomagania ucichnie, czy też to nie ma nic wspólnego? Pozdrawiam Rafał Po wymianie sprzęgiełka ustaną wszystkie niepożądane dźwięki również te z pompy wspomagania- przerobiłem to na sobie . Pozdrawiam mxzibi.
raf1977 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Opublikowano 5 Maja 2009 Wszystko się zgadza co napisałeś: głośna praca silnika - tak, skacząca rolka - tak. łożysko sprawdziłem tak jak opisałeś przez pokręcenie komutatora. No i właśnie się łatwo kręci! Czyli co? Nie jest zatarte sprzęgło? Czy też może ale nie musi? Czy to możliwe wiec aby to była inna rolka? tak z napinaczem na przykład ?! Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
boban Opublikowano 6 Maja 2009 Opublikowano 6 Maja 2009 U mnie było zatarte sprzęgło na amen. Po wymianie ucichły wszelkie dźwięki niepokojące, o których pisaliście. Koszt całkowity 270 zł, nie ASO
avdikezop Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 Panowie sprzegiełko jednokierunkowe alternatora moze sie zepsuc(zużyć) w dwojaki sposób 1-bedzie głośne-(przy dodaniu gazu tak ok 3-4 tys i zgaszeniu motoru bedzie słychac glosny szum jeszcze chwile po zgaszeniu) Badz ta 2 opcja- stanie "dęba" poznacie to po tym ze napinacz paska osprzetu na biegu jałowym bedzie skakal jak szalony po dodaniu nawet mało gazu bedzie sie uspokajał.
avdikezop Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 Nie moze byc dwóch objawów na raz. Poniewaz jeden wyklucza drugi. Co innego jezeli na początku był głosny szum po zgaszeniu a potem drgania paska i napinacza to zrozumiem. Dostała sie woda i zaczał byc głosny az stana wkoncu deba.
slodki79 Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 Panowie sprzegiełko jednokierunkowe alternatora moze sie zepsuc(zużyć) w dwojaki sposób 1-bedzie głośne-(przy dodaniu gazu tak ok 3-4 tys i zgaszeniu motoru bedzie słychac glosny szum jeszcze chwile po zgaszeniu) Badz ta 2 opcja- stanie "dęba" poznacie to po tym ze napinacz paska osprzetu na biegu jałowym bedzie skakal jak szalony po dodaniu nawet mało gazu bedzie sie uspokajał. No niedokońca tak z tą głośną pracą.Ponieważ u mnie jak padło sprzęgiełko to po "ostrej" jeździe bardzo głośno było na wolnych obrotach max do 1000 obr/min później wszystko cichło.No i wiadomo piszczał pasek przy skręcaniu.Naprawa 160 zł(koszt zakupu rolki-wymiana cenie) i 2 piwka. Opakowanie RUVILLE a w środku INA więc wszystko :good:
mireq Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 było tak, od pewnego czasu bylo slychac szum przy gaszeniu - teraz go nie ma, a na dwa dni przed wymiana zaczelo na wolnych obrotach cos stukać (tak jakby luzny plastik) w okolicach alternatora, i zwrocilem uwage, ze trzesie sie rolka napinajaca i ta ponizej w lewo - rolka na alternatorze sie nie trzesla, i to tez nie za kazdym razem, pojechalem w trase i po powrocie bylo ok, rano odpalilem bylo ok, przejechalem 5km znow to samo, dojechalem do aso znow bylo ok:) ale po chwili znow zaczelo trzasc i pasek zaczal popiskiwac. w sumie to nie zwrocilem uwagi czy ten szum ustal juz gdy zaczal mi sie trzasc zespol tego paska. btw wymienialem ten pasek w aso niedawno (jakis miesiac temu) i zauwazylem przy okazji ze ma on widoczne slady szycia tak jakby byl zszyty z dwoch czesci.....w aso tlumacza ze tak ma byc ponizej postaram sie wstawic zdjecie
siemian Opublikowano 9 Maja 2009 Opublikowano 9 Maja 2009 co do paska to u mnie chyba też tak jest. Co do usterki sprzęgiełka alternatora to widze że jest to dość częsta ustreka której niestety nie można wcześniej przewidzieć... Paru znajomych miało z tym kłopot. Ja też pół roku temu wymieniałem tą część. Rzeczywiście objaw jest taki żę pierwsze stuki brzmią jakby jakaś osłona o coś uderzała. Potem dudnienie staje się coraz głośniejsze. Ja jak podjechałem umówić się na wymiane to pasek lekko skakał i był słyszalny lekki hałas, a po 3 dniach i przejechanych 900km, jak przyjechałem na wymiane, hałas był już mocno słyszalny...
