Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z dpf/ciśnieniem oleju 2.0 tdi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam panowie, 
 

dziś rano zaprowadziłem pacjentkę 2.0 tdi 177km cglc na sprawdzenie dpfa który zachowywał się bardzo dziwnie, tj. po średnich i dłuższych trasach (od 160km) załączała się kontrolka dpf, zawsze po trasie - ostatnio zrobiłem nawet 700 kilometrową trasę praktycznie bez przerw, po dojechaniu na miejsce i tak zapaliła się kontrolka. Do tego obroty na biegu jałowym podbijają się do ok 1000 obrotów. Żadnych innych objawów. Do rzeczy

 

Auto zostało dziś sprawdzone komputerem, wyszło zapełnienie dpf popiołem do 50g, ponadto temperatury silnika i płynu chłodniczego na wylocie były niższe niż 90 stopni, mimo że na blacie zawsze dobijało do 90 i wzorowo zatrzymywała się bez żadnych odchylow (silnika ok. 80, płynu ok. 73) do tego odma przepuszcza trochę oleju do kolektora. Diagnoza, do wymiany termostat, odma z pokrywą, uszczelki wtrysków, czujnik różnicy ciśnienia spalin, dpf do chemicznego czyszczenia i regeneracji. 

 

Po odbiorze auta przejechałem może z 10km, po czym zgasiłem silnik. Po ponownym odpaleniu wywaliło czerwoną kontrolkę niskiego ciśnienia oleju. Nie było nigdy takiej sytuacji, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy coś spier****** w serwisie... wymusilem procedurę sprawdzania poziomu oleju, pokazuje że stan oleju w porządku ale jest mni3jezy niż był (był max, jest 3/4)... Nie wiem co właściwie mam robić... Ktoś doradzi?

 

Błędy wywaliło jedynie 1008 00 więc właściwie może oznaczać wszystko... W serwisie dopytałem (trochę agresywnie), stwierdzili ze jedyne co robili to sprawdzenie pod kompem, w tym celu obciążenie 2500 obrotów na 2minuty, plus jazda testowa z max prędkością około 110km/h przez może 3-4km... Przy czym na blacie mam średnie spalanie za dziś około 16L, gdzie standardowo mam srednio 7, w mieście 10L na 100, plus miałem zasięgu 150km a po odbiorze 60... 

Edytowane przez Riv955
Opublikowano

Z opisu wychodzi po prostu zapchany DPF. Zdemontować, wyczyścić i mieć nadzieje, że będzie OK. Co do temperatur to wychodzi, że masz OK. Jeśli 90 na blacie i płynu w okolicach 80, to jest OK. Nic więcej nie ugrasz.

 

Długo masz ten samochód? Bierze olej? (CGLC miewają z tym problemy). Dawno wymieniany olej? Jaki olej zalany?

 

13 godzin temu, Riv955 napisał(a):

Po odbiorze auta przejechałem może z 10km, po czym zgasiłem silnik. Po ponownym odpaleniu wywaliło czerwoną kontrolkę niskiego ciśnienia oleju. Nie było nigdy takiej sytuacji, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy coś spier****** w serwisie... wymusilem procedurę sprawdzania poziomu oleju, pokazuje że stan oleju w porządku ale jest mni3jezy niż był (był max, jest 3/4)... Nie wiem co właściwie mam robić... Ktoś doradzi?

 

Ostatnio temperatury mamy jakie mamy, może silnik się zgrzał, do tego rozrzedzenie oleju przez paliwo w związku z ciągłą próbą wypalania DPF i dlatego wyskoczyła kontrolka.

 

13 godzin temu, Riv955 napisał(a):

plus miałem zasięgu 150km a po odbiorze 60

Taka mała rada. Jak gdzieś oddajesz samochód, to nie oddawaj z pustym kotłem. Nie dość, że może CI zaciągnąć jakiś syf z dna, to jeszcze  przy zagapieniu jak zaciągnie powietrze do układu, to tu już prosta droga do kosztownego remontu.

