Ostrzeżenie - moja przygoda z zakupem turbosprężarki na naszym forum

[Nosfer]

Sprawa powinna być prosta, niezależnie od tego kiedy okazało się, że Turbo było regenerowane.

Piotrek, mało to razy człowiek się przejechał na czymś ? Nawet jeśli nie wiedziałeś (a pewnie tak było), że turbo jest po regeneracji to nic nie zmienia, Zbychowi zależało na pewnym sprzęcie.. Po tym jak Ci to udowodnił powinieneś przyjąć Ją spowrtoem, albo oddać mu część kasy.

Nie ma co się zasłaniać terminami zwrotu, bo w niektórych przypadkach czas liczy się od momentu dowiedzenia się o nieprawidłowości. Normalne przecież jest, że w takich przypadkach nie montujesz części jeszcze w ten sam dzień, w którym ją otrzymałeś.

Jak bym Ci sprzedał posutą baterię słoneczną w noc polarną, to nie chciałbyś mi jej zwrócić po wschodzie słońca, mimo że minęło kilka miesięcy ? (ale poetycki przykład pierdzielnąłem.. )

Miej godność i załatwcie tą sprawę jak należałoby to zrobić w prawdziwym klubie.

[Dzo-Dzo]

no niech sie chlopaki dogadają

nie powinnismy sie mieszkac do tego i pisać jak nie wiemy do konca jak bylo pewnie wina lezy po srodku

[Gość jonny]

Przeczytaj ze zrozumieniem wszystko od początku i wysuń wnioski...znaczy jeden wniosek

[taktuś]

nie dogadaliscie sie wedlug mnie . a szkoda jezeli piotrek nie chce jej przyjac to ją opier.. na allegro i juz

Przeczytaj sam siebie jeszcze raz, potem idź na Jasną Górę i posyp głowę popiołem.

Wypisujesz już takie głupoty, że tracić zaczynam apetyt.

Już Norwid pisał " aby odpowiednie rzeczy dać słowo"

a ty usilnie gówno nazywasz kebabem,

oszustwo to oszustwo.

Teraz wszystko zależy od tego, czy sprzedający będzie miał odwagę zakończyć całą sprawę tak jak należy,

a należy się dogadać co do zwrotu .

Zbych - określ czas, przez który będziesz czekać na honorowe załatwienie sprawy,

jak Pan sprzedający będzie dalej unikał odpowiedzialności, to otworzy na tym forum niechlubną galerię " U tych Panów nie kupujemy" !!!

[Dzo-Dzo]

taktus poznałem cie ale do jasnej gory to sie odpier... bo juz przegniasz

[Gość jonny]

taktus poznałem cie ale do jasnej gory to sie odpier... bo juz przegniasz

Stary, jeżeli ktoś tu przegina to tylko Ty, stając w obronie oszusta

[NYNA]

taktus poznałem cie ale do jasnej gory to sie odpier... bo juz przegniasz

Przegina to chyba ktoś inny :gwizdanie:

Żeby za 1000 zł takiego ..... z siebie robić

[Nosfer]

taktus poznałem cie ale do jasnej gory to sie odpier... bo juz przegniasz

Źle go zrozumiałeś.. Zbyt dosadnie..

Powstrzymajmy się od komentarzy.. Bo bez sensu to ciągnąć.

* a do czasu wyjaśnienia sprawy, żeby nie było niedomówien, ogłoszenia Piotrka będą kasowane

[zwiras]

Sprawa jest prosta.

1. Skoro turbinka jest taka za jaką zakłada sprzedawca powinien ją przyjąć z powrotem i sprzedać ponownie nowemu klientowi.

2. Jak dla mnie jest stosowna różnica miedzy forumowym sklepikiem a allegro itp. tutaj tworzymy społeczność i wszystkiego rodzaju wałki nie powinny wchodzić w grę.

