Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki olej do 2.0 ALT?


decard86

Rekomendowane odpowiedzi

czyli kolejna porada mechanika mówiąca o tym, że do starych silników trzeba lać 10w40 bo są stare, można wrzucić do kosza ;)

co ciekawe nie jeden tak mówił.

totalna kaszana, gdyby człowiek sam się nie zainteresował i nie poczytał/popisał na forum, to samochód szlak by trafił raz dwa.

thx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już było klepane setki razy na forum ale powtórze. W niektórych warsztatach mechanika zatrzymała się na polonezie i maluchu. Tam może i lanie coraz to bardziej gęstego oleju dawało jakieś efekty na pobór czy inne wycieki. Po za tym uważałbym na porady mechaników bo pamiętaj, że każdy może otworzyć warsztat i nazwać się mechanikiem a nie koniecznie znać się na fachu :-) Przykład z życia wzięty ojciec pojechał fordem focusem na wymiane końcówek drązków, przyjechał wszystko fajnie nie puka i nie stuka ale szarpie kierownica, że aż z rąk wylatuje na wybojach. Zapytałem czy robił zbieżność po wymianie po czym przekazał mi że "mechanik" twierdzi, że nie trzeba no bo i po co? Podsumowując Heniom i Wojtkom dajmy kręcić ople i inne cuda a swoje róbmy sami albo w prawdziwych serwisach.

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się, jest tak jak mówisz, zrobić kanał i otworzyć działalność może każdy ;)

wystarczy obejrzeć kilka odcinków programu ''usterka'' na TVN Turbo gdzie 50% jak nie więcej warsztatów nadaje się do likwidacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olej ma byc zgodny z zalecaną normą VW. Jezeli masz dobry półsyntetyk z norma VW 502.00 505.00 to możesz go spokojnie wlać. Nie przesadzajmy z zaawansowaną technologią w ALT. Przejechałem na dobrej jakości 10w40 od Motula ponad 100tyś km i silnik chodzi jak zegarek. Bez nagaru, wycieków, znikania oleju, z normalnym lekkim uruchamianiem w zimę. Zwłaszcza że silniki od VW są tzw. luźne i odrobinę gęstszy olej im nie zaszkodzi. Zresztą...wspomniany Motul płynie jeszcze w temperaturze -36 stopni, więc....o co chodzi? Wolę mieć wlany półsyntetyk dobrej jakości, który znika w tempie 200ml/10000km niż dobry full syntetyk, którego nie starcza od wymiany do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leje do swojego 1.9 AVF i do 2.0 ALT Castrolo EDGE Profesional z dystrybucji DE 5W/30 Longlife spisuje się idealnie waidomo że w ALT cos pociągnie ,ale nie są to duże wartości rzedu 4 tyś Km może 500 ml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co to cudować z jakimiś szajstrolami skoro dobrej jakości olej jest wszechobecnie dostępny i w cenie tego 5w30 castrol edge. Mowa o LM czy Motulu no bo Millers troszke droższy. Ściągnijcie kiedyś miske czy pokrywe zaworów po 20-30 tyś km na tym syfie. Nagar będziecie czyścić szczotą drucianą i naftą z dobrą godzine. A wyobraźcie sobie co sie dzieje wtedy w silniku tymbardziej ktory przepala duze ilosci oleju i osadzaja sie one wszedzie(nagary)

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spiewki mechaników, jest w tym trochę prawdy. Jeżeli mamy silnik z dużym przebiegiem i luzami, na polsyntetyku pojezdzi dłużej. Oleju 5w będzie najwięcej ubywac nim się silnik rozgrzeje i przyspieszy jego zużycie. Pozatym oleje motul:5w40 x-cess czy x-clean oraz 10w40 synergie spełniają normę naszych silników. Użytkownik kiko79 jeździ od początku na tym motulu, Helmut taki lał i nie ma wielkich dolewek

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spiewki mechaników, jest w tym trochę prawdy. Jeżeli mamy silnik z dużym przebiegiem i luzami, na polsyntetyku pojezdzi dłużej. Oleju 5w będzie najwięcej ubywac nim się silnik rozgrzeje i przyspieszy jego zużycie. Pozatym oleje motul:5w40 x-cess czy x-clean oraz 10w40 synergie spełniają normę naszych silników. Użytkownik kiko79 jeździ od początku na tym motulu, Helmut taki lał i nie ma wielkich dolewek