Opublikowano
Godzinę temu, sebaa napisał(a):

Z opisu wychodzi po prostu zapchany DPF. Zdemontować, wyczyścić i mieć nadzieje, że będzie OK. Co do temperatur to wychodzi, że masz OK. Jeśli 90 na blacie i płynu w okolicach 80, to jest OK. Nic więcej nie ugrasz.

 

Długo masz ten samochód? Bierze olej? (CGLC miewają z tym problemy). Dawno wymieniany olej? Jaki olej zalany?

 

 

Ostatnio temperatury mamy jakie mamy, może silnik się zgrzał, do tego rozrzedzenie oleju przez paliwo w związku z ciągłą próbą wypalania DPF i dlatego wyskoczyła kontrolka.

 

Taka mała rada. Jak gdzieś oddajesz samochód, to nie oddawaj z pustym kotłem. Nie dość, że może CI zaciągnąć jakiś syf z dna, to jeszcze  przy zagapieniu jak zaciągnie powietrze do układu, to tu już prosta droga do kosztownego remontu.

Olej wymieniany 10k temu, auto mam pół roku. Oleju nie łyka - nigsy nie miałem z tym problemu, stan jest cały czas taki sam. 

 

Czyli olać całą ich rozpiskę co jest do wymiany i po prostu zrobić dpfa?

Opublikowano

czyszczenie dpf + czujnik różnicy spalin oraz uszczelki wtrysków pilnie IMHO aczkolwiek dobrze byłoby wszystko z rozpiski

Opublikowano
3 godziny temu, Riv955 napisał(a):

Olej wymieniany 10k temu, auto mam pół roku. Oleju nie łyka - nigsy nie miałem z tym problemu, stan jest cały czas taki sam. 

Skoro są jakieś problemy z odmą, to całkiem możliwe, że cześć oleju idzie w dolot, przepala (stąd zapchanie DPFa), a podlewa sobie paliwem przy częstych próbach wypalania co w konsekwencji powoduje złudzenie, że ze stanem oleju jest OK.

 

3 godziny temu, Riv955 napisał(a):

Czyli olać całą ich rozpiskę co jest do wymiany i po prostu zrobić dpfa?

Generalnie tak jak kolega wyżej napisał. Co do odmy, to o ile ona puszcza, a nie turbo. W dolocie nigdy nie będzie sucho jak pieprz. To już musi zakład ocenić. Co do termostatów, to przydałoby się info jaka temperatura na wyjściu z chłodnicy w czasie jazdy. To bardzo dobrze pokazuje, czy termostaty trzymają. Mi ostatnio padł ten mały, to o ile podczas jazdy wskazówka dochodziła w okolice 90 stopni, to wystarczyło zwolnić, czy stanąć i szybko opadała. Aczkolwiek jak wymienisz, to będziesz miał spokój na jakiś czas. Układ chłodzenia w B8 jest strasznie kapryśny.

Opublikowano (edytowane)

Szybki update, umówiłem się na wymianę całej tej wiązanki, wstawiam auto w poniedziałek.

 

Natomiast dziś po rozgrzaniu silnika i przejechaniu znów kilku km, po zatrzymaniu, na wolnych obrotach znów załączyła się kontrolka niskiego ciśnienia oleju. Zjechałem, wystudzilem silnik i dolałem oleju żeby go zagęścić (weszło ok. 1L, stan był plus minus w 3/4 miarki na fisie), po czym kontrolka zgasła.... Czy to potwierdza związek pojawiającej się kontrolki z rozrzedzeniem oleju przez dpf?

Edytowane przez Riv955
Opublikowano (edytowane)
W dniu 17.08.2023 o 11:50, sebaa napisał(a):

Skoro są jakieś problemy z odmą, to całkiem możliwe, że cześć oleju idzie w dolot, przepala (stąd zapchanie DPFa), a podlewa sobie paliwem przy częstych próbach wypalania co w konsekwencji powoduje złudzenie, że ze stanem oleju jest OK.