3. Sam prowadzę sprzedaż wysyłkową i czasami klienci stwarzają problemy różnego typu, bo kupił i mu się nie podoba, ktoś załatwił lepsze itp. jako sprzedawca czasami ponoszę koszty tylko po to by kupujący nie mógł nazwać mnie skur****.

4. I najważniejsze Piotrek zapewniał Zbyszka że turbinka nie jest regenerowana , skoro nie był tego pewny powinien go o tym powiadomić, Zbyszek kupiłby turbinke sprawdziłby i w razie wątpliwości oddał a tak został oszukany.

Niedługo w "sprzedam" będą przeszczepy "klubowe" bo zaufany rynek

[mily]

Ostry temat.

Ciekaw jestem czy Piotrek wiedział o regeneracji czy nie. Bo jak wiedział to było z jego strony bardzo niepoważne ... bez komentarza, nie powinien umieszczać tego na naszym forum (tutaj ludzie sobie "ufają").

Z drugiej strony Zbyszek trafił nieudany zakup i nie widzę problemów, że skoro turbo mu nie pauje to może opchnąć. Zaufał nieznanemu i się przejechał. Nie wszystkie inwestycje są trafne i z tym się trzeba pogodzić. Tylko jest taki nie dosyt, że został oszukany przez kolegę z forum (świadomie lub nie), co innego by było gdyby to było ogłoszenie na allegro (gdzie 90% piszę nieprawdę lub coś ukrywają).

[Reggi]

a szkoda jezeli piotrek nie chce jej przyjac to ją opier.. na allegro i juz

..ale to już powinien byc problem sprzedawcy..kupujący wyraźnie zaznaczył czego oczekuje od towaru. Warunki nie zostały spełnione więc towar powinien byc zwrócony bez puszczania brzydkich bąków.

[marcin j]

ten wątek śmierdzi, zwrot towaru do piotrka i koniec ,, później wystawiasz na allegro i z odpowiednim ,prawdziwym, właściwym opisem . tak to widzę , inaczej nie .

[zielony]

Ostry temat.

Z drugiej strony Zbyszek trafił nieudany zakup i nie widzę problemów, że skoro turbo mu nie pauje to może opchnąć.

Oczywiście że może opchnąć np. na allegro, ale nie za 1100zł za turbinę regenerowaną i to bez gwarancji.

[Reggi]

Oczywiście że może opchnąć np. na allegro, ale nie za 1100zł za turbinę regenerowaną i to bez gwarancji.

Gdzie ja niegdyś kupiłem za podobne pieniądze turbo po przebiegu 3-10 tysięcy z gwarancją 3 miesięczną

[Kowi87]

Ja jak w tamtym roku szukałem turbawki do siebie to za regenerowana min 1500 krzyczeli(www.turbo-tec.eu , http://www.regmot.pl , http://www.reampoland.pl) wiec ja nie rozumiem jak mozna mysleć ze za 1200 można kupić nówke niesmiganą ,wystarczy nawet na forum poczytać co ludzie pisali na temat "nówek" za 1200zł

[mily]

Ostry temat.

Z drugiej strony Zbyszek trafił nieudany zakup i nie widzę problemów, że skoro turbo mu nie pauje to może opchnąć.

Oczywiście że może opchnąć np. na allegro, ale nie za 1100zł za turbinę regenerowaną i to bez gwarancji.

Nie zacytowałeś całości

"Nie wszystkie inwestycje są trafne" a co za tym idzie, na takich się traci. Piotrek mógł naprawdę nie wiedzieć że jest regenerowana. I moim zdaniem nie powiny padać sformułowania że to oszust (nie znam go żeby nie padło stwierdzenie, że jestem jego kolegą i go bronię).

[NYNA]

mógł naprawdę nie wiedzieć że jest regenerowana.

a świstak siedzi i zawija...

