Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFF] Problem z wchodzeniem na obroty (migająca kontrolka od świec żarowych)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

od jakiegoś czasu mam dziwny problem z autkiem. Chodzi o to, że czasem podczas jazdy zapala się kontrolka od świec żarowych. Gdy to się stanie silnik nie łapie obrotów pomimo dodawania gazu (w instrukcji jest napisane, usterki sterowania silnikiem są sygnalizowane właśnie w taki sposób i wtedy sterowanie silnikiem przełącza się w program awaryjny - wnioskuję że ten program właśnie objawia się nie wchodzeniem silnika na obroty :) ) Problem w tym, że kontrolka ta zapala się w losowych momentach. Czasem jeżdże kilka tyg bezproblemowo, a czasami co parę minut się zapala. Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy na jakiś czas. Co to może być? W czym tkwi problem?

Opublikowano

skoro silnik nie łapie obrotów mimo dodawania gazu to wygląda to na usterkę związaną z potencjometrem pedału gazu - nieodzowny w takim przypadku jest jednak odczyt błędu Vagiem aby potwierdzić to przypuszczenie.

Opublikowano

Ok, ale gdyby tak było to chyba cały czas silnik by nie wchodził na obroty? A to się dzieję "tylko" czasami :]

Opublikowano

A to czasami nie = deszczowa pogoda.

Opublikowano

kolego zapnij Vaga, posprawdzaj błędy, ewntualnie jeszcze zrób logi bo bez tego to nic konkretnego nie mozna stwierdzić

Opublikowano

podlacz VAG, sprawdz bledy wykonaj logi.

problemy masz tylko w trakcie jazdy? czy rowniez na postoju?

Opublikowano

Mam podobne objawy w A4 B5 zapala mi się kontrolka od świec ale nie ma żadnych zaników mocy. Dzieje się tak zaraz po odpaleniu auta w czasie jazdy ( Pada całymi dniami ) po paru chwilach gaśnie. Zaczynam się martwić :(:confused4::mysli:

Opublikowano

Mam podobne objawy w A4 B5 zapala mi się kontrolka od świec ale nie ma żadnych zaników mocy. Dzieje się tak zaraz po odpaleniu auta w czasie jazdy ( Pada całymi dniami ) po paru chwilach gaśnie. Zaczynam się martwić :(:confused4::mysli:

podepnij VAG'a zobacz czy są jakieś błędy - pewnie są...

Opublikowano

Odgrzeje starego kotleta ale temat właśnie mnie dotyczy i jestem ciekaw jak u ciebie się kolego skończył albo może ktoś inny sie z tym spotkał. Nadmienie, że u mnie pedał gazu był wymieniany /poprzedni właściciel/ ciekawe dlaczego, może wcześniej cos się juz działo?

Na VAGu jest błąd 18047 czujnik położenia gazu, czy to są objawy że się kończy bo zdarzyło mi się to kilka razy na krótkim odcinku - teraz spokój. Tylko ta niepewność kiedy znowu mu odbije jest wkurzająca. Co radzicie wymieniać? Czyścic /jak?/ czy może inne pomysły.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...