 

Generalnie tak jak kolega wyżej napisał. Co do odmy, to o ile ona puszcza, a nie turbo. W dolocie nigdy nie będzie sucho jak pieprz. To już musi zakład ocenić. Co do termostatów, to przydałoby się info jaka temperatura na wyjściu z chłodnicy w czasie jazdy. To bardzo dobrze pokazuje, czy termostaty trzymają. Mi ostatnio padł ten mały, to o ile podczas jazdy wskazówka dochodziła w okolice 90 stopni, to wystarczyło zwolnić, czy stanąć i szybko opadała. Aczkolwiek jak wymienisz, to będziesz miał spokój na jakiś czas. Układ chłodzenia w B8 jest strasznie kapryśny.

Na wylocie z chłodnicy temp płynu jest zadana 90, rzeczywista 75. A temperatura za chłodnica pow.doład 51. 

 

Zastanawiam się skąd nagły ubytek oleju, nigdy nie łykał, nagle z maxa zleciało na ok. 3/4 i odpaliło kontrolkę ciśnienia, po dolaniu ok. 1L wszystko zniknęło i kontrolka już się nie zapala.

Edytowane przez Riv955
Opublikowano (edytowane)

jeśli faktycznie bierze olej to może być jeszcze turbo lub silnik do remontu ale to najgorszy scenariusz- jaki masz przebieg? 166k jak w  dokumencie?

Edytowane przez RALF76
Opublikowano

Jaki przebieg? Coś koło 160-180 tys km?

 

2 godziny temu, Riv955 napisał(a):

Na wylocie z chłodnicy temp płynu jest zadana 90, rzeczywista 75. A temperatura za chłodnica pow.doład 51

Samochód prawdopodobnie stał w miejscu, przez co wygrzeje chłodnice. Podczas jazdy pęd powietrza by ją schłodził, temperatura płynu spadłaby i wtedy dużo łatwiej zdiagnozować nietrzymające termostaty. Z drugiej strony widać, ze DPF chce się ciągle wypalać, a to podnosi temperaturę silnika, i nawet przy niesprawnych termostatach może być te 90 stopni na zegarach.

 

2 godziny temu, Riv955 napisał(a):

Zastanawiam się skąd nagły ubytek oleju, nigdy nie łykał, nagle z maxa zleciało na ok. 3/4 i odpaliło kontrolkę ciśnienia, po dolaniu ok. 1L wszystko zniknęło i kontrolka już się nie zapala.

Pomiędzy max a 3/4 nie ma aż takiej różnicy, tym bardziej że trzeba założyć jakiś błąd pomiaru i różne warunki. Najlepiej sprawdzać bagnetem. Jeśli miałeś 3/4 i dolałeś litr, to masz za dużo oleju w silniku. Olej traci swoje parametry lepkościowe głównie ze względu na:

-przebieg

-temperaturę

-rozcieńczenie paliwem

 

Masz problemy z DPFem, więc najbardziej pasuje opcja trzecia, aczkolwiek to są tylko domysły na forum na odległość. Trzeba by powąchać olej, a jeszcze lepiej dać na analizę.

 

Ogarnij DPF, czujnik różnicy ciśnień. Podkładki pod wtryskami nie zaszkodzą. Jeśli winią odmę, to to tęż możesz.

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, RALF76 napisał(a):

jeśli faktycznie bierze olej to może być jeszcze turbo lub silnik do remontu ale to najgorszy scenariusz- jaki masz przebieg? 166k jak w  dokumencie?

Tak. Sprawdzałem w ASO, plus przed zakupem carverticale i inne głupoty też. 