[krzysiek23]

no ja kupilem nawet za 1000zl :polew: nowka sztuka,nawet zaklad regenerujacy w szczecinku to potwierdzil(ze jest nowa i nie regenerowana),po roku -czy tam ok 25000km rozleciala sie tak ze zadnej czesci nie dalo sie z niej odzyskac procz zewn.obudowy czyli zostalem zrobiony w bambuko i przez sprzedawce same pozytywy,zapewnienia itd.i zaklad regenerujacy w szczecinku ktory je sprawdzal(teraz wiem ze to oszusci - sprzedaja i pseudoregeneruja turbiny,ale wtedy zasugerowalem sie opinia uzytkownika z AKP,no i mialem do nich najblizej).za regenerowana z 0,5r.gwarancja dalem 1200zl(zaklad b.polecany na forum)i to wlasnie pan z tego zakladu uswiadomil mnie co bylo z nia nie tak bo balem sie ze autko ma feler i psuje turbosprezarki...

ps.logi robione po ok.1000km.po kupnie tej felernej i byly ok....

takze na okazje ciezko trafic jak kolega KOVI pisze ceny zregenerowanych turbin bez np.oddania swojej sa b.wysokie obdzwonilem kilka zakladow,w granicach tych 1000-1400zl klasuja sie turbiny zregenerowane ale oddajesz swoja gdzie jest zniszczona razem z wirnikami,za ok.500-1000zl mozna zregenerowac swoja jezeli wiekszosc gratoew zwlaszcza wirniki ma sie ok.....a nowe to wiadomo

[Pingvin]

Widzę, że niektórym to trzeba halogen, albo xenon włączyć na dwie bardzo ważne kwestie... Bo się gubią:

"...Piotrek98igo powiadomił, że nówka i na moje pytanie odpowiedział, że nie była regenerowana."...

iiiiiiiiii

"...mógł naprawdę nie wiedzieć że jest regenerowana."...

To po jaką cho..rę mówił Zbychowi, że jest nowa... To jest grunt tej całej sytuacji... Ehhh takie tam "przejęzyczenie" w rozmowie.

Jak nic powinien mój bądź co bądź (FCUK!) imiennik oddać kasę, bez całej tej otoczki nerwowej, aż żal.pl (baaa na alledrogo przeciez dostal by jeszcze ze 3 stówy więcej za taką znakomitą turbawkę).

Piszę bo miałem podobną sytuacje (ja byłem w lepszej sytuacji bo to był sklep). Mój nabyty RNS-e też był uszkodzony, zwrot dostałem bardzo szybko i nie był to nikt z naszego klubu... Miałem obsmarować ten sklep na forum, ale chyba zrobię odwrotnie, niektórzy mają jeszcze honor (a minelo tez cos kolo 2 miesiecy - przeciez ja moglem uszkodzic RNS-a...)... .

Pozdrawiam,

[KOval81]

Panowie:

1. Nie napisał w ogłoszeniu, czy mailu, że jest nowa - więc wersja z nowym egzemplarzem odpada (jako takiej jej nie sprzedawał)

2. Może i uważał, że sprzęt spisuje się super w aucie i dlatego sprzedał w okazyjnej cenie przez forum.

3. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że człowiek, który w większości udziela się w dziale tuning, sam modzi swoje auto, nie rozpozna turba po regenie, a Witek również mu tego nie uświadomił, mając ją w rękach

4. Koleżka, który zwoził sprzęt z Niemiec również nie miał zielonego pojęcia co sprzedaje??? słowem sami fachmani rodem z serialu "Sąsiedzi" - normalnie Pat i Mat

5. Skoro się nie dysponuje wiedza na temat czy regenerowana czy nowa, to się zwyczajnie kupującego nie zapewnia o jej stanie

Wg mnie, kasa za taką jakby nie patrzeć nieuczciwość powinna zostać zwrócona. W rzeczywistości można się domyślać, jak będzie, więc pewnie pozostanie niesmak jak chuK :gwizdanie: