Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Czy przy 130 tyś przebiegu (oryginalny) warto wycinac katalizator ?


wojtek2325

Rekomendowane odpowiedzi

nie warto ja wyciąłem swój przy 170 tyś. i jeszcze nie był zapchany.Zero różnicy więc moim zdaniem nie warto.

Co weszlo w miejsce kata i jakie efekty, bo zazwyczaj sie slyszy, ze to operacja na + dla silnika, a piszesz ze zero roznicy? A z reszta wydechu tez cos robiles? Ja mam narazie all ori i mysle o modach... wiec daj znac jak mozesz.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaję mi się, że po tym przebiegu katalizator wygląda naprawdę dobrze i nie byłoby sensu go wycinać (wiem z doświadczenia) w mojej (1.9 TDI) po 240 000 już pojawiły się ślady zatkania szczelinek a po jego usunięciu motorek naprawdę zaczął żwawiej pracować :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co weszlo w miejsce kata i jakie efekty, bo zazwyczaj sie slyszy, ze to operacja na + dla silnika, a piszesz ze zero roznicy? A z reszta wydechu tez cos robiles? Ja mam narazie all ori i mysle o modach... wiec daj znac jak mozesz.

pozdro

W miejsce kata wstawiona rura 3" ostatni tłumik przelot (był teraz z powrotem ori) auto nie zrobiło się głośniejsze a jakiś przyrost mocy nie odczuwalny.Jedynie pojawiło się kopcenie na niebiesko :wallbash: . Aby uzyskać jakiś dzwięk z tego silnika to chyba trzeba wywalić środkowy tłumik.

pozdro i sukcesów w modach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy przebiegu 175tys w TDI PD, wyciety kat był w bardzo dobrym stanie....tak mowił tłumnikarz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem fajny program o modach w wydechu i żeby odczuć przyrost mocy należy wymieć cały układ, od kolektorów zaczynając, a na końcowych kończąc.

A wracając do tematu, to ja również nie widzę sensu wycinania kata przy tym przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy przebiegu 175tys w TDI PD, wyciety kat był w bardzo dobrym stanie....tak mowił tłumnikarz:)

Wymieniałem ostatnio plecionkę, przebieg 180 tys i katalizator jest również w bardzo dobrym stanie przedmuchałem go kompresorem i ponownie zamontowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy podłacze się pod temat,w swoim AFN-ie TDi mam na blacie ponad 318tkm i tak mysle czy go wyciać i pogonic do skupu?czy tez nie :mysli: bo koles ostatnio mi wkręcał ze jak pozbył sie kata ze swojego AFN-a to po jakims czasie turbina mu padła :mysli:mówił ze kat wychamowuje turbine i ze mam go zostawic,dodam ze moja fura jak depne gazu ciagnie ale z 2 moze 3sek opużnieniem,potem znowu przestaje,obroty idą w góre,i znowu zaczyna iść,ma takie skoki,moje logi do obejrzeninia tu :thumbdown:,czujnik prędkosci naprawiony :gwizdanie: woda z podszybia na niego kapała i troszki zaśniedziały tam styki ale juz ok .http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_dziwne_zachowanie_auta_logi-t84869.0.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbina pada jak masz zapchany kat - po prostu się przegrzewają wirniki i dostaje luzów poprzecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem.

Jeśli sie wytnie kata to czy sondy lambda nie bedą pokazywać problemów? Ja w swoim AFN mam jeszcze katya i przebieg 230 tys, więc się zastanawiam czy go wyciąć poza tym moje auto kopci bardzo na czarno więc podejrzewam że kat może być zapchany i to kolejny powód dla usunięcia go z samochodu. Co wy na to?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłem kata parę dni temu i nie ma żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego armistead a polecisz jakiś warsztat z Wawy lub okolic?

Ja wycinałem katalizator u mechanika jakieś 100km od Warszawy, więc pewnie nie będzie Cię to interesować.

Popytaj kolegów z Warszawy. Kata warto wywalić :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...