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Przez co ubywa oleju na dole silnika? Przez pierścienie. Masz pojęcie za co jest odpowiedzialny pierścień zgarniający? Za odprowadzanie nadmiaru oleju ze ścianek cylindra. Jeśli jest on zapchany nagarem przez jazde na dupowatym oleju i jego przepustowość jest mniejsza bądź jest prawie całkowicie zalepiony, olej zamiast spływać do miski zostaje w komorze i zmieszany z paliwem jest spalany przez co nagaru tworzy sie jeszcze wiecej i tak w koło macieja więc nie ciśni mi kitu, że silnik z duzym przebiegiem pojezdzi dluzej na 10w czy 15w. Może to miało jakieś zastosowanie w polonezach i fiatach gdzie pierscienie były plastikowe czy ki uj. Już nie wspomne oczywiście o smarowaniu na 10w czy 15w, której jest raczej nędzne i wpływa na zużycie innych podzespołów takich jak panewki, jeśli panewki to i wał, wałki rozrządu, gładzie cylindrów.

A tak na poważnie, już wielokrotnie pisałem, że ten silnik jest fajny jeżeli chodzi o kulturę pracy, ale raczej stworzony do takiej emeryckiej jazdy. 3 tyś. obrotów, no może 3.5 i nie więcej....bo więcej mu chyba szkodzi. Mi się sporadycznie zdarza kręcić go do 4 tyś., bo nie mam takiej potrzeby a oleju nie dolewam. Wydaje mi się, że to właśnie katowanie tego silnika uruchamia całą lawinę mechanizmów, które w ALT sprzyjają uciekaniu oleju.

Twoja teoria pasuje jak świni siodło. Wychodzi na to, że 99% jednostek ALT przechodziło istne katusze, każdy helmut ciągnął swpojego alta do czerwonego pola minimum 10 razy dziennie jadąc do pracy, na autostradzie zamiast wbić 5 i miec fajne obroty to oni jak na złośc grubo grzali na 4ce pod 7k rpm prawie, że na odcince. Oooo tak! :huh: Po prostu konstrukcja pierścieni jest wadliwa i tyle. A to, że u niektórych więcej łyka a u niektórych mniej kwestia oleju i interwałów wymiany i jak bardzo one są zayebane syfem. Po drugie po to są takie obroty żeby ich używać tymbardziej w benzynie wolnossącej, która najwyzszy moment generuje 3-6k rpm.

Wiem, że powinienem dostać złotą łopate za taki wykop ale jak tak sobie czytam i widze jak ktoś wypisuje bzdury to cięzko mi to pozostawic bez komentarza.

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spiewki mechaników, jest w tym trochę prawdy. Jeżeli mamy silnik z dużym przebiegiem i luzami, na polsyntetyku pojezdzi dłużej. Oleju 5w będzie najwięcej ubywac nim się silnik rozgrzeje i przyspieszy jego zużycie. Pozatym oleje motul:5w40 x-cess czy x-clean oraz 10w40 synergie spełniają normę naszych silników. Użytkownik kiko79 jeździ od początku na tym motulu, Helmut taki lał i nie ma wielkich dolewek

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Przez co ubywa oleju na dole silnika? Przez pierścienie. Masz pojęcie za co jest odpowiedzialny pierścień zgarniający? Za odprowadzanie nadmiaru oleju ze ścianek cylindra. Jeśli jest on zapchany nagarem przez jazde na dupowatym oleju i jego przepustowość jest mniejsza bądź jest prawie całkowicie zalepiony, olej zamiast spływać do miski zostaje w komorze i zmieszany z paliwem jest spalany przez co nagaru tworzy sie jeszcze wiecej i tak w koło macieja więc nie ciśni mi kitu, że silnik z duzym przebiegiem pojezdzi dluzej na 10w czy 15w. Może to miało jakieś zastosowanie w polonezach i fiatach gdzie pierscienie były plastikowe czy ki uj. Już nie wspomne oczywiście o smarowaniu na 10w czy 15w, której jest raczej nędzne i wpływa na zużycie innych podzespołów takich jak panewki, jeśli panewki to i wał, wałki rozrządu, gładzie cylindrów.