 

Właśnie problem polega na tym, że nie bierze, to pierwsza taka sytuacja od kiedy go mam, a odma jest teoretycznie do zrobienia, ale nie ciągnie dużo, po prostu czasem zdarza jej się poza mgiełką "odkalsnac" też odrobiną oleju. Uszczelki wtrysków są okej, po prostu ściągając odmę z pokrywą będzie trzeba zerwać też wtryski więc od razu wymienię. 

 

Turbo było sprawdzane niby, nie ma przeładowań ani nie doładowan wiec powinno być okej... Silnika trochę się boję :) 

 

Dodałem im od razu wymianę oleju wraz z filtrami bo wymieniam co 10k a brakuje mi tam dosłownie 800km do następnej. Po ogarnięciu odmy, dpf, wtrysków, termostatu i czujnika różnicy zobaczymy czy problem dalej będzie występować. Gdyby dalej paliła się kontrolka, od czego trzeba zacząć? Trafiłem na jakiś stary temat o tym, wspomniane były najróżniejsze rzeczy od czujników po panewki i popychacze...

Edytowane przez Riv955
Opublikowano (edytowane)

może niech sprawdzą stan cylindrów za pomocą kamery inspekcyjnej  w pierwszej kolejności

co do kontrolki ciśnienia oleju przy dużych przebiegach do weryfikacji napęd pompy oleju ale wg tego co piszesz powinno być z tym OK

Edytowane przez RALF76
Opublikowano
35 minut temu, RALF76 napisał(a):

może niech sprawdzą stan cylindrów za pomocą kamery inspekcyjnej  w pierwszej kolejności

co do kontrolki ciśnienia oleju przy dużych przebiegach do weryfikacji napęd pompy oleju ale wg tego co piszesz powinno być z tym OK

 

Czemu cylindry? W pierwszej kolejności w sensie przed odmą i dpf, czy mówisz o sytuacji jakby problem dalej był po zrobieniu tego?

Opublikowano

W CGLC  bywają problemy z gładziami cylindrów. Ogarnij DPF, będziesz wiedział na czym stoisz. DPF się nie zapchał bez przyczyny, albo jazda miejska go zabiła, albo przepalony olej. Możesz nie widzieć tego, że Ci olej spala, bo podczas ciągłych prób regeneracji DPF część paliwa dostaje się do oleju kompensując ubytki, co rozrzedza olej i co być może wyłapał czujnik ciśnienia oleju. Ogarnij DPF, przypilnuj czy Ci się wypala co rozsądny przebieg i obserwuj stan oleju. Nie ma co wybiegać za daleko do przodu i martwić się na zapas.

Opublikowano (edytowane)

dokładnie jak kolega wyżej pisze, co do cylindrów napisałeś o nagłym ubytku oleju więc pod tym kątem może warto zajrzeć

Edytowane przez RALF76
Opublikowano (edytowane)

Zmieniłem trochę koncepcję  w takim razie... Zregeneruję dpfa, wymienię czujnik różnicy ciśnień a resztę zrobię później  (o ile to będzie w ogóle konieczne bo szczerze mówiąc nie wydaje mi się). Co do kontrolki, upierają się żeby zmierzyć ciśnienie oleju i w razie W wymienić pompę oleju, ale przecież jeżeli dpf rozrzedzil olej to pomiar i tak będzie niewiarygodny, więc powiem mu, żeby zrobił to po regeneracji dpfa i wymianie oleju i wtedy jeżeli będą odchylki to będziemy walczyć dalej... Wtedy też zmierzymy jeszcze raz temperatury i ewentualnie wymienię termostaty, sprawdzimy cylindry. Czy ktoś wie jaka temperatura musi być w silniku żeby wypalanie dpf zaszło poprawnie?

Edytowane przez Riv955
Opublikowano

Racjonalne podejście.

 

1 godzinę temu, Riv955 napisał(a):

Czy ktoś wie jaka temperatura musi być w silniku żeby wypalanie dpf zaszło poprawnie?

Odpowiednia temperatura silnika i poziom paliwa jest potrzebny do wypalania serwisowego. Przy normalnym wypalaniu nie ma to większego wpływu. Liczy się jedynie temperatura spalin, która sztucznie zostaje podniesiona w okolice 600-650 stopni, co pośrednio dogrzewa silnik.

 

Aczkolwiek warto w dieslach pilnować odpowiedniej temperatury silnika. Odpowiednia temperatura, to przynajmniej w teorii mniejsze spalanie, mniejsza produkcja sadzy itp. W niedogrzanym silniku szybciej tez nabija "wartość obliczoną" sadzy.  Jeśli trzyma Ci temperatury płynu od 80 stopni wzwyż, a wskazówka temperatury nie wachluje, to ja bym to zostawił. Oczywiście teraz może być ok, a cuda się zaczną jak temperatury zewnętrzne spadną.

 

Screenshot2023-08-19at14-06-54TuneZillaLogViewer.thumb.png.37edd3edbd547814dcda4f1abc158bd2.pngScreenshot2023-08-19at14-07-37TuneZillaLogViewer.thumb.png.d690246f917207bf7b28e7122de13380.png

 

 

Pierwszy wykres padnięty mały termostat. Widać jak wychładza silnik, olej i przez to jest stosunkowo wysoka temperatura na wyjściu z chłodnicy. Drugi po wymianie termostatu. Temperatura spada jedynie podczas dłuższego postoju, a wtedy rośnie lekko na wyjściu z chłodnicy gdzie głównie bałagani pompka EGR

 

Opublikowano

Wskazówka nie wachluje, stoi twardo na 90 jak już się nagrzeje. Ale wg tego co na ESI na jałowym jest 83 teoretycznie więc byłoby okej - nie wiem tylko co oznacza ta ostatnia kartka gdzie jest trochę ponad 70...

Opublikowano (edytowane)

Problem ogarnięty, ale pojawiło się kilka innych. 

 

Po 1. Błąd klapy obejścia filtra powietrza. Możliwe, że tylko wtyczka pod obudową filtra, ale gdyby nie, to będzie walka...

 

Po 2. Alternator ładuje poprawnie, kontrolka się nie pali, auto śmiga, ale sterownik silnika widzi błąd - brak sygnału alternatora. Co może być przyczyną?

 

3cia sprawa powraca problem temperatury płynu chłodzącego na wyjściu z chłodnicy, potrafi być tam nawet 50pare stopni mimo zadanej 90. Padł mały czy główny termostat?

Edytowane przez Riv955
Opublikowano
12 minut temu, Riv955 napisał(a):

Po 1. Błąd klapy obejścia filtra powietrza. Możliwe, że tylko wtyczka pod obudową filtra, ale gdyby nie, to będzie walka...

Na 99% kostka pod filtrem powietrza. Musisz wyjąc obudowę filtra i spiąć. Może zatrzask wyłamany i nie trzyma.

14 minut temu, Riv955 napisał(a):

Po 2. Alternator ładuje poprawnie, kontrolka się nie pali, auto śmiga, ale sterownik silnika widzi błąd - brak sygnału alternatora. Co może być przyczyną?

Spięta kostka do alternatora? Przy samym alternatorze i dalej, bo ona jest łączona.

15 minut temu, Riv955 napisał(a):

3cia sprawa powraca problem temperatury płynu chłodzącego na wyjściu z chłodnicy, potrafi być tam nawet 50pare stopni mimo zadanej 90. Padł mały czy główny termostat?

Na wyjściu z chłodnicy, to już jest płyn wychłodzony, który opuszcza chłodnice i jego temperatura powinna być jak najniższa. Nie wiem dlaczego tam jest zadana 90 stopni, ale tyle to nie powinno nigdy być.

Na postoju będzie się podnosić, podczas jazdy powinna spadać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...