raf1977 Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Opublikowano 10 Maja 2009 Witam ! Jestem autorem tego wątku i chciałbym go kontynować .Mianowicie auto jest już po naprawie. Mechanik zdjął pasek, uruchomił silnik bez paska i było ciszej. Znalazł dwie rolki, które były głośne. To napinacz i rolka prowadząca - było je słychać na łożyskach ale minimalnie. Może pod obciążeniem były głośniejsze. Obydwie wymienione. Sprzęgło jednokierunkowe alternatora w normie. Koszty: rolka prowadząca: 70 zł Napinacz: 110 zł Robocizna: 100 zł ALE!! Po naprawie nic się nie zmieniło. Dalej słychać ten odgłos. Pojechałem jeszcze do innego mechanika. Podobno najbardziej obkuty mechanik od AUDI w Koszalinie. Powiedział że jeszcze by sprawdził coś od klimatyzacji - -nie pamiętam jak to się nazywa, ale to coś przy pasku klinowym. A o tych dwóch częściach powiedział że mogłem na nich jeździć. I co dalej robić?
Paweł_cr Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Ja będę wymianiał sprzęgiełko w poniedziałek-wtorek i zobacze czy u mnie coś pomoże. Jeśli chodzi o klime to teraz mam ominiętą sprężarkę (czekam na nabicie) i dzwięk oraz mruczenie przy skręcaniu występuje więc u mnie napewno to nie jest przyczyną. Mam pytanie czy do wymiany rolki i napinacza trzeba ściagać zderzak czy można bez tego sie obejsc? I jak wyglada sprawa jesli chodzi o sprzegielko alternatora?
mireq Opublikowano 11 Maja 2009 Opublikowano 11 Maja 2009 hmm ja jakiś czas temu wymieniałem u siebie koło pasowe pompy klimatyzacji bo mialem takie dziwne stukanie na wolnych obrotach ale takie bardziej metaliczne niż plastikowe, wymiana koła w aso chyba wtedy 600zł, o ile dobrze pamiętam jak mi to kolega z aso tłumaczył: w kole są plastikowe cosie które dbają o to żeby drgań nie przenosić i one się wyrabiają (u mnie wszystkie wyleciały) i stąd taki dzwięk
mxzibi Opublikowano 11 Maja 2009 Opublikowano 11 Maja 2009 Mam pytanie czy do wymiany rolki i napinacza trzeba ściagać zderzak czy można bez tego sie obejsc? I jak wyglada sprawa jesli chodzi o sprzegielko alternatora? Jak najbardziej można to zrobić bez zdejmowania zderzaka(zdjęcie napinacza). Ja u siebie sam sprawdzałem napinacz czy jest dobry ale więcej tego nie będę sam robić bo jak nie ma się wprawy i sprzętu to lepiej nie podchodzić( bardzo mało miejsca na ręce ) , wymieniałem napinacz chyba z 4 godź i ile nerw mnie to kosztowało :evil:. Wolę już jechać na serwis i mieć święty spokój i jeszcze będę miał jakaś gwarancję na tą wymianę . Pozdrawiam!!
slodki79 Opublikowano 11 Maja 2009 Opublikowano 11 Maja 2009 Sprzęgło jednokierunkowe alternatora w normie. Powiedz mi a po czym ten mechanik stwierdził,że jest w normie(jakiś jasnowidz) przeciesz to wszystko jest zakryte...
Paweł_cr Opublikowano 13 Maja 2009 Opublikowano 13 Maja 2009 Sprzęgiełko wymienione. Niestety u mnie to nie pomoglo. Dalej mam ten dziwny dzwięk przy skręcaniu. Jutro zmienie jeszcze płyn od wspomagania. Swoją drogą rzeczywiście można wymienić to bez zdejmowania przodu. Mechanior miał wprawe i zrobił to w 15min odkręcajac alternatorek.
robert29 Opublikowano 14 Maja 2009 Opublikowano 14 Maja 2009 witam dolacze sie do tematu mam podobny problem , na wolnych obrotach słychać jak coś świerszczy z przodu silnika w oklolicy alternatora napinacz skacze jak skrece kierownica do konca w lewo lub w prawo zaswieca sie kontrolka ladowania i tak sie dzieje na zimnym silniku gdzies po pieciu mintach jak sie silnik nagrzeje wraca wszystko do normy czy mozna wymienic te sprzegielko samemu czy terzeba miec jakis klucz do tego?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się