A tak na poważnie, już wielokrotnie pisałem, że ten silnik jest fajny jeżeli chodzi o kulturę pracy, ale raczej stworzony do takiej emeryckiej jazdy. 3 tyś. obrotów, no może 3.5 i nie więcej....bo więcej mu chyba szkodzi. Mi się sporadycznie zdarza kręcić go do 4 tyś., bo nie mam takiej potrzeby a oleju nie dolewam. Wydaje mi się, że to właśnie katowanie tego silnika uruchamia całą lawinę mechanizmów, które w ALT sprzyjają uciekaniu oleju.

Twoja teoria pasuje jak świni siodło. Wychodzi na to, że 99% jednostek ALT przechodziło istne katusze, każdy helmut ciągnął swpojego alta do czerwonego pola minimum 10 razy dziennie jadąc do pracy, na autostradzie zamiast wbić 5 i miec fajne obroty to oni jak na złośc grubo grzali na 4ce pod 7k rpm prawie, że na odcince. Oooo tak! :huh: Po prostu konstrukcja pierścieni jest wadliwa i tyle. A to, że u niektórych więcej łyka a u niektórych mniej kwestia oleju i interwałów wymiany i jak bardzo one są zayebane syfem. Po drugie po to są takie obroty żeby ich używać tymbardziej w benzynie wolnossącej, która najwyzszy moment generuje 3-6k rpm.

Wiem, że powinienem dostać złotą łopate za taki wykop ale jak tak sobie czytam i widze jak ktoś wypisuje bzdury to cięzko mi to pozostawic bez komentarza.

Załóżmy że się z Tobą zgadzam. Olej nie jest zgarniany przez zapieczone pierścienie i jest spalany. Dlaczego więc pomimo dobrego smarowania cylindry robią się eliptyczne? Uważam że przez duże luzy i słaby docisk pierścieni, co by wskazywało na 10w40 jako lepszy olej do tego silnika. Złota łopata może nie, ale trochę kultury by się przydało

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak dobrze rozumiem, wskazanym jest jeździć na 5w40, jeżeli mówimy o ALT ;)

okej więc, odpuszczam półsyntetyk.

Większość 5W40 to półsyntetyki.

Polecam Quaker State i Liqui Moly za uczciwość opisów co jest syntetykiem, technologią syntetyczną i blendowaniem olejów.

Warto zwrócić uwagę na oleje NESTE, GULF i FUCHS najlepsza jakość do ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Po co to cudować z jakimiś szajstrolami skoro dobrej jakości olej jest wszechobecnie dostępny i w cenie tego 5w30 castrol edge. Mowa o LM czy Motulu no bo Millers troszke droższy....

:facepalm: tak myślałem, że lejesz motula w "okazyjnej cenie". I to pewnie jeszcze z alledrogo. Rób tak dalej, powodzenia.

ale trochę kultury by się przydało

Gdzieś Cie obraziłem? :-)

może tego nie widzisz, ale każdy twój wpis ma coś z agresji.

Co do spiewki mechaników, jest w tym trochę prawdy. Jeżeli mamy silnik z dużym przebiegiem i luzami, na polsyntetyku pojezdzi dłużej. Oleju 5w będzie najwięcej ubywac nim się silnik rozgrzeje i przyspieszy jego zużycie. Pozatym oleje motul:5w40 x-cess czy x-clean oraz 10w40 synergie spełniają normę naszych silników. Użytkownik kiko79 jeździ od początku na tym motulu, Helmut taki lał i nie ma wielkich dolewek

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Przez co ubywa oleju na dole silnika? Przez pierścienie. Masz pojęcie za co jest odpowiedzialny pierścień zgarniający? Za odprowadzanie nadmiaru oleju ze ścianek cylindra. Jeśli jest on zapchany nagarem przez jazde na dupowatym oleju i jego przepustowość jest mniejsza bądź jest prawie całkowicie zalepiony, olej zamiast spływać do miski zostaje w komorze i zmieszany z paliwem jest spalany przez co nagaru tworzy sie jeszcze wiecej i tak w koło macieja więc nie ciśni mi kitu, że silnik z duzym przebiegiem pojezdzi dluzej na 10w czy 15w. Może to miało jakieś zastosowanie w polonezach i fiatach gdzie pierscienie były plastikowe czy ki uj. Już nie wspomne oczywiście o smarowaniu na 10w czy 15w, której jest raczej nędzne i wpływa na zużycie innych podzespołów takich jak panewki, jeśli panewki to i wał, wałki rozrządu, gładzie cylindrów.

A tak na poważnie, już wielokrotnie pisałem, że ten silnik jest fajny jeżeli chodzi o kulturę pracy, ale raczej stworzony do takiej emeryckiej jazdy. 3 tyś. obrotów, no może 3.5 i nie więcej....bo więcej mu chyba szkodzi. Mi się sporadycznie zdarza kręcić go do 4 tyś., bo nie mam takiej potrzeby a oleju nie dolewam. Wydaje mi się, że to właśnie katowanie tego silnika uruchamia całą lawinę mechanizmów, które w ALT sprzyjają uciekaniu oleju.

Twoja teoria pasuje jak świni siodło. Wychodzi na to, że 99% jednostek ALT przechodziło istne katusze, każdy helmut ciągnął swpojego alta do czerwonego pola minimum 10 razy dziennie jadąc do pracy, na autostradzie zamiast wbić 5 i miec fajne obroty to oni jak na złośc grubo grzali na 4ce pod 7k rpm prawie, że na odcince. Oooo tak! :huh: Po prostu konstrukcja pierścieni jest wadliwa i tyle. A to, że u niektórych więcej łyka a u niektórych mniej kwestia oleju i interwałów wymiany i jak bardzo one są zayebane syfem. Po drugie po to są takie obroty żeby ich używać tymbardziej w benzynie wolnossącej, która najwyzszy moment generuje 3-6k rpm.

Wiem, że powinienem dostać złotą łopate za taki wykop ale jak tak sobie czytam i widze jak ktoś wypisuje bzdury to cięzko mi to pozostawic bez komentarza.

bez komentarza...za to te felgi na zdjęciu to faktycznie pasują jak świni siodło. Ktoś doradził czy okazyjne w niskiej cenie?

Po co to cudować z jakimiś szajstrolami skoro dobrej jakości olej jest wszechobecnie dostępny i w cenie tego 5w30 castrol edge. Mowa o LM czy Motulu no bo Millers troszke droższy. Ściągnijcie kiedyś miske czy pokrywe zaworów po 20-30 tyś km na tym syfie. Nagar będziecie czyścić szczotą drucianą i naftą z dobrą godzine. A wyobraźcie sobie co sie dzieje wtedy w silniku tymbardziej ktory przepala duze ilosci oleju i osadzaja sie one wszedzie(nagary)

nie przesadzaj. mam w domu forda focusa, który robi rocznie ok. 30 tyś. km i od 7 lat zalewany jest castrolem 5w30 z norma dla forda. Silnik pod pokrywą zaworów jak nowy i druciak nie potrzebny.

Edytowane przez kiko79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak myślałem, że lejesz motula w "okazyjnej cenie". I to pewnie jeszcze z alledrogo. Rób tak dalej, powodzenia.

Słaba prowokacja. Motula biore od dzika. Co do reszty.. pozwól, że nie skomentuję. Nie mając żadnych argumentów, czepiasz się......... felg :decayed: Poziom dno osiągnięty. Daruj sobie te przepychanki boś stary a gupi :-)

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak myślałem, że lejesz motula w "okazyjnej cenie". I to pewnie jeszcze z alledrogo. Rób tak dalej, powodzenia.

Słaba prowokacja. Motula biore od dzika. Co do reszty.. pozwól, że nie skomentuję. Nie mając żadnych argumentów, czepiasz się......... felg :decayed: Poziom dno osiągnięty. Daruj sobie te przepychanki boś stary a gupi :-)

ciekawą rzeczą jest, że Motul w zakupie w Niemczech lub we Francji jest droższy niż na rynku polskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak za 3 tkm wlewam motula 10w40 synergie +.

Spełnia normy a jeszcze go nie zalewalem chyba

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Tak czy siak za 3 tkm wlewam motula 10w40 synergie +.

Ja za 500 km zalewam tego właśnie motula, ale ktoś tu na forum pisał, że motul się bardzo zepsuł i już sam nie wiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motul się nie zepsuł, tylko na polskim rynku jest dużo podróbek. U oficjalnych dystrybytorów tej marki ceny są kompletnie inne niż w "olejowych dziuplach" których właściciele rzekomo sprowadzają ten olej w ilościach hurtowych na własną ręke i to niby daje niższą cenę. Baju